-
Postów
71 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
czaro27 przyznał(a) reputację dla Dr2 w program BeerSmith - pomoc dla użytkowników
proszę bardzo
http://screenshooter.net/102810427/cqsjnhj
-
czaro27 przyznał(a) reputację dla Henx w Czy można mieszać drożdże?
To taki jak do zwykłego górniaka słodowego
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać
-
czaro27 przyznał(a) reputację dla bart3q w Czy można mieszać drożdże?
Można tak zrobić. Poczytaj tu:
http://www.piwo.org/topic/3319-wyeast-3638-bavarian-wheat/page-2?do=findComment&comment=214683
I kilka następnych postów z tego tematu
-
czaro27 przyznał(a) reputację dla zasada w Glut - Ktoś mi nakichał do piwa!
Słyszałeś/ czytałeś o przełomie?
edit: teraz najlepiej ostrożnie przelać znad tego osadu do nowego zdezynfekowanego fermentora, przy okazji napowietrzając i już.
edit 2: widzę, że czytałeś.
-
czaro27 otrzymał(a) reputację od Fantastyczny Pan Lis w Mętność, Widzę Mętność - czyli Glina w Piwie ew. Kawa Late
wszystko jest ok, smak aromat goryczka.. piana trochę słabo stoi, pewnie przez płatki ale ten wygląd to tragedia jakaś.. w ciemności jest spoko każdy sie zachwyca ale jak zapalam światło to sie zaczynają krzywić
coś jak z alkoholem w klubie i dziewczyną.. w klubie to mis świata ale w domu rano sie okazuje ze obok mis-ki nawet nie stała a i twarz sobie musi namalować przed wyjściem.. o tym ze wyjdzie kiedy śpisz możesz zapomnieć.. przecież musi sie namalować... pomocy!
-
czaro27 przyznał(a) reputację dla bogdan62 w Opóźniony start dolnej fermentacji
Zrezygnowałem z zimnych startów przy pierwszym użyciu drożdży, fermentacja ruszała nieraz po paru dniach, kosztowało to mnie wiele nerwów. Przy pierwszym użyciu drożdży zaszczepiam starterem brzeczkę w temperaturze pokojowej, a po pierwszych oznakach fermentacji wstawim do zamrażarki w temperaturę docelową. Przy kolejnych warkach na tych drożdżach stosuję zimne starty, gęstwa gwarantuje rozpoczęcicie fermentacji bardzo szybko.
-
czaro27 przyznał(a) reputację dla Jacenty w Warka nr. 1 :)
Po dodaniu syropu już się nie mierzy zawartości cukrów. Zakapslowane butelki trzymaj w temperaturze pokojowej przez kilka dni, dopiero potem wstaw do niższej temperatury. W praktyce wyglądać to może np. tak;
- tydzień- 20°
- dwa tygodnie- 15°
- po tym okresie w jak najniższej, bliskiej zeru
Można oczywiście inaczej, wszystko zależy od piwa, jakie stworzyliśmy.
Dla przykładu;
- pszenice 3-7 dni w pokoju potem do lodówki 5° i po tygodniu można pić.
- żytnie 3 w pokoju, od razu do lodówki i dobre po trzech tygodniach
- stouty 3 dni w pokoju, 2-3 tygodnie w 15° i lodówka, po miesiącu można pić
- lagery 3-7 dni w pokoju, potem 5° i tak do końca
Jak widzisz, możliwości jest wiele, nie ma jednej sprawdzonej metody. Sam musisz wypracować sobie sposób postępowania, robisz piwo dla siebie, tylko ty wiesz, jakie piwo Tobie smakuje, mniej czy bardziej dojrzałe.
Okres dojrzewania jest różny dla różnych gatunków, od dwóch tygodni do kilku miesięcy.