-
Postów
24 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez BartoszSz
-
-
Śląsk, poszukuję gęstwy Wyeast 2112 California Lager.
-
Wracając do pierwotnego założenia, czy przez godzinkę na lenia w 63'C da odpowiedni balans między wytrawnością, a lekką słodyczą, a potem do tego 10 minut mashout w 76'C?
2 paczki S04 na burzliwą, ale w jakiej temperaturze, 17'C będzie OK? Do ilu trzymać na burzliwej, do 4-5 Blg?
-
Opisywałem temat w zapiskach piwowarów, ale jako, że mało osób tam zagląda i nie uzyskałem odpowiedzi powtórzę się tutaj.
Po pierwszej próbie smakowej po 9 dniach w butelce Pale Ale z polskimi chmielami okazało się, że jest duży problem ze smakiem.
Pełny opis warki nr 5 w moim temacie: http://www.piwo.org/topic/17469-saski-browar-domowy/
W smaku pojawił się dziwny posmak jakby plastiku, który wyczuwałem już po burzliwej i przy butelkowaniu. Jest dość wyraźny, pojawia się na początku, dopiero po przełknięciu ustępuje aromatom słodu i chmielu. Przeszkadza na tyle, że piwo jest na chwile obecną niepijalne. Piwo nie wykazuje oznak infekcji. Szukałem informacji co, to może być i znalazłem tylko, że może być to smak powstały w wyniku autolizy drożdży, który raczej wykluczam bo piwo było w wiadrze ok 3 tygodni. Próbowałem przyporządkować ten smak do innych opisanych aromatów piwnych, na myśl przychodzi mi tylko tzw "apteka", ale apteki mi to nie przypomina tylko plastik, nawet taki przypalany plastik.
W poprzednich warkach podobnego aromatu nie stwierdziłem. Cała produkcja na tym samym sprzęcie, dokładnie mytym gorącą wodą z plynem do naczyń i dezynfekowane StarSanem.
Czy ma ktoś pomysł co to za aromat i jak mógł powstać?
Czy może to być jednak infekcja, wina 48-godzinnego laga po zadaniu drożdzy, czy poprostu badziewne drożdże Coobry, które nie nadają sie do niczego?
Obecnie przeniesione do chłodniejszego miejsca i nie otwieramy przez przynajmniej miesiąc. Może trochę się zredukuje i da się wypić w upalny dzień.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Może jak zlewałeś gorącą beczkę do fermentora, bądź podczas wysładzania pojemnik oddał zapach, gdyż coś z nim weszło w reakcje/jest słabej jakości?
-
Jeśli skorzystam z tego zasypu co w pierwszym poście przy wydajności 65% otrzymam równe 14'Blg. Teraz pytanie czy zmieści się to 25 litrów w moim fermentorze, link i zdjęcie powyżej.
-
Czy w związku z tym, że fermentor ma większą pojemność zmieści się owe 25l?
Czy możecie mi polecić jakiś internetowy kalkulator, który mi przeliczy blg? Te nieprzetłumaczone kalkulatory z amerykańskimi jednostkami miary są straszne.
-
Czy tylko mnie się wydaje czy to za bardzo polskie to nie jest? Połowa po angielsku, jednostki nieeuropejskie. Da się to jakoś przełączyć na całkowicie polskie?
-
Ten fermentor jednak w sklepie stoi jako 33 litrowy, a ostatnia "widoczna" podziałka to 31, która się niemalże chowa pod wystającym uchwytem do łapania wiadra. TOTO-klik
W jakiej temperaturze fermentować i przez jaki czas? Zlewa się na cichą?
-
S04. Ale na taką warkę potrzebujesz dwie saszetki albo gęstwę.
Obie rehydratyzowane?
Czy 30litrowy fermentor będzie wystarczająco duży?
-
A jakaś inna propozycja? Nie mam pojęcia jakich drożdży użyć, a te płynne są niesamowicie drogie...
-
Witam,
chciałbym uzyskać 25 litrów Foreign Extra Stoutu, własna kompozycja na bazie danych znalezionych w internecie o BLG rzędu 17', bo pewnie i tak uzyskam ostatecznie około 14:
Słody:
- 5kg słodu pilzneńskiego ( Może być taki, tani? )
- 1kg słodu monachijskiego ( monachijski typ I weyermann)
- 500g słodu karmelowego ciemnego Caraaroma
- 250g jęczmienia palonego
- 500g słodu pszenicznego czekoladowego
- 250g Carafa typ III (pozbawiona łuski)
- 500g płatek owsianych (nie mam pojęcia jak skleikować/jakie wybrać, aby były bezpośrednio do użycia)
Chmiele:
- East Kent Goldings 50g
- Styrian Goldings 30g
Drożdże:
- Mauribrew Ale 514, lub
- Gozdawa BFSAY
Zacieranie:
Na lenia w 20 litrach, w temperaturze 68'C przez 60 minut, po czym 10 minutowy wygrzew w 76'C.
Wysładzanie:
Do uzyskania 30 litrów, bądź mniejszej ilości o Blg równym 13'.
Gotowanie:
Przez 85 minut,
- East Kent Goldings 50g na 60 minut
- Styrian Goldings 30g na 15 minut
W otwartym garnku poczekam aż temperatura opadnie do 80'C, przeleję do wysterylizowanego fermentora zamknę pokrywą bez otworu i na noc zostawię na balkonie. Rano wniosę do mieszkania i zadam drożdże( nie wiem które?) rehydratyzowane przez godzinę do brzeczki o temperaturze w przedziale 16-19'C.
Proszę o uwagi, skomponowałem to na podstawie komentarzy na forum i receptur na BYO.
Pozdrawiam.
-
U siebie zadałem zrehydratyzowane drożdże w temperaturze 27'C i zostawiłem na balkonie do schłodzenia. Po 3 godzinach miałem 17'C i taka temperaturę utrzymywałem czały czas. Ruszyło po 18 godzinach. (również US-05)
-
Niestety z każdego z chmieli mam jedynie po 50g.
-
Co sądzicie o takim chmieleniu?
Charakter, którego chmielu chciałeś wyeksponować? Bo jak dla mnie to za duży misz-masz. Equinox świetnie nadaje się na SH. Daje bardzo specyficzny posmak zielonego pieprzu z jabłkiem. IMO szkoda go do takiego chmielenia. Mosaic na goryczkę również szkoda. Zaopatrz się w jakiś jeden konkretny chmiel którego będziesz używał na goryczkę, może być Chinook. Wywal z przepisu chmielenie w 30 minucie i daj co zostanie na cichą. Nie lepiej zacierać na wytrwanie 64C -> 60 min 72C - 15 min? Może wyjść zbyt słodka IPA przy takim schemacie zacierania. No chyba, że takie preferujesz.
Nie miałem okazji napić się piwa chmielonego Equinox'em, ale słyszałem, że jest rewelacyjny dlatego się zdecydowałem na jego zakup. Chciałbym wyeksponować smak multiwiamine/tropikalne owoce, cytrusy również, ale nie jest to top priority co bym nie zrobił to i tak się pojawią i to jest ok. Zależy mi natomiast, aby pojawił się aromat leśny/żywiczny, nie był dominujący, ale wyczuwalny bez doszukiwania się. Chciałem zatrzeć, aby było delikatnie słodkie, ale może ze względu na 0.3kg Caramunicha II w zasypie zmienię ten czas do 50 minut w temperaturze 64'C oraz 20 minut w 72'C.
Chmielenie:
- 60 minut - Chinook 30g
- 15 minut - Cascade 15g + Equinox 20g
- whirpool - Mosaic 30g + Citra 15g
- Na zimno - Citra 35g, Equinox 30g, Mosaic 20g na tydzień
Lepiej? W jakim kalkulatorze policze IBU?
-
Składniki:
- Słód pilzneński 4kg
- Słód Monachijski 1kg
- Słód Caramunich II– Weyermann 0,3kg
- Słód pszeniczny 0,5kg
- Chmiel Cascade 50g (8,6%)
- Chmiel Chinook 50g (13,4%)
- Chmiel Citra 50g (11,9%)
- Chmiel Eqiunox 50g (13,9%)
- Chmiel Mosaic 50g (11,1%)
- Drożdże suche: Fermentis Safale US-05
Zacieranie w 15 litrach:
- 40 minut w 64'C
- 30 minut w 72'C
- wygrzew 10 minut w 76'C
Chmielenie:
- 60 minut - Chinook 35g + Mosaic 25g
- 30 minut - Citra 20g + 20g Equinox
- 15 minut - Cascade 15g + Mosaic 10g
- whirpool - Mosaic 25g + Cascade 15g + Chinook 15g
- Na zimno - Citra 30g, Equinox 30g na tydzień
Co sądzicie o takim chmieleniu?
-
Czy przy odmierzaniu ilości cukru do refermentacji w butelce nie powinniśmy uwzględnić stopnia do jakiego piwo dofermentowało w trakcie fermentacji burzliwej/cichej? Jeśli wg. kalkulatora mamy dosypać do Indian Pale Ale 180gram to nie ma to znaczenia czy odfermentował do 2'BLG czy do 4.5'BLG?
-
Ja w ogóle o nich nie słyszałem dopóki ktoś nie wspomniał tutaj i to było dobre polecenie.
-
Możesz przedstawić recepturę, którą ostatecznie użyłeś przy pierwszej warce?
-
Nie widziałem nigdzie, ale jestem przekonany, że było gdzieś. Szukam jakiegoś prostego artykułu dotyczącego zacierania oraz chmielenia, napisanego w przystępnym języku dla laika, aczkolwiek bogatszym niż oba artykuły na wiki.piwo.org
Pozdrawiam
-
Posiadam "jestem piwowarem", do którego dokupiłem tylko wężyk silikonowy, zaworek grawitacyjny i zacisk na wężyk, ale to dla wygody, a nie ze względu na niezbędność tych trzech przedmiotów. Co do zestawu surowców, wybrałem American Bitter i wyszedł przepyszny
Póki co, nic więcej nie potrzebuję, a zestaw spisuje się jak należy. Ew. jak ktoś musi, to można przyczepić się do braku skali na wiadrach, ale to nie problem, ja naniosłem sobie za pomocą markera do płyt CD.
To tak samo jak ja. Wężyk silikonowy + zaworek grawitacyjny bardzo ułatwiają sprawę. Też skalę nanosiłem markerem.
Gdybym miał kupować w tej chwili, to kupiłbym przezroczyste fermentory. Wszystko ładnie widać i nie kusi żeby otwierać.
A czy przezroczysty fermentator nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na brzeczkę?
Zaczynam przygodę z piwem domowym i jestem na etapie kupna sprzętu, dlatego zainteresowało mnie to co piszesz.
Też się tym interesowałem, bo szczerze mówiąc podjąłem już właściwie decyzję i zdecyduje się na zestaw z alepiwo.pl (najtańszy, zawiera wszystko co niezbędne, szeroki wybór surowców w konkurencyjnej cenie, błyskawiczna realizacja i lepsza kapslownica). Z tego co udało mi się wyczytać, nie powinno mieć to żadnego wpływu, zwłaszcza, że fermentor jest w zacienionym miejscu, a nie na parapecie, gdzie Słońce świeci przez cały dzień.
Więcej tutaj - wystarczyło skorzystać z opcji szukaj na forum
Streszczając, wręcz ma lepszy wpływ, zwłaszcza dla Żółtodziobów jak ja czy Ty, nie kusi takiego napaleńca żeby zobaczyć co się dzieje, otwierać i jednocześnie narażać piwo na infekcję.
-
Produkty Browar.biz - zaciermistrz PRO oraz Twój Browar - jestem Piwowarem wydają się być podobne. Jakieś opinie?
-
Dzień dobry.
Chciałbym zakupić swój pierwszy zestaw startowy do warzenia piwa, surowce w tym wypadku mnie nie interesują to też w razie wyrażania opinii, proszę o zestawy bez surowców.. Zrobiłem niewielkie rekonesans i wyszło na to, że rzeczywiście najciekawszą propozycją jest Browamator - Super Start za 219PLN.
Niestety spotkałem się z opinią, że BA mimo, iż posiada dobrej jakości produkty i surowce, to na ceny są nałożone kosmiczne marzże, stosunek do klienta mierny, a realizacja zamówienia wraz z dostawą przeciąga się do tygodni, a nawet czytałem opinie o miesiącu.
Widziałem również zestawy z innych firm np: Homebrewing zestaw PRO za 195PLN, lub wreszcie Browar.biz i zaciermistrzPRO za 240 PLN.
Moje obawy co do BA już przedstawiłem. Kolejne natomiast są "niepełne", a nie chcę domawiać elementów. Ujął mnie natomiast "Zaciermistrz PRO" z Centrum Piwowarstwa, natomiast usłyszałem kiepskie opinie nt. surowców załączonych do zestawu (czy jest możliwość dopłaty i zamiany na inne, ciekawsze?). Nie wiem nic odnośnie jakości produktów tj jak pojemniki, kapslownica Emilly. Brakuje też rurki grawitacyjnej do nalewania, a zdjęcie niewiele mówi.
Uprzedzając pytania zapoznałem się z podobnymi tematami na forum. Proszę o wyrażenie swojej opinii, może inne propozycje? Może jest jakiś niewielki sklep internetowy, w którym warto złożyć swój własny zestaw?
Pozdrawiam.
-
Witam serdecznie,
jak pewnie część z Was się domyśliła mam na imię Bartosz i bardzo miło mi jest Was powitać. Jestem studentem II roku informatyki, mieszkam w Sosnowcu. Piwem pod postacią piwa, a nie korposzczyn zainteresowałem się 2 lata temu, gdy ktoś szerzej dmuchnął jednym z filmów Pana Tomasza Kopyra. Do uwarzenia piwa miałem już dwa podejścia, oba nieudane i bardzo dobrze. Pierwszy raz, po wypiciu może z 10, 15 piw rzemieślniczych powiedziałem, że ja też muszę uwarzyć, najlepiej tu i teraz i po chwili już szukałem zestawów z ekstraktami słodowymi. Na szczęście otrzeźwienie w porę przyszło. Druga próba była przed wakacjami, wiedza poparta czytaniem forum, recenzjami piwa, filmami i relacjami z procesu warzenia, chęci, zajawka. Zabrakło chyba kogoś do pomocy. Studia, praca, jeszcze samodzielnie warzenie chyba trochę mnie przeraziło, poza tym doszedłem do wniosku, że ta zabawa z brewkitami, to trochę droga i nie wiem czy warta świeczki, no i upały.
Teraz nosiłem się z pomysłem uwarzenia od 2-3 miesięcy sukcesywnie rozwijając swoją wiedzę. Oczywiście nie mam zielonego pojęcia co zmieni przerwa białkowa o 5 minut dłuższa w temperaturze o 3 stopni wyższej, ale jestem świadom zalet płynących z zacierania z przerwami, zamiast na lenia. Przypadkowo też zgodził się na współpracę mój bardzo dobry znajomy, który woli degustować niż poznawać tajniki produkcji, jendakże mowa wciąż o piwach z prawdziwego zdarzenia.
Teraz zamierzam wyposażyć się w zestaw i przy użyciu słodów uwarzyć swoje pierwsze piwo, chciałbym aby stało się to do końca kwietnia, aby na urodziny w sierpniu mieć 3 warki nadające się do degustacji.
Tyle o mnie, cześć!
Urodzinowe White IPA
w Receptury
Opublikowano
Dodatki dałbym na 5-7 dni cichej, wszystkie o jakich wspomniałeś. Drożdże US-05 w piwnicy w 17'C będą super pracowały, nie dadzą nut rozpuszczalnikowych i nie zostawią po sobie śladu w piwie.