Skocz do zawartości

Ranking

  1. koval_blazej

    koval_blazej

    Members


    • Punkty

      2

    • Postów

      468


  2. fotohobby

    fotohobby

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      1 328


  3. dziedzicpruski

    dziedzicpruski

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      2 795


  4. brtq

    brtq

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      9


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2018.09.16 uwzględniając wszystkie działy

  1. brtq

    Piwo imbirowe

    Temat do zamknięcia. Opadła piana w butelce i okazało się że coś tam plywalo. Pozostałe 3 butelki które były czyste otworzyły się normalnie.
    1 punkt
  2. Nie przejmowałbym się tak bardzo różnicą dla chmielu na 60 minut, bo on i tak zizomeryzuje prawie w całości - wrzuć do kalkulatora jakiś chmiel na 60 minut, a potem zmień to nawet na 120 - różnica będzie minimalna ale ten dany na 10-0 na pewno da więcej goryczy. Myślę, że można ten z 10 minut przesunąć na wyłączenie palnika, a ten z 0 wrzucić kiedy brzeczka schłodzi się poniżej 80stopni, mniej więcej wtedy izomeryzacja alfakwasów już nie zachodzi. Wiele zależy od faktycznego tempa chłodzenia i tego ile czasu chmiel będzie w temperaturze powyżej 80stopni. Tutaj jest napisane o efektywności 5-15% izomeryzacji w temperaturach 88-100 stopni. Generalnie możesz coś liczyć, albo przyjąć jakąś wartość z czapy i dopasowywać eksperymentalnie.
    1 punkt
  3. Generalnie ma, bo przy dluzszym chlodzeniu goryczka moze wyjsc wieksza i zalegajaca, a aromat ucieknie. Generalnie lepiej zainwestowac w chlodnice zanurzeniowa, bo piwo jest po prostu lepsze i bardziej przewidywalne. Zrobilem kiedys , w krotkim odstepie czasu dwa witbiry z tych samych skladnikow - w tym chlodzonym w wannie ulecial niestety aromat curacao (zostala sama kolendra), drugi, chłodzony szybciej był jiz OK.
    1 punkt
  4. Wysusz ten chmiel normalnie a nie kiś w lodówce. śmierdziały związki siarki najprawdopodobniej, to lotne substancje i przy suszeniu i gotowaniu późniejszym powinny zaniknąć .
    1 punkt
  5. koval_blazej

    Son of fermentation chiller

    Litrowe wkłady do lodówek turystycznych - 4-5zł na allegro a dużo łatwiej je upchnąć w zamrażarce. na raz 2 albo 3. Jak musiałem zostawić na dłużej do dawałem jakąś większą butelkę. Jak wspomniałem dawno nie używałem i już słabo pamiętam, ale takie 15 stopni w skrzyni na pewno dawało radę utrzymać. Pewnie nawet i dolniaki by się dało, tylko wtedy trzeba więcej wkładów, część dawać bezpośrednio przy fermentorze, a wiatraczek tylko do doregulowywania. Na wkładach wspomaganych peltierem udało mi się kiedyś zrobić lagerowanie w 4 stopniach. Sterowanie to W1209 albo brewpilles. Przy brewpilles dodałem trzeci czujnik, który jest widoczny jako 'room temp.' i mierzył t. przy butelkach - było widać kiedy konieczna jest wymiana. Jako pierwszy przystanek polecam W1209, działa 'z pudełka' i niezawodnie, tylko trzeba samemu pilnować różnicy między skrzynią a piwem.
    1 punkt
  6. WiHuRa, daruj sobie bycie policjantem, co? Nie przeczytałem tych 10ciu stron dyskusji, drożdże pojawiły się w ofercie, więc wyrażam swoją pierwszą opinię na temat produktu, który wg mnie jest drogi w stosunku do obecnych już na rynku. Jeśli o tym dyskutować nie wolno, to o czym wolno? Nie wiem jak Wy, ale ja Wyeasta XXL spokojnie mogę zadać bez startera, czego nie można powiedzieć o tych drożdżach. Druga sprawa to fakt, że wybaczcie, ale dla mnie start po 12 h to już jest cholernie długi lag, skoro przy starterze mam w granicach 6ciu godzin. W 12 to się suchary wyrabiają. Czyli starter trzeba robić i tak, a przy braku mieszadła różnica jest kolosalna. I dlatego tych drożdży po prostu nie kupię, skoro za 9 PLN więcej jest Wyeast XXL. Stąd mój wpis, jeśli dla kogoś jest to hejterka czy narzekanie, to chyba ma jakiś wewnętrzny problem. Jeśli nie wolno dyskutować o ilości komórek drożdżowych, co w sumie jest jedną z podstawowych cech produktu, to o czym? O kolorze opakowania?
    1 punkt
  7. A o czym w takim razie dyskutować wolno? Bo jak rozumiem poruszane tu tematy o: dostępności produktu, dacie premiery w kraju, cenie, ilości komórek, doborze szczepów, polityce informacyjnej firmy, czy kwestii wpływu pojawienia się nowych drożdży na rynku na dostępność zagranicznych, dyskusjami merytorycznymi być z definicji nie mogą, co najwyżej to wylewaniem żali i zwykłą hejterką...
    1 punkt
  8. Chłopaki, ale skąd to podejście że ktoś tu się żali? Powstał jakiś front obrony FM, tylko przed czym? Zwrócono uwagę na konkretne wartości które są istotne, nie może przecież też być tak, że w kwestii prawidłowej fermentacji zwraca się uwagę na odpowiednią ilość komórek drożdżowych a tu okazuje się że to jest szczegół do którego tylko się ludzie przyp... trzeba to wykazać jako istotny element, oczywiście że na tym da się zrobić piwo, tylko żeby ktoś też nie pojechał później po drożdżach bo nie wystartowały albo kiepawo przefermentowały.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.