16 osób "stałej ekipy" + goście i tymczasowi pracownicy. Po 4 miesiącach przyjeżdża zostaje nas 10 do końca. Planowane wybicie na całą wycieczkę to 13 hekto. 240 kg ekstraktu, wychodzi 17-20 baniaków bo w zależności od ekstraktu różnie leją. Warunki do fermentacji, butelkowania i leżakowania są.
Jak dostanę próbki ekstraktów to na szybko uwarzę z nich kilka eksperymentów i się podzielę. Przetrzepałem oferty producentów koncentratów dla piekarnictwa, niebędących słodowniami - mają dużo szerszą ofertę niż słodownie. Jęczmiennych "syropków" cała gama od jasnych, przez bursztynowe, brązowe, ciemne do "total dark z posmakiem śliwki", jasny diastatyczny (!), jasny bezglutenowy (na etapie produkcji potraktowany jakimiś proteazami), melanoidynowe, karmelowe. Pszenne o różnych właściwościach, syrop ryżowy. Dla większości dostępne karty charakterystyki, określone Brix, SRM, dla diastatycznych WK, gwarantowane 100% słodu w dostawie (brak cukrów z niesłodowanych).