Ranking

Temperatura spawania jest znacznie wyższa niż lutowania. Spawając uszkodzisz grzałkę Wysłane z mojego TA-1053 przy użyciu Tapatalka

Nie wyobrażam sobie sytuacji, zeby ktos spawał/lutował nierdzewną grzałkę do ocynkowanej nakrętki. A juz w ogóle nie wyobrażam sobie, żeby po takim spawaniu nie dało sie poznać, że ta nakrętka nie jest nierdzewna. Prawdopodobieństwo takiej sytuacji oceniam na równe prawdopodobieństwu bycia jedynym zabitym przez meteoryt, stojąc w 100-tysiecznym tłumie demonstrantów. Spawanie elementów ocynkowanych jest bardzo toksyczne i trzeba spełniać nieliche warunki, zeby móc to legalnie robić.

I to jest odpowiedź na Twoje pytanie

Mam identyczny, kręci się w lewo. W lewo zmniejszasz ciśnienie, a w prawo zwiększasz. Więc odkręcając w lewo zmniejszysz ciśnienie. Na jednym mam ustawione 1.2 bara a na drugim 0.6 bara bez problemu.

To jest super zdjęcie zaczerpnięte z egrzlki. Element grzejny (1) po czyszczeniu (trawieniu) będzie miał kolor podobny do mufy (2). Może w procesie produkcji samego elementu grzejnego (rurki z drutem oporowym) łapie to ten dziwny zielonkawy odcień. Grzałka od sprawka i te nadają się do czyszczenia, które może ma trochę mylną nazwę trawienie. I jeszcze jedna sprawa - zanim przykręcicie grzałkę do garnka/kega warto sprawdzić czy nakrętka jest nierdzewna czy tylko ocynkowana.

Okragly otwor to tez zaden problem, kolko filcowe, wiertarka i troche pasty

Browar Prokrastynacja - Hornindal Kveik Apa - data rozlewu 16 listopada Barwa bardzo jasna, piana niska, ale drobnopęcherzykowa, nagazowanie raczej niskie, nie wiem czy to nie kwesta czasu od rozlewu. W aromacie dominujący ananas i szeroko rozumiane aromaty tropikalne, a w następnej kolejności cytrusy, ale nie aż tak obfite, nie wiem szczerze co od chmielu a co dały kveiki, akurat tutaj się ładnie wszystko zlewa. W smaku jednak trochę wybija się chmielowość, goryczka minimalnie zalega, ale jest niska więc to nie przeszkadza bardzo, mimo to ciężko mi wyczuć aż tak tę estrowość. Mimo to smak przyjemny, pije się dobrze

Oddaj, nie baw się w takie partactwo. Oddać możesz natychmiast, a z ewentualną reklamacją będziesz się później bujał a wcale nie muszą jej wtedy uznać.

Grzałki, w których rozwiązano to inacze (zacisk?) są do kupienia tu: https://egrzalki.pl/pl/p/Grzalka-do-warzenia-PIWA-1750W-230V-315x60mm/784 aczkolwiek są nieco droższe (cena w momencie pisania 148zł). Inna sprawa, że ta grzałka, do której podałem linka ma taki sam kolor, jak grzałki od Sprawka i nie jest nigdzie napisane, że przed użyciem trzeba je wytrawić. Skąd więc pewność, że ten nalot jest toksyczny? Nie twierdzę, że nie jest, po prostu pytam. No i skąd taki nalot na rurce ze stali nierdzewnej - @sprawek czy ich producent jakoś to wyjaśnia? Dzięki, trudno się przebić przez ponad 60 stron wątku. Tutaj też nie jest to jednoznacznie wyjaśnione czy ten nalot jest szkodliwy - "Jesli zielone z niklu, to toksyczne ogromnie" vs "Niezupełnie jest się czym martwic. Grzałki nierdzewne nie wniosą "zanieczyszczeń" do medium w którym są. ". No a skoro to są grzałki ze stali nierdzewnej to znów - skąd ten nalot i jaki jest jego skład chemiczny? Stal nierdzewna, z której wykonane są grzałki (zapewne 18/10) zawierają 10% niklu, ale z jakiegoś powodu na innych elementach ze stali nierdzewnej, a mam ich trochę, takiego nalotu nigdzie nie widziałem. Dobrze byłoby to jednoznacznie wyjaśnić, bo sporo ludzi te grzałki kupuje i albo to jest rzeczywiście szkodliwe i wtedy powinni o tym wiedzieć, albo nie jest i nie powinni tracić czasu interpretując w tym wątku czy to prawda czy nieprawda Wysłałem zapytanie do sklepu egrzalki.pl o to, czy przewidują oni konieczność przygotowywania tych grzałek do kontaktu ze spożywką, np. trawienia, dam znać jak dostanę odpowiedź.

Generalnie, jesli spaw jest dobrze zrobiony (szczelny), to nie powinno wplywac na walory techniczne garnka. To wyglada, jakby garnek pękł i ktos go ratował. To brudne dookola spawu to przebarwienie po spawaniu, czy brud? Nie wyglada na naprawę fabryczną, bo byloby lepiej zeszlifowane.

Jak dla mnie nadaje się to do zwrotu.

Nie mam bladego pojęcia, ale spróbuję policzyć. Ile i czego wlałeś do zakwaszenia? Wyszło mi w przybliżeniu że musisz wymienić ok. 15L wody żeby dojść do ok. 5,5pH

Po pierwsze gratulacje sprzetu, marzenie kazdego domowego piwowara. Teraz przejde do kolegi ktory Ci doradza. Pochwalisz sie w jaki sposob liczysz wydajnosc? Wydajnosc na poziomie 78 - 80% to jest wynik na poziomie sprzetu najwyzszej polki renomowanych producentow w duzych browarach. Skad wpadles na pomysl zacierania Pilsa dekokcyjnie? Masz pojecie do czego sluzy dekokcja i jaki ma wplyw na kolor piwa? No i jeszcze od kiedy Pilsa zaciera sie jednotemperaturo? 3 litry na kg slodow to mozesz piwo ciemne sobie zacierac a nie pilsa. W piwach ktore z natury maja byc jasne, zaciera wyzsza iloscia wody a wysladza nizsza. Garbniki, przyciemnienie koloru? Pytanie jest o Pilsa. Mozesz mi powiedziec od kiedy chmieli sie na zimno Pilsa?