Sojer

Widzisz Czarli, bo z Tobą jest trochę tak, jak ze studentem 1 roku medycyny. Rok akademicki się jeszcze nie rozpoczął, a on już myśli o otworzeniu własnej kliniki chirurgii plastycznej. Niestety kupno samego sprzętu nie wystarczy do robienia piwa.

Widzisz Czarli, bo z Tobą jest trochę tak, jak ze studentem 1 roku medycyny. Rok akademicki się jeszcze nie rozpoczął, a on już myśli o otworzeniu własnej kliniki chirurgii plastycznej. Niestety kupno samego sprzętu nie wystarczy do robienia piwa.

Widzisz Czarli, bo z Tobą jest trochę tak, jak ze studentem 1 roku medycyny. Rok akademicki się jeszcze nie rozpoczął, a on już myśli o otworzeniu własnej kliniki chirurgii plastycznej. Niestety kupno samego sprzętu nie wystarczy do robienia piwa.

Widzisz Czarli, bo z Tobą jest trochę tak, jak ze studentem 1 roku medycyny. Rok akademicki się jeszcze nie rozpoczął, a on już myśli o otworzeniu własnej kliniki chirurgii plastycznej. Niestety kupno samego sprzętu nie wystarczy do robienia piwa.

Grzałki
 
Podaję namiar na fajna firmę wykonującą na zamówienie grzałki wszelkiej maści.
100% nierdzewne itp.
ThermoTech
 
W zeszłym roku grzałka, jak w speidlu 3200 W/230V 100% nierdzewka kosztowała mnie 100+Vat

Przed wspawaniem nypli zabezpieczył bym jakoś gwinty, bo podczas spawania mogą się poprzyczepiać różne badziewia, a nawet gwint może się lekko wypaczyć....

Trochę nie na temat. Dziwią mnie spory o zniemczenia nazw miejscowości. W ub. roku była wielka afera w Bydgoszcz, bo na jakimś (bodaj greckim) lotnisku zamiast Bydgoszcz widniała nazwa Bromberg. Zrobiło się wielkie halo, że tak nie może być, nie wiem czy nie interweniował nawet jakiś konsul. A spójrzmy na mapy drukowane w Polsce. Wymieniać można długo, Drezno, Monachium, Lwów, Londyn, Paryż, Nowy Jork.
Niestety nadal ciąży na nas brzemię II wojny światowej.

Nie chcieliśmy się wpychać z komercją na forum, ale skoro sam admin zaprasza...
 
Stan na dzień dzisiejszy jest taki:
 
- Ochrona Środowiska załatwiona
- Architektura załatwiona
- Urząd Miar w załatwianiu, tzn GUM już papiery zaakceptował (uwaga uwaga jesteśmy już oficjalnie producentem zatwierdzonego typu: kotła zaciernego-warzelnego 10hl typ R2D2 i fermentora ciśnieniowego 10hl typ 3CPO), do zrobienia jest jeszcze obmierzenie na miejscu przez OUM
przed nami jeszcze niewiadome:
- odbiór Sanepidu z wszystkimi szykanami (badania wody, wentylacji, kominów, elektryki itd.)
- Urząd Celny
- ?? coś co sobie może jeszcze w międzyczasie rząd czy sejm wycisnął z tyłka
w sumie za miesiąc - dwa powinniśmy mieć komplet papierków
 
Co do spraw technologicznych: mamy koplet szprzętu, brakuje paru drobiazgów: węże itp, w budynku w zasadzie 90% prac jest zrobionych, za tydzień-dwa można by już coś zacząć warzyć.

Cicho strasznie na naszym forum o tym browarze.
Strona http://www.artezan.pl/ działa, a ja gratuluję i czekam z niecierpliwością na pierwsze produkty. Piszcie coś więcej tak w ogóle! (to do wiadomej trójki )

Dobrze u mnie sprawdziło się tego typu ustrojstwo:
 
 

papierkiem lamelkowym gradacji 80 albo 120
 
tylko musisz szlifować "z włosem" inaczej zaraz zerżniesz tarczę i dostaniesz papierem po twarzy.

Ja mam mufę i wkręcam redukcje na filtrator.Nypel może być wygodniejszy

Nypel! Na dwa zew. gwinty łatwiej lepiej dopasować zawory i złącza w kegu.

Też miałem nypel i się sprawdzało.

Przypomnij sobie reklamę (albo działanie) prostamolu czy permenu, następnie pomyśl, że filtrator wygląda jakby go zażył i będziesz wiedział jak to wygląda

Wymyśliłem jak rozwiązać filtrację, żeby do wymiennika nie dostawał się syf. Poprzednim razem użyłem krótkiego filtratora z oplotu, ale się zapchał na początku filtrowania i musiałem go wyjmować, co wymagało przelewania wszystkiego do innego garnka.
Teraz włożyłem do filtratora kawałek miedzianego druta i całość wygiąłem pionowo w garnku. Filtruje idealnie.

W pracy, a z pracy odebrała mnie żona i zawiozła do domu. No a wieczorem wyszedłem na spacer z psami (tyle, że ja nie mam psów).

Stało się - od wczoraj browar Otwocki prowadzi Inżynier biotechnologii

Firma Whirlpool chciała zdobyć ukraiński rynek, a w związku z tym, że
reklama to klucz do sukcesu, amerykańscy specjaliści od reklam
zaprosili do siebie, aby pokazać jak się robi reklamę - ukraińskich
filmowców. Zaprosili ich do kina i puścili film. Na pierwszym kadrze
widać super nowoczesny wieżowiec, dalej kamera zagląda do jakiegoś
pokoju całego białego, w którym na środku stoi piękna nowa pralka
Whirlpool.
Kolejna scena przedstawia jak do tego pokoju wchodzi wyluzowany
Amerykanin pięknej budowy ciała - rozbiera się do naga i ubrania
wkłada do pralki, następnie do tegoż pokoju wchodzi piękna kobieta,
która również się rozbiera - nastawiają program prania i na tej pralce
bara - bara...
Ostania klatka przedstawia napis:
"PRANIE Z WHIRLPOOL TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ"
Amerykanie zadowoleni z siebie, że taką fajną reklamę zrobili, mówią
do Ukraińców: "Teraz wasza kolej. Zrobicie reklamę na bazie tego, ale
z uwzględnieniem tradycji waszego kraju, żeby było u was zrozumiale."
Za kilka miesięcy przychodzi zaproszenie dla amerykańskich
specjalistów na projekcje reklamy do Lwowa:
Pierwszy kadr przedstawia z lotu ptaka Dniestr i stepy wokół rzeki.
Następnie kamera zbliża się i u wód Dniestru pokazuje Maszę,
która schylona, kijanką pierze bieliznę. Następny kadr pokazuje jadącą
sotnię Kozaków brzegiem rzeki. Kolejne ujęcia pokazują radość kozaków,
którzy zobaczyli Maszę, następne kadry przedstawiają, jak każdy po
kolei i na różne sposoby zabiera się za przerażone dziewczę...
Ostatni kadr filmu przedstawia ogromny napis:
"JEBALI, JEBIOT I BUDUT JEBAT, POKA NIE POKUPISZ PRALNOJ MASZINY WHIRLPOOL

wrzuciłem do Wikipedii zdjęcia próby jodowej jakby ktoś jeszcze miał wątpliwość

Pierwsze zdjęcia mojego nowego systemu 3 poziomowego planowany rozruch jak wszystko wypali najbliższy piątek.
 

 

No i ja wystawiłem małą aukcję WOŚP. Może ktoś chętny miło spędzić czas?