przemek18

Jeżeli chcesz takie piwa robić musisz mieć warunki do tzw "lagerowania". Poczytaj trochę więcej na ten temat bo inaczej wyjdzie klops a nie Pils

Zależy jakie piwo chcesz zrobić. Ja bym proponował np pszeniczne. Kupujesz wtedy ekstrakt słodowy jasny i ciemny + chmiel (wg upodobań poczytaj która odmiana jakie aromaty wprowadza) + drożdże do pszeniczniaka. Pszenica jest na początek dobrym piwem bo jest w miarę "lekkie" przez co nie musi fermentować tyle co np APA czy AIPA.

Sprawdzałem te garnuchy wczoraj w Auchanie w Krk, największy ma wytrawioną skale w środku na max 16l ale jeszcze myślę że ze dwa litry się wleje bo skala skończyła się jakieś 2-3 cm niżej od rantu.

Śmierdzi krypciochą na kilometr..

Tak w starterze, przed zadaniem do startera trzymane w lodówce

Szybkie pytanie. Ilu dniowego laga mogą mieć drożdże FM miesiąc po terminie ? Dwa dni kręcone ani piany ani BLG nie spadło.

Poszukuję jakiejkolwiek gęstwy do pszenicy. Kraków

Podaj schemat zacierania oraz jak to przefiltrowałeś kolego bo tak to ciężko się nawet domyślić co poszło nie tak

Ja zawsze wypijam A dolewanie do fermentora to wywołanie wilka z lasu

Citre bym sypał na 5 minut albo po wyłączeniu palnika jest najbardziej aromatyczna z tych chmieli reszta wedle uznania tzn w zależności od tego co chcesz osiągnąć, czy idziesz bardziej w smak/aromat czy w goryczkę

To w takim razie mieszkam pod Opolem. Co do pomocy to myślę że śmiało będę mógł liczyć na pomoc z centrumpiwowarstwa/browar.biz. Mieszczą się w Opolu i postaram się jeszcze ich poradzić na miejscu czy zmienić mój wybór lub dokupić jeszcze jakiś sprzęt. Też na pierwszą warkę nie przewiduje inwestowania w wężownice do schładzania brzeczki, chyba jak na pierwszą warkę to zbytni wydatek ? Sam chłodzę w wannie i jak do tej pory piwka wychodzą pyszne Moim zdaniem zbędny wydatek na samym początku gdy prawie zawsze się okazuję, że czegoś brakuje

Z tych składników aż się prosi o pszenice amerykańską Mogą być drobne problemy przy filtracji bo dużo pszenicznego (wiem z autopsji ) Chmielenie wygląda jak najbardziej ok, powinny być fajne cytrusowe nuty. Ja chmieliłem to piwko samą citrą i tak szybko znikło, że zdążyłem wypić może ze 4 butelki Pilnuj tylko temperatury fermentacji

Mozesz rozwinąć myśl? Pewnie miał na myśli KEG'a albo lodówkę turystyczną W tym też idzie z powodzeniem zacierać z tym, że wiadomo lodówki na palnik nie położysz ale na lenia zacierać jak najbardziej możesz

drożdże dodałem te które były w zestawie , tylko nie zmierzyłem blg na początku....wydaje mi się , że od kilku dni jak sprawdzam blg to stoi na poziomie 6-7 i za cholerę nie chce spadać. nawet po podniesieniu temperatury. to zmierzę w poniedziałek i zlewam... raz kozie śmierć... w końcu trza się uczyć na własnych błędach.. Orientacyjnie jaki litraż Ci wyszedł ? Tzn ile wlałeś do fermentora ? Na przyszłość: mierz sobie blg zawsze przed zadaniem drożdży ułatwi Ci to określenie tak pi razy drzwi długości fermentacji wiadomo słabsze piwa mogą krócej fermentować mocniejsze muszą trochę postać. Jeżeli faktycznie blg się od kilku dni nie zmieniało to możesz lać to w butelki już dziś ale jeżeli chcesz poczekać do poniedziałku to też nie ma problemu. Piwu to nie zaszkodzi Masz jakiś link do tego zestawu który kupiłeś ? Edit: Tak jeszcze raz na przyszłość, zły wątek trochę wybrałeś

Co to za drożdży użyłeś ? Jakie blg przed zadaniem drożdży ? Po 17 dniach to raczej już po fermentacji Co do balingometru sprawdź na wodzie w 20 stopniach jak pokazuje 0 to jest dobrze skalibrowany. Sprawdź za dwa dni czy baling spada jak nie to ja bym to już lał w butelki