Skocz do zawartości

Ranking

  1. Pierre Celis

    Pierre Celis

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      4 611


  2. bart3q

    bart3q

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      4 114


  3. scooby_brew

    scooby_brew

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      1 680


  4. Jankasper

    Jankasper

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      622


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2019.04.09 uwzględniając wszystkie działy

  1. fotohobby

    Pils, fermentacja

    Niekoniecznie musi dojśc do takiej infekcji, która calkowicie zapsuje piwo. Moze byc nie do konca klarowne, mieć niepożądane aromaty (m.in.od underpitchingu) ale być wciąż zdatne do picia.
    1 punkt
  2. Jankasper

    Co mogę zrobić z tych składników?

    Cytrusy do dolniaka i z lubelskim to średni pomysł Płatki się nie zatra, nie masz enzymów. Potrzebowałbyś słodu. No i w dolniakach też płatki nic ciekawego nie wniosą. Co do ibu, weź dowolny kalkulator i się go trzymaj. Wtedy ocenisz, czy jego 30 ibu to to, czego szukasz. Różne kalkulatory to różne wyniki.
    1 punkt
  3. Pierre Celis

    Pić piwo i nie śmiecić

    Coraz więcej osób zaczyna zwracać uwagę na żywność, którą kupuje. Nie chcemy już jeść i pić byle czego. Cena przestaje być jedynym parametrem, którym kierujemy się przy wyborze produktów spożywczych. Coraz ważniejsza staje się jakość i wpływ na środowisko. Jakość, pochodzenie, producent i ekologia Jakość tego, co spożywamy jest dla Polaków coraz bardziej istotna. Coraz uważniej przyglądamy się temu, skąd pochodzi i kto ją tworzy. Piwa rzemieślnicze doskonale wpisują się w ten trend. Piwowarzy chętnie dzielą się informacjami, z czego zrobione jest piwo. A fani piwa wiedzą kto warzy piwo i gdzie jest robione. I ma to dla nich znaczenie. Zmiany w patrzeniu na nasze codzienne produkty idą dalej. Wiele osób oprócz jakości zaczyna także zwracać uwagę na opakowanie żywności. Produkujemy coraz więcej śmieci i staje się to dużym problemem. Jednym z rozwiązań może być rozsądne podejście do wyboru produktów, ich opakowań oraz recyklingu. Warto zatem przyjrzeć się, jakie opakowania piwa są najbardziej przyjazne środowisku. Jednorazówki Jednorazowe opakowania z plastiku są najbardziej niepotrzebnym odpadem. Plastikowe kubki i słomki rozkładają się setki lat, a używane są bardzo krótko. Najłatwiej też z nich zrezygnować. Słomki do piwa w wielu mutitapach wyeliminowane bezwzględnie. I bardzo to się chwali. Picie piwa przez plastikową słomkę jest nie tylko niezgodne z duchem kraftu, ale i zdecydowanie nieekologiczne. Jeśli zaś ktoś koniecznie musi konsumować wciągając przez rurkę, to dziś może bez problemu sobie słomki biodegradowalne lub wielorazowego użytku. Kubki plastikowe używane są na piwnych eventach. Jednak coraz więcej osób preferuje konsumpcję ze szkła. Niemal każdy festiwal piwa daje możliwość zakupu szklanki. Często wyjątkowej, która staje się gratką dla koneserów. Przeważnie nie ma też problemu z przyniesieniem własnego ulubionego naczynia. Większość stoisk ma płuczki do szkła, ale także i organizatorzy festiwali często dostawiają punkty mycia szklanek. Kubków plastikowych, co cieszy, używa się na festiwalach coraz mniej. Butelki szklane Większość piwa dostępnego w Polskich sklepach pakowane jest w butelki szklane oraz puszki aluminiowe. Na szczęście butelki plastikowe nigdy nie ujęły konsumentów piwa. Za to niezwykłą popularnością w Polsce cieszy się woda mineralna w butelkach plastikowych, której konsumujemy olbrzymie ilości. Tymczasem coraz częściej docierają informacje o migracji toksycznych substancji do płynów. Dzieje się tak pod wpływem światła i wysokiej temperatury. Woda trzymana w samochodzie latem wzbogaca swój skład, niestety nie w korzystne minerały, a niezbyt zdrowe produkty pochodne ropy naftowej, z której wykonano butelkę. Na szczęście szkło jest barierowe i stabilne. Butelki szklane są dobrym surowcem wtórnym, bo w 100% nadają się ponownego przetworzenia. Co więcej, nie muszą trafiać za każdym razem do huty. Szkło jest na tyle odporne, że butelki zwrotne można wykorzystywać nawet 20 razy. Jednak ze względu na skomplikowany system logistyczny z butelek korzystają jedynie duże browary. Butelki mają też minusy. Po pierwsze są ciężkie, przez co ich transport spala duże ilości paliw, co wpływa na emisję dwutlenku węgla. Po drugie wytwarzanie i ponowne przetapianie w hutach wymaga osiągania bardzo wysokich temperatur, co ma duży wpływ na środowisko. Niski wskaźnik recyklingu szkła w Polsce (37% w 2014 r.) oznacza, że większość butelek zamiast trafić do ponownego przerobu trafia na wysypiska. Lub, jeszcze gorzej, do lasów i łąk, gdzie są dużym zagrożeniem. Butelki powodują pożary lasów latem i są zagrożeniem dla małych zwierząt. Szkło samoistnie nie ulega biodegradacji nawet po kilkuset latach. Puszki aluminiowe wydają się pozbawione tych wad. Doskonale przechowują piwo, lepiej niż butelka. Są bowiem całkowicie nieprzepuszczalne. W puszkach piwo utlenia się wolniej, a aromaty chmielowe zachowują się lepiej. Puszka jest zdecydowanie lżejsza od butelki, przez co spadają koszty transportu. Puszki są co prawda jednorazowego użytku, ale można je przetwarzać wielokrotnie, podobnie jak szkło. A wskaźnik odzysku w Polsce jest wysoki – niemal 80% puszek jest recyklingowanych. Co nie znaczy, że puszki nie mają ekologicznych wad. Aluminium pozyskuje się z boksytu w kopalniach odkrywkowych. Stały wzrost zapotrzebowania na aluminium powoduje, że coraz większe tereny przeznaczane są na olbrzymie kopalnie odkrywkowe. Są one poważnym obciążeniem dla środowiska: zamieniają duże obszary naturale w krajobraz księżycowy. Dodatkowo wydobycie aluminium z boksytu wymaga zabiegów, które pochłaniają olbrzymie ilości energii i wielu procesów chemicznych. Również ponowne przetwarzanie aluminium jest energochłonne – bardziej, niż recykling szkła. Butelka czy puszka? Zalety butelki: możliwość używania wielokrotnie (butelki zwrotne) zużywa mniej energii podczas recyklingu mniejsze zanieczyszczenie środowiska podczas wytwarzania Zalety puszki: wyższa barierowość i lepsze przechowywanie piwa (mniejsze utlenianie, zachowanie aromatów chmielowych) lżejsza – niższe koszty transportu wyższy stopień odzysku w Polsce Trudno zatem jednoznacznie stwierdzić, co obciąża środowisko mniej: butelka czy puszka. Z pewnością warto zadbać, by każdorazowo zarówno butelki jak i puszki trafiały do recyklingu. A butelki zwrotne – do sklepu. Krany wygrywają Spór nad wyższością butelki nad puszką (i vice versa) łatwo rozwiązać w bardzo prosty sposób. Zdecydowanie bardziej ekologiczne jest spożywanie piwa nalewanego z beczki. Najczęściej beczki mają pojemność 30 litrów, a wykonane są ze stali lub plastiku. Stalowe KEGi używane są wielokrotnie i są każdorazowo mycie przed użyciem. Browary rzemieślnicze korzystają częściej z jednorazowych beczek plastikowych wykonanych z PET. Dzieje się tak ze względów logistycznych i finansowych. Po rozlaniu nie trzeba dbać o ich powrót do browaru, ani o mycie – co wymaga dodatkowej pracy, której zazwyczaj w mikrobrowarze jest i tak za dużo. Poza tym zakup setek stalowych KEGów to niebagatelny wydatek. KEGi stalowe wygrywają starcie ekologiczne z tymi z PET. Mimo możliwości ponownego przetworzenia plastiku. Jednak nawet plastikowa beczka jest lepsza, niż szklana butelka czy puszka. Koszt ekologiczny wyprodukowania 60 butelek 0,5l lub 100 puszek 0,3l jest większy, niż wyprodukowania 1 30l beczki z PET. Duże opakowania zbiorcze lepiej służą środowisku. Warto więc zamiast butelek lub puszek wybrać spacer do multitapu. Lokalność Nie tylko opakowanie ma znaczenie, ale także droga, jaką ono przebyło. Im bliżej jest od producenta do odbiorcy, tym krótszą produkt musiał przebyć drogę. A zatem: mniej zużyto paliwa do jego przewiezienia i mniejszy jest jego wpływ na środowisko. Piwo z drugiego końca świata jest zdecydowanie mniej ekologiczne, niż z lokalnego browaru. Tutaj po raz kolejny zarysowuje się wyższość beczki nad butelką: zazwyczaj beczki z piwem rzemieślniczym trafiają do multitapów bezpośrednio od producenta. Butelki często przebywają znacznie dłuższą drogę, przez hurtownie i sklepy, co kosztuje więcej paliwa. Ideałem jest spożywanie piwa wytworzonego na miejscu, prosto z tanku wyszynkowego. Wówczas nawet nie ma konieczności rozlewania w beczki. Jadnak możliwe jest to tylko w niektórych browarach restauracyjnych lub pubach przy browarze, których póki co nie ma zbyt wiele. Co zatem jest ideałem proekologicznego spożywania piwa? Picie w pubie lokalnego piwa. Jest nie tylko dobre dla środowiska, ale jest też wspieraniem lokalnej społeczności. A to cenna rzecz. 5 rad jak pić piwo i śmiecić mniej: nie używaj jednorazowych kubków i słomek preferuj piwo nalewane z kranu pij lokalnie opakowania wyrzucaj do koszów na recykling do noszenia piwa używaj torby wielorazowego użytku The post Pić piwo i nie śmiecić appeared first on Kraftmagia. Przeczytaj cały wpis
    1 punkt
  4. Witam, Wersja 3.3 jest już dostępna do pobrania pod poniższym linkiem: https://www.piwo.org/files/file/46-pppp-polskie-proste-piwne-porachunki/ Zmiany: Dodano zakładkę Drożdże Lallemand (opisy w j. angielskim) Dodano opis drożdży FM56 Wozem jestem Dodano słody Viking Malt: Enzymatyczny, Red Active Dodano słód Weyermann Koloński Uaktualniono dane słodów Viking Malt Uaktualniono dane słodu Ireks Pilsner Usunięto słody Viking Malt: Caramel Sweet, Caramel Aromatic, Pale Cookie Usunięto słody Swaen (Malteurop zakończył współpracę z tą słodownią) Pozdrawiam Daniel Kałuża
    1 punkt
  5. bart3q

    Własny mikro/mini browar

    Zapytaj w Nepomucenie, z tego co pamiętam oni mają ogrzewane parą. Ale nie pamiętam jak ją wytwarzają. A u nas musisz mieć napisane "zawiera słód jęczmienny"
    1 punkt
  6. Dagome

    # 321 Black IPA

    W 2009 roku, jak zaczynałem słuchać The Brewing Network, moja znajomość angielskiego to było tyle, co zapamiętałem z LO. Pierwsze audycje słuchałem na słuchawkach, na maksymalnej głośności żeby cokolwiek zrozumieć, a byłem w stanie wyłapać pojedyńcze wyrazy. Ale i tak słuchałem. Słuchałem przy robocie z piwem, chodziłem ze słuchawkami poza domem. Sporo rzeczy wnioskowałem z kontekstu. Nad książkami siedziałem ze słownikiem. Dziś, po kilku latach słuchania rozumiem bezproblemowo w zasadzie wszystko. Bez lektorów, korepetycji itd. Można? - Można
    1 punkt
  7. Chodzi o smak a także inne powody jak piana etc. Płatki owsiane pogłębiają smak i treściwość piwa, daje gładki, jedwabny, głęboki smak w piwie (Oatmeal Stout). Poza tym pomaga pianie. Płatki jęczmienne dają ostry, kłujący smak, który jednak dobrze łączy się z jęczmieniem palonym (Dry Stout). Także pomaga pianie. Płatki pszenne i żytnie dają większy smak pszenicy i żyta niż ich słody. Także pomagają pianie. Płatki kukurydziane i ryżowe nie dają własnego smaku, ale rozjaśniają piwo w smaku I kolorze (np. lekki lager). Wszystkie płatki musisz dodać na początku zacierania aby enzymy ze słodu podstawowego (np. pils) przerobiły proteiny z płatków na cukry strawne dla drożdży. Jeżeli płatki nie są "błyskawiczne" musisz je skleikować (tzn. wygotować do momentu żelatywności). Wszystkie płatki utrudniają w wysładzaniu. Przerwa beta-glukainowa, ok 20 min w ok. 45°C, pomoże ci w wysładzaniu z płatkami, ale też zmniejszy pozytywny wpływ tych płatków na pianę.
    1 punkt
  8. Kaniutek

    Pils, fermentacja

    Oczywiscie, ze da się rozpoznac. Odczekaj aż się skończy fermentacja i wtedy, przy rozlewaniu zobaczysz ewentualne oznaki infekcji. A jeśli nie wtedy, to po kilku tygodniach, otwierając butelki.
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.