Skocz do zawartości

Gumowy Człowiek

Members
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gumowy Człowiek

  1. Szczerze mówiąc trochę słabo, nie wierzę że grupa żywiec zrobi dobrego saisona, a jakiś stout mógłby być ok. Uwielbiam saisony, ale to chyba za trudny styl żeby mógł się udać w koncernie. Stouty za to są dosyć proste, i mogłoby wyjść kolejne budżetowe piwo które dałoby się pić na jakiś imprezach itp. No i rzeczywiście ciekawe, saison to w Polsce mało popularny styl, myślicie że tylko beergeeki głosowały?
  2. Tak to by się zmarnował, nie planowałem żadnego warzenia zaraz. Przeżyje stratę tych kilku złotych.
  3. To po co w takim razie w ogóle dawać, skoro i tak nie czuć? Może i racja, mogłem nie dawać na aromat, ale już tam wsypałem co miałem żeby się nie zmarnowało. Jakby jakaś żywica nawet się tam pałętała to mi by nie przeszkadzało.
  4. Póki co otworzyłem tylko jedną butelkę i uznałem że jeszcze mu się przyda poleżeć. Za kilka tygodni zrobię drugie podejście, mogę napisać jak wrażenia jeśli chcesz. Na razie miałem takie przemyślenie że to piwo pachnie/smakuje strasznie dziwnie i płatki dębowe są cholernie mocno wyczuwalne. Nie pamiętam jak tekstura, ale płatki dębowe mogą zmienić cokolwiek w tym temacie? Miałem po prostu Simcoe na stanie i uznałem że bez sensu kupować nowy chmiel jak ten ma się zmarnować. Na aromat i tak dałem mało więc nie czuć w ogóle. Ale swoją drogą, to według mnie takie połączenie może być nawet ciekawe, swego czasu zdarzało mi się dodać do latte skórki pomarańczy/cytryny i wszyscy chwalili.
  5. Szczerze mówiąc nawet jakby kosztował kurde 8zł a byłby jakości porteru to bym się cieszył. APA nie pijam i szczerze mówiąc nie sądzę żeby jakikolwiek z jasnych stylów im wyjdzie jakoś super, moim zdaniem największa nadzieja w stoutach. Ciekawe jak by zrobili Rauch Bocka Jestem mega ciekawy jakby wyszedł Żywiec Saison Ciekawe czy zrobiliby go dolną fermentacją jak Białe
  6. Co sądzicie o tej nowej akcji żywca? Pozwalają ludziom wybrać nowy styl który wejdzie do sprzedaży pod marką Żywca. Wiem że koncern i genialnego piwa nie będzie, ale moim zdaniem GŻ należą się brawa za tę akcję, do wyboru są ciekawe style, większość to górna fermentacja, według mnie to odważny krok i brawa za to. Na pewno nie ma się co podpalać, ale perspektywa RISa w okolicach 5zł jest kusząca. Porter im wychodzi świetny (o ile nie wali gwoździami) to czemu by nie Imperial Stout? Co wy myślicie na ten temat? Ja tam głosuje, co tam szkodzi, można głosować raz dziennie na kilka stylów, ja wybrałem wszystkie stouty, myślę że największa szansa że tych stylów by nie spartaczyli. PS. Pewnie ludzie się rzucą na IPA i ten styl wygra, a Żywcowi chodzi o brytyjskie IPA a nie amerykańskie i wszyscy będą zawiedzeni. Ah, link do akcji: http://www.zywiec.com.pl/mapa-piwa
  7. Po jakim czasie od rozlewu takie piwo będzie najlepsze? Już się na nie zdecydowałem, ale nigdzie w trójmieście ich nie ma. Chyba zostają tylko S-33 albo jakieś z Mangrove. (Nie chcę płacić za przesyłkę jeśli wszystko inne mam pod ręką) Co w sumie złego jest w S-33? produkują jakieś podejrzane aromaty?
  8. No właśnie chcę uzyskać balans między witem a IPA, coś jak Dwa Smoki, albo Białe IPA z Artezana. Chciałbym żeby kopało po twarzy aromatem chmielu, ale żeby pod tym chmielem coś jeszcze się działo. Te drożdże z Gozdawy brzmią nieźle, chyba na nie się zdecyduję, no chyba że nigdzie nie dostanę w trójmieście (jako że i tak wydaję miliony na ekstrakty to przynajmniej na przesyłce chcę zaoszczędzić ) Co do dodatków to wolę wrzucić do gotowania i nie martwić się odkażaniem przy cichej. Jak chodzi o chmielenie to chyba po prostu wrzucę to co zostanie z Galaxy (niecałe 20g) na whirpool, wolałbym uniknąć kupowania kolejnej paczki chmielu. Chyba 160g na warkę to nie jest mało? Jak czytałem receptury z wiki na AIPA to wszystkie zakładały mniejszą ilość.
  9. A w jakiej ilości te dodatki? Jak dam US-05 to nie będzie za mało witbiera w tym piwie?
  10. W sumie czemu? Może coś złego z tego wyniknąć? Chciałbym uzyskać jak najbardziej szlachetny i złożony aromat, w sumie mała szansa że coś pochrzanie jeśli wszystko sobie odpowiednio przygotuję. Na szybko wpisałem w QBrew i wyszło 64IBU. Dla mnie bomba, ja jestem hopheadem, ale niestety z taką goryczką to maks 5 osób będzie chciało to pić (mało moich znajomych pije krafty), a chciałbym żeby w miarę możliwości wszystkim smakowało. Inna sprawa to trochę boję się przesadzić, już jedną warkę tak przechmieliłem że się nie dało pić (Myślałem że jak nachmielę dwunastkę według aipy Czesława to będzie super ). Chciałbym żeby piwo wyszło sesyjne na tyle żeby można przy nim spędzić cały wieczór bez odrętwienia na języku. No i obawiam się chmielenia w whirpoolu, trochę nie ogarniam tej kuwety. Dla mnie to jest dużo bardziej przekombinowane niż podzielenie chmielu na milion porcji
  11. Cześć, planuję zrobić na swoje urodziny w czerwcu piwo. Jako że całą warkę chcę przeznaczyć na imprezę, wybrałem dosyć przystępny styl, jakim jest White IPA, czyli połączenie witbiera i AIPA. To dopiero moja trzecia warka, więc prosiłbym was o weryfikację receptury. Ze względu na warunki w jakich warzę, robię z ekstraktów, mój portfel już płacze, ale trudno, zrobię sobie prezent na urodziny Warka 25L planowany ekstrakt: 15,1blg IBU: 40 Ekstrakty: 2 x 1,7 Pszeniczny WES 1 x 1,7 Jasny BRUNTAL Chmielenie: GALAXY AA15%: 60' - 10g 40' - 6g 30' - 6g 20' - 10g 10' - 10g 5' - 10g 0' - 10g MOSAIC AA12% 0' - 10g CITRA AA13,5% 0' - 10g Po 10g Galaxy Citry i Mosaica na 7 i 3 dni cichej - łącznie 60g Dodatki: 15' - 20g Curacao 15' - 20g Kolendry 10' - świeżo starte skórki z 2 Pomarańczy i cytryny. Drożdże: S-33 (?) Co myślicie o takim chmieleniu? Czytałem że fajniejsze efekty daje chmielenie małymi porcjami, dlatego zdecydowałem się na tyle etapów. Trochę boję się że Galaxy totalnie przykryje Mosaica i Citre ale tyle dobrego naczytałem się na jego temat, że nie mogę się oprzeć. Mam wątpliwości do drożdży, Macie jakieś inne propozycje? Fermentować mogę w kuchni (temp. otoczenia 21C) albo w piwnicy (17C) chyba piwnica lepsza? Myślicie że 40IBU to odpowiednia ilość goryczki? Może być trochę za gorzkie dla zwykłych ludzi? Chociaż to piwo ma być też dla mnie, nie będę aż tak się poświęcał i dawał 15IBU Cholernie dużo będzie chmielin, pończocha na końcu wężyka zrobi robotę, czy go zapcha? Oj trochę dużo tych pytań się zrobiło, Jeśli powinenem się babrać w piaskownicy to przepraszam.
  12. Czemu zakładasz poziom odfermentowania? A jak Ci drożdże zjadą do 6°Blg to później będziesz pytał i denerwował ludzi, dla czego tak słabo zeszły. Nie decyduj za drożdże i zrób sobie FFT, będziesz miał obraz. Po gotowaniu skontroluj ile brzeczki Ci zostało razem z chmielinami i odbierz sobie troszkę brzeczki, nawet z chmielin ją możesz oddzielić. Zmierz ekstrakt i oblicz ile z tego to jest 300g laktozy. Voila i masz wpływ laktozy. Później zrób sobie z tych resztek brzeczki FFT no i znów Twoje problemy znikną, bo będziesz wiedział do jakiego poziomu mogą Ci zejść drożdże. Co do cichej to myślę że 2 tygodnie będzie ok. Do ilości płatków się nie wypowiadam bo nie mam osobistego doświadczenia, chociaż poczytałem troszkę o nich i wolałbym żeby ich aromatu w ogóle nie było, niż żebym miał czuć "starą szafę". Tak też zrobię. Dzięki za pomoc
  13. Taa dodam, raz się żyje Myślę że dam tak z 30-40g bo myślę że będę na cichej trzymał maks. 2 tygodnie, a gdzieś przeczytałem że dać 1g na litr w przypadku długiego leżakowania / 3g na litr w przypadku krótkiego (1-2tyg) Dzięki za ostrzeżenie, wybiorę sprawdzone S-04. Może pokombinuję z drożdżami jak już się trochę wprawię w sztuce piwowarskiej Czyli zakładając że brzeczka będzie miała 16,1° (14,7° + 1,4°) to powinno mi odfermentować do ok 3,5° - 5°? Sorry że tak wypytuję, ale wiecie jak to jest na początku, wolę dopytać, a nie że coś źle zrozumiem i mnie granat zabije
  14. Tylko ile go leżakować i ile trzymać na cichej? powinien odfermentować do 1/4 z ekstraktu wliczając w to 1,4° z laktozy?
  15. Ok, wielkie dzięki, w takim wypadku dam chyba 500g laktozy. Jeszcze się zastanowię, ale czemu nie dawać płatków? Chyba dobrze się komponują? I jeszcze pytanie - ile go powinienem trzymać na cichej? Ile w butelkach?
  16. Cześć, planuję właśnie trzecią warkę z ekstraktów i chcę zrobić troszeczkę mocniejszy Coffee milk stout. Jako że jestem jeszcze początkujący, nie obejdzie się bez kilku waszych porad Póki co, receptura na 20L wygląda tak: 0,3kg palony jęczmień 1,7kg ekstrakt jasny WES 1,7kg ekstrakt ciemny WES 0,5kg ekstrakt pszeniczny WES 25g Simcoe na 60 min 5g Simcoe na 10 min 5g Simcoe na 5 min 180-200g świeżo zmielonej kawy po wyłączeniu palnika 300g Laktoza Chyba jeszcze zdecyduję się na 50g płatków dębowych. Drożdże - myślałem żeby spróbować z którymiś z Mangrove Jack, ma to sens czy użyć S-04? Co sądzicie o dodatku ekstraktu pszenicznego? Co może wnieść do piwa? Jakie płatki wybrać? Mocno czy średnio opiekane? Czym się różnią? Według kalkulatora wyszło 1,060og czyli 14,7°blg (dobrze liczę?) ile laktoza doda blg? 41 IBU Jeśli powinienem napisać ten temat w piaskownicy, to serdecznie przepraszam
  17. No to mnie pocieszyliście. Na razie nie mam warunków i czasu na warzenie ze słodów, a chcę się nauczyć robić naprawdę świetne piwa. No cóż, to teraz tylko mi pozostaję warzyć warzyć i warzyć!
  18. A w regulaminach nie ma nic na ten temat? Mi chyba głupio by było wysłać na konkurs piwo z ekstraktów, takie trochę oszukiwanie. Co wy o tym myślicie?
  19. Cześć, mam nadzieję że ten temat nie był wałkowany milion razy, ale szukałem i żadnego takiego wątku nie znalazłem. Generalnie zacząłem warzyć piwo, pierwsza warka trochę wtopa, przechmielona, druga będzie do picia za 3 tygodnie. Z braku gazowej kuchenki warzę z ekstraktów, póki co nie wygląda jakby ta sytuacja miała się zmienić. No i tu moje pytanie. Piliście jakieś urywające dupy piwa z ekstraktów niechmielonych? Trochę demotywująca by była sytuacja, w której najlepsze co byłbym w stanie zrobić to "niezłe piwko, do wypicia". Artykuł Dori o ekstraktach trochę mnie podbudował, ale nie rozwiał wątpliwości do końca. Wiadomo, większość powstających piw z ekstraktów jest słaba, bo głównie początkujący piwowarzy z nich robią, a potem przerzucają się na zacieranie. Doświadczeni piwowarzy z całego świata: robicie jeszcze czasem piwa z puchy? Jak je oceniacie w porównaniu do tych ze słodów? Inna nurtująca mnie sprawa to czy da się zrobić dobre wysoko balingowe piwo z ekstraktów? da radę zrobić RISa z puszek? Wielkie dzięki za odpowiedzi, mam nadzieję że mnie przekonacie że ekstrakty są gites i zacznę warzyć na potęgę PS. Jeśli coś źle zrobiłem, nie ten dział, już było, czy cokolwiek innego, proszę, nie gryźcie - jestem tu nowy i jeszcze się nie do końca odnalazłem w forumowej rzeczywistości
  20. Super, dzięki za odpowiedź, ciekawe to. W ogóle z wędzonymi piwami moim zdaniem jest trochę słabo w klasyfikacji BJCP.
  21. Cześć, ostatnio w tym artykule, http://www.wiki.piwo.org/Rodzaje_s%C5%82od%C3%B3w_oraz_ich_zastosowanie i w opisie ekstraktu wędzonego na browamatorze natknąłem się na styl "Alaskan Ale". Tylko że ani w klasyfikacji BJCP ani nigdzie indziej nie znalazłem nic na ten temat. Istnieje w ogóle taki styl? To nawiązanie do słynnego Alaskan Smoked Porter? Ktoś się spotkał z czymś takim?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.