Pii
-
Postów
28 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
Pii przyznał(a) reputację dla adamn w Brix a BLG
Odświeżę temat... bo znalazłem odpowiedź. Źródło podaję poniżej.
Odczyt z refraktometru należy podzielić przez współczynnik korekcji, ponieważ refraktometr jest wyskalowany do pomiaru roztworu cukru, a brzeczka ma nieco inną gęstość niż roztwór cukru. Można przyjąć z dużą dokładnością, że BRIX=plato=blg, ale to co nam mierzy refraktometr to jeszcze nie jest czysty BRIX, a BRIX WRI, który należy jeszcze podzielić przez współczynnik korekcji, charakterystyczny dla urządzenia (zakłada się, że to 1,04).
Myślę, że w pliku: http://braukaiser.com/documents/Kaiser_Brix_Plato_SG_table.pdfautor odwrotnie oznaczył kolumny brix i blg. Wartość współczynnika się zgadza - tylko, że to jego odwrotność
http://www.brewersfriend.com/how-to-determine-your-refractometers-wort-correction-factor/
When taking a refractometer measurement of wort, the Brix reading is not necessarily accurate. What is obtained is the Brix WRI (wort refraction index). Only after dividing the Brix WRI by the wort correction factor is the actual Brix known. It is helpful to know that Brix and Plato are nominally the same to 3 decimal places, so the corrected reading can be treated as Plato (°P).
The correction factor is needed because wort has a different density than sugar water which refractometers are designed for. The wort correction factor is specific to the instrument.
-
Pii przyznał(a) reputację dla WiHuRa w INFEKCJE
@@Pii,
To co z góry nie musi zniknać i raczej nie zniknie. Pasteryzacja nie jest potrzebna, drożdże można wykorzystać do refermentacji, choć przy tego typu szczepach będzie to trwało bardzo długo, nawet kilka miesięcy. Można też dodać swieże drożdże do refermentacji żeby piwo nagazowało się szybciej ale tak czy siak to piwo w butelce będzie jeszcze długo dojrzewać więc i tak trzeba czekać.
-
Pii przyznał(a) reputację dla WiHuRa w INFEKCJE
Potrzymaj jeszcze z 2-3 miesiące i zabutelkuj, nigdzie się z tym nie powinno spieszyć, dzikusy wolno pracują i potrzebują czasu.
Czy fermentacja ustała należałoby zrobić pomiar - przed zlaniem do balona, po kilku miesiącach (lub nie częściej niż raz w miesiącu) i przed butelkowaniem aby porównać jak się ma ekstrakt od ostatniego pomiaru. Te drożdże powinny zejść m.in do około 1,5-2°Blg, zazwyczaj schodzą jeszcze niżej, nawet do zera.
-
Pii otrzymał(a) reputację od profik w INFEKCJE
Plan mi się podoba. Podjadę dziś po balon i poeksperymentujemy. Rozumiem, że owoce już potrzebne nie będą? Taka dzika fermentacja ma wymagania temperaturowe?
Ps: Pytanie na przyszłość. Czy pasteryzacja owoców przed dodaniem do piwa jest dobrym rozwiązaniem co by ustrzec się przed takimi niespodziankami?
-
Pii przyznał(a) reputację dla WiHuRa w INFEKCJE
Właściwie to masz dwie ścieżki teraz:
1) Zadałeś dzikie drożdże to brzeczki (były na owocach, mrożenie ich nie zabija), dobrze by było potrzymać piwo kilka miesięcy aż wszystkie cukry zostaną przez te drożdże przetworzone - a te potrafią więcej niż normalne saccharomyces. Niestety dobrze by było zrobić to w szkle a nie w plastikowym wiadrze aby uchronić piwo przed dostępem powietrza. Wtedy z tego piwa wyjdzie jakiś Wild/Sour Ale - jakoś tego piwa może wyjść różna, nie wiadomo co dokładnie było na owocach.
2) Pasteryzacja. Do tego łyżka gęstwy i wyliczona ilość cukru do refermentacji.
-
Pii przyznał(a) reputację dla Undeath w INFEKCJE
Gotowanie odpada, temperatura wrzenia alkoholu to 78C odparujesz sobie cały Dwa mogą zajść jakieś zmiany w smaku piwa. W 70C większość bakterii ginie więc powinno wystarczyć, dlatego te 20-30 minut w tej temperaturze.
Daj z dwie łyżki gęstwy i rozprowadź ją dokładnie w piwie ale nie napowietrzaj go ponownie.
-
Pii otrzymał(a) reputację od beu w Imperial IPA - Nagazowanie
Piwo finalnie się nagazowało! Cierpliwość się opłaciła
-
Pii przyznał(a) reputację dla MichalW w Grand Prix AIPA
Tu jest to trochę dokładniej opisane: http://www.piwo.org/blog/25/entry-57-297-american-ipa/
W skrócie fermentacja wydziela ciepło. Przy pomocy np. pudła styropianowego i kabla grzejnego regulujesz temperaturę, mającej wpływ na efekt końcowy.