Skocz do zawartości

mateuszkozak34

Members
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

690 wyświetleń profilu

Osiągnięcia mateuszkozak34

  1. mateuszkozak34

    mateuszkozak34

  2. Tez wlasnie znalazlem ten spławik wczoraj w internetach, bo mnie zastanawialo jak to jest z pomiarem w miodach. Heh. Czyli istnieja takie rzeczy istnieja;)
  3. Napisałem, że chyba tyle, bo spławikowi skala się skończyła deczko wcześniej, a resztę zmiarkowałem poprzez policzenie skali linijką dalej;p. Ale dla pewności policzyłem z proporcji, wiedziałem ile miało na początku, i ile było cieczy. Końcową ilość cieczy też znałem więc cóż. Ogólnie nie spinam się z niczym i nie twierdzę, że to w 100% na pewno tyle itp. Może być to zbliżona gęstość do określonej przeze mnie, brak mi sprzętu do dokłądnego pomiaru;) Nie ma tego dużo, więc traktuje to jako eksperyment, a co do kwestii fermentacji, zawsze można podratować się winnymi drożdzakami;). Być może będzie z tego ulepek, i nawet podejrzewam że tak będzie, ale jak nie spróbuje to się nie dowiem;) Edit. Temperatura otoczenia fermentora to około 17 stopni, a ile stopni jest wewnątrz tego ulepka to nie mam pojecia, na pewno wyższa trochę niż na zewnątrz
  4. Źle to napisałem, stąd niezrozumienie, odniosłem się bezpośrednio do pierwszego posta mojego. Bez rozwadniania, miało się tyczyć brzeczki, że nie rozwodniłem, dałem do niej drożdże, czyli wpuściłem robaki do 40 BLG brzeczki i pieni się strasznie, ucieka mi z fermentora non stop mimo połowy miejsca wolnej;p. Dałem gęstwe po SMaSH Pale Ale Iunga 12 blg. Gozdawa West coast bodajże, albo pay7, nie pamietam które drożdze były a nie zapisałem sobie;/
  5. Gotowanie trwalo od 3 do 4 godzin, dokladnie nie powiem bo zajalem sie miedzy czasie innymi rzeczami;). Ale ogolnie to uzylem spoko garneczka, bo niski i szeroki, wiec duza powierzchnia parowania i jakos poszlo. Dalem drozdzaki bez rozwadniania do tego, zobaczymy co bedzie:)
  6. Może nie początkujący ale pytanie takie mam, warzyłem whisky ale, 50 % słodów wędzonych torfem, i jakoś trochę więcej słodu dałem i nie miałem gdzie tego zmieścić, wiadro okazało się za małe na taką ilość. Podstawa miała około 16 BLG. Więc postanowiłem sobie część nadmiarową odparować do wyższego blg, i tak sobie gotowało i gotowało, aż w końcu postanowiłem sprawdzić co siedzi w garze, ku mojemu zaskoczeniu większość cieczy zniknęła, a po zbadaniu BLG wynik w granicach 40, za pomocą spławika, ale nawet jak jest przekłamanie, to i tak widać na oko że jest bardzo gęsto. Co z takiej brzeczki zrobić? Drożdże do niej, czy może rozwodnić?
  7. Też byłbym zainteresowany. Prosiłbym również o PW od kogoś kto zdążył coś pobrać
  8. Sporo czasu minęło od ostatniego posta. Ale otworzyłem buteleczkę wczoraj, a zapomniałem na bieżąco napisać. Otóż piwko bardzo przyjemne w smaku, czuć przede wszystkim maliny, ale pod spodem też czuć samo piwo podstawowe. Kolor jest typowo różowy, klarowne. Nagazowanie typowe dla tripla, który był podstawą. alkoholu nie jestem w nim stanie wyczuć, więc przy tym procencie, mogłoby się okazać zdradliwe po drugiej buteleczce. heh. Całe szczęście, że nie wylałem go po tym jak pokazała się na nim ta błona;). A co do tripla leżakowanego z płatkami dębowymi średnio opiekanymi. Jest on lekko kwaskowaty, a też da się wyczuć w zapachu takie zielone delikatne kwaśne jabłka. Mógłby mi ktoś podpowiedzieć czym to mogło zostać spowodowane? Czy może po prostu jeszcze dać mu poleżakować? Jak z tym walczyć? ;p
  9. Zależy mi przede wszystkim o zejście o jakieś 4-5 stopni od temperatury pokojowej (szafkowej w zasadzie, bo tam będzie to stało;P). A temperatura otoczenia to 22-23 stopnie. Czyli widzę, że powinno się dać radę o tyle bez problemu. Po prostu moja rozkminka wzięła się od tego, że zastanawiałem się nad tym, czy przy tak cienkich ścianach nie okazałoby się, że Peta muszę co 2 godziny wymieniać, bo w takim wypadku szkoda by było zachodu. Czyli warto budować lodówkę, tylko muszę się doposażyć w kilka wkładów do lodówek turystycznych i będzie git.
  10. Dodałem Ci punkcik za odpowiedź, bo gdybym nie wiedział o istnieniu wyszukiwarki, to byłoby jak znalazł. Ale w zasadzie mi nie pomogła, bo nadal nie wiem, czy taka lodówka byłaby sensowna, ile by trzymała temperaturę itp. Zadałem to pytanie, bo za pomocą wyszukiwarki znalazłem tylko informacje o lodówkach ze styropianu grubości 5 cm lub więcej. Nie twierdzę, że mogłem przeoczyć jakąś informację, ale starałem się wychwycić informację o tematyce cieńszych ścianek i nic nie wiem. Bo jeśli by to była zbyt cienka izolacja, to szkoda mojego zachodu we wpasowywaniu tego ustrojstwa, a później demontażu po jednym dniu używania:(. Ktoś może budował taką lodóweczkę, albo ma pojęcie jak to by działało?
  11. Witam serdecznie! Czas nastał na jakieś nowości w moim browarze, więc sobie pomyślałem, że najwyższy czas zmontować coś do obniżenia temperatury podczas fermentacji. Ale oczywiście nie może się obyć bez komplikacji, ponieważ miejsca mam niezbyt wiele. Moje pytanie brzmi następująco: czy lodówka zrobiona ze styropianu 2 cm grubości ma jakiś sens? Dysponuje takim styropianem i zastanawiam się czy jest szansa, że to będzie spełniało jako tako swoją funkcję. Ewentualnie mam możliwość zrobienia ścian z podwójną warstwą, czyli wyjdzie razem 4 centymetrowe. Więcej to już mi głębokość szafy nie pozwoli. Czy takie sklejenie dwóch warstw ma sens? Pozdrawiam serdecznie!
  12. Być może Ci się w spławiku skala przesunęła. Mam z Biowinu spławik i kiedyś też miałem taki bonus w nim. Ale potrząsnąłem nim i się udało mi prawie idealnie wyskalować jak należy później. A co do drożdży PAY7 z Gozdawy, to mi schodziły najczęściej do około 2 do 3 blg, przy początkowym 12 - 16. Temperatura fermentacji ~20oC. Używałem ich przy 6 warkach i zawsze tak było;)
  13. Skoro nadal zastanawiasz sie nad stoutem lub dark ale to chyba brewkitu tez nie masz. Podejrzewam ze wlasnie o to chodzilo. Tak przynajmniej wynika z kontekstu twojego posta.
  14. Wiitam ponownie;). Jak mowilem tak tez robie;). Butelka z triplem malinowym odkapslowana.wprawdzie czasu wiele nie minelo, ale piwko niesamowicie pijalne. Kolor bardzo ladny rozowo-malinowy, piana tylko drobnooczkowa, bardzo ladnie oblepiajaca szklo, w zapachu zdominowala malina, taki bardzo swiezy zapach, przyjemny. A smak i pijalnosc mega dobrze;). Mimo sporej dawki alko, wcale tego nie czuc. Przez to co pojawilo sie na piwie w wiadrze chcialem je wylac, teraz ciesze sie ze tego nie zrobilem;). Nastepne do degustacji czeka tripel lezakowany(15 dni) z platkami debowymi srednio opiekanymi, a nadal lezakuje z takimi platkami dubel od 1 wrzesnia, wiec czas powoli na butelkowanie, no chyba ze ktos mialby jeszcze jakis pomysl na dluzsze lezakowanie w taki sposob i podpowie, ze jeszcze cos mozna osiagnac dzieki temu;)
  15. Mam stołową Grifo HD, też zostają butelki, po unoszeniu, zakapslowałem nią wprawdzie dopiero około 150 butelek, więc może się wyrobi z czasem. lekko butelkę w bok wyjmuje i wychodzi bez problemu;). Najważniejsze szczelne kapslowanie, tym bym się nie martwił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.