Skocz do zawartości

janczo

Members
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez janczo

  1. Dzięki koledzy za pomoc, jak ktoś jeszcze ma jakiś pomysł to chętnie wysłucham, i jak tylko fermentor z pszenicą się opróżni coś uwarzę.
  2. Witajcie! Chciałbym uwarzyć coś w stylu milda lub browna - tylko czy z posiadanych surowców się da. Co posiadam: Pale Ale Carafa I Caramunich III Fugles S04 jakby ktoś był tak miły i coś z tego przyrządził wraz ze sposobem warzenia to będę wdzięczny.
  3. janczo

    Chlebek

    Ok - już podaję przepis: zakwas - 3 łyżki czubate 1kg mąki pszennej 0.5kg mąki żytniej 1szkl płatków owsianych 1 szkl otrąb pszennych 1/2 szkl słonecznika 1/2 szkl pestek z dyni 1 szkl siemienia lnianego 3 łyżeczki soli (pokombinować z ilością) 1-1,5 litra ciepłej wody (w zależności jak ciasto będzie wchłaniać) (3 łyżki ciasta do słoika (większego bo zakwas rośnie nawet w lodówce) i zakręcić i do lodówki na co najmniej tydzień - ZAKWAS na następny chlebek) Zakwas rozmieszać z małą ilością wody - tej z 1 litra. Wymieszać wszystkie suche składniki, dodać wodę, zakwas. Wymieszać dokładnie, postawić w dużym garnku przykrytym ściereczką w ciepłym miejscu (może być np. koło kaloryfera, ale nie koniecznie, w temp. pokojowej też będzie o.k.) na minimum 7-8 godzin (ja zostawiam na noc). Przełożyć DELIKATNIE do długich foremek lub okrągłej tortowej (byle niezbyt dużej)-do 3/4 wysokości foremki, można z wierzchu delikatnie przejechać zwilżoną w zimnej wodzie ręką, piec w temp. ok. 180 stopni przez półtorej godziny (aż skórka lekko zbrązowieje). Oczywiście można kombinować ze składnikami, dodawać zioła, smażoną cebulkę, suszone żurawiny - co kto lubi. Ja np. często nie daję otrąb i wtedy daję mniej wody - około 1-1,2 litra.
  4. W takim wypadku nie che pomagać. Jak ktoś ma dwie warki na koncie i chce kopiować piwa przemysłowe to mi się to nie podoba. rozumiem' date=' że dopóki nie będziemy mieli na koncie ilości warek 60+ to mamy prawo robić tylko takie piwo jak się Tobie podoba? przykre, że z ust GOLD EKSPERT padają bezsensowne słowa jedynie zniechęcające do dalszego działania niż rzeczowe porady. niestety będę musiała jakoś z tym żyć, że będę próbowała robić takie piwa jakie [b']mnie smakują[/b] a nie jakie się Tobie podobają. kopyr - bardzo dziękuję za odpowiedź! poczytałam opis Munich Dunkel i faktycznie to mogłoby być to czego szukam. myślę jednak aby pokombinować z ilością karmelowego słodu - dać więcej, aby był wyraźny ten karmelowy smaczek. w każdym bądź razie bardzo dziękuję - teraz już wiem w jakim kierunku szukać. Takich właśnie odpowiedzi, rad czy nakierowywania oczekuje amator (ka) ;-). pozdrawiam - janczowa połowa
  5. Witajcie! Warmiak BK to ostatnimi czasy jedno z moich ulubionych piwek i jako, że z janczem już coś tam nawarzyliśmy to chętnie poeksperymentowalibyśmy w celu uzyskania czegoś zbliżonego do Warmiaka. Janczo jednak rzekł, że sama muszę poprosić was o recepturę (rozpracowanie proporcji) skoro piwko ma być dla mnie ;-). tak więc pięknie proszę a ze strony BK wklejam info o Warmiaku: Składniki: Woda, słód jęczmienny jasny, słód jęczmienny ciemny, chmiel, drożdże piwowarskie Metoda warzenia: Tradycyjna, dolna fermentacja Pasteryzacja: Brak Gatunek piwa: Lager ciemny Barwa: Ciemno-wiśniowo-brązowa Termin przydatności do spożycia: 4 tygodnie Zawartość alkoholu: 6,5% obj. jak dla mnie fajnie by było gdyby piwko było nieco słabsze. Z góry dzięki, pozdrawiam - janczowa połowa
  6. No ja takiego doświadczenia nie mam, ale przy moich 2 też jodowa była zawsze negatywna.
  7. ignac dzięki za radę - tak zrobię! (jednak początkującemu oczywiste rozwiązania nie przychodzą tak łatwo do głowy ;-) ). dzięki bardzo za odpowiedzi w takim razie pędzę zacierać
  8. czyli nie będzie problemu, że słód carared zabarwi i nie będę mógł odczytać wyniku próby jodowej?
  9. Potrzebuję PILNIE informacji (dot. IRA) czy słód carared i jęczmień palony dodawać od razu z innymi słodami w trakcie zacierania czy dopiero po próbie jodowej. właśnie zaczynam zacierać więc liczę, że szybko pomożecie ;-). dori edit - uszczegółowienie tematu
  10. No nie na to to bym nie liczył (coś czuję, że za miesiąc to tylko wspomnienie zostanie), choć kilka butki zostawię dla eksperymentu
  11. No i pierwsza warka w butelkach i tu jeszcze pytanie - kiedy można zacząć się do pszenicznego dobierać?
  12. Miło poznać, szczególnie, że w mojej okolicy to z piwowarami krucho, nie to co na Śląsku :-)
  13. janczo

    koszulki piwo.org

    może ja mogłabym pomóc? co nieco w corelu robię ;-). pozdrawiam - janczowa połowa
  14. agrest - poznaliśmy się w bardzo intelektualnych warunkach bo na rozpoczęciu roku akademickiego na studiach, wspólne monopolowe były nieco później ;-) zbyszku - jak będziesz miał jakieś spostrzeżenia w trakcie zacierania IRA - daj znać bo i u mnie czeka to właśnie piwko i pewnie w ten weekend będziemy zacierać więc każda rada będzie pomocna.
  15. Jak widzę amatorów goloneczki nie brakuje to i ja dorzucę przepis na golonkę niedawno pozyskany z sieci, wypróbowany i dodany do ULUBIONYCH ;-). Golonki ( najlepsze są przednie, bo mięsko najdelikatniejsze) umyć ,posolić ,posypać obficie przyprawą do gyrosa -ułożyć w naczyniu żaroodpornym -lekko polać olejem lub wodą -przykryć pokrywą -włożyć do piekarnika nastawić na 250 st .....po godzinie podlać piwem -obrócić - 1/2 szklanki piwa -na 1-2 małe golonki - dołożyć 1/2 kg kiszonej kapusty - przykryć i wstawić na kolejną godzinę - ja zmniejszyłam temp do 230 st . Pozdrawiam - janczowa połowa z własnych spostrzeżeń do przepisu - jak golonki duże - należy piec nieco dłużej (o jakieś 30 minut) i dolać więcej piwka i kapuchy. A oto goloneczki - do piwka oczywiście ;-)
  16. janczo

    Chlebek

    i ja się nieśmiało przywitam w wątku chlebowym - będę tu z pewnością często zaglądać bo widzę, że niezłe cuda tworzycie z młóta - muszę przeczytać wątek od początku może i ja spróbuję. do tej pory piekłam chlebek na zakwasie z mąki pszennej i żytniej + ziarna (jak ktoś będzie chętny to oczywiście podam pełny przepis). Pozdrawiam - janczowa połowa ;-) chlebek o taki: tu troszkę blady bo to początki były - teraz go mocniej spiekam - jest lepszy ;-)
  17. Mam to szczęście, że warzymy razem i nie ma batalii o kuchnię, a poza tym jest tak samo napalona jak ja
  18. O co to to nie, ja się oszukać nie dam , tak jak pisałem pierwsza poszła pszenica dla żony bo najszybciej będzie, na razie czekamy pod fermentorem jak dzieci na prezenty pod choinką
  19. Żonka lubi pszeniczniaki, a i ambitnym trzeba być, a co. A prawda jest taka, że na pszeniczniaka trzeba najkrócej czekać. Na opróżnienie fermentatora już czeka IrishRedAle - do zacierki oczywiście.
  20. Witam serdecznie piwowarową brać. Był pewien falstart, bo dopiero zauważyłem wątek przeznaczony na 1-szy post, więc aby tradycji stało się zadość WITAM po raz wtóry.
  21. Dzięki wielkie za wskazówki, pozostaje tylko czekać.
  22. Dzięki za odpowiedź, a ile powinno być BLG jak przestanie bąbelkować?
  23. Witam serdecznie forumową brać piwowarską . Po długich przemyśleniach wreszcie się stało i zakupiliśmy mały zestaw piwowara. Na pierwszy ogień idzie (bo jeszcze nie doszedł) pszeniczniak z receptury BA (zacieranie). Po długich bojach z zacieraniem (na kuchence elektrycznej to na prawdę wyzwanie) uzyskaliśmy 17,5 L 14 BLG w temp 24C ( nie daliśmy rady dłużej czekać bo zastała nas 1 rano). Piwko nastawiliśmy 25.11 (środa), fermentacja w temp 18C i dziś zrobiliśmy pomiar BLG i wyszło 4,5, i teraz pytanie do bardziej doświadczonych - kiedy butelkować (bez robienia cichej fermentacji)? Piwko ma dość mocno drożdżowy posmak, ciągle fermentuje (bąbluje w rurce). Przy butelkowaniu ile glukozy do każdej butli 0,5?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.