-
Postów
172 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
ceemte otrzymał(a) reputację od Igorrodz w słód zakwaszający - alternatywa
Brrrrrr!
Powaznie? Mam 0,5L kwasu fosforowego. Kupilem go w praktikerze i ma etykietke "Odrdzewiacz do stali i zeliwa". Wiem, ze w coca-coli tez sa jego zwiazki ale... jakos wzdrygam sie przed wlewaniem takich rzeczy do mojego piwka
-
ceemte otrzymał(a) reputację od jkx6 w Chłodnica przeciwbieżna za 30zł - DIY
Ze względu na nieodpartą chęć warzenia ale i brak chłodnicy zanurzeniowej (moja stara gdzieś przepadła...), zaszyłem się w garażu i ze znalezionych tu i ówdzie szpargałów zmontowałem tanią, prostą i poręczną chłodniczkę. Nie zamierzam piać peanów na jej cześć ale w moim subiektywnym odczuciu jest wydajniejsza (a na pewno poręczniejsza) od typowej zanurzeniówki. Nie mówiąc już o kwestii kosztów. Ja zrobiłem ją sobie "za darmo" ale jakby podliczyć koszt materiałów to myślę, że zamknie się w 30zł. Może już gdzieś taki patent na forum się przewinął ale nawet jeśli, to tak dla odświeżenia pamięci.
Komponenty:
- rurka miedziana 8mm ok. 2 metry
- kawał węża ogrodowego 1/2"
- dwa króćce plastikowe 1/2"
- dwie opaski ślimakowe
+ opcjonalnie utensylia do modłączenia źródłą wody. U mnie okazało się, żę po odkręceniu części kranu, która nie wiem jak się fachowo nazywa, ukazał się zwykły gwint 1/2" o standardowym skoku więc nakręciłem szybkozłączkę i pasuje jakby stąd była.
-
ceemte otrzymał(a) reputację od elwiz w Chłodnica przeciwbieżna za 30zł - DIY
Owszem, ale można regulować przepływem wody. Ja tak ustawiłem, żeby nie marnować zbyt dużo. Przed zadaniem drożdży (czyli zakończenie chłodzenia) temperatura brzeczki wynosiła 25°C i do wychłodzenia 23l brzeczki zużyłem 31l wody z kranu (która poszła do recyklingu ). Nie lubię probukować zbędnych odpadów. A co do większej liczby zwojów to jak najbardziej jestem za! Niestety, tylko tyle rurki znalazłem w garażu
P.S. temat zmieniony. Oczywiście, to chłodnica przeciwbieżna (inspiracją było bimbrownictwo). Po prostu jak pisałem pierwszego posta to ta nazwa mi wyleciała z głowy. Dzięki za przypomnienie!
-
ceemte otrzymał(a) reputację od elroy w Chłodnica przeciwbieżna za 30zł - DIY
Ze względu na nieodpartą chęć warzenia ale i brak chłodnicy zanurzeniowej (moja stara gdzieś przepadła...), zaszyłem się w garażu i ze znalezionych tu i ówdzie szpargałów zmontowałem tanią, prostą i poręczną chłodniczkę. Nie zamierzam piać peanów na jej cześć ale w moim subiektywnym odczuciu jest wydajniejsza (a na pewno poręczniejsza) od typowej zanurzeniówki. Nie mówiąc już o kwestii kosztów. Ja zrobiłem ją sobie "za darmo" ale jakby podliczyć koszt materiałów to myślę, że zamknie się w 30zł. Może już gdzieś taki patent na forum się przewinął ale nawet jeśli, to tak dla odświeżenia pamięci.
Komponenty:
- rurka miedziana 8mm ok. 2 metry
- kawał węża ogrodowego 1/2"
- dwa króćce plastikowe 1/2"
- dwie opaski ślimakowe
+ opcjonalnie utensylia do modłączenia źródłą wody. U mnie okazało się, żę po odkręceniu części kranu, która nie wiem jak się fachowo nazywa, ukazał się zwykły gwint 1/2" o standardowym skoku więc nakręciłem szybkozłączkę i pasuje jakby stąd była.
-
ceemte otrzymał(a) reputację od Kris Piero w Chłodnica przeciwbieżna za 30zł - DIY
Ze względu na nieodpartą chęć warzenia ale i brak chłodnicy zanurzeniowej (moja stara gdzieś przepadła...), zaszyłem się w garażu i ze znalezionych tu i ówdzie szpargałów zmontowałem tanią, prostą i poręczną chłodniczkę. Nie zamierzam piać peanów na jej cześć ale w moim subiektywnym odczuciu jest wydajniejsza (a na pewno poręczniejsza) od typowej zanurzeniówki. Nie mówiąc już o kwestii kosztów. Ja zrobiłem ją sobie "za darmo" ale jakby podliczyć koszt materiałów to myślę, że zamknie się w 30zł. Może już gdzieś taki patent na forum się przewinął ale nawet jeśli, to tak dla odświeżenia pamięci.
Komponenty:
- rurka miedziana 8mm ok. 2 metry
- kawał węża ogrodowego 1/2"
- dwa króćce plastikowe 1/2"
- dwie opaski ślimakowe
+ opcjonalnie utensylia do modłączenia źródłą wody. U mnie okazało się, żę po odkręceniu części kranu, która nie wiem jak się fachowo nazywa, ukazał się zwykły gwint 1/2" o standardowym skoku więc nakręciłem szybkozłączkę i pasuje jakby stąd była.