
Karolus
Members-
Content Count
144 -
Joined
-
Last visited
About Karolus
- Birthday 04/12/1974
Piwowarstwo
-
Nazwa browaru
Marecki
-
Rok założenia
2016
-
Liczba warek
18
-
Miasto
Marki
Kontakt
-
Imię
Robert
Recent Profile Visitors
490 profile views
-
jak ktoś już wcześniej pisał, FB jest do szybkiego kontaktu w razie W. Natomiast forum to kopalnia wiedzy przed duże "K", wiedzy gromadzonej latami i co ważniejsze, wiedzy z której można swobodnie korzystać przez wiele następnych lat.
-
wydawało mi się że 69 to już wystarczająco wysoka temperatura... w takim wypadku w jakiej najwyższej temperaturze można próbować zacierania, 72, wyżej?? Tak żeby nie przegiąć
-
-
o kurcze, najprostsze rozwiązania z reguły są tymi właściwymi... o tym nie pomyślałem @Daniel, dzięki za wszelkie uwagi, myślę że z tym poszukaniem osoby z doświadczeniem to bardzo dobry pomysł, mógłbyś dać namiary na nick osoby o której mówisz? Próbując po omacku najczęściej albo wyważa się drzwi do lasu, albo robi jeszcze gorsze głupoty... chociaż z drugiej strony na własnych błędach człowiek najszybciej się uczy Natomiast przynajmniej jeśli chodzi o temperaturę to jestem jej w miarę pewny, zacieranie w kociołku CB3, więc nawet jeśli termometr przekłamuje to zawsze o tyle samo.
-
-
Robiłem ostatnio dwie warki z użyciem słodu melanoidynowego, zacierane w różnych temperaturach i wynik końcowy delikatnie mówiąc zdziwił mnie, ale do rzeczy: 1. Warka zacierana 60min w 65C, i wygrzew 10min w 78C. Słody: pilzneński 1,5kg, monachijski I 500g, malanoidynowy 250g chmiel: pacific jade 12,5g/60min, 12,5g po wyłączeniu grzania i przetrzymanie ~ 20min a dopiero potem chłodzenie 2. Warka zacierana 60min w 69C, 15min w 72C i wygrzew 10min w 78C Słody: pilzneński 3kg, carapils 250g, melanoidynowy 100g chmiel: marynka 15g/60min, lubelski 20g/15g, marynka 5g/0min Obie warki 12L Efekt końcowy: pierwsza warka jest wyraźnie słodka w smaku (zawsze taką chciałem uzyskać), fajny balans z goryczką, ogólnie piwo w punkt jak na moje kubki smakowe :), drugie mimo zacierania typowo na słodko w odczuciu smakowym jest ewidentnie bardziej gorzkie, żadne posmaki smakowe nie przebijają się smaku. Fakt że degustacja pierwszego odbyła się tydzień po butelkowaniu, a drugiego przy butelkowaniu, ale to chyba nie to tak zmienia odczucie smakowe? Spodziewałem się wyniku całkowicie odwrotnego... Czy ja czegoś nie rozumiem, czy czegoś ni wiem o tym słodzie??
-
pomysł dobry, pod warunkiem że z góry mógłbym założyć ilość/butelkę, a w tym nie mam doświadczenia.... no chyba że dać ileś do fermentora pod koniec cichej na zasadzie testu, jak drożdże nie ruszą to znaczy się że cukru nie ma
-
nie mam doświadczenia z melanoidonowym, ale właśnie chce strzelić z "grubej rury" jak będzie ulepek to będę wiedział gdzie jest problem i co poprawić, co do ksylitolu to wiem, ale cóż... co najwyżej mogę patrzeć na skład jaki piszą na opakowaniu i wierzyć producentowi. No chyba że naprawdę te 100g to taka bomba że da radę spier... całą warkę.
-
ekhm... jakby tu powiedzieć nie do końca o to mi chodziło w weekend zrobię doświadczalną warkę 3kg pilzneńskiego, 250g carapils, 100g melanoidynowego, zacieranie 69C/60min, chmielenie marynką i lubelskim na ~ 30IBU Być może do butelkowania kupie ksylitol i część dosłodzę nim w różnych proporcjach. Najwyżej wyjdzie piwko dla niechcianych gości 😜
-
w jakiej temperaturze zacierałeś i jakie drożdże (rozumiem że jak lager to dolniaki?)
-
drożdże S-04 (one chyba głęboko odfermentowują, więc to chyba nie był najlepszy wybór) Muszę zrobić testową warkę zacieraną w 70C, zasyp na podstawie głównie pale ale, z dodatkiem carapilsa, ew może trochę monachijskiego
-
Jasne, czyli wychodzi na to że dodając laktozę spodziewałem się nie tego co powinienem. W takim wypadku jak najłatwiej osiągnąć "słodki" smak, zacierając w wyższych temperaturach (70C?), czy stosując jakieś inne dodatki/słody?
-
Wczoraj otworzyłem testową butelkę piwa (w sumie to taki trochę bezstylowiec zrobiony na prędce) i trochę się zdziwiłem. Na 12L warkę dałem 0,5kg laktozy, więc spodziewałem się wyraźnie słodkiego posmaku, a tu zdziwienie.... piwo wcale nie jest słodkie, czuć że "inne" w smaku ale zdecydowanie nie jest to smak słodki. Czy ja mam wypaczony smak, czy spodziewałem się po laktozie nie tego co powinienem, a może to chmiel tak przytłoczył słodycz? zasyp (warka 12L/16BLG): pale ale 2,65kg monachijski II 250g carafa I 250g pszeniczny 200g carared 125g laktoza 500g chmielenie: columbus 10g/60min pekko 7,5g/60min mosaic 10g/10min cascade 10g/0min Zacieranie: 67C/60min 72C/10min wygrzew 76C/10min
-
Jasne, rozumiem, dzięki za info
-
chmielone tyle co przy gotowaniu, na cichą chmielę oczywiście dopiero po zebraniu gęstwy
-
lol, jasne, sorki, dopiero robię kawę