Skocz do zawartości

Tomasz Potworzy

Members
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Imię
    Tomasz

Piwowarstwo

  • Miasto
    Wrocław

Ostatnie wizyty

795 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Tomasz Potworzy

  1. dlatego trzeba przemyśleć taki zakup
  2. muliny nie mam, ale jakiś cieńki drucik się znajdzie
  3. ale, że mam tam sznurówkę jakąś włożyć?
  4. wygląda konkretnie, warte przemyślenia
  5. sprzęt już chyba ma ponad rok, a nie pamiętam na ile była gwarancja coobry, zresztą te pompki są dostępne w razie czego. Chodzi mi raczej o to, że może istnieje jakaś inna, lepsza konstrukcja pompki, która lepiej się sprawdzi...
  6. Cześć, bardzo mnie ostatnio irytuje pompka w coobrze, albo staje z powodu zapchania (tu rozumiem) albo tak po prostu i wtedy rozebranie i przemycie niewiele daje muszę tym trzpieniem w środku pomanewrować żeby "złapała". Teraz pytanie: czy możecie polecić jakąś inną pompkę, może z inną konstrukcją, którą mógłbym zastąpić obecną?
  7. gęstwa (2 pokolenie) belgian ardennes WL 3522 po wyjęciu z lodówki daje siarką (zgniłe jaja) w samym smaku resztka piwa ok. Staram się ją przepłukać. Zadawać czy z blonda zrobić IPA (mam us-05 w pogotowiu)?
  8. Cześć, mam takie pytanko, czy ma ktoś trochę gęstwy blendu dzikich lub swoją hodowlę lacto lub bretów? Właśnie warzę i pomyślałem, że z pięć litrów można odlać i pobawić się w dzikie
  9. Witam depozytowiczów, dziś składając zamówienie zostawiłem AIPA a pobrałem na spróbowanie grodziskie. Pewnie jeszcze dzisiaj go przetestuję więc zrobię edycję posta. Pozdrawiam Edit podczas degustacji: Porównam do grodziskiego, które jest obecne w sklepach tzn. "piwo z grodziska" (innego nie piłem) Piana obfita, średnie pęcherzyki, opada ale centymetr jak na razie się trzyma (1/3 wypita ) [w połowie około 1/2cm] Kolor jasny, mocno opalizujące, nieprzejrzyste ale nie mętne w sensie, że coś tam pływa. Zapach przy otwarciu butelki "takie grodziskie", po chwili jednak czuć nuty weizenowe. Podczas picia podobnie, jeśli zrobimy dłuższą przerwę pomiędzy łykami (jeśli się uda ), to jest wędzonka, ale po chwili miesza się ona z aromatami weizena. Smak kwaskowaty, bardziej niż w tym kupnym, ale nie przeszkadzający. Powiem nawet, że w swoim jak będę robił to chciałbym takiej kwaskowatości, na lato to będzie idealne. Podsumowując piwo ogólnie bardzo dobre, pijalność: piszę to 10min i już się kończy. Robiąc swoje chciałbym uniknąć tych bananów/goździków bo one jednak przykrywają wędzoność. A chmiel tak jak ma być, jest trochę goryczki, nut chmielowych raczej brak. ps. no jest ta wędzonka, ale po przełknięciu pszeniczne.
  10. Cześć, Mam takie pytanie, pisze się dużo o tym, że słody obecnie są mocno modyfikowane itp. więc na mój rozum receptury paroletnie w kwestii zacierania przestają moeć znaczenie. To było ergo, sum jeśli przerwa dekstrynująca (tzn 72°C) wpływa na pianę, a po 60' już bark cukrów do rozkładania to jak często powinny być uaktualniane receptury? Pytanie nasunęło mi się po pierwsze z publikacją brew doga a po drugie z ostatnich doświadczeń, gdy po zacieraniu 60' (brew dog punk ipa 75') przerwa 72°C zupełnie nic nie zmienia. Kolokwialnie "piany Panie tu nima". Prostując, to mocno chmielone mają ale to nie wpływ zacierania. Moje pytanie dotyczy mniej chmielonych piw, powinienem zacierać 40' - 64°C, 20' - 72°C, czy może bardziej skracać?
  11. to chyba taka stara musiałaby być ~160cm a one sporo prądu chyba biorą. A+ 80cm można w dobrej cenie znaleźć, a tam 2 kegi cornelius chyba bez problemu wejdą
  12. kegerator, tego pojęcia mi brakowało, już czytam. Dzięki i szczęśliwego nowego roku! edit: a czyli to po prostu lodówka... edit2: hmm, czyli mogę sobie nawet dolniaka zrobić tylko w tym czasie z kega nie da się pić
  13. ciekawi mnie temat chłodzenia piwa z kegów cornelius podczas nalewania, szukam jakichś agregatów chłodniczych ale jak na razie niewiele znalazłem. Generalnie jak to się odbywa? tzn nagazowanie i schłodzenie piwa bezpośrednio przy nalewaniu?
  14. ta u mnie była delikatna, tzn odrazu wyczuwalna ale jednak przyjemna, stąd cały pomysł, ale pewnie macie rację, że wada to wada
  15. wolf83 to może wyjaśnię skąd temat wczoraj otworzyłem butelkę piwa napełnioną do połowy (to pewnie przyczyna wady) i generalnie bardzo mocne zielone jabłko + chmiele stworzyły całkiem niezłą kompozycję. Na konkursach pojawiają się opcje typu: owocowe aromaty nie pochodzące od chmielu i tak pomyślałem, że to też może być jakiś kierunek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.