Skocz do zawartości

Jarek321

Members
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Jarek321

  1. CUKIER TRZCINOWY - DEMERARA I MUSCOVADO

     

    Dorzucam kilka moich doświadzczeń z cukrem trzcinowym.

    Na rynku są powszechnie dostępne (markety) 2 odmiany cukru trzcinowego:

     

    Demerara

    nierafinowany jasnobrązowy, delikatnie aromatyczny, kruchy, raczej nie wnosi wyczuwalnych dla mnie posmaków ani aromatów.

     

    Muscovado

    nierafinowany, ciemnobrązowy lepki plastelinowy, bardzo aromatyczny, w smaku rum, melasa

    zawartość cukrów fermentowalnych poniżej 70%

     

    Stosowałem go do mocniejszych wersji stoutów w celu podbicia mocy oraz wzbogacenia smaku i aromatu. Jestem zadowolony z efektów. Jest już wyczuwalny powyżej 0,3 kg / 20L . Zdecydowanie wpływa na smak pow. 0,5kg/20L. Z tego co czytałem na forach nie stosują go powyżej 1kg/20L ze względu na dominujący smak. Przy użyciu w stylu Foreign Extra Stout Blg18 w ilości 0,5kg/20L pozostał okrągły słodkawy smak co mi bardziej przypominało porter niż stout.

  2. Chciałem zapytać o sens ekonomiczno-smakowy używania drożdży płynnych wyeast (cena w okolicach 40zł)

     

    Posypuję brzeczkę drożdżami suchymi (cena ok.10zł) bez uwadniania i piwko wychodzi znakomite. Co zyskam na smaku stosując droższe drożdże? A czy samo uwodnienie drożdży suchych poprawi smak piwa, czy tu chodzi tylko o szybsze rozpoczęcie pracy?

     

    Dodam tylko, że nigdy nie zbierałem gęstwy, warzę piwo raz na kilka miesięcy i zawsze brałem nowe drożdże. Przy takiej częstotliwości warzenia zbieranie gęstwy, moim zdaniem, nie ma sensu.

     

    Wielu piwowarów, szególnie tych początkujących stoi przed dylematem jakich drożdży używać - suchych czy płynnych.

     

    Według mnie trzeba sobie odpowiedzieć na kilka kwestii. Przynajmniej ja tak zrobiłem:

     

    1. Czy jestemw stanie planować dokładnie terminy warek (zrobienie startera zajmuje kilka dni) - nie

    2. Czy będę warzyć seriami (wtedy koszt drożdży płynnych jest na rozsądnym poziomie) - nie

    3. Czy mam umiejętności odzyskania gęstwy i przechowywania jej a potem namnożenia - na razie nie

    4. Czy potrafię wyeliminować ryzyko zakażenia przy tych operacjach - nie jestem pewien

    5. Czy mam wsparcie doświadczonego piwowara na miejscu (użyczenie gęstwy, pomoc merytoryczna) - nie

     

    Dlatego właśnie na razie stosuję drożdże suche, które dla takiego początkującego piwowara jak ja są wygodnym rozwiązaniem ponieważ:

     

    1. Uwodnienie zajmuje 30-40 min. praktycznie bez wysiłku i przygotowań

    2. Saszetkę mogę długo przechowywać bez wpływu na kondycję drożdży

    3. Mogę użyć tych drożdży w dowolnym momencie.

    4. Mogę mieć pod ręką kilka różnych szczepów

    5. Cena jest na w miarę akceptowalnym poziomie

    6. Mogę je łatwo wykorzystać do refermentacji (np. do lagerów które po długiej fermentacji nie chcą się nagazować)

     

    Zalecenia z forum potwierdziłem własnymi doświadczeniami i stosuję takie zasady:

    1. Zawsze używam całych saszetek (znacznie lepsze efekty i tempo fermentacji)

    2. Zawsze uwadniam drożdże (rehdratacja) w czystej przegotowanej wodzie. (Nie sypię suchych do brzeczki)

    3. Staram się żeby nie było za dużych różnic temp. mięzy uwodnionymi drożdżami a brzeczką +/- 4 C max.

     

    Ponieważ nie stosowałem nigdy płynnych drożdży nie mogę powiedzieć o różnicach jakościowych/smakowych z własnych doświadzczeń. Przyjąłem na własną odpowiedzialność, że różnice (na niekorzyść drożdży suchych) nie są bardzo znaczące ponieważ:

    - piwa warzone na suchych są wystawiane na konkursach i wchodzą do finału

    - browary rzemieślnicze (np. Pinta) warzą na suchych drożdżach

    - część piwowarów używa i płynnych i suchych stale, mają dobre opinie o suchych drożdżach

     

    Uważam, że na etapie na którym teraz jestem wystarczą suche drożdże.

    Jest wiele innych ważniejszych aspektów (słody, chmiele, zacieranie, wysładzanie) na których muszę się skupić.

    Tak to widzę z Retkińskiego Lasu.

  3. Milestone Black Pearl 3,0kg,

    post-1590-0-16164800-1333906464_thumb.jpg post-1590-0-05224800-1333907482_thumb.jpg

    Nastaw: 23L, 14,0 Blg

    Skład: Brew kit 3kg + surowiec do fermentacji BA+(mieszanka słodu i glukozy) 1kg

    Fermentacja: drożdże Gerwin London Ale (brew kit), temp.21C, burzliwa 15 dni i rozlew przy Blg 4,5 bez refermentacji (nagazowanie ok. po 3tyg)

    Ocena

    Smak: Bardzo smaczny od początku, aromatyczny - nuty kawowe, goryczka średnia, nienachalna

    Aromat: Aromatyczny - nuty kawowe

    Widok: bardzo ciemny, niemal nieprzejrzysty

    Uwagi: Zestaw 3,0kg wystarcza do uwarzenia 22-23L piwa 4,5% bez żadnych dodatków, ja zdecydowałem się na wersję mocniejszą 14Blg

    Dużo lepszy od Coopersa - mój najlepszy stout z brew kita. Obecnie moze być problem z dostępnością.

  4. 2012-01-02 B-57 IRISH STOUT 21 2012-02-09 B-58 PILSENER 20 2012-03-04 B-59 PILSENER 20 2012-03-12 B-60 IRISH STOUT 22 2012-03-17 Z-61 WEIZENBOCK 20 RAZEM 103

     

    W sumie: 14401,5 L

     

     

     

     

     

     

     

     

    2012-01-02 B-57 IRISH STOUT 21 2012-02-09 B-58 PILSENER 20 2012-03-04 B-59 PILSENER 20 2012-03-12 B-60 IRISH STOUT 22 2012-03-17 Z-61 WEIZENBOCK 20 RAZEM 103

  5. Witam. Ja dopiero mam zamiar uwarzyć swoją 1 puchę.

    Witaj. Rozumiem, że Zacząłeś od zacierania. Puszki dają przede wszystkim oszczędność czasu i możliwość ograniczenia czynności do minimum.

    (doszedłem do tego, że jestem w stanie nastawić taki zestaw w 40 min! - dezynfekcja,mieszanie,chłodzenie, zadanie drożdży).

    Ale jeżeli chodzi o smak i aromat to możesz być rozczarowany. Piwa, które uważam za udane przeważnie dochmielałem (na aromat).

    Wiecej o brew kitach w dziale surowce / Brew kit / nachmielony ekstrakt - gatunki i smak, porównanie

     

    Pozdrawiam

  6. Dopalacze powiadasz, interesujące :cool:

    Witaj.

    Bardzo interesujące :lol: , szczególnie w znaczeniu surowcowym jako mieszanki słodu i glukozy, lub glukozy i dekstryn.

    Ale muszę zaznaczyć, że odchodzę od tych substancji na rzecz czystego słodu. Nie można wiecznie jechać na dopalaczach :smilies:

  7. Musiałem skorygować wydajność warzelni w pliku. (miałem tam jakieś herezje) Teraz doczytałem, poprawiłem i jest OK.

     

    Co do piwa.

     

    Chmielenie

    Dodając 180g chmielu na 23L miałem obawy czy da się to pić.

    Chmielenie (95 min) trwało za długo - zamierzałem 65min, ale przysnąłem trochę i tak wyszło.

    Efekt chmielenia wg mnie wyszedł bardzo dobrze, szczególnie po odleżakowaniu.

    Aromat jest oczywiście bardzo silny ale gorycz średnio wysoka. Normalnie pijalne.

    Zbliżone w goryczy do Ataku Chmielu z Pinty ale tamto ma wyraźnie wyczuwalny inny chmiel (Simcoe)

    następnym razem całość Cascade dam w ostatniej minucie i zwiększę Amarillo.

    Obawiałem się, że Citra jako goryczkowy przy długim chmieleniu da nieprzyjemne posmaki ale nic nie wyczułem.

     

    Słodowość /Treściwość

    (Poprzednią AIPA też 15Blg zacierałem w 69-68. Wyszło dokładnie takie jak to opisane na forum - słodkawe aromatyczne i bardzo mdłe, szczególnie na finiszu.)

    Tą warkę zacierałem w 67-66C i było już OK, ale następną planuję raczej 66-65C. Piwo solidnie treściwe.

     

    Alkohol

    Tu nie można mieć zatrzeżeń :). Z obliczeń różnicy Blg wychodzi 6,3% ABV. Alkohol jest dobrze ukryty przez słód i chmiel. Lekkie uczucie rozgrzewające występuje.

     

    Wizualnie

    Piwo klarowne - nie było z tym problemu. Kolor głęboki bursztyn (powinno chyba być jaśniejsze)

     

    Ogólnie

    To była moja 3 AIPA - najlepsza jak do tej pory. Ten styl piwa bardzo mi odpowiada

    Zastanawiam sie czy zmiana drożdży wniosłaby coś istotnego do smaku

  8. Szanowne Piwowarki, Szanowni Piwowarzy,

     

    Mam wielką przyjemność przedstawić się Wam na tym forum.

     

    Przede wszystkim chciałem podziękować wszystkim, za wkład w tworzenie tego forum.

    Jest to solidny kawał wiedzy i platforma wymiany informacji. Dzięki.

     

    O sobie

     

    Browar Retkiński Las znajduje się w Łodzi i działa nieprzerwanie od września 2009.

    Do tej pory powstało 60 warek z czego 50 z puszek/ekstraktów i 10 zacieranych.

    Ze względu na ograniczenia czasowe (dzieci) i bezpieczeństwo (dzieci), wstrzymywałem się długo i celowo z zacieraniem.

    Ale czy można się oprzeć perswazji piwowarów?

     

    Mam sporo udokumentowanych doświadczeń i eksperymentów z puszkami.

    (różne firmy, ekstrakty, dopalacze, dochmielanie, min. osad itp.) Ci, których to interesuje mogą na mnie liczyć.

    Jeżeli chodzi o warki zacierane, to wiem niewiele i potrzebuję wsparcia doświadczonych kolegów.

     

     

    Tezy luźne:

    1. Należy przeprowadzić piwną rewolucję tak jak w USA i wybić zęby "Prawie jak Piwom", żeby przywrócić znaczenie pojęciom.

    2. Piwowarstwo domowe wprowadza nową niekonsumpcyjną orientację (nie kupuj tylko zrób sam) i zwiększa świadomość społeczną.

    3. Lepsze od picia piwa jest tylko warzenie piwa

    4. To się jednak nie da ukryć jest magia

     

    Retkiński Las

    ..przed tymi Las ten się odsłoni, co tworzą z ziarna własnymi dłońmi

    ich to obdarzy, tchnie dobre czary, same uwarzą się nektary..

     

    Pozdrawiam

     

    Jarek

     

    P.S.

    Przepraszam, że zacząłem wcześniej pisać, bez przedstawienia się,

    ale mam grypę, biorę leki, nie piłem piwa od soboty, trochę schizuję i nie zauważyłem tej części forum ...

  9. Coopers Brewmaster Selection Irish Stout

     

    Zacząłem stosować ten brew kit jako bazę do różnych wersji stoutów (10,12,14,16,18) testując różne konfiguracje i dodatki.

     

    100x80_Coopers%20Irish%20Stout.png

     

     

    Blg 10 (próba klonu guinness draught)

     

    Skład: 1,7kg brew kit + 1kg BA+ (mieszanka słód+glukoza). Nastaw 23L.

    Fermentacja: Drożdże z zestawu, temp. 21C (wysoka piana!), burzliwa 8 dni,całość do KEG+refermentacja 120g muscovado,FG Blg3,0.

    Ocena: Lekki wytrawny sout, dobrze gaszący pragnienie, aromat kawy ledwo wyczuwalny, gorycz i palone smaki w normie. Smaczne.

     

    Blg 11,5

     

    Skład: 1,7kg brew kit + 1,2kg BA+ +0,2kg muscovado. Nastaw 23L.

    Fermentacja: Drożdże z zestawu, temp. 18C ,burzliwa 13 dni,całość do KEG+refermentacja muscovado 4g/L. FG Blg 3,5.

    Ocena: wytrawny sout, dobrze gaszący pragnienie, aromat kawy i muscovado wyczuwalny, gorycz i palone smaki w normie. Smaczne.

     

    Blg 16

     

    Skład: 1,7kg brew kit + 1kg LDME(suchy ekstrakt słodowy jasny) +1kg BA+ +muscovado-0,3kg. Nastaw 22L.

    Fermentacja: Gervin London Ale + Coopers IS, temp. 18C ,burzliwa 10 dni, cicha 8 dni+refermentacja demerara 5g/L. FG Blg 4,0.

    Ocena: półwytrawny sout, rozgrzewający, aromat kawy i muscovado wyczuwalny, gorycz i palone smaki w normie. Bardzo smaczny.

    Znacznie lepszy po 2 miesiącach od rozlewu (ułożony smak i aromat).

  10. Moje doświadczenia z Coopers Stout (original)

    CoopersStout.jpg

    Wersja 1. mocne

    Skład: 1,7 Brewkit + 1,5 kg ciemny ekstrakt słodowy Coopers + 1 kg cukier + 0,3 glukoza, nastaw 20L.

    Fermentacja: Drożdże z zestawu, temp 18C, burzliwa 9 dni, cicha 13 dni, FG 4 Blg

    Refermentacja 8g/1L Coopers Brew Ehnancer 2 (nagazowało się dopiero po 2 tygodniach)

    Ocena: Oleiste, czarne, słodowe, średnio gorzkie, średnio palone, rozgrzewające. Coś jak Foreign Extra Stout. Bardzo smaczne.

    Byłem mocno zdziwiony rezultatem, ponieważ powinno wyść gorzkie i mocno palone (ciemny ekstrakt+brewkit 710 IBU wg Coopers).

    Prawdopodobnie smak gorzki i palony został przykryty przez słodową treściwość i wysoki alkohol.

     

    Wersja 2. wytrawne

    Skład: 1,7 Brewkit + 1,5 kg ciemny ekstrakt słodowy Coopers + 0,4 kg Coopers Brew Ehnancer 2 + 0,3 glukoza, nastaw 22,5L. 13 Blg

    Fermentacja: Drożdże z zestawu, temp 18C, burzliwa 7 dni, cicha 9 dni, FG 4Blg

    Refermentacja 8g/1L Glukoza FG 4,5 Blg

    Ocena: wytrawne, bardzo gorzkie, bardzo palone, brak aromatu. Dla mnie zbyt gorzkie/palone - nieprzyjemne w smaku.

     

    Po tych doświadczeniach przeszedłem na Coopers Irish Stout (560 IBU wg Coopers, łagodniejszy, aromat kawowy)

  11. Czy ktoś może kojarzy jakie drożdże są dołączane do zestawu coopersa European Lager ? Coelian pisał, że są to drożdże dolnej fermentacji, ale może ktoś wie dokładnie w jakim przedziale temperatur powinna przechodzić fermentacja ?

     

    Jest receptura na oficjalnej stronie: Coopers.com.au / Brewers Guild / How to brew / lager / Green Neck Lager

    Użyty jest tam European Lager, fermentacja zalecana w temp. 15C. Piszą wyraźnie, że to drożdże lagerowe.

     

    Zestawu European Lager akurat nie nastawiałem, ale fermentowałem Heritage Lagera w 12C i Pilsenera w 11C - fermentacja w tej temp.się przedłuża ponad 2 tygodnie ale po rurce widać, że idzie, tylko powoli.

  12. Witam wszystkich,

     

    Przedstawiam moją wersję AIPA.

    Wzorowałem się na założeniach receptury Szisziego. Czytałem również wątki o AIPA.

    Prowadzę zapiski w excelu więc załączam kartę piwa

    Z 6,2 kg słodów uzyskałem 23L brzeczki nastawnej Blg 15,0. Wydaje mi się, że wydajność powinna być większa.

    Jakie mogą być tego przyczyny? Jak zwiększyć wydajność warzelni?

    Proszę o wasze komentarze do zasypu, zacierania, chmielenia, fermentacji.

    Ponieważ piwo jest już uwarzone i wyleżakowane mogę przedstawić moją subiektywną ocenę i wnioski.

     

    Pozdrawiam

    Z-9 AIPA.xls

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.