Skocz do zawartości

Ranking

  1. Wuuu

    Wuuu

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      807


  2. RobertW

    RobertW

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      34


  3. anatom

    anatom

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      612


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2020.08.02 uwzględniając wszystkie działy

  1. anatom

    Browamator - opinia

    Tak mają w regulaminie w razie W. Zazwyczaj 3-4 dni i zamówienie masz u siebie.
    1 punkt
  2. RobertW

    Browamator - opinia

    3 dni i było. BROWAR DOMOWY NA WIDELCU
    1 punkt
  3. Wuuu

    Wu's Brews

    #56 Strong Bitter 43l/ 32 IBU/ 12,5 Brix / ?% Alk. 01.08.2020 Wydajność: 74% Dziś kooperacyjnie u kolegi @Stanczu, z kolegą Prezesem Karolem Bitterek, żeby odpocząć od Ameryki. Miał być Best Bitter, ale wyszły dolne widełki Stronga. Warzenie w kotle Stańcza, z mieszadłem i gotowanie w kegu na gazie. Surowce: Fermentowalne: - 6,4 kg - Pale Ale (Viking) - 66,7% - 1,6 kg - Mep©Ale (Malteurop) - 16,7% - 0,5 kg - Amber (Simpsons) - 5,2% - 0,5 kg - Pszeniczny (Bestmalz) - 5,2% - 0,4 kg - CHÂTEAU CRYSTAL® (Castle Malting) - 4,2% - 0,1 kg - CHÂTEAU CARA GOLD® (Castle Malting) - 1% - 0,1 kg - CHÂTEAU ABBEY® (Castle Malting) - 1% Razem: 9,6 kg Chmiel: - 10 g - Sabro - 15% AA - 30 g - Challenger - 7,6% AA - 60 g - East Kent Goldings - 5% AA - 60 g - Fuggles - 4,7% AA Razem: 160 g Woda: - kranówa Drożdże: - WPL005 British Ale - White Labs - z depozytu z kwietnia. Starter 3 stopniowy, dzielony. Najpierw z depozytu w 130 ml 24h, potem 0,6l 24h i rozdzielony po 1/2 do dwóch 1,3l też na 24h. Każdy stopień bardzo aktywny, namnożyło się wizualnie bardzo dużo drożdży Zacieranie: pH 5.32 Bez korekty kwasem. - 70C - mash in - 32l wody - 66C - 60' - 72C - 45' - 78C - mash out - 5' Wysładzanie: - ok 25l do objętości 48l i 11.8 brix, zakwaszana kwasem poniżej pH 6, rozcieńczone ok 3l przegotowanej wody z czajnika do 51l i 10 Brix. Gotowanie: 60' - przednia 51l i 10 Brix - 60' - 30 g - Challenger - 60' - 10 g - Sabro - 30' - 30 g - EKG - 15' - 10 g - Mech Irlandzki - 10' - 30 g - EKG - 10' - ok 3 g pożywki drożdżowej Wyeast - 5' - 30 g - Fuggles Notatki: - warzenie z Prezesem MOTu: + 5 do piwa - mimo drobnych opóźnień, warzenie przebiegło całkiem sprawnie - prawie trafiona wydajność 75%, choć znów zlaliśmy brzeczkę do tych fermentorów z naklejaną miarką, a im trochę nie ufam, myślę, że więcej brzeczki mogło być - śrutowanie normalnie, zacieranie ciągle mieszając, wysładzanie sprawnie - po pierwszej przerwie 15,3 brix - druga wydłużyła nam się o ok 30 minut, bo zapomnieliśmy wstawić wody do wysładzania. Po drugiej przerwie 18,1 brix - mogliśmy wysłodzić o te 3l więcej, bo leciała jeszcze 5 brix, ale złoże wyschło i woleliśmy rozcieńczyć trochę wodą - przednia 51l i 10 brix - chmiele gotowane w siatkach - po gotowaniu, schłodzone zanurzeniową do 35C - filtrowane przez hop sock, bez hop spidera. - rozlane do 2 fermentorów: 22l i 21I i do lodówki - sonda przy ściance fermentora, na 18 C - Stanczu był 5h później na miejscu, niestety brzeczka bezpośrednio pokazała 27C, więc drożdże zadamy dopiero następnego dnia - jedno wiadro będzie chmielone jeszcze Fuggles na zimno - drożdże dodane dopiero po ok 25h, bo Stanczu mógł je zadać dopiero po powrocie z roboty. Już raz tak startowaliśmy i nie było problemu Fermentacja: (02.08.2020) 43l i 12,5 brix 7 dni - 18C 5 dni - 19 14 dni - temp pokojowa 14.08. - jedno przelane na cichą celem zdobycia gęstwy Chmiel na zimno: - 30 g - Fuggles 5 dni Rozlew: 01.09 Trochę nam się znów przedłużyło z tym piwem. Jedno wiadro, które było przelewane na cichą, chyba złapało jakąś infekcje - czerwony kapsel. Aldehyd i daję trochę jak Wee Heavy Stancza, które też się infekcji nabawiło. Drugie z chmieleniem na zimno pachnie lepiej, ale też póki co dupy nie urywa - żółty kapsel. Oba poszły w butelki, celowane w 2.0V, po 100 g glukozy na prawie 20l piwa. Może coś jeszcze z tego będzie. Degustacja: 15.09.2020 No niestety nie udały nam się te piwka. Wersja z żółtym kapslem chmielona na zimno jeszcze jakoś do przeżycia, chociaż te lekki aldehyd wyszedł. Goryczka niska, słodowe, ale coś tam w tle jest nie tak. Natomiast wersja z czerwonym niepijalna - po pierwsze gushing na starcie lekki, w aromacie zgniłe jajo, kanaliza, w smaku podręcznikowa apteka, chlorofenol jak się patrzy. Będzie niestety do wylania cała partia. Musiało coś złapać przy przelewaniu na cichą, bo Stanczu gęstwę zbierał po RISa.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.