Skocz do zawartości

Ranking

  1. rafiosso

    rafiosso

    Members


    • Punkty

      2

    • Postów

      32


  2. bart3q

    bart3q

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      4 114


  3. wizi

    wizi

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      1 654


  4. anteks

    anteks

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      9 790


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2019.04.05 uwzględniając wszystkie działy

  1. Po tak mocnym piwie daj gęstwę w kanał. Drożdże na pewno się zdegenerowały. Mogą dać dziwne posmaki lub niedofermentować. Tym bardziej jak masz tyle sucharów, to wylej tą gęstwę
    1 punkt
  2. Hanys93

    1 Warka

    Jesli to twoja pierwsza warka to nie przelewaj na cicha. Daj temu postac jeszcze z 10 dni i wtedy dopiero butelkuj.
    1 punkt
  3. anteks

    Czyszczenie głowic

    Całość można bardzo łatwo rozebrać i umyć. Polecam zaopatrzyć sie w "zestaw naprawczy" ta uszczelka w uzywkach jest mocno sfatygowana
    1 punkt
  4. wizi

    zatrzymana fermentacja

    Ale wiesz, że Prima Aprilis był 4 dni temu? A na przyszłość nie uwadniaj drożdży przez 2 dni. Wlanie trupów do brzeczki nie wpływa korzystnie na tempo fermentacji ?
    1 punkt
  5. bart3q

    Czyszczenie głowic

    To nie mydło, woda mu nie szkodzi Przestrzegam tylko przed kontaktem z NaOH, czarne złączki lubią pęknąć. Ja osobiście rozkręcam złączki, zalewam bardzo ciepłą wodą (prawie że wrzątkiem) i wsypuję solidną porcję oxi (np. czubatą łyżeczkę na pół litra wody) i samo się wszystko elegancko czyści. Później przepłukuję wodą, skręcam, psiknę starsanem i można używać.
    1 punkt
  6. Tak jak się zobowiązałem w wątku http://www.piwo.org/forum/t3677-%22Drozdzowa-Biblia%22-dla-piwowarow.html postanowiłem się podzielić wrażeniami z książki White'a i Zainasheffa "Yeast: The Practical Guide to Beer Fermentation". Postanowiłem stworzyć mały poradnik dla początkujących piwowarów, żeby im trochę rozjaśnić w głowie i odpowiedzieć na pytania typu: robić starter czy nie?, jeśli tak to jaki?, dzielić drożdże suche, czy nie?, rehydratyzować, czy od razu do brzeczki? itp. Generalnie jestem pod dużym wrażeniem wiedzy autorów i cieszę się, że mamy w końcu książkę dla praktyków. Ale do rzeczy: najważniejsza myśl (dla mnie na miarę objawienia ) jest następująca: Najważniejszy proces w piwowarstwie to fermentacja, a dla zdrowej fermentacji najistotniejsza jest właściwa ilość zadanych drożdży (pitching rate). O ile pierwsza część zdania jest znana na naszym forum i przewijała się w postach doświadczonych kolegów, to druga część była traktowana po macoszemu (albo to tylko takie moje wrażenie). Autorzy książki wyraźnie to podkreślają i podają sposoby na uzyskanie spójnych wyników fermentacji z warki na warkę. Generalnie nie odkryję Ameryki, jeżeli przypomnę ogólny wzór na ilość zadawanych drożdży do brzeczki: Liczba komórek = (1 miliard) * (liczba litrów brzeczki) * (gęstość brzeczki w Blg) Ponadto dla piw górnej fermentacji możemy tę liczbę pomnożyć przez 0,75; dla dolniaków mnożymy razy 1,5. Przećwiczmy to w praktyce: Przykład 1: Planujemy lekkie ale: 20litrów/10Blg Liczba komórek = 1 miliard * 20 * 10* 0,75= 150 miliardów Przykład 2: Warzymy typowego pilsa: 20litrów/12Blg Liczba komórek = 1 miliard * 20 * 12 * 1,5= 360 miliardów Co z tego wynika? Musimy tu jeszcze uświadomić sobie ile komórek drożdży jest w saszetkach/fiolkach różnych producentów. Oto porównanie: Drożdze suche firmy Fermentis: ok 6mld/g, czyli ok. 70 miliardów w paczuszce Drożdze płynne Wyeast Propagator: ok. 25 miliardów w opakowaniu Drożdze płynne Wyeast Activator: ok. 100 miliardów w opakowaniu Drożdze płynne White Labs: ok. 100 miliardów w fiolce Widać z tego, że dla przykładu nr 1 musielibyśmy (bez przygotowywania startera) użyć np. 2 paczuszek drożdży suchych (co prawda jest to ok. 140, anie 150 miliardów, ale co tam) albo 1,5 fiolki drożdży White Labs (abstrahuję od tego co zrobimy z pozostałą połówką). W drugim przykładzie jest jeszcze gorzej: potrzebujemy 5 paczuszek suchych drożdży(!) albo ze 3 i pół Wyeasta Activatora ( tu z tą połówką można by ew. odpuścić ) Oczywistym jest, że dopóki produkcja drożdży nie przeniesie się do ChRL (swoją drogą, że Oni jeszcze na to nie wpadli???) to żadnego z forumowiczów nie będzie stać na wywalanie takiej kasy na drożdże. I tu zaczynamy temat starterów, ale to za moment w następnym poście, bo pies chce na spacer.
    1 punkt
  7. Startery temat - rzeka. Ale jak je obliczać? Można się zadowolić kalkulatorami na stronie Wyeast'a lub kalkulatorem MrMalty'ego, czyli Jamila Zainasheffa - jednego z autorów książki, o której mowa, ale one nie dają odpowiedzi na wszystkie pytania. I tu pojawia się najistotniejsza informacja: autorzy przeprowadzili serię eksperymentów na drożdżach White Labs WLP001 - w takich samych warunkach laboratoryjnych, dla różnych wielkości starterów - przy tej samej liczbie zadawanych drożdży (100mld komórek). Przygotowali brzeczkę o gęstości 9Blg i prowadzili eksperymenty w stałej temperaturze 21 stopni C, bez mieszania. Ja pozwolę sobie przytoczyć tabelkę ze str. 140, lekko przeformatowaną do naszych celów: SV SR FR TC 0,5 200 224,0 112 0,8 125 172,5 138 1,0 100 152,0 152 1,5 67 120,7 181 2,0 50 102,5 205 4,0 25 69,0 276 8,0 13 50,0 400 20, 5 30,0 600 Pierwsza kolumna to objętość startera w litrach (Starter Volume), druga to liczba zaszczepionych komórek drożdży na jednostkę objętości [mld/l] (Starting Rate), trzecia to finalna liczba komórek drożdży na jednostkę objętości [mld/l] (Final Rate) i ostatnia kolumna to finalna liczba drożdży po "zeżarciu" startera przez drożdże [mld] (Total Cells) wyhodowana - przypominam - ze 100 miliardów komórek. Widać, że największy wzrost - bo aż 6-krotny nastąpił przy "starterze" 20 litrowym, tyle że przy tej objętości to już przestaje być starter...
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.