Infam, Ty masz jednak gorsze dni :D
Temat ma zły tytuł. Nie Bomba z CO2 tylko EKOTERRORYZM. Jest to problem globalny, który pojawił się z powodu nadmiaru gotówki w pewnych kręgach. Pojawiło się lobby straszące katastrofą, nie potrafiące racjonalnie tłumaczyć "dlaczego jest zimniej - bo jest ocieplenie"
Z mojego podwórka domowego:
- nie mogę wody z domku jednorodzinnego wypuścić na teren, bo jest ściekiem (pół roku załatwiałem odstępstwo od przepisów, 8m piasku)
Z zawodowego:
- rowy drogowe muszą być wyprowadzone przez separatory. Z pomiarów wynika, że nie prowadzą ŻADNYCH zanieczyszczeń. Węglowodory są zatrzymtwane przez 2 mb trawy pobocza i rowu
Góra kasy na urządzenia, które będą przelewały czystą wodę. Ale zgodnie z przepisami zakwalifikowaną jako ściek.
W Polsce nie będziemy mieli dróg (autostrad oczywiście również)
1. Władze przez 1 rok patrzą jakie będą cele działania. Budżet ułożony przez poprzednią ekipę, więc nie ma co się wysilać
2. opracowanie projektów trwa ponad 2-3 lata, bo uzyskanie stosownych opini trwa 2 lata (ekoterroryzm).
3. został rok, i tak nie zdążą wybudować, więc władze się nie wykażą, dajmy pielęgniarkom/górnikom/emerytom/rolnikom/itp infrastruktura poczeka
Właśnie będzie rok wyborczy. Mam qpę roboty. Jak mogą się wykazać.
stosowne paragrafy do wglądu.
Bart