Skocz do zawartości

Billy the Kid

Members
  • Postów

    326
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Billy the Kid

  1. Czy ktoś warzył piwo na działce ogrodniczej? Męczy mnie już warzenie w domu – wielkiej płycie, ciągłe bieganie z pojemnikami po piwnicach, zsypach. Do tego mnóstwo pary po gotowaniu i utrzymujący zapach, który trochę przeszkadza innym domownikom. Ma ktoś jakieś doświadczenie w warzeniu na działce ogrodniczej? Najważniejsze to utrzymanie czystości i to mnie nurtuje najbardziej. Woda dostępna od kwietnia do października.
  2. Zeszło ok 1 blg, czyli były drożdże trefne. Po trzymam jeszcze kilka dni.
  3. Bardzo dobra inicjatywa. Swego czasu walczyłem na browar.biz aby pisali na swoim sklepie, że dodatek cukru do puszki daje bimbrowe smaki i nie jest to najlepsze rozwiązanie, nawet mnie Art chyba zbanował, ale w końcu to napisali wyraźnie.
  4. A może to nie zakażenie, tylko przy przesłaniu dostało powietrza i na nową pracuje.
  5. Przyznają, że w tym wątku coraz to lepsze wnioski się pojawiają .Był nawet taki wątek o "podskakiwaniu kapsli", są tacy co czekają na to, zanim zakapslują ☺
  6. Bo pewnie piwo przetrzymałeś w wyższej temperaturze i się CO2 już tak nie uwalniało przy rozlewie. W tych samych warunkach co inne warki.
  7. Wczoraj pierwsza warka zabutelkowana, zobaczymy, co z tego wyjdzie - po nalaniu do butelek, przed zakapslowaniem, kapsle nie podskakiwały, jak to było zawsze wcześniej, co sugeruje, że coś nie tak z drożdżami. Do drugiej warki dałem nowe drożdże, za kilka dni zmierzę blg i zobaczymy - stawiam no to, że dojedzą resztę cukru, którego nie chciały pierwsze.
  8. Ja bym przeniósł na 2-3 dni do chałupy, gdybym miał takie rozterki . Stało tydzień w kuchni i nic nie zeszło, dwie warki zakończyły fermentację na 5 blg, na 100% coś z drożdżami nie tak, jakaś partia pewnie była feralna, bo wcześniej na jesieni dwie warki normalnie odfermentowały i nie było takich problemów. Wracam do płynnych, jednak są zdecydowanie lepsze.
  9. A jak myślicie, jest sen dawać inne drożdże, jak blg jest 5? (zeszło z 12)
  10. Tylko na tych drożdżach schodził mi zawsze dużo niżej. Rezygnuję z sucharów, przy płynny nie było nigdy takich problemów.
  11. O problemie pisałem tu: http://www.piwo.org/topic/18253-gozdawa-pay7-pure-ale-yeast-7/ Dziś zmierzone blg w piwie do którego zostały dodane uwodnione drożdże zeszło z 12 do 5. Do drugiego piwa dodałem gęstwę z pierwszego, więc drożdży powinno być dosyć, zeszło z 12 też do 5. Kompletnie nie wiem co się stało, pierwszy raz mam taką sytuację, że drożdże które powinny zejść nisko zatrzymały się na tak wysokim blg. - zacieranie jednotemperaturowe w ca 62-64 stopnie, godzinę, potem 15 min w 72 stopniach. Zasyp 2,5 pale ale + monachijski i wiedeński, różne proporcje, aby razem było 5 kg. Monachijski i wiedeński nie były zbyt świeże, ale śrutowanie nie były wcześniej. Spławik sprawdziłem, działa idealnie. Nie wiem za bardzo co zrobić, nie bardzo chcę butelkować z takim blg, nie lubię tak słodkich piw, spróbować dać nowe drożdże?
  12. http://www.piwo.org/topic/18253-gozdawa-pay7-pure-ale-yeast-7/ Coś w tym jest, chyba sobie odpuszczę te drożdże.
  13. Tych samych drożdży używałem już wcześniej dwa razy, fermentowały w podobnych warunkach i nie było takich problemów. Fermentator teraz stoi w kuchni od 3 dni, wieczorem sprawdzę czy coś się ruszyło. Za kilka dni sprawdzę co z warką do której poszła gęstwa z tej co nie chce fermentować. Drożdże mogą leniuchować bo po 2 dniach 0 śladu po pianie, tylko "wianuszek" drożdży nad piwem na ściankach.
  14. Przelałem na cichą, ale dodałem cześć drożdży po przesłaniu, reszta poszła do kolejnej warki, nie miałem innych. Poprzednio dwie warki jakie robiłem na tych drożdżach (inna saszetka) normalnie fermentowały.
  15. Po 12 dniach fermentacji zeszło z 12 do 5,5 blg, jakby drożdże poszły spać, pierwszy raz tak mam. Temperatura fermentacji 16-17 stopni. Zacieranie jednotemperaturowe 63 stopnie.
  16. Zamawiaj, bardzo przydatne urządzenie, szczególnie przy wysładzaniu, ja nie zauważyłem problemów opisanych wyżej.
  17. Ale jakś tam gaz powinien już być, a tu 0. Przy butelkowaniu innych piw, po 10 min. kapsle "podskakują".
  18. Po zabutelkowaniu, po 6 dniach piwo zupełnie bez gazu, jakby było bez drożdży. Czy to możliwe ze drożdże umarły? Butelki stoją kuchni, więc za zimno nie jest.
  19. Blg nie spada. Zabutelkowane jedno piwo zupełnie bez gazu. Chyba butelkuję, nie ma co czekać.
  20. Jutro sprawdze blg, może coś spadło. Jedno też zabutelkowałem, za kilka dni otworze i zobaczę jakie jest nagazowanie.
  21. Przeniosłem w cieplejsze miejsce i nic. Chyba wystawie na balkon na słońce
  22. Cały czas było 18 stopni, poszły spać? Wstawię do kuchni, tam jest pow. 20 stopni.
  23. Mi te drożdże zeszły przez 6 dni fermentacji z 12 do 5 blg, temperatura 18 stopni, zastanawiam się czy nie przenieść fermentatora w cieplejsze miejsce. Zapach normalny, siarką nie wali.
  24. Tak - w kontakcie z brzeczką zamienia się w pożywkę dla drożdży Wystarczy ok. 60 sekund kontaktu z powierzchnią do całkowitej dezynfekcji - w praktyce dzieje się to znacznie szybciej. Nie parzy, nic nie wypala itp. - jedynie wysusza trochę skórę. Nie śmierdzi. Jak dla mnie nie ma obecnie lepszego środka To zamawiam
  25. To drogo masz - ja miałem po 15zł Tak czy inaczej średnio się opłaca, a czymś dezynfekować trzeba, dlatego zdecydowanie polecam StarSan Jak dobrze czytam to nie trzeba wypłukać po nim powierzchni, tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.