Browar Korzenny - Sezon na bez (Saison z czarnym bzem)
8,5 blg, 3,8%, 25 IBU, drożdze Wyeast French Saison
Po otwarciu spieniło się w butelce i rozpoczęło podróż na zewnętrz, na szczęście nie jakoś bardzo intensywnie, więc opanowałem sytuacja.
Aromat: No czarny bez bez dwóch zdań Jak się dobrze wniuchać, to idzie wyłapać trochę fenoli.
Wygląd: Jak na obrazku, złoty kolor, przejrzyste z początku, w drugim szkle już bardziej zamglone, bo przez gwałtowny odgazowywanie, drożdże poodrywały się od dna.
Elegancka biała piana.
Smak: Tu też na pierwszym planie ten bez, generalnie piwo na niskim ekstrakcie, więc w smaku taka gazowana woda bzowa, w tle trochę słodowości. Goryczka z chmielu w zasadzie niewyczuwalna, chowa się gdzieś za takim cierpko-słodki kwiatowym smakiem.
Tekstura: Lekkie, wodniste piwo. Bez pozostawił takie charakterystyczne, lepko-oleiste odczucie w ustach, trochę jak od brettów. Wysokie nagazowanie.
Orzeźwiające, lekkie piwo, fajne pomysł na połączenie stylu i dodatku. Trochę to nagazowanie przesadzone