Skocz do zawartości

Ranking

  1. anteks

    anteks

    Members


    • Punkty

      2

    • Postów

      9 786


  2. mateos

    mateos

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      922


  3. czubas

    czubas

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      26


  4. Hopman

    Hopman

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      56


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2018.01.14 uwzględniając wszystkie działy

  1. Łukasz

    14.01.2018 - Lambic 13,1 BLG

    14.01.2018 - Lambic 13,1 BLG
    1 punkt
  2. kamilg20

    Pierwszy lager

    Nie wiem, czy kilkanaście godzin wystarczy. Ja robiłem zwykle 2-3 dni. Jak na zewnątrz będzie powiedzmy -2 to nie powinno nic się dziać. Pamiętaj, żeby osłonić fermentor przed słońcem. W domowym piwowarstwie często stosuje się rozcieńczanie brzeczki nastawnej, głównie w celu korekty ekstraktu, rzadziej ze względu na posiadanie zbyt małego gara do zamierzonej docelowej ilości brzeczki nastawnej, ale robienie tego w takiej skali jak zamierzasz... Wychodzi, że będziesz musiał zmieścić docelowy ekstrakt 10 litrów w co najmniej trzy razy mniejszej objętości. Zbyt dużo negatywnych skutków. Nigdy nie miałem podobnych problemów, a nawet nie warzyłem nigdy z ekstraktów, ale być może nachmielenie najpierw samej wody lub wody z częścią ekstraktu byłoby jakimś alternatywnym wyjściem. Musiałbyś coś poszukać na ten temat, bo sam się nie orientuję. Jeżeli zamierzasz gar pożyczyć, to myślę, że 10 to totalne minimum i rozwiązanie "na jeden raz". Jeśli zamierzasz kupić, to od razu wybrałbym gar przeznaczony do zacierania, czyli 40l +. I ta przerwa diacetylowa rzeczywiście przesadzona. 15°C wystarczy. Poza tym uważam, że (pomijając problemy ze sprzętem) lager z ekstraktów nie jest trudny. Pilnowanie temperatury (tak samo jak i w "ejlach") to podstawa, do tego dłuższy czas oczekiwania nie zwiększają znacznie stopnia trudności. Mamy obecnie dobre temperatury do lagerów, więc jeśli ktoś chce spróbować, nawet początkujący, to właśnie najlepsza pora.
    1 punkt
  3. WiHuRa

    Browar Czarny Ryś

    Nadejszła wielkopomna chwila - w butelki wskoczyła warka #100 Oud Bruin. Piwo przebywało w szklanym słoju ponad 1,5 roku. Kolor brązowy z czerwonymi refleksami. W słoju wytworzył się biały gruby nalot, udało się zabezpieczyć piwo przed dostępem tlenu więc octowość jest na bardzo niskim poziomie. Piwo jest mocno wytrawne, oczywiście w aromacie rządzi końska derka, do tego sporo czerwonych owoców i śliwki. Kwaśność na średnim poziomie choć wydaje mi się że w rzeczywistości nie jest tak wysoka gdyż podbijana jest przez mocną wytrawność piwa i cierpki finisz. Teraz kilka miesięcy leżakowania i refermentacji. Czas też pomyśleć o zrobieniu do słoja kolejnego lambica.
    1 punkt
  4. tauruss

    Piwny depozyt - Wrocław

    Browar Przepona & Browar Pixie i DIxie - Weizenbock VS Browar Insanity Hops - Bock Browar Przepona & Browar Pixie i DIxie - Weizenbock - 17,2 blg, 7,5%, rozlew 09-2017 Mocno brązowy kolor, przeciętna przejrzystość. Wysoka, jasnobeżowa piana dość trwała. W aromacie lekka skórka chlebowa i trochę słodkiego karmelowego, do tego wyczuwalne estry owocowe. Podobne cechy słodowe w smaku, praktycznie brak goryczki, balans mocno słodki, wysokie odczucie smaków alkoholowych. Pełnia średnia, wysycenie średnie. Alkohol mocno odczuwalny przy przełykaniu. Piwo ładnie się prezentuje, aromat też daję radę, ale zdecydowanie zbyt słodkie, niezbalansowane goryczką no i mocny alkohol. Nie bardzo szło wyczuć akcenty pszeniczne. Browar Insanity Hops - Bock - 16 blg, 6,5%, rozlew 07-2017 Ciemny brąz, bardzo klarowne. Po otwarciu zaczyna buzować i po chwili wyłazi z butelki. Piana podobnie jak wyżej, wysoka, trwała, jasnobeżowa. Aromat słodowy prawie nieobecny, głównie wyczuwalny chmielowy aromat korzenno-ziołowy i estry. Podobnie w smaku, chociaż tutaj więcej wyczuwalnych słodowych elementów, trochę skórki chlebowej. Lekka goryczka obecna, ale niestety dochodzi do tego taka drewniana, ściągająca cierpkość, która zostaje po przełknięciu. Dodatkowo bardzo wysokie nasycenie szczypie w język i potęguje negatywne efekty. Werdykt: W obu przypadkach zaskoczył mnie wysoki jak na lagery poziom estrów. W obu coś mi nie pasowało ( pierwsze alkohol, drugie "drewno" ), ale chyba wybrałbym Weizenbocka.
    1 punkt
  5. Hopman

    Piwny depozyt - Wrocław

    Degustacja Alison- Stout imbirowy Skład: woda, słody: pale ale, pilzneński, monachijski, wędzony, pszeniczny, caraaroma, pszenica prażona, czekoladowy, chmiele: Marynka, Lubelski, drożdże US-05, dodatki: świeży imbir 14Blg, 6%alc. Aromat: Intensywny aromat kawy i czekolady z wyraźną ale nie nachalną nutą imbiru. Na dalszym planie nuty karmelowe. W tle lekkie estry owocowe i delikatny rozpuszczalnik. Wygląd: Nieprzejrzyście czarne z obfitą, beżową, trwałą, drobnopęcherzykową pianą. Smak: Słodkie, czekolada i kawa na pierwszym planie, dalej słodowość i karmelowość. W całość dobrze wkomponowany imbir. Goryczka: Średnia, głównie palona z średnio długim finiszem. Odczucie w ustach: Jednocześnie słodkie ale z małym ciałem (jak w sweet stoucie tylko tu brak laktozy w składzie), wysycenie średnie, po nalaniu z wysoka średnio-niskie co bardzo pasuje do tego piwa, lekko ostre przez imbir. Ogólne wrażenie: Bardzo dobre piwo! Dobrze ułożone, aromat i smak imbiru na idealnym poziomie, mocno przypomina ze stylu sweet stouta, prawie bez wad. Jedyne co to polecam fermentować w nieco niższej temperaturze i refermentować też (mniej niż 20 stopni bo niestesty US-05 lubią produkować rozpuszczalnik już w temp. pokojowej szczególnie przy wyższych ekstraktach).
    1 punkt
  6. czubas

    8 blg po fermentacji ...

    Tak czy inaczej, widać muszę nadrobić temat fermentacji, za bardzo się skupiłem na zacieraniu, bagatelizując pracę drożdzy, dziękuję za konstruktywną krytykę oraz wiedzę.
    1 punkt
  7. anteks

    Jak można zobaczyc ile % ma moje piwo?

    Znając ekstrakt początkowy to każdy głupi potrafi
    1 punkt
  8. anteks

    Jak można zobaczyc ile % ma moje piwo?

    Piwo ma 8%
    1 punkt
  9. mateos

    Brewcrafter/Coobra/Bulldog 25

    Mylisz się , nadaje się do sterowania temperaturą, ale zaleca się stosować w procesach wolnozmiennych. Przy sterowniku z pid i ustawieniu odpowiedniego okresu impulsowania można bez problemów używać przekaźników. Do szybkich procesów zaleca się zastosować przekaźniki ssr lub wyjście ciągłe. Przy ocieplonym garnku stosowanie ssr nie jest aż tak konieczne.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.