-
Postów
1 677 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez darko
-
-
Darko, bez nerwów. Przedstaw może sensowne argumenty dlaczego nie jesteście w stanie zrobić łatwo zmywalnych etykiet. Dać się przecież da.
Nie będę udowadniał, że nie jestem jeleniem.
Etykieta ma się trzymać jak najlepiej butelki, na tym zależy każdemu producentowi. Temu, kto stosuje butelki zwrotne, zależy też na tym, żeby ety łatwo odklejały się w myjce butelek. Do tego dochodzi jeszcze jeden czynnik - koszt kleju i etykiety. Ostateczny efekt to wypadkowa wszystkich czynników. Kwestię recyklingu butelek bezzwrotnych większość browarów ma w dupie.
Jeśli ktoś tego nie rozumie to trudno.
-
I pytanie do reszty z Panów - aż tyle taniej, nie mieliście pojęcia, nie ma to znaczenia?
Czy kolega się orientuje w jakim świecie żyje? Gdzie warzy piwo Alebrowar, gdzie inni? Jak myślisz, co jest ważniejsze - żeby etykietę można było łatwo odkleić czy to, żeby się trzymała i estetycznie wyglądała na półce?
-
Szukam kontaktu do plantatora chmielu odmian aromatycznych, na przykład Tradition. Dzięki.
-
Jacer nie przenoś na to forum poziomu dyskusji znanego z innego miejsca.
Zdaje się, ze nie jesteś ekspertem w temacie kosztów i dochodów minibrowarow.
PDSL nie sprzedaje piwa poniżej kosztów zakupu a Artezan nie sprzedaje piwa poniżej kosztów wytworzenia. Duet Widawa/Kopyr czy Alebrowar sprzedają piwa w wyższych cenach niż my. Renifer na przykład był droższy niż Dziadek Mróz. Dlatego uważam, ze tekst Kopyra szkodzi wizerunkowi minibrowarow.
-
Cały tekst jest postawiony na głowie. Udowadnianie, że piwo musi kosztować x bo sprzęt kosztował y jest odwracaniem kota ogonem. Równie dobrze można powiedzieć, że piwo powinno kosztować 1/2x bo surowce kosztowały z.
-
Wielkie dzięki dla Pierona i gratulacje dla zwycięzców!
W kategorii Koźlak Majowy poziom średni, ponad połowa piw mocno utleniona, choć tu powodem mogło być przesunięcie terminu. Piwa z podium bardzo dobre, kilka pozostałych mogłoby startować w kategorii tripel albo Belgian Golden Strong Ale...
Ja osobiście chciałbym złożyć wyrazy uznania piwowarowi, który wysłał maibocka koloru mocnej herbaty i zapachu świeżo ukiszonej kapusty. Chłopie (lub kobieto) masz jaja!
-
http://www.pg.gda.pl/chem/Katedry/Leki_Biochemia/dydaktyka/biologia_komorki/zajecia_wstepne.pdf
http://www.pg.gda.pl/chem/Katedry/Leki_Biochemia/dydaktyka/biofizyka/cz7.pdf
Liczenie komórek i oznaczenie żywotności należy wykonać oddzielnie. To drugie można zrobić na zwykłym szkiełku przedmiotowym i policzyć komórki w polu widzenia.
-
Przemo, niezbyt dokładnie przejrzałeś listę sędziów z ubiegłego roku.
Ja tłumów chętnych do sędziowania jakoś nigdy nie widziałem.
-
Właśnie o to mi chodzi. Alfa amylaza ze śliny ma działa optymalnie w 37 C, a ta ze słodu w 70-72 C. To znaczy, że ich budowa i mechanizm działania są różne.
-
W takim razie zapytam inaczej. Czy Twój opis dotyczy b-amylazy pochodzącej ze słodu czy innego źródła?
-
b-amylaza "rozcina" cząsteczkę skrobii na cząsteczkę maltozy, glukozy i maltotriozy. Potem maltaza rozcina maltozę na dwie cząsteczki glukozy.
Ciekawe, nigdy o tym nie słyszałem. Jesteś pewny, że chodzi o b-amylazę ze słodu, a nie np. z ludzkiej śliny?
-
Maltaza to po naszemu beta-amylaza.
-
-
Biała uszczelka lekko wpada do środka, a przy zapinaniu głowicy było słychać jakieś pęknięcie.
-
Macie rację, źle to policzyłem. Mój błąd.
-
Ta odrobinka nie jest taka mała. Dla osiągnięcia 8 ppm tlenu w brzeczce trzeba rozpuścić 160 mg w 20 litrach. Taka ilość czystego tlenu to prawie 9 litrów, a powietrza prawie 45 litrów. W dodatku nie wszystko się rozpuszcza.
-
Pan Jakubiak napisał, że używa sorbinianu do dezynfekcji linii. Kwas askorbinowy to co innego. Jednak obie substancje nie nadają się do dezynfekcji, właściciel Ciechana nie chce się przyznać do czego stosuje konserwant.
-
Nie chcę brnąć w kolejną laicką dyskusję typu "rurka nie bulka", ale samo pytanie jest zabawne - czy to dobrze, że te drożdże są na górze, skoro są górnej fermentacji i jest po fermentacji?.
U mnie ESB pięknie pływały po piwie.
-
Koniec. Nie opadną.
Trochę krótka informacja... one tak mają czy jak? bo pierwszy raz mi się to zdarzyło wszystkie inne drożdże zawsze opadały na dno i pianki nie było na wierzchu dlatego moje pytanie.
Górna fermentacja nie bez powodu tak się nazywa...
-
Koniec. Nie opadną.
-
Ale co, Weizenbock?
-
Strona nie ruszy. Z tego co wiem jej treść ma się ukazać na łamach Piwowara.
-
Widzę, że "pożyczony" wzór szybko usunęliście. Ciekawe, czy Jabłonowo też dało licencję na alta
-
Ech, a skandal był tak blisko!
Butelki zwrotne
w Polskie browary rzemieślnicze
Opublikowano
Mam wrażenie, że Wrocław do zagłębie specjalistów od piwnego marketingu Ja tam się nie znam na platformach, szeptaniu. Wiem za to, że jeśli ktoś jedzie na "legendzie" to szybko mu się jazda skończy. Za pewnik możesz przyjąć stwierdzenie, ze dobre piwo samo się obroni, bez względu na to czy etykiety będą łatwo schodzić czy nie.