Co bardzo ciekawe mam już za sobą 6 warek i ani jednej górnej fermentacji.
W tym roku chciałbym coś uwarzyć angielskiego. Moje pytanie brzmi czy jest jakaś różnica między tymi drożdżakami? Chciałbym zaobserwować jakieś posmaczki estrowe. I czy sprawiają jakieś problemy wychowawcze? Chyba nie powinno być żadnych problemów z odfermentowaniem. Mam zamiar fermentować w piwniczce bo w lecie jest tam około 20 °C.
Proszę doradźcie coś początkującemu ( 6 wareczek to niezbyt wiele ).
I może jeszcze czy suche drożdże do weizenów dają pożądany efekt?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.