Skocz do zawartości

lorak

Members
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lorak

  1. lorak

    lorak

  2. Ale nie rozumiem po co tyle kombinować. Przecież na moim sterowniku ustawiam temperaturą jaką tylko chce. To samo histerezę. Teraz mam 3°C ponieważ wg mnie agregat lepiej pracuje i brzeczka nie zmienia swojej temperatury. Druga sprawa. Na taki rozmiar (lodówka na dwa fermentatory) potrzeba kilku takich ogniw, zobaczcie jaki mają pobór prądu.
  3. @rabbek co dom to obyczaj. Ja u siebie wrzuciłem do wody, niektórzy nie chowają nigdzie, a inny tak jak Ty. Wg mnie mój jest najlepszy bo "tak mi się wydaje". @Łukasz mylisz się: po 1: nie czytasz ze zrozumieniem. Mój sterownik działa tak: Ustawione np. 10°C więc gdy tylko temperatura dojdzie do 10 (tak naprawdę zawsze wyłącz się od razu gdy tylko wskoczy 9°C, ponieważ zaraz przeskakuje na 10) agregat wyłącza się. Natomiast gdy temperatura skoczy więcej niż 13°C agregat włącza się. WIęc mam wahania 3°C. Dla spreżarki nie jest dobre włącza się i wyłączanie. Lepiej żeby chodziła nawet całą dobe, a potem odpoczywała niż co chwile ON/OFF. Kiedyś sprawdzę ile moja pracuje, a ile odpoczywa ale będzie to raczej stosunek 1:3 (zależy jak bardzo brzeczka pracuje, a przez co oddaje ciepło). po 2: wahania wewnątrz fermentatora mam znikome. To jest ta bezwładność o której pisałeś. Woda w malutkim słoiczku szybko zmieni temperaturę (w porównaniu do wiadra 20L, a wolno w porównaniu do powietrza) więc temperatura w fermentatorze zmienie się o MAX 0,5°C
  4. Kolego ale Ty robisz dokładnie to co ja mam. Zwykła lodówka (taka) mieście dwa fermentatory (jeden na cichej drugi na burzliwej z poziomą rurką fermentacyjną). W zamrażalniku jednak nie mam już -37°C. Tyle było gdy wrzuciłem ciepłą (18°C) i agregat chodził prawie non stop przez dobę. Teraz chodzi jak w zwykłej lodówce i w zamrażalniku mam jakieś 21-17 na minusie. Trzymam wódke Sterownik podłączył mi koleś od naprawy AGD (ponieważ miałem jeszcze kilka pytań) za 50zł ale sam spokojnie bym sobie poradził (przepiąć kilka kabelku to chyba dziecko potrafi). W sterowniku ustawiłem histeryzację na 3°C co oznacza, że agregat działa aż do zadanej temperatury (każdą jaką tylko mu podam) i się wyłącza. Gdy temperatura wzrośnie o 3°C agregat znowu się załącza. Teraz mam lagery i ustawione 10°C więc jest tam cały czas 10-13°C (czujke mam w słoiczku z wodą obok fermentatora) ale później będę robił kilka górnych i jeśli temperatura w pokoju będzie za duża to podam sterownikowi 17°C.
  5. System włączania i wyłączania lodówki na czas to głupota wg mnie (jeśli chodzi o burzliwą). Nigdy nie wiesz ile ciepła odda brzeczka, za każdym razem będzie to inna wartość. Tak ciężko podłączyć sterownik? A wracając do mojego tematu. Mam termometr również w zamrażalniku. Lodówka jest nówka i ma cały czas -37°C. Nie mogę pominąć pracy zamrażalnika bo wszystko jest na jednym układzie. Od kiedy brzeczka osiągnęła temperaturą z przedziału pracy lodówki, agregat rzadko się włącza. Nawet rzadziej niż moja zwykła lodówka w której trzymam jedzenie (pewnie dlatego, że ta z piwem prawie w ogóle nie jest otwierana). PS. Jak już wprowadzę się do siebie to na pewno zainwestuję w zamrażalkę skrzyniową. Po pierwsze brzeczkę ostudzi w miarę szybko i spokojnie wejdą dwa fermentatory obok siebie, a nie jak teraz stawiam jeden na drugim.
  6. Dzięki @19Mateusz87 Wysłałem wiadomość Panu z linku. może coś mi znajdzie Na razie jadę na tej lodówce którą mam. Ale na prawdę nikt z forum nie używa zwykłej lodówki do trzymania brzeczki?
  7. dokładnie @PawelH Ja nie chcę regulować temperatury w zamrażalniku. Jakieś tam podstawy czaje. Tylko czy jest to "opłacalne"? Zamrażalnik, który mrozi aż do -35°C to strata energii, ale z drugiej strony jest mały i zawsze zamknięty. Naprawdę nikt z forum nie używa normalnej lodówki do lagerów? @19Mateusz87 Zazdroszczę możliwości. Ja szukałem lodówki 2 miesiące. Musiała być w miarę mała i do zabudowy ponieważ trzymam ją w pokoju. Po zabudowaniu będzie wyglądała jak zwykły mebel. Niestety nie znalazłem bez zamrażalnika i teraz się martwię.
  8. Witam Czy ktoś z forumowiczów używa zwykłej lodówki (takiej z zamrażalnikiem) do przetrzymywania fermentatorów z brzeczką? Ja wrzuciłem do mojej lodówki sterownik, podpięty jak trzeba i jaką temperaturę zadam, taką będę miał. Czujka temperatury jest zamknięta w słoiczku pełnym wody. Ale co z zamrażalnikiem? Czy on w niczym nie przeszkadza? Przez cały zamrażalnik leci pełno "nitek chłodzących" (nie wiem jak to nazwać), natomiast przez resztę lodówki lecą tylko dwie takie nitki. W zamrażalniku mam aż -35°C ale w lodówce utrzymuję się tyle ile zadałem (9°C). W lodówce leży 1. fermentator 20L (10°C) na cichej i właśnie wrzuciłem fermentator 20L (26°C). Normalne, że teraz agregat będzie chodził NON-STOP ale jak już brzeczką osiągnie swoją temperaturę to się wyłączy. Tylko cały czas martwi mnie ten zamrażalnik. Czy ktoś używa zwykłej lodówki z zamrażalnikiem do dolnej fermentacji?
  9. Temat poprawiony. Czy jakiś mod może teraz pousuwać wszystkie posty oprócz @Hefeweizen? Znowu zrobi się śmietnik i niczego się nie dowiem. A na pewno nie tylko mi przyda się taka informacja.
  10. Zapomniałem od razu w temacie napisać, że chodzi tylko i wyłącznie o grzanie GAZEM. Grzanie prądem to żaden problem. Byle czym się okryje gar i po kłopocie. PS. Czy moderator może zmienić nazwę tematu? Niech doda, że chodzi o grzanie tylko gazem
  11. Witam Czy ktoś tutaj z forum otula swój gar zacierny/warzelny folią termoizolacyjną? Chodzi mi o taką: link Wiem, że dużo osób używa waty szklanej, która z jednej bądź z dwóch stron jest zafoliowana. Ale niestety ja nie mogę nigdzie czegoś takiego zdobyć (jedynie całą rolkę za 400zł). Tuta kolega używa chyba czegoś takiego i jak widać z powodzeniem. PS. Mój zestaw zacierno-warzelny wygląda identycznie jak na filmiku.
  12. Dzięki za namiary. Dałem sobie spokój z Bazzoka Screen. Na razie zostawię to co mam, a później postaram się zrobić z rurki miedzianej. W tym miesiącu chciałbym zrobić jakimś tanim kosztem mieszanie. Silnik to nie problem, kolega ma mi załatwić od tylnej wycieraczki. Rdzeń mam, ponieważ użyję tego ze środka KEGa, tylko te łopatki. Trzeba robić prowadnik dla wirnika na dole KEGa?
  13. Kolejna sprawa. Po kilku warkach doszedłem do wniosku, że strasznie długo trwa wysładzanie. Może mój filtr z oplotu ma za małą średnice. Czy mogę użyć czegoś takiego jak: 6. Bazooka Screen Chciałem tego użyć i do filtracji po zacieraniu i do filtracji chmielin. Nada się? W linku podanym pisze, że można i do tego i do tego stosować. Używa ktoś do obydwóch rzeczy?
  14. Przecież to łatwo przeliczyć. Zawsze na aliexpress będziesz miał taniej. Nawet jak kurs będzie po 9zł. Ponieważ wtedy cena tych z allegro będzie adekwatnie większa. Ja na swój czekałem aż 7 tygodni ale w końcu przyszedł cały i zdrowy ;p
  15. Kolego powiedz mi jak taka wełna się sprawdza? tmax = 250oC (od strony wełny), tmax = 80oC (od strony folii aluminiowej) Wydaje mi się, że te 250°C to trochę mało? Znalazłem taką: Link tmax = 660oC (od strony wełny), tmax = 250oC (od strony folii aluminiowej) Ja co prawda grzeję gazem ale mam dużego kega i płomień nigdy nie wychodzi poza brzegi. Tylko powie mi ktoś gdzie w świętokrzyskim dostać taką wełnę na m2?
  16. Witam Mam pytanie. Drugi raz robię warkę od podstaw i drugi raz nie mogę zrobić próby jodowej. Kupiłem takie coś. Ten wskaźnik jest ciemnego koloru. Jak robię próbę jodową to krople na brzeczce mają kolory taki sam jak krople na czystym talerzu. To znaczy, że nie zmieniało koloru. To dobrze czy źle? Ma się zamienić na bezbarwny?
  17. Takie mieszadło już posiadam. Chodzi mi o mieszanie w 3 etapach: 1. Podczas zacierania (nie nadaje się takie mieszadło? wg. idealnie, na lewych wolnych obrotach będzie wyrzucać zacier w górę, żeby nie przypalić) 2. Podczas studzenia (w środku chłodnicy) 3. Podczas napowietrzania Wystarczy na początek ta plastikowa? Mam KEG 50L i chłodnicę z tego.
  18. Mam kolejne pytanie. Jakie mieszadło najlepiej użyć do mieszania brzeczki? Czy to mieszadło wystarczy? Takie coś oczywiście tylko na kilka pierwszych warek. Później przesiadka na śmigło i silniczek od wycieraczki.
  19. Jak zwykle nawaliliście offtopów. Lepiej mi powiedźcie jedną rzecz. Czy przelewając z burzliwej na cichą mogę zostawić resztki (razem z drożdżami na dnie) i wlać tam nową brzeczkę? Czy muszę koniecznie zebrać gęstwę i dopiero ją dodać do nowej brzeczki?
  20. Ballingometr posiadam. Mierzyłem nim BLG brzeczki jak robiłem z puszek. Czyli w sobote startuje
  21. Chłodnice uda mi się zrobić do soboty. Gorzej z refraktometrem. Zanim przyjdzie z chin dam rade mierzyć BLG podczas wysładzania? Z puszki nie było problemu ponieważ mierzyłem raz BLG na schłodzonej próbce.
  22. Czyli filtrator z oplotu zostawię tylko brzeczke intensywnie pomieszam i zostawie na 15min. To już mamy, teraz co z resztą? Mogę ruszać z warzeniem?
  23. Czyli po punkcie 4. trzeba wyjąć filtr z oplotu. A chmiel w granulacie wrzucać bezpośrednio czy w woreczku muślinowym? Jak potem najlepiej przefiltrować brzeczkę przed wlaniem do fermentatora? Co z resztą? Może być jak na początek? No i jak z leżakowaniem. Nie jestem jakimś wytrawnym smakoszem więc może piwo leżakować w piwnicy przy 20°C?
  24. Witam Mam za sobą 3 warki z "puszek". Chciałem zacząć robić sam od początku. Zamówiłem już kilka rodzajów zestawów. Teraz kompletuję sprzęt. Mam KEG'a własnoręcznie przerobionego jako kadź zacierno-filtracyjna. Zgapiłem od kolegi @101k tylko moja na razie nie będzie taka zmechanizowana. Pierwsze kilka warek będę mieszał sam. Silnik zrobię później. Czy mogę mieć taki oplot jako filtrator? Kolega @101k pisał, że do grzania na taborecie gazowym może być. Jak ja to widzę?: 1. Zacieram wg instrukcji 2. Wysładzanie robię z KEGA prosto do plastikowych wiader przez OPLOT. 3. Myję KEG i wlewam zawartość z wiader. 4. Gotuję brzeczkę ile trzeba. 5. Studzę i wlewam do fermentatora przez OPLOT. W tym tygodniu chciałem zamówić: Refraktometr Chłodnicę Czy da radę na takim sprzęcie? Z biegiem czasu będę go oczywiście ulepszał. Jeszcze mam pytanie co do leżakowania. Fermentację mam gdzie zrobić (lodówka) ale czy później mogę trzymać piwo w piwnicy (20°C) i schładzać dopiero przed podaniem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.