Skocz do zawartości

verth

Members
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez verth

  1. Hej. Dzisiaj butelkowałem hefeweizena na drożdżach WB-06, który po 3 tyg fermentacji zszedł do 2 blg. Przy butelkowaniu mam taką taktykę, że nalewam piwo do butelek, a następnie zakrywam to kapslem wyciągniętym z roztworu z oxi. Dopiero gdy naleję piwa do wszystkich butelek, biorę kapslownicę i te położone na gwintach kapsle zaciskam. Jakież było moje zaskoczenie, gdy te kapsle przed zaciśnięciem zaczęły tańczyć na gwintach butelek. Mieliście kiedykolwiek taką sytuację? To wyglądało jak fermentacja burzliwa w butelce (w kilkanaście minut po dodaniu środka do refermentacji). Czy Wb-06 aż tak szybko działają, czy może to coś innego?
  2. Hej! Jutro butelkuję hefeweizena. Mam sporo butelek po Tyskim Książęcym i zamierzałem je wykorzystać, ale jak na nie patrzę teraz to zdają mi się być takie jakieś cienkie i kruche. Ma ktoś doświadczenia z nimi? Planuję nasycenie w okolicach 3 - 3,3 czyli taka dolna granica dla niemieckiej pszenicy, nie mniej jednak jest to spore gazowanie. Wytrzymają?
  3. Hej. Mój hefeweizen właśnie kończy swój żywot na burzliwej i chcę go przelać za kilka dni na cichą (by odzyskać drożdże na których uwarzę weizenbocka). Czy mogę potrzymać tego hefeweizena tydzień na cichej w temp. ok 25 'C? Drożdże WB-06. Chodzi mi o wyeksponowanie bananów oraz a może przede wszystkim o to, że mam tylko jedno pudło styropianowe. Czy będzie ok? Czego ewentualnie mogę się spodziewać?
  4. Czyli jak porobią mi się dziwne aromaty i posmaki skórki z pomarańczy i goryczka okaze się większa to mogę z czystym sumieniem powiedzieć kolegom, że piją witbiera?
  5. 1. Smoked Red Ale 8,25 l 2. RiS 9 l 3. Czeski Pils 9 l 4. Imperial Brown IPA 9 l 5. Hefeweizen 8,5 l Razem: 43,75 l (czyli w 5 warek tyle ile Wy w 1 ;))
  6. Ja przy swojej pierwszej warce wlałem uwodnine US-05 do brzeczki o temp. 27°C, dopiero po dodaniu drożdży obniżyłem temp. do 17°C, co zajęło jakieś 12 h. Skutek był taki, że po godzinie już pobulkiwało, a po 24 h piwo prawie wyłaziło z wiadra. Stawiam więc, że miałeś klapnięte drożdże. Wiem, że już dawno po akcji, ale napisz co wykombinowałeś lub czy jednak ruszyły.
  7. Hej. Planuję w celach eksperymentalnych sam zesłodować jęczmień i uwarzyć na nim piwo na drożdżach piekarskich, bez chmielu, za to z igłami sosnowymi. Czy może mi ktoś poradzić gdzie w okolicach Żor (na Śląsku) można nabyć z 5 kg ziarna jęczmienia (niesłodowanego)? Ew. gdzie kupić przez internet?
  8. A po zasypie można coś powiedzieć? W sensie czy stylowe czy nie?
  9. Hej. Uwarzyłem wczoraj swoje pierwszego pszeniczniaka. 9l Zasyp: -słód pszeniczny 2 kg -słód torrified wheat - prażona pszenica 200 g -Słód zakwaszający 100 g -Chmiel Lubelski 15 g na 60 min -Drożdże WB-06 Wyszło 12,5 BLG, IBU 15 Pytanie, czy będzie to hefeweizen? Czytałem o tym stylu, że ma od 50% do 70% pszenicy reszta to słód pilzneński. Moje piwo ma 95% pszenicy w zasypie i 0 pilzneńskiego. Można to piwo podciągnąć pod hefeweizena czy raczej to bezstylowiec? A może jakiś inny styl, którego nie znam? Dziwne, że poza grodziskim prawie nie ma piw niemal w całości pszenicznych.
  10. Toś pojechał Tak czy siak pozdrawiam
  11. Czemu zakładasz, że nie jestem ogarnięty w sensoryce?
  12. Przelałem na cichą po 10 dniach, ale zostawiłem rurkę. Piwo odfermentowało do 9 blg. W smaku jest rewelacyjne. Żadnych negatywnych posmaków. Fermentacja w niskiej temp., więc i raczej brak wyższych alkoholi. To tak informacyjnie dla cwaniaków przekonanych, że piwny noob nie powinien się brać za RIS-a wcześniej niż przed 80 warką. Dziękuję wszystkim tym, którzy udzielili mi merytorycznych porad, a tym walczącym z każdym nowicjuszem polecam wyciągnięcie kija z wiadomej części ciała.
  13. To kiedy przelać na cichą? Muszę to zrobić bo chcę dodać dębowych płatków.
  14. Moja sprawa co robię. Moje pieniądze i mój czas. Jak mnie wkurzają takie mędrki, które na pytanie nie potrafią odpowiedzieć merytorycznie i muszą dodać swój komentarz odnośnie niewiedzy rozmówcy i cnoty jego matki...
  15. Hej. Po 10 dniach fermentacji burzliwej risa, mam zamiar zlać go na cichą, wynieść do piwnicy i chwilowo o nim zapomnieć. W piwnicy panuje przyjemne 18-19 'C. Czy mogę spokojnie zamknąć szczelnie wieko fermentora (bez rurki) na cichą, jeżeli do przejedzenia zostanie max jakieś 1-2 blg? Czy istnieje szansa, że rozsadzi mi na cichej szczelnie zamknięty fermentor?
  16. Użyłem 2 saszetek. Zrobiłem z jednej saszetki lekki starter, a drugą tylko uwodniłem. Piwo ruszyło bez problemu i już 3 dobę fermentuje. Może coś z tego jednak będzie.
  17. jak dla mnie lepiej podjąć próbę zrobienia RIS-a, który ma szanse powodzenia, niż walnąć 12 blg ejla. Asekuracyjne podejście widać po wielu początkujących piwowarach, którzy warzą pierwsze warki z brewkitów. Sorry, ale dla mnie warzenie z puszek, to jak robienie rosołu zalewając wrzątkiem zupkę chińską (nawet jeżeli da się zjeść, to nie można się tym chwalić).
  18. dodałem drożdże ejlowe do brzeczki o temp 25-27'C a następnie włożyłem fermentor do styropianu z lodowymi petami. gdzie w kilka godzin temp spadła do 19'C a później do 17'C. Warunki fermentacji? mogę w moim styropianowym pudle zejść z temp nawet do 4-5'C. przy pierwszej warce utrzymywałem temp. w przedziale 16-19'C przez całą burzliwą.
  19. Moje warzenie RIS-a jest wynikiem wnikliwej analizy swoich zasobów (starzejący się ześrutowany słód) i nie jest to rzucanie się na wiatraki przez nic niewiedzącego noobka pod wpływem jakiegoś youtubera. Pytam jak rozwiązać konkretny problem, a nie w jaki sposób zrobić RIS-a by na pewno wyszedł. Marnowanie całego dnia by zrobić 9l jakiegoś ejla 12 blg to dla mnie strata czasu. Gdybym miał wybicie 40 l to co innego, ale w moim przypadku (gdy warzę warki degustacyjne) mija się to z celem. Przy pierwszej warce drożdże ruszyły mi po godzinie od ich zadania do brzeczki, więc myślę, że chyba jednak starter 5 h ma jakiś sens, czy jednak nie?
  20. czyli mój pomysł na zrobienie startera z jednej saszetki nie ma sensu? trochę tego nie rozumiem dlaczego potrzeba ileś tam a ileś tam drożdży skoro przecież one się rozmnażają w piwie. czyli co, w takiej gęstej brzeczce nie rozmnożą się z 100 mln do 300 mln (wartości przykładowe)? dziwne to, tym bardziej, że wystarczy się zagapić, by zakazić całą brzeczkę (skutecznie) dzikimi drożdżami z powietrza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.