Skocz do zawartości

Plato

Members
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Plato

  1. oPlatonic BREWING

     

    #30 Roggenbier B         18.02.2017

     

    Skład:

     

    • Castle Malting - Pilzneński 6-rzędowy -0,48 kg
    • Weyermann - Pilzneński Premiun - 1 kg
    • Castle Malting - Żytni 1kg
    • Bestmalz - Special X - 0,1 kg
    • Fawcett - Crystal rye - 0,25 kg
    • Fawcett - Amber - 0,14 kg

    Zacieranie:

    • 65o przez 40 minut (przez pół godziny zeszło niestety do 62 stopni, później podgrzałem do 65)
    • 72o przez 20 minut
    • 78o - wygrzew

    Wysładzanie do 14,5l brzeczki (gęstość 10 Blg). Filtracja poszła tym razem trochę opornie, ale nie było tragedii. Fakt faktem, że ten żytni kisiel trochę zatyka dziurki w worku filtracyjnym i później nawet sam płyn ciężko przechodzi. Wydajność tym razem słabsza (67%)

     

    Gotowanie przez 60 minut, chmielenie Hallertau Mittelfruh 3%:

    • 10g na 45'
    • 10g na 30'
    • 20g na 15'
    • 10g na5'

    Drożdże - starter litrowy FM41 Gwoździe i Banany. Świeże drożdże bez problemu zaczęły pracę (w przeciwieństwie do poprzedniej partii Wyeasta).

     

    Wyszło 11l brzeczki o gęstości 13.5 Blg.

     

    Fermentacja będzie w 18 stopniach.

  2. oPlatonic BREWING

     

    #29 Session IPA - 15.02.2017

     

    Długo się zastanawiałem czym jest ten styl, czy to słabsza APA, czy to coś innego. Stwierdziłem, że będzie to piwo o ekstrakcie ok 10 Blg, natomiast zatarte na słodko i trochę ciemniejsze. Wyjdzie zatem coś bardzie w stylu American Amber Ale.

     

    Skład:

    • Fawcett - Golden Promise - 1,3 kg
    • Weyermann - Pilzneński Premium - 0,15 kg
    • Fawcett - Pale Caramalt - 0,34 kg
    • Bestmalz - Special X - 0,13 kg

    Zacieranie:

     

    • 40 minut w 65 stopniach
    • 20 minut w 72 stopniach
    • wygrzew 2 78 stopniach

     

    Gotowanie przez 60 minut, chmielenie:

    • Jaryllo - 10g na 45'
    • Ahtanum - 10g na 15'
    • Ahtanum - 40 g na 5'
    • Jaryllo - 40g na 5'

    Na zimno pójdzie po 50g Jaryllo i Pekko

     

     

    Drożdże - starter litrowy Wyeast BURTON IPA blend - wiem, że to może nie być czysty szczep, ale przy fermentacji w 18 stopniach nie narobi chyba za dużo estrów, a chciałbym podbić odczucie słodowości. Gęstwa będzie wykorzystana póżniej do PIPA i American Barley Wine.

     

     

    Wyszło 11l brzeczki o gęstości 9.5, czyli wydajność jakieś 75%. T

     

  3. Tak z ciekawości, skąd i co to za chłodnica z podwójną spiralą? Pierwszy raz coś takiego widzę.

     

    Chłodnica stąd.

     

    Nic odkrywczego, po prostu równolegle są dwa zwoje :). Dziwi mnie, że nikt wcześniej tego nie odkrył, chociaż pewnie może to przeszkadzać w whirpoolu, ale ja tego nie robię. Fakt jest faktem, że ma dużą efektywność. Nie mam porównania do innych, ale jestem z niej zadowolony. Chociaż mogłaby być jakoś usztywniona. Można pewnie zasugerować to komuś ze sklepu, sami robią to na miejscu. Tak w ogóle to firma produkuje sprzęt dla winiarstwa, teraz także dla piwowarstwa, można u nich zamawiać różne rzeczy. Ja właśnie zamówiłem kosz do zacierania.

  4. oPlatonic BREWING

     

    #28 Roggenbier A           09.02.2017

     

    Skład:

    • Castle Malting - Pilzneński 6-rzędowy 1,32kg
    • Strzegom  - Żytni 1kg
    • Fawcett - Crystal rye - 0,25kg

    Zacieranie:

    • 44o przez 20 minut - żeby był gwóźdź - po przerwie dodane 5g kwasu mlekowego
    • 52o przez 10 minut
    • 62o przez 40 minut
    • 72o przez 20 minut
    • 78o - wygrzew

    Wysładzanie do 15l brzeczki (gęstość 10,8 Blg). Filtracja poszła sprawnie, mimo tego, że wszyscy tak narzekają. Może troszkę dłużej trwała, ale bez przesady. Worek zacierny okazuje się bardzo dobrym narzędziem.

     

    Gotowanie przez 60 minut, chmielenie Hallertau Mittelfruh 3%:

    • 10g na 45'
    • 10g na 30'
    • 20g na 15'
    • 10g na  5'

    Drożdże - starter litrowy Wyeast Bawarian Wheat (chciałem trochę bogatszy profil niż banany i goździki, może jakieś liczi, morele itp). To pierwsze moje piwo na płynnych drożdżach - kolejne dwa roggenbiery będą na gęstwie z tego. Następne piwa też na drożdżach płynnych - zaopatrzyłem się w trochę Wyeasta i White Labs. No i to mieszadło magnetyczne to fajne urządzonko :D

     

    post-15600-0-05121200-1486654314_thumb.jpg

     

    post-15600-0-21162200-1486654354_thumb.jpg

     

    Wyszło 10,5l brzeczki o gęstości 13.8 Blg, czyli wydajność jakieś 75%. Trochę mało brzeczki, ale nie chciało mi się już dolewać wody. Przy następnej próbie założę większy procent odparowania (teraz zakładam 10%/h)

     

    Standardowo fermentacja będzie w 18 stopniach.

     

    AD. Niestety po 4ch dniach fermentacja nie ruszyła. Podejrzewam drożdże o słabą kondycję, a siebie o za krótki czas namnażania. Nie chcąc czekać dłużej i ryzykować zakażenia, dodałem saszetkę Danstar Nottingham, zamiast Roggenbiera będzie Rye ALE. Za kilka dni następna warka na FM41.

  5. No to tak - 100g PEKKO poszło na cichą na tydzień. Piwo już zabutelkowane.

     

    Moje odczucia:

     

    - torf w zapachu ładnie się układa z chmielem Pekko, dając trochę efekt owoców zanurzonych w whisky

    - aromat nie jest "mulący", jest świeży jak dobra torfowa whisky, którą leżakowano dodatkowo w beczce np po sherry

    - w smaku piwo jest wytrawne  ( zeszło do 1.9 Blg), nie czuć alkoholu (7% ABV) - i tyle można powiedzieć o świeżym piwie

     

    Zobaczymy jak będzie za miesiąc kiedy otworzę pierwszą butelkę. W tym momencie mogę powiedzieć, że 50% udział słodu torfowego to dobra ilość, jeśli chce się jednocześnie czuć wędzoność i inne składniki aromatu (np. chmiel).

  6. oPlatonic BREWING

     

    #27 Smoked Robust Porter - 01.02.2017

     

    Skład:

    • Weyermann Pilzneński Premiun - 1,62kg
    • Castle Malting Whisky Nature (30-45 ppm) - 1 kg
    • Fawcett Pale Chocolate - 0,25 kg
    • Fawcett Pale Caramalt - 0,1 kg
    • BestMalz - Best Melanoidin - 0,1 kg
    • Fawcett Black - 0,1kg (na drugą przerwę 72o)

    Zacieranie na słodko dla osiągnięcia dobrej kontry słodowej do torfu:

     

    • na 12l wody jak co warkę 5ml kwasy mlekowego (woda z pH 7,5 schodzi na pH 5)
    • 65o przez 60 minut
    • 72o przez 30 minut
    • 78o - wygrzew

    Wysładzanie do 14l brzeczki (gęstość 14 Blg )

     

    Gotowanie przez 60 minut, chmielenie Columbusem (aż szkoda, że przykryje go tym razem torf i paloność, uwielbiam zapach Tomahowka:) ):

    • 15g na 45'
    • 15g na 15'
    • 20g na  5'

    Drożdże - gęstwa 3-ciej generacji (najpierw American Wheat, później Smoked AIPA - też na torfie).

     

    Wyszło 12,5l brzeczki o gęstości 15,5 Blg, czyli wydajność o dziwo całkiem spora (83%?).

     

    Standardowo fermentacja będzie w 18 stopniach. Mam nadzieję, że nie zejdzie zbyt nisko. (AIPA zeszła na tej gęstwie z 14,8 na 2,7 Blg, tutaj oczekuję co najmniej 3 Blg na koniec).

     

    P.S. Druga chłodziarka do wina (regulacja temp 11-18 stopni) niedawno przyszła, więc warek będzie więcej :D.

     

    IMG 20170201 195905 HDR

    IMG 20170201 191956 HDR

    IMG 20170201 200631 HDR

    IMG 20170201 200620 HDR

    IMG 20170201 213722 HDR

    IMG 20170201 215524 HDR

  7. oPlatonic BREWING

     

    • pierwsza warka 20 stycznia 2016, od razu z zacieraniem, miała być AIPA z zestawu a wyszła IIPA (od razu byłem zadowolony)
    • kilka warek latem poszło w kanał, nauczony doświadczeniem nabyłem chłodziarkę do wina (regulacja 12-18 stopni)
    • jedna warka Gose była bombowa - szampan na metr - zakażenie tlenowcem
    • zapiski po to, aby nauczyć się dokładności, skrupulatności, analizy, porównywania, testowania, wyciągania wniosków
    • warki 10 litrowe ze względu na pojemność chłodziarki oraz obecny "eksperymentalny" charakter warzenia
    • w planie zakup Grainfathera
    • obecnie sprzęt to garnek 20l, worek do zacierania i filtracji, fałszywe dno, chłodnica

    post-15600-0-95119700-1485250934_thumb.jpg

    post-15600-0-00565300-1485250936_thumb.jpg

    post-15600-0-12442500-1485250937_thumb.jpg

    post-15600-0-16073400-1485250938_thumb.jpg

    post-15600-0-48618900-1485250939_thumb.jpg

  8. oPlatonic BREWING

     

    Plany (przeważnie style na WBP, biorę udział, będę chodził na bitwy innych piwowarów, chcę się przekonać jak sam bym wypadł w stylu):

     

     

    #44 Vermont IIPA

    #43 Tripel IPA

    #42 Tea APA

    #41 Hoppless IPA

    #40 Brett Ale

    #39 Berliener Weisse

    #38 Coffee Stout

    #37 American Stout

    #36 London Porter

    #35 Brown Ale (Newcastle Brown clone)

    #34 US Barleywine

    #33 Bitter

    #32 Roggenbier ver 3

    #31Polish IPA

     

    Sezon 2017:

     

    #30 Roggenbier ver 2

    #29 Session IPA

    #28 Roggenbier ver 1

    #27 Smoked Robust Porter (torf)

    #26 Smoked AIPA (torf) 

    #25 APA                                 

    #24 American Wheat      

     

     

    Sezon 2016:

     

    #23 Gose                       | zakażenie tlenowcem, granaty i szampany

    #22 Strong Lager 15,6o | Plato, 7,5% alko

  9. Ok, ale pytania nadal są aktualne w stosunku do piw 100% Peated:

     

    Pytania są następujące:

     

    1. Czy ktoś z was chmielił bardziej niże te 30-40 IBU, które się przewija? Rozumiem, że skupiacie się bardziej na torfie niż na goryczce, ale czy ktoś próbował chmielić to bardziej?

    2. Jak się układa taka ilość chmielu z torfem?

    3. Czy warto chmielić na zimno?

    4. Czy warto robić AIPA/IIPA 100% Peated

     

  10. Droga Społeczności!

     

    Wczoraj popełniłem AIPA z częściowym udziałem słodu torfowego:

     

    - 1,6   kg    Fawcett Golden Promise

    - 1      kg    CM (30-45 ppm)

    - 0,5   kg    Strzegom Torfowy (mało ppm, leżał od jakiegoś czasu, więc dorzuciłem)

    - 0,15 kg    Fawcett Pale Caramalt

    - 0,15 kg    Bestmalz Best Melanoidin

     

    Chmielenie:

     

    - Columbus 20g 45'

    - Columbus 15g 15'

    - Belma 25g 15'

    - Columbus 15g 5'

    - Belma 25g 5'

     

    Na cichą chcę jeszcze dać 100g PEKKO.

     

    Drożdże US-05

     

    Wyszło jakieś 15o Blg i 120 IBU (robię warki 10l).

     

    Pytania są następujące:

     

    1. Czy ktoś z was chmielił bardziej niże te 30-40 IBU, które się przewija? Rozumiem, że skupiacie się bardziej na torfie niż na goryczce, ale czy ktoś próbował chmielić to bardziej?

    2. Jak się układa taka ilość chmielu z torfem?

    3. Czy warto chmielić na zimno?

    4. Czy warto robić AIPA/IIPA 100% Peated

     

    P.S. Chciałoby się mieć beczke po Ardbegu czy innym Bruichladichu i zalać ją IIPA :D. Coś takiego ma BrewDog, piękna sprawa.

     

    (jeśli off-top to przepraszam :) )

  11. Na 9l piwa dodałem 55g glukozy (brewness pokazuje nagazowanie 2.2). Przy chmieleniu na zimno staram się zejść stopniowo do 1-2 stopni. W związku z tym temperatura zadania glukozy i rozlewu piwa waha się w granicach 5-10 stopni. Później piwo się nagrzewa i  leżakuje w temperaturze pokojowej 21 stopni (ubolewam, ale nie mam żadnej piwniczki).

     

    Wydaje mi się, że chmieliny zostały dobrze odfiltrowane.

     

    Dziwi mnie fakt, że następna warka była robiona identycznie (też AIPA chmielona na zimno o podobnych parametrach) i wyszła idealnie. Muszę następnym razem prowadzić dokładniejszy dziennik.

     

    1. Czy wg was piwo przed zadaniem glukozy i rozlewem powinienem ogrzać (poczekać aż się ogrzeje)?

    2. W jakiej temperaturze powinno się nagazowywać.

    3. W jakiej temperaturze powinno leżakować.

     

    Nie wiem czy za bardzo będę mógł coś zmienić w związku z pytaniem 2 i 3, ale będę chociaż posiadał wiedzę (fermentację kontroluję - fermentor stoi w chłodziarce do wina, ale ze względu na brak miejsca temperatura leżakowania jest jaka jest - oprócz tej jednej AIPY i kiedyś APY wszystko było dobrze).

  12. Witam wszystkich,

     

    chciałbym podzielić się problemem, który spotkałem przy dwóch warkach IPA (nieistotne, ale jakoś tak się przydarzyło).

    Mianowicie: piwa teoretycznie są mocno nagazowane, po otwarciu piana wylatuje z butelki, po nalaniu ucieka ze szklani (niedługo potem opada), natomiast piwo jako takie nie jest "gazowane", jest jak typowy brytyjskie ale. Że tak  powiem... nie ma gazu "w ciele".

     

    Dziwi mnie to, gdyż na 20 warek spotkało to mnie drugi raz. Rozumiem, żeby brak nagazowania szedł w zgodzie z brakiem piany, lecz tak nie jest. Piana jest duża, gaz jakby szybko z piwa ucieka. Jakby "się nie rozpuścił".

     

    Robiłem ostatnio kilka innych piw, pszenicę, brown ale, stout, leżakowałem je w takich samych temperaturach, a mimo to nagazowały się "normalnie".

     

    Czy mieliście może takie problemy przy swoich piwach?

     

    Dodam, że dodałem tyle glukozy, żeby stopień nagazowania wyszedł 2.2.

  13. Witam,

     

    uwarzyłem 20l RIS i 10l Dry Stoutu z brzeczki tylniej, RIS zadałem 2 paczkami s-04, a Dry Gozdawa Ale. RIS od początku "musował" na powierzchni, Dry miał trochę piany, która zeszła po dwóch dniach. Jest teraz trzeci dzień burzliwej i RIS zszedł z 23 na 12, Dry z 12 na 5. Spróbowałem próbki i RIS wydaje się kwaśny, Dry może być, ale też lekko kwaskawy.

     

    Pytanie: Czy mieliście może do czynienia z takim "musowaniem" na powierzchni zamiast piany? Fermentacja trwa, więc nie wiem, dlaczego nie ma czapy piany. Czy to infekcja i wdały się dzikie drożdzę?

     

    Takie "musowanie" zauważałem przy sterylizacji fermentorów nadwęglanem sodu. Być może nie przepłukałem dobrze fermentora do RISa i  drożdże w połączeniu z tym specyfikiem dają taki efekt.

     

    Wylewać już czy kwaskowość może ustąpić?

     

    P.S. nie było rehydratacji drożdży. Posypałem na powierzchnię przy 21 stopniach.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.