Skocz do zawartości

Procent1968

Members
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Procent1968

  1. Obrzydliwie i bez sensu wydane pieniądze. Komes porter nie powala (a wczesniej browaru kormoran pyszny). Próbowałem też ich "potrójny złoty" - mocne piwo udajace belgijskie. Było to dziś - kwiecień 2015. No naprawde .. uważam że ten browar udaje prawdziwy. Nalepki jak moje ulotki robione w 1988 przeciw komunie. Krzywe jak przystało na ręczną robotę. Ale raczej oszustwo. Albo nieudolność. Nie znam sie na piwie to nie wiem do końca...

  2. Moje zamowienie przyszlo blyskawicznie. Natomiast znowu się wnerwiłem dokonując płatności. Piszą że można zapłacić kartą. Kłamstwo! Aż do momentu gdy doszedłem do płacenia tak myślałem i musiałem zapłacić przelewem. Dla mnie to kłopot. Forsą ładuję kartę Mastercard a na koncie niewiele przechowuję. Mastercard umożliwia mi płacenie u Chinczyków.

    Niech przynajmniej usuną tą informację ze strony internetowej a nie bajki wypisują

  3. Tu się dołączę do pytania...

    Uwarzyłem pszeniczne z brewkita i na starcie temperatura w pomieszczeniu fermentacyjnym (Bunkier) była około 17 stopni. Od nastawienia przez całą noc. Rano włączyłem klime i podniosłem temp. do 20 - 21 stopni po czym odbyła się burzliwa fermentacja.

    Wyszło mi goździkowe ( co bardzo mi się spodobało ).

    zatem jaki wpływ ma ta temperatura na "goździkowość"?

     

    Myślałem że to raczej zależy od użytych drożdży...

     

    PS

    No a banany też były więc juz nie kumam

  4.  

    (jest na tym forun zajebisty temat archiwalny o kolesiach którzy warzyli piwo w ... wannie na działce)http://www.piwo.org/topic/2345-wanna-lub-frania/?hl=frania

    Pochodzi z czasów kiedy naprawdę była na tym forum kupa śmiechu. Nie było mnie wtedy tutaj ale czuję blusa tych czasów (zwłaszcza "wanna by frania" - tekst którym walnął josefik http://www.piwo.org/user/109-josefik/

    rozwalił mnie kompletnie i tarzałem się ze śmiechu

    dzięki za podrzucenie tematu, popłakałem się ze śmiechu :D

    Szkoda tylko że nie udokumentowane jest to piwo w wannie...

    no chyba że czegoś nie wiem bo nie doczytałem.

     

    Dziś, jeśli sił starczy, nasmaruję o przeróbce pralki frani na browar domowy

    (wanna by frania)

  5.  

    Druga grzałka stanowi dla pierwszej opornik. W związku z tym każda z nich będzie grzała z połową mocy.

    Czytasz co piszesz czy tylko piszesz żeby pisać.

    Aha, zapomniałem kolega "lingwista" ;) więc jeśli nie posiada tak "tajemnej wiedzy ścisłej" niech herezji nie sieje tylko pisze o tym na czym się zna..

    Tak tak

    Tym razem naprawdę się rąbnąłem. 1/4 a nie polowa mocy. No ale doktorski umysł ścisły mimo że języka polskiego nie umie to języka w gębie nie zapomina <język>

    Tak czy owak doktorku niech Ci piana na usta nie wychodzi a jedynie wychodzi niech w szklance :-)

  6. Jeszcze jedno pytanie o aspekt techniczny - moja kadź jest zacierno-filtracyjną, czy połączenie szeregowe grzałek da podobny efekt jak ograniczenie mocy grzałki przez sterownik?

     

    Za chwilę pewnie rzucą się specjaliści od wyliczeń mocy i pracy oraz fizykochemii jeśli zaczniemy na ten temat dyskutować ale upraszczając sprawę to łącząc grzałki szeregowo uzyskasz po prostu na każdej z nich "połowę temperatury" (jeśli je zasilisz po prostu z sieci energetycznej). Natomiast wydzielające się z nich ciepło będzie takie samo jak z jednej grzałki podłączonej do sieci.

    (oczywiście pomijając różnego rodzaju "naukowe" dywagacje które raczej nie mają znaczenia)

     

    Zatem dwie grzałki połączone szeregowo to to samo co  jedna grzałka (w naszym zastosowaniu)

    Jedyna zaleta to to że możesz na przykład chronić w ten sposób grzałki przed przepaleniem bo nie działają na granicy swoich sił

    Można w ten sposób też zrobić na przykład większy "rozkład" temperatury w dużym zbiorniku na powierzchni aby nie grzać w jednym punkcie na maksa a w innym punkcie jest  zimno

     

    (jest na tym forun zajebisty temat archiwalny o kolesiach którzy warzyli piwo w ... wannie na działce)

    http://www.piwo.org/topic/2345-wanna-lub-frania/?hl=frania

    Pochodzi z czasów kiedy naprawdę była na tym forum kupa śmiechu. Nie było mnie wtedy tutaj ale czuję blusa tych czasów (zwłaszcza "wanna by frania" - tekst którym walnął josefik http://www.piwo.org/user/109-josefik/

     rozwalił mnie kompletnie i tarzałem się ze śmiechu 

     

    Sądzę że chyba nie uzyskasz w ten sposób tego o co Ci chodzi (tak się domyślam tylko) bo połączenie szeregowe grzałek niczego nie reguluje.

     

    no cbyba że druga grzałka będzie na zewnątrz tej kadzi i będzie grzała Ci saunę  :D

     

    a co do FRANI...

    to już w niedzielę napiszę

  7. Chodziło mi o to jakiej średnicy i grubości powinny być ale ok - na razie dałem od środka tą oryginalną z czajnika i świetnie się sprawdziła. Mocowania od czajnika nie użyłem. Wystarczają tulejki z rurek a nawet z nakrętek od zewnątrz. Byle śruby miały szeroki kołnierz. Zamówiłem w zwiazku z tym grzałki o których już pisałem bo z ich mocowaniem nie będę miał problemu a póki co są tańsze od biletu tramwajowego.

    Mam sporo kłopotów z przepustami ze względu na to że mój "garnek" jest emaliowany. Normalnie to bym spawał do nierdzewki i spokój. Kupię kega do biab na pewno. A zrobię go też na pewno.

  8. baj de łej woda może być przyczyną przyszłych wojen

     

    (ale nie chciałbym tu lać wody  ;) )

     

    cyt:

    "W miejscu, gdzie dzięki wielkim rzekom narodziły się starożytne cywilizacje, dostęp do wody staje się coraz częściej przyczyną konfliktów. Irak i Syria z niepokojem obserwują przegradzanie przez Turcję gigantycznymi zaporami Tygrysu i Eufratu, dostarczających całemu regionowi wody. Ankara chce ją sprzedawać, licząc, że już niedługo wartkim strumieniem popłyną... hydrodolary. 

    Eksperci z ponad 50 krajów, działający na zlecenie ONZ, uznali niedostatek wody i ocieplenie klimatu za największe problemy nadchodzącego stulecia. Już teraz brak wody jest powodem niesnasek między narodami, a w ciągu dwudziestu lat jej światowe zużycie ma wzrosnąć o 40 proc. Co druga osoba nie będzie mieć dostępu do czystej wody, a prawie w 50 krajach będzie jej brakowało."

     

    http://www.wprost.pl/ar/6537/Wojna-o-wode/

    (i to nie jedyny artykuł na taki temat)

  9.  

    No nie wiem czy satyrek pracuje dla sprawka czy może odwrotnie. W kazdym razie czyja to SPRAWKA że nagle jestem dopisany do listy a wczesniej nie mogłem tego zrobić. Nikt się do mnie nie odezwał w sprawie.... ani żadne CBŚ ani TGV ... ciekawe gdzie mi te grzałki tajemniczy gość wyśle

     

    1. Dla nikogo nie pracuję, organizuję to zamówienie grupowe charytatywnie

    2. Odezwałem się do Ciebie i poinformowałem że jesteś na liście chętnych, ja Cię nie dopisywałem

    3. Gdy producent poprosi o wpłatę wyślę PW do zainteresowanych z danymi do wpłaty

    4. bez przelewu nikt Ci nic nie wyśle

    Nie rozumiem pewnych rzeczy np:

    1- co masz na myśli pisząc "odezwalem sie do Ciebie" - chodzi o ten post mówiący że "ktoś cie dopisal" ? No to niestety rodzi moje pytanie kto mnie kurcze dopisał...

    2 - a czemu jak producent sie odezwie to dane do wpłaty mają być wysylane na PW czyli prywatne skrzynki? To bedzie tajne konto producenta?

    3 - czemu tak podkreslasz że "bez przelewu nikt Ci nic nie wyśle"? To zrozumiałe że się placi za towar ale raczej komuś wiarygodnemu o sprawdzonej historii sprzedaży jak na "allllgo" na przykład.

     

    Ja nie mam żadnych danych o Tobie oraz informacji co dalej ma się dziać z towarem po wyprodukowaniu. Jakie są koszty dystrybucji do mnie. Coś może przeoczyłem...

    PS:

    Może jakis przewrazliwiony jestem. Nie chcę niszczyć fajnej inicjatywy zakupu tych grzałek. Jednak nie wyśle złamanego grosza bez "pewnej dozy nieśmiałości" a poza tym...

  10. No u mnie grubo... Nie wiem czemu - spadłem tu na spadochronie z Wrocławia i na razie się czasem trochę dziwię....

     

    krzychu_72 - może u Ciebie z morza ? ta woda  :P

     

    Zacząłem na to zwracać uwagę po ostatnim lecie gdy posadziłem żywopłot (tysiąc sadzonek) i podlewałem kropelkową linią z zegarem elektronicznym ale niezbyt sprawdzałem zużycie.

     

    Przyszedł koleś " od liczników " i ... poszedł ... mówiąc że musi sprawdzić co jest grane bo tu wychodzi zużycie jak za cały rok u innych odbiorców

     

    no i niestety miał rację

     

    zabuliliśmy około 1000 (jeden tysiąc polskich złotych) za podlewanie i to tylko dlatego ulgowo że nie zapłaciliśmy za ścieki 

     

    PS:

    8 % VAT doliczając ? 

    to mój post że jak gmina dokłada 23% to jakby bez VAT jest trochę jak gdyby kłamliwy

    ale jak ktoś inteligentny to się nie będzie czepiał

  11. nie wiem czy mnie ktoś dopisał bo jak się próbowałem dopisać to wyskakiwał jakiś błąd a właściwie chyba (???) komunikat że operacja jest niemożliwa.

     

    nie chodziło mi o NAJTAŃSZE grzałki - akurat w tym przypadku warto by mieć zakrzywione w promieniu zbliżonym do mojego "gara"

     

    teraz to już nie wiem kompletnie o co kaman - tak jakby temat został "opuszczony"

  12. Muszę podjąć szybko decyzję i nie bardzo mogę w zwiazku z tym po prostu śledzić temat. Chodzi o to że chcialem się dopisać do listy i jakby technicznie nie da rady. No cóż ... nie wiem co robić. Chyba pójdę za radą kolegi o nicku kasug i kupię najtańsze czajniki elektryczne po 25 zł i wymontuję z nich grzałki.

    Cytuję

    "Dobrze Ci radzę kupić 2 czajniki i wymontować z nich grzałki wraz z mocowaniem - idealne wyjście i 3 bolce na kabel komputerowy! Też kombinowałem to z innymi, to z używką i tylko wpadałem w koszty. Nie warto, przetestowałem"

    to z tematu:

    http://www.piwo.org/topic/5407-biab-czyli-warzenie-w-worku-bez-wysladzania-fotoreportaz/page-4

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.