Skocz do zawartości

socek

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez socek

  1. Mam 40 butelek. Niestety na większości po umyciu w płynie do mycia naczyń i tak zostaję coś na szkle. Rozumiem, że muszę się tego pozbyć, ale jak? Wystarczy potraktować to środkiem odkażającym i po sprawie (samo zejdzie po wypłukaniu), czy trzeba coś "ciekawszego" zrobić? A przy okazji: czy zamiast rozlewać do butelek, mogę zostawić piwo z fermentatorze na leżakowaniu (bo nie jestem w stanie rozlać do butelek), czy muszę to przelać do butelek, bo inaczej się nie zrobi lub zepsuje?
  2. Nie mam pojęcia. Ojciec już nie pamięta takich szczegółów. Kilogramów? Chyba litrów?
  3. Niestety żadne przepisy się nie zachowały. O tym, że prababcia warzyła piwo (lub podpiwek) dowiedziałem się przypadkiem. A ojciec woli wino.
  4. Napiszę po prostu: "Sockowy Browar Domowy". Nawet ładnie brzmi. A tradycji nie mam, bo ani babcia/dziadek, ani ojciec nie warzyli piwa, więc niestety, trzeba zacząć od zera. Z tego co ojciec opowiadał, to pra babcia, jak piwo robiła, to jej butelki strzelały. Mam nadzieję, nie powtórzyć tego błędu.
  5. Jeśli nie będę zbyt narąbany, aby warzyć, to myślę, że się uda.
  6. Pytanie, czy moi rodzice wytrwają razem ze mną! Moja pra babcia (której nie dane mi było poznać) warzyła piwo. I ojciec strasznie narzekał, ale jakoś udało mi się brata nakłonić do warzenia, więc nie jest źle.
  7. Jedynie bóg to wie! xD Kupiłem coś takieg: "Muntons --- Pils 1,5 kg ---- klasa Perfect Pint" i "BA Brew-kit PLUS - zamiennik cukru do brew-kitów - 1 kg". A teraz modle się o to, aby to co wyjdzie, nie uciekło z fermentatora i nie zaczęło mnie gonić po pokoju.
  8. Kazali mi się przywitać, zatem robię to. Dominik "Socek" Długajczyk Programista z zawodu. Pierwsze warzenie było wczoraj ( 24.01.2010). Warzona z bratem. Jak narazie nic imponującego na końcie.
  9. Wczoraj uwarzyłem swoje pierwsze piwo. Wszystko wyglądało ok rano. Ale teraz, piwo zaczęło mocno pachnieć (zapach przypominający gorzelnie), a piana na szczycie brzeczki jest nieregularna (w jednym miejscu jest wyżej, w drugim niżej, górki się robią, etc.). Pytanie: czy tak ma być? I czy w ogóle przy fermentacji burzliwej fermentator zostawiamy otwarty, zamknięty, czy np. lekko uchylony?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.