Skocz do zawartości

Pyjotrek

Members
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pyjotrek

  1. Zasyp ok, tylko filtracja może być testem cierpliwości. Natomiast jeśli chcesz zrobić White IPA stylowe, na konkurs, to powinieneś zastąpić saaz i styriana amerykańcami. Chyba, że celujesz w klona viva la vita. Jeśli tak, to wszystko jest na swoim miejscu.

  2.  

     

    Widziałem co sypię - jak kawa zbożowa. W każdym razie zdecydowałem się zrobić coś a'la brown saison. Zobaczymy jakie wyjdzie.

     

    Strzegom, o ile pamiętam, chyba ma mylące nazwy pszenicy i jęczmienia prażonego/palonego

    http://www.slodowniastrzegom.pl/kategoria/zboza-prazone

    Faktycznie, ziarno palone nazywają prażonym. Duże niedopatrzenie, o które nie podejrzewałbym słodowni w strzegomiu. Zatem przepraszam za zamęt i wprowadzanie w błąd i życzę udanego black witbiera.

  3. Wydaje mi się, że nie. Miałem okazję rozmawiać z ich twórcami i spróbować finałowych piw. Naprawdę były świetne. Najbardziej kluczowa ponoć jest kolendra i zasyp z pilzneńskiego i pszenicznego. Reszta mniej więcej jak klasyczna AIPA.

  4. Nie robiłem tego piwa. Wiem natomiast, że dwa piwa z podium kuźni piwowarów (w tym to zwycięskie) były na us05. Wiem, że to nie jest odpowiedź na Twoje pytanie, ale może jednak warto o tym kierunku poszukiwań drożdży pomyśleć.

  5. Może witbier?

    Coś takiego:

     

    Zasyp:

    1,3kg pilzneńskiego

    3,2kg pszenicznego

    100g pszenicy prażonej

     

    Zacieranie:

    50min - 64st. C

    30min - 72st. C

     

    Warzenie:

    60min - 20g Marynki

    15min - 15g Lubelskiego

    5min - 10g kolendry

     

    Drożdże dadzą wytrawne, estrowe piwo. Musisz tylko w sklepie spożywczym kolendrę dokupić. Niestety nie mam koncepcji zrobienia czegoś innego,angażującego pozostałe słody.

  6. Moim zdaniem Polish Black IPA może być bardzo fajnym piwem, ale zmieniłbym dwie rzeczy:

     

    -Zamień Lubelski na Iungę. Chyba, że jesteś fanem Lubelskiego, ale mnie ogrom trawy i siana jaką ten chmiel wnosi do piwa odstrasza. Generalnie widziałbym chmielenie tak:

    60min - 40g Marynki albo 25g Iungi

    30min - 25g Iungi

    15min - 25g Iungi

    0min - 25g Iungi

    Na zimno jest jak najbardziej okej.

     

    -Druga rzecz to Carafę dodaj na wygrzew albo filtrację, żeby uniknąć aromatów stouta.

  7. Dzięki za bardzo pozytywne opinie na temat mojego portera. Piwo jak na swoje BLG i zawartość alkoholu jest bardzo młode, bo było butelkowane w lipcu 2014, po 3 tygodniach burzliwej i 3 miesiącach cichej. Miałem dylemat czy nie poczekać jeszcze trochę z wystawieniem go na światło dzienne, ale jak dla mnie już jest super. Zostało mi jeszcze 19 butelek więc mam jeszcze co leżakować i sprawdzać jak zmienia się w czasie. Miałem duże obawy, że przesadziłem z chilli, ale na szczęście wyszło świetnie zbalansowane.

  8. Wracając do głównego tematu w wątku, dwukrotnie zrobiłem żytnie wędzone. Za każdym razem zasyp wyglądał tak:

    25% żytniego

    25% wędzonego

    50% pale ale

    Z filtracją nie miałem problemu, ani razu nie trwała dłużej niż godzinę. Filtruję przez kadź filtracyjną, ale zwiększyłem 2mm wiertłem liczbę otworów trzykrotnie.

    A co do drożdży to w obu przypadkach użyłem us-05 i efekt był bardzo przyjemny.

  9. Łemkowyna - American Extra Roasted Stout

    B: Piwo czarne

    Z: Palone słody, lekka wędzonka a'la słód wędzony torfem, lekko sosnowy (amerykańskie chmiele)

    S: Palone słody, lekka, przyjemna goryczka, kawa zbożowa/cykoria, ziołowy (chmielowy), kakaowy aftertaste

    Ogólnie bardzo dobre, wytrawne piwo, idealnie nagazowane.

     

    Ten Zielony - Pacific Pale Ale

    B: Piwo mętne, słomkowa barwa

    Z: Trawa cytrynowa, delikatnie słodowy, cytryna

    S: Trawa cytrynowa, kolendra, cytryna

    Lekkie, bardzo pijalne piwo o obfitej, średnio trwałej pianie. Generalnie świetne jako piwo na codzień, choć mogłoby mieć troszkę więcej goryczki.

     

    imidlajew - Imperial IPA

    B: Bursztynowa, piwo mętne

    Z: Mango, grejpfrut, pomarańcza, lekko ziołowy, po ogrzaniu lekki karmel

    S: Grejpfrut, potężna grejpfrutowa goryczka, lekko rozgrzewający alkohol, pomelo, owoce tropikalne, na zimno toffi

    Piwo nisko nagazowane, bardzo wysoko odfermentowane. Generalnie dobre, ale jak dla mnie powinno mieć mniej goryczy, albo niższe odfermentowanie i kontrę ze strony słodów.

     

    imidlajew - American Foreign Extra Stout

    B: Czarna

    Z: Czekolada, estry owocowe, wanilia, orzechy

    S: Czekolada, estry owocowe, wanilia, owoce pestkowe

    Piwo średnio nagazowane, pozostawiające kremowe odczucie w ustach. Nic negatywnego o tym piwie nie mogę powiedzieć. Zdecydowany hit wizyty w depozycie.

  10. Spróbuj Wayan z Birra Baladin. W Warszawie bez problemu powinieneś go znaleźć w sklepach z lepszymi piwami. Jest to saison z pięcioma rodzajami pieprzu. Wyrobisz sobie opinie o tego rodzaju połączeniu. Mi to piwo bardzo podeszło.

  11. Jest bardzo młode jak na piwo belgijskie o tej mocy, bo w butelkach wylądowało 18.11.2014. Wiem, że to w teorii strasznie wcześnie, ale tak mi się spodobała wielowymiarowość smakowa tego piwa i brak ułożenia, że zdecydowałem podzielić się z nim już teraz. Zrobiłem test face to face z praktycznie identycznym dobblem, ale butelkowanym w styczniu 2014 i może zniknął dms i wyczuwalny alkohol, ale smak też się strasznie spłaszczył. A drożdże to były Mangrove Jack's Belgian Ale.

  12. Już mam wszystkie piwa zdegustowane i moje opinie kształtują się tak:

     

    Teddy Beer - Saison

    Barwa - Bardzo jasna, niemal zaczerpnięta z witbira

    Aromat -Typowo belgijskie estry owocowe, cydr

    Smak - Klasyczne dla saisona smaki przyprawowe, cydrowa kwaśność

    Generalnie piwo w stylu, wytrawne. Niestety moja butelka była przegazowana, niemniej jednak efekt końcowy na plus.

     

    Ten Zielony - Belgian Pale Ale

    Barwa - Bursztynowa

    Aromat - Estry owocowe, w tle aromat słaodowy

    Smak - Jeszcze więcej estrów owocowych, karmel (ze słodów karmelowych)

    Piwo w stylu, dobre, choć pod mój gust BPA powinno być mniej wytrawne.

     

    FurioSan - Wheat Stout

    Barwa - nieprzejrzyście czarna

    Aromat - Czekolada i kokos

    Smak - Ponownie czekolada i kokos

    Piwo mnie pozytywnie powaliło. Kokos pewnie wziął się od Sorachi Ace, moje APA miało podobny aromat kokosa, jednak połączenie go z palonymi słodami i pszeniczną kremowością dało rewelacyjny rezultat. Super pozytywne zaskoczenie!!!

     

    Co do Wheat Dry Stouta to go wypiłem tego samego dnia co mocniejszą, amerykańską wersję. Infekcji nie wyczułem, ale piwo mnie w żaden sposób nie powaliło. Przy powyższej wersji wypadło jak głupszy brat ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.