Skocz do zawartości

Ranking

  1. Joosto

    Joosto

    Members


    • Punkty

      3

    • Postów

      516


  2. gr000by

    gr000by

    Members


    • Punkty

      2

    • Postów

      216


  3. Jarzyn_waleczny

    Jarzyn_waleczny

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      839


  4. Artur Ozi

    Artur Ozi

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      61


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2020.05.28 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dzisiaj właśnie zapiekałem słód pszeniczny i żytni w proporcji 3/1. Około 2kg słodu, 2,5L wody o temp.ok. 75st.C. Zapiekanie 2,5h. Do zacierania doszło jeszcze trochę słodu wędzonego. Po zapiekaniu cała masa zapachów pieczonej skórki chleba, ciasteczkowych itp. Zapiekałem trzeci raz, poprzednie piwo na zapiekanym słodzie puściłem na kveikach Ebbegarden. Wyszło bardzo sycące, gęste ale też niesamowicie pijalne. Przyznam się, ze też posiłkowałem się zalinkowanym opisem przez @zasada Przy brzegach naczynia gęsty klejący syrop/karmel.
    2 punkty
  2. Więcej problemów miałem z uwadnianymi wcześniej drożdżami (bez startera) niż z takimi sypanymi na powierzchnię brzeczki. Do dzisiaj stosuję albo typowy starter, albo rozsypywanie drożdży z paczki na brzeczkę. Mniejszy lag na początku, bardziej sterylne warunki niż z rehydratacją, zawsze w miarę czysty profil przy zastosowaniu właściwej temperatury fermentacji. Z tą rehydratacją wcale nie jest tak cudownie jak się zachwala, szczególnie że drożdże nie lubią długiego pobudzania do życia na głodniaka w czystej wodzie - trzeba wtedy dobrze wcelować się w czas rehydratacji, żeby ich nie zestresować głodem (zużywają wewnętrzne zapasy, które później starają się w pierwszej kolejności odtworzyć).
    2 punkty
  3. Joosto

    Browar Radmir

    #156 KEPTINIS/ROSANKE 9,5°Blg/Bix 9,9 28.05.2020 Dawno nie robiłem nic wędzonego, jednocześnie bardzo mi podeszło piwo z warki #152 gdzie zapiekałem słody. Dzisiaj trzecie podejście do zapiekania słodu. Podobnie jak przedtem zapiekłem słód pszeniczny, ale z dodatkiem słodu żytniego, tylko że na razie ostrożnie z ilością. Na 2,03kg ześrutowanego ziarna dodałem standartowo 2,5l wody (75°C) i dałem do piekarnika na 200°C/2,5h. Bardzo fajnie się zapiekło, brzegi naczynia lepkie od karmelu. Żeby udziwnić , to do zacierania dałem słody wędzone – olcha ma specyficzny zapach, który kojarzy mi się z dymem z palonych łętów ziemniaczanych tylko w mniejszym wymiarze. Zasyp najbardziej mi pasuje do Rosanke, zapiekanie już nie za bardzo, ale fajnie się sprawdza. Całości dopełnią kveiki Ebbegarden, które ostatnio bardzo mi podpasowały. Ciągle nie mam czasu spróbować innego szczepu kveików, które dają jeszcze bardziej oleiste piwo. Parametry: Gęstość początkowa: 9,5°Blg Goryczka: ok. 15 IBU Barwa: będzie tego na oko z ok. 12 EBC Gęstość końcowa: 2 Blg Alkohol: ABV 4.0% Odfermentowanie 79.5% Zasyp: Pszeniczny Malteurop 1530g Żytni Viking 500g Jęczmienny wędzony olchą 940g + jęczmienny wędzony Weyermann 400g Łuska ryżowa 100g/namoczona. Położona na sraczwężyk. Zacieranie: 10 litrów wody 67-66°C - 60min 72°C/10min 74°C Wysładzanie: 18 litrów wody 78°C. Vorlauf – 2 litry . Bardzo czysto i szybko Chmielenie: Puławski 2018 7,2%aa/50g/5min Puławski 2018 7,2%aa/50g/hopstand/20min Czas gotowania: 20min dla odparowania DMS i nadmiaru wody. Dodatki : Kwas mlekowy 3ml do zacieru + 3ml do wody wysłodkowej Drożdże: Ebbegarden 20ml gęstwa Fermentacja: 36°C Notatki : Wyszło 22,5l 28.05. Schłodzone do 38°C. Napowietrzone wiertarką 2 min. z łygą na końcówce. Dodane drożdże. Założyłem koc elektryczny i grzeję na 36°C. 29.05. Po 12h od zadania drożdży fermentacja idzie pełną parą. 30.05. Po 36h już po burzliwej. Zdejmuję ogrzewanie. 08.06.20 Butelkowanie .Refermentacja 100g glukozy. Wyszło 43 butelki 0,5l.
    1 punkt
  4. Suchejroo

    AIPA - kwestia dotycząca chmielenia

    Po pierwsze dlaczego FM55? Jeśli się sugerujesz opisem to odradzam. Nastawiłem by sprawdzić je, Milkshake IPA i daje aromat waizenowy tak jak niektórzy pisali. Robiłem dwie NEIPY na FM52 i bardziej je polecam. Bodajże nazywają się Amerykański Sen czy jakoś tak. Ja już mam fajny profil chmielenia przy New Englandach. 20 min 20g daj Mosaica, 50g Amarillo na Hop Stand (przy chłodzeniu w 80 stopnaich zadajesz, wyłączasz chłodzenie na 30 min i kontynuujesz chłodzenie) oraz ze 100g chmielu na zimno szczególnie Citra i reszta Mosaica co Ci zostanie EDIT: nigdy nie używałem sam karmelowego słodu, lecz 500g wydaje mi się za dużo chyba. Cos ludzie wspominają o 2-3% bardziej.
    1 punkt
  5. Zdaje się, że producent us-05 od jakiegoś czasu nie zaleca już uwodniania tych drożdży tylko bezpośrednie wysypanie na brzeczkę. Była zmiana "instrukcji" na opakowaniu. Nie wiem czy to dalej aktualne bo dawno us-05 nie używałem.
    1 punkt
  6. Jarzyn_waleczny

    Hoppy Panda Brew

    Ładne tabelki.
    1 punkt
  7. Artur Ozi

    CraftBeerPi - sieciowy sterownik browaru

    Dla samego przekaźnika nie ma żadnego znaczenia czy pracuje na przewodzie neutralnym czy fazowym. Natomiast ma to znaczenie dla bezpieczeństwa i dlatego lepiej go stosować na przewodzie fazowym. Owo "wyzwalanie w zerze" w opisie to tryb pracy przekaźnika (przełącza kiedy sinusoida prądu przemiennego przechodzi przez "0") a nie informacja, że ma pracować na przewodzie neutralnym. Przekaźniki wyzwalane w zerze (synchroniczne) stosujemy by ograniczyć zakłócenia w sieci związane z pracą przekaźnika.
    1 punkt
  8. No ja wysładzam do objętości, ale tak jak wspomniane było możesz wysładzać do 3blg. Tyle ma mieć brzeczka, która leci z kadzi filtarcyjnej. Ponieżej nie wysładzasz, bo wypłukujesz już niepożądane rzeczy z młóta.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.