Skocz do zawartości

zasadniczo browar / browary maltańskie


Rekomendowane odpowiedzi

Browary Maltańskie warka #27 SMaSH Pils(a)Sybilla

Trzecie podejście do SMaSH z Sybillą. Pierwsze z Monachijskim spaprane dokumentnie - za wysoka T zadania drożdży i samej fermentacji dały rozpuszczalnik. Drugie z Maris Otter - pachnie, smakuje i wygląda jak weizen. Tym razem dolniaki i wiele wskazuje na to, że fermentacja nie będzie spaprana. Planowane BLG - do 11, kalkulatory wyliczają ilość drożdży zgodną z posiadaną, temperatury w sali w sam raz. Mam nadzieję na dobre piwo, jeśli wyjdzie przynajmniej takie pomyślę nad szczecińskim konkursem w marcu.

 

sprzęt: HERMS

 

zasyp          

Pilzneński Optima     4,7*

Pilzneński Strzegom     3   

* miało być równe 5, nieco brakło. Zastanawiałem się nad dorzuceniem wiedeńskiego, ale ostatecznie olałem. Słód samodzielnie śrutowany
 

Zacieranie              

w HLT woda do 78°C, po przetoczeniu do MT ustaliła się na poziomie 68°C

zadanie słodu obniżyło T do ok. 62°C która dość szybko się obniżyła do 61-60,5°C dodatek “jednego czajnika wrzątku” nie pomógł na długo.

Odebraliśmy około 10,5 litra zacieru (średniogęstego) i najpierw doprowadziliśmy do T ok.72°C, która spadła momentalnie 69-65 i jeden czajnik wrzątku pomógł na dłużej niż w wypadku MT. Po kilkunastu minutach doprowadziliśmy do wrzenia.

Po 40 minutach od pobrania, dodaliśmy dekokt co podniosło T do 70°C w której  zacier spędził kolejne kilkanaście minut zanim zaczęliśmy cyrkulację która trwała ok.30 mnut i doprowadziła zacier do 74°C.

I tutaj boję się, że w związku ze zbyt niską T na początku (musimy brać poprawkę na zmienioną T otoczenia i zaizolować kadź zacierną - była zdjęta do mycia) zacieranie zaczęło się dopiero później i zamiast wytrawnego piwa o słodowym finiszu dostaniemy jakąś kluchę.
 

Wysładzanie

do objętości gara warzelnego, wodą o T~86°C

 
edit 05.11:
 
Warzenie
wrzenie zaczęło się około 15.10, po ca.20 minutach zacząłem chmielenie: Sybilla granulat 2015 6%AA
30 g na 60 minut gotowania

50 g na 30 minut gotowania

35 g na 20 minut gotowania + mech + chłodnica

35 g na 02 minuty gotowania

 

Chłodzenie do 13°C

 

Do jednego wiadra trafiło 18, do drugiego 17 litrów brzeczki o BLG=11,2

Do obydwu dodałem 2 litry wody żeby osiągnąć BLG=10,2

W pierwszym wiadrze po powierzchni rozsypałem 2 saszetki W34/70, w drugim dodałem 2 litrowy starter FM31.

Wiadra trafiły do lodówki w której T=8°C

 

Parametry obliczone (WORT 75%) -> zaobserwowane

V: 42 l -> 39 l

BLG: 10,7 -> 10,2

FG: ? -> 1,5 - 1,1

IBU: 34,5 -> ?       

ABV: 4,2 -> 4,6 - 4,8

 

edit 26.11.2016: po prawie trzech tygodniach fermentacji z których 1,5 przebiegło w temperaturze 10°C, 0,5 14°C a potem kolejne kilka dni w T=8°C zlałem wczoraj obydwa wiadra na lagerowanie. T otoczenia waha się niestety pomiędzy 7 a 5 ale dla własnych celów nazwijmy to lagerowaniem. Wiadro na W 34/70 zeszło do ~1,6 (2 mierzone w 8°C). Zapach z wiadra - najpierw siarkowodór potem lekko kwaśny. Smak próbki niespecjalnie, właściwie brak goryczki. Drożdże ładnie zbite na dnie - właściwie beton. Wiadro na FM31 zeszło do 1,1 (1,5 mierzone w 8°C). Zapach z wiadra - najpierw siarkowodór potem nic. Smak lepszy niż W34/70, okrągły, swoisty, czuć goryczkę. Drożdże zostawiły chmurkę pyłu nad dnem. Ciężej się zlewało.

 

edit 28.12.2016: BLG nie zmieniło się, piwa zabutelkowane z syropem ze 110-120 g cukru białego. W jednym i drugim wypadku wyszło 39 pełnych butelek 0,5. W obydwu przypadkach piwo pachniało ładnie, powiedzmy las-igły. Różnica między szczepami się utrzymała, W34/70 nadal niepokojąco. Nie uwodnienie ich może się mścić. To smutne szczególnie w odniesieniu do kolejnej warki bez uwodnienia.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Browary Maltańskie warka #28 SMaSH monach(a)sybilla

 

sprzęt: HERMS

 

zasyp:          

Monachijski Optima     10 kg

Monachijski Strzegom typ 2   5 kg

Monachijski Ciemny Steinbach i Monachijski 2 Weyerman łącznie ok 1-1,20 kg

 

zacieranie:      

Zacier bardzo gęsty, mniej niż 2 l na 1 kg.

Zgodnie z założeniem T ustaliła się na 65°C a potem przez 35 minut spadła do 62°C.

Mierzenie T zacieru w takich warunkach jednak mało wiarygodne.

Dodatek wrzątku podnosi T do 67°C, przez kolejne 35 minut opada do 65°C.

Ze znacznie luźniejszego zacieru odbieram około 12 litrów dekoktu jednocześnie włączając cyrkulację - temperatura szybko rośnie do 72-75°C i przez cały czas walki z dekoktem znajduje się w tych widełkach.

Dekokt podgrzany powyżej 72°C potem szybko zagotowany - łącznie jakieś 20 minut.

Zawrócony podnosi T zacieru do ok. 80°C i po kilku chwilach zacząłem filtrację.

 

podsumowując:
65°C-62°C - 35 minut
67°C-65°C - 35 minut
72°C-75°C - 20 minut
80°C-i wyżej przez cały czas filtracji i wysładzania
 

filtracja i wysładzanie:

ciągłe do objętości gara warzelnego wodą o T rzędu 90°C

 

warzenie - 90 minut:          

na 60 minut gotowania 50 g granulatu Sybilla 6%AA

na 15 minut gotowania 50 g granulatu Sybilla 6%AA i łyżka mchu irlandzkiego

 
chłodzenie:
do 14°C
 

35 l brzeczki o BLG= 17,5-18

 

drożdże:

nalane na całe gęstwy FM31 Bawarska Dolina/ Fermentis W-34/70 z poprzedniego piwa                                                   

 

Parametry - WORT 71% -> zaobserwowane na miejscu:

V:  42 l -> 35 l 

BLG: 18,7 -> 17,5-18

FG: brak -> W34/70: 3,6 | FM31: 4,8

IBU: 24,6       

ABV: 7,6 -> W34/70: 7,6 | FM31: 7

 

edit 28.12: wystawione do bliskiej zera T, na lagerowanie. Z lenistwa nie zlewałem znad drożdży. Nie wiem jednak czy to dobry pomysł. Zastanawiam się.

 

edit 23.01.2017: zbliża się rozlew. Etykieta przygotowana!

#28 SM(A)SH: BOCK

 
edit 02.02.2017:
Wiadro na W34/70 zeszło do 4 mierzonych w 11°C co przeliczam na 3,6 BLG i 7,6 ABV. 15 litrów zabutelkowanych z roztworem 75g cukru, nagazowanie liczone na 2,5 jednostek.
Wiadro na FM31 zeszło do 5 mierzonych w 14°C co przeliczam na 4,8 i 7 ABV. 20 litrów zabutelkowanych zabutelkowanych z roztworem 105 g cukru, nagazowanie liczone na 2,5 jednostek.
 
Z anegdot to przed rozlewem okazało się, że myszy zaopiekowały się kolejnymi workami słodów.
Nieruszone od około 2 lat karmele Optimy 20-30, 40-60 i 60-80 (?) poszły pod zębiska. Rozsypane luzem i porozgryzane worki poszły do gołębiarzy - sądzę, że się przydadzą.
 
edit 24.04.2017: 100% monacha dało piwo smaczne, ale nie do końca w zakładanym stylu. Dzisiaj próbowałem butelke na FM31 i mam wrażenie jakbym pił Koźlaka z Miłosławia sprzed trzech lat. Nuty owocowo - winne dominują. Ta winność Miłosławskiego Bocka zawsze mnie zastanawiała. Następnym razem (listopad-grudzień?) na bank wzbogacę zasyp o słód wiedeński i/lub jakieś słody karmelowe/ prażone. W piwnicy mam jeszcze 10 l monach + caraaroma, więc będzie jakieś porównanie.
edit 01.12.2017: piwo bardzo gładkie, smaczne, czyste. Zupełnie nie ma tych winno-owocowych nut z powyższego wpisu. W porównaniu z piwem wspominanym znacznie ciekawsze, głębsze (dekokcja lepsza niż słody karmelowe?).
edit 09.10.18: po otwarciu mocne syknięcie, spota - ale do opanowania - piana. Nuty chlebowe, suszone owoce, lekkie wino - wszystko na miejscu. Zdecydowanie zbyt jasny kolor. W porównaniu do piwa monach 2 + caraaroma na tych samych drożdżach podchodzi mi bardziej. Butelek nadal sporo w piwnicy. Jest co się starzeć/ dojrzewać.
edit 06.09.19: w tym tygodniu wypiłem dwie butelki na Fermentum Mobile. Bardzo smaczne!
Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Browary Maltańskie warka #29 SMaSH pils(a)oktawia


sprzęt: HERMS


zasyp:          

Pilzneński CM    9 kg (bardzo drobno ześrutowany w sklepie, dużo mąki)

 

zacieranie              

30 l wody w HLT do 70°C żeby po spuszczeniu do MT miała 60°C (faktycznie miała 62)

po zadaniu 9 kg słodu T powinna spaść do  55°C (spadła do 58°C)

55°C – 10 minut

dodajemy 9,5 litra wrzątku. T podnosi się do 64°C

63°C – 40 minut

natychmiast po ustaleniu T odbieram około 10 litra zacieru, doprowadzam go do 72°C trzymam kilkanaście minut i doprowadzam do wrzenia.

Po 40 minutach od odebrania zawracam wrzątek do kotła zaciernego. T powinna podnosi się do 70

70°C – po 25 minutach włączam cyrkulację żeby podniosła do 76 i wyżej, ale mąka zatyka sita (a w sumie ikeowską siateczkę dawaną pod sita)

 

Po kilkunastu minutach rozkminy, przenoszę zacier do 42 l lodówki z rurkami jako filtratorem i wysładzam wodą z MT (ok.90°C)

 

 

 

do warzenia trafiło ?? litrów brzeczki o BLG=5 @ 60°C co daje ok. 8,8BLG

 

warzenie:

90 minut, chmiel Oktawia 2016, granulat 7,8%AA

 

30 g na 60 minut gotowania

70 g na 20 minut gotowania + mech irlandzki

50 g na ostatnią minutę gotowania

 

chłodzenie:

do 12°C zanurzeniową, gładką, nierdzewką

 

Uzyskano brzeczkę o BLG=10,5@12°C co daje ok.10,2BLG

 

drożdże:

FM30 Bohemska rapsodia 24h 2 l starter z dwóch fiolek w jednym wiadrze i Fermentis W-34/70 dwie saszetki rozsypane po powierzchni w wiadrze drugim.                                                

V: 41 l       

BLG: 10,2   

FG: FM30: 1; W34: 1,5

IBU: 38 (liczy Wort)

ABV: FM30: 4,8; W34: 4,6

 

edit 02.02.2017: temperatura odniesiona z 10 do ~15 W perspektywie tygodnia butelkowanie i warzenie kolejnego koźlaka.

edit 24.04.2017: piwo ostatecznie zostało zabutelkowane 8 kwietnia. Odfermentowanie zapisane powyżej. Wczoraj przed zniesieniem do piwnicy (po tygodniu na ganku i tygodniu w przedpokoju) odbiłem butelkę. Daleko do ułożenia, wreszcie wyraźna goryczka, jak na moje jest szansa na dobre piwo okołopilsowe. Obstawiam okolice sierpnia, ale ponieważ sporo poszło w 0,33 będzie można łatwo sprawdzać formę.

edit 24.05.2017: 0,3 odbite. Jeszcze nie nagazowana grillowa woda chmielowa. Smakuje koncerniakowo, mało charakteru w ogóle. Jeśli temperatury uderzą, idealna rzecz na grill nad jeziorem czy coś takiego.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zasadniczo browar warka #42 PL: Premium Lager

 

Sprzęt:

lodówka turystyczna z oplotem na dnie, garnek 15 l.

 

Chciałem zrobić porównanie dwóch szczepów górnej fermentacji. Neutralnego US-05 i charakternego MJ 79. W związku z temperaturą, pomyślałem, że lepiej już w piwnicy nie będzie więc dzięki koledze MB, mam świeżą gęstwę w34/70 i zamiast neutralnych górnych, będą neutralne dolne. Wpasowuje się w widełki Czech Premium Lager z kalkulatora. Niskie BLG, niskie ABV, solidna goryczka. Taki mam pomysł na majówkę i pierwsze dni lata. MJ 79 będzie albo jeszcze dzisiaj, albo następnym razem.

 

Zasyp:

Maris Otter 2 kg

 

Zacieranie:

65°C -> 62°C @ 37 minut

+ 1,7 wrzątku

66°C -> 63°C @40 minut

 

Wysładzanie:

~4,5 litra wrzątku (w kadzi T ok.78°C)

 

Uzyskałem ok.12,5 litra brzeczki o BLG ~10,7 (10°C mierzone w 31°C)

 

Warzenie:

FWH: 7 g Iunga granulat 10,8%AA

@20 minut: 10 g Oktawia granulat 7,8%AA

@flame out: 15 g Oktawia granulat 7,8%AA

 

Chłodzenie:

zlew - masakra, zapomniałem zabrać chłodnicy z działek

W 10 litrach udało mi się zbić do 30°C - musiałem wychodzić, więc przez wygotowane i zdezynfekowane piro, sito stalowe przelałem brzeczkę do fermentowa, zamknąłem wieko, do rurki nalałem oleju i zniosłem do piwnicy (8°C). Przed północą zejdę po nie żeby zobaczyć do ile spadła temperatura. PO 4,5 h w piwnicy T nastawu to wciąż 20°C. Zostaje na noc, po 12h powinna spaść wystarczająco do zadania drożdży.

W wiadrze ma 9,5 l o BLG rzędu 11,2-11,5

 

8.01 ok. godziny 15 T w wiadrze wyniosła 8,5°C.

 

Drożdże:

słoiczek 5 dniowej gęstej gęstwy Saflager W34/70. Słoik wypłukany wodą z butelki, łącznie objętość zwiększyła się o jakieś pół litra.

Wiadro zniesione do piwnicy gdzie T wynosi ok.8°C

 

Parametry (WORT 62% -> zaobserwowane)

V: 10 l -> 9,5 l

BLG: 10,2 -> 11,2

FG: 2,6 -> 1,5

ABV: 4,1 -> 5,1

IBU: 39,1

 

edit 03.02.2017: wiadro z piwnicy (10°C) wniesione do kuchni (20°C). Obstawiam do tygodnia i rozlew.

edit 12.02.2017: po kilku dniach w ~17°C, BLG rzędu 2-2,5, przelałem do lagerowania / klarowania i zniosłem do piwnicy gdzie T~7°C.

edit 04.03.2017: próba butelkowania rozbiła się o brak kapsli ale eta zrobiona:

#42 Premium Lager: PL

edit 20.03.2017: zeszło do 1,5 BLG mierzonego @16°C, w butelkach wylądowało niecałe 10 litrów (9,5 litra minus straty przy przelewaniu  plus 0,5 litra roztworu 50 g cukru białego), alkohol znów ponad 5. Muszę się następnym razem bardziej postarać.
edit 24.04.2017: po miesiącu w butelkach, z czego 2 tygodnie w pokojowej a 2 tygodnie w piwnicznej temperaturze odbiłem pierwszą butelkę. Aromat: lekko kiszona kapusta z butelki, ze szkła niewiele. W smaku natomiast lekki orzech (?) i lekki skarmelizowany cukier biały. Ki czort? Wysycenie właściwie zerowe. Grillowe jak w pysk. Dodatkowo dzisiaj jak głupi wydałem jakieś 9 złych na No.1 z Beer Bros i kiszonka była tam znacznie większa (monach ?2? + Amarillo + Belle Saison).
Długie chłodzenie "naturalne" przed zadaniem drożdży. Chyba tu widzę powód słabości tego piwa. A może się ułoży? Na majówkę już nie będzie, ale na wakacje może. Żubr jak na razie zdecydowany!
edit 01.11.2017: butelka lekko schłodzona na koniec dnia. Nie ma kiszonki, orzechowość zachowana - to rozumiem zasługa MO, chmiele nie przeszkadzają (goryczka normalna, aromatu/ smaku właściwie nie czuć), generalnie w opór czyste, niezobowiązujące piwko. Szkoda, ze latem nie było okazji, bo to taki właśnie produkt. Na oko skrzynka w piwnicy została.
Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar warka #43 Best Bitter

 

Sprzęt:

lodówka turystyczna z oplotem na dnie, garnek 15 l.

 

Zasyp:

Maris Otter 2 kg

 

Zacieranie:

próby utrafienia w takie same temperatury jak w sobote skończyły się umiarkowanym sukcesem - dolewki wrzątku albo zimnej wody rozrzedziły zacier na tyle, że nie wiem jak będzie z wysładzaniem (i wydajnością)

w każdym razie po kilku minutach w 62°C (mniej niż 10) ustaliłem

65°C -> 62°C - 45 minut

dodatek 1,7 litra wrzątku

66,5°C -> 64°C - 35 minut

 

Wysładzanie:

ok.1,7 litrów wrzątku i 1,5 litra wody o T~55°C

 

Do warzenia trafiło 12,5 litra brzeczki o BLG~9

 

Warzenie:

FWH: 7 g Iunga granulat 10,8%AA

@20 minut: 10 g Oktawia granulat 7,8%AA

@flame out: 15 g Oktawia granulat 7,8%AA

w związku z no chill (jest za kwadrans północ), 25 g Oktawii przesuwam na wyłączenie palnika.

 

Chłodzenie:

zlew z wodą, przez noc

rano T rzędu 23°C

 

Drożdże:

MJ 79 Burton Union - jedna saszetka, prawie rok po terminie, rozsypana na powierzchni

 

Parametry (WORT 62% -> zaobserwowane)

V: 10 l -> 10 l

BLG: 10,2 -> ~10

FG: 2,6 ->

ABV: 4,1

IBU: 39,1

 

edit 22.01.2017: po tygodniu w fermentorze widać było resztki piany i osad na dnie. Zapach nie był zachęcający - ani chmielu, anie szczególnie silnego zapachu fermentacji. Szlo w stronę lekko zbożowego - zakładałem jakiś problem. Dzisiaj rano na pokrywie zobaczyłem bura kałużę. Już chciałem ubić kota za narzyganie do piwa ale żona kazała przyjrzeć się bliże i okazało się, że to były drożdże. Piana ruszyła jak dzika. Nie wiem co o tym myśleć, może oznaczać to start po 10 dniach (?) albo nagłe zmartwychwstanie drożdży. Tak czy inaczej piwo nadal w wiadrze, w tygodniu zmierzę BLG, sprawdzę próbkę i albo przeleję do innego pojemnika i zniosę na dobę do piwnicy przed rozlewem albo wyleję. A lagera zatargam na górę na spóźnioną (?) diacetylową.

edit 03.02.2017: przymierałem się już do rozlewu, otworzyłem i zło. Kwaśno-rozpuszczalnikowy zapaszek z wiadra i kwaśno-rozpuszczalnikowo-ziemisto-ściągający smak próbki. Obstawiam nie uwodnienie drożdży, oraz brak szybkiego chłodzenia. Na szczęście wszystkich surowców ma jeszcze zapas, dowiozłem chłodnicę z działek i nie zamierzam się poddać ;)

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Zasadniczo browar warka #44 W stronę Monachium/ Koźlak Bezstylowy, ciemny, słodki

Miałem 3 kg monacha, końcówki różnych słodów karmelowych i przewidywaną gęstwę W34/70 której szkoda było stracić. Pomyślałem o czymś prostym - monachijskie ciemne wydało mi się najbliższe. Po lekturze Jamila w BYO lekko zwątpiłem w sens użycia akurat tego co mi zostało, poleca mniejsze ilości i "nieco" inne słody dodatkowe. Ale bez szczególnego napięcia zdecydowałem pójść jak poniżej. Jeśli wydajność okaże się wyższa, będzie nawet koźlak.

 

Sprzęt:

Zacieranie i warzenie: garnek 15 l; filtracja: lodówka turystyczna z oplotem na dnie; chłodzenie: chłodnica karbowana.

 

Zasyp: 

3,0 kg Monachijski 2 Strzegom

0,2 kg CaraAroma Weyerman

 

Zacieranie:

66°C -> 60°C - 75 minut

76°C -> 70°C - 55 minut (miał być wygrzew, ale inne rzeczy się zadziały i się przeciągnęło)

 

Filtracja i wysładzanie:

do objętości gara warzelnego - 14 l o gęstości rzędu 14 BLG, sporo wskazuje zatem na koźlaka

 

Warzenie:

@60 minut - 10 g Perle granulat 5%AA

@15 minut - 20 g Perle granulat 5%AA + mech

 

Chłodzenie:

brzydki wyraz - zabrałem z działek niekompletną chłodnicę, w związku z czym znów chłodzenie przez zanurzenie, przez noc. Brzydki wyraz, brzydki wyraz, brzydki wyraaaaaz... W związku z tym, także zmiana planów drożdżowych. Za ChRLD nie osiągnę w ten sposób w sensownym czasie 10°C. Dam MJ79.

 

[noc z soboty na niedzielę]

 

Drożdże:

Jednak gęstwa w34/70 po #42. Brzeczka 24°C więc wyjdzie jakiś potworek, ale mam to w przysłowiowej pompie. Tzn. nie ma szans na stylowość, a nieduże szanse na udane piwo, przy zadaniu do brzeczki o T~24°C drożdży o T~17°C i zniesienie do piwnicy o T~7°C, ale jestem na tyle wkuty pomyłką z chłodnicą, że nie zważam na to.

 

Parametry (WORT 65% -> zaobserwowane czyli 80-81%)

V: 10 -> 11 l

BLG: 14,5 -> 16-16,5

FG: 3,8 -> 2,5

ABV: 5,8 -> 7,6

IBU: 22 -> ??

 

edit 25.03.2017: przelano na cichą/ lagerowanie. 10 litrów piwa o BLG rzędu 3, co przelicza się na mniej więcej 7 ABV. Smak próbki ciekawy, dobry, lekko alkoholowy (18°C)

edit 27.06.2017: zabutelkowałem nieco ponad 10 litrów. Smak próbki wyraźnie alkoholowy, nieco garbnikowy. Syrop z 65g cukru białego w nieco więcej niż pół litrze wody - nagazowanie rzędu 2,5 jednostek. Do kartonu, do piwnicy, zapomnieć.

edit 03.12.2017: piwo wydaje mi się poprawne, więc albo jestem sensorycznie ślepy, albo się ułożyło, albo te cuda z temperaturami zadania drożdży etc. nie okazały się tak krytyczne jak podejrzewałem. W porównaniu z warką 28 Maltańskich jest o dziwo mniej złożone. Czyżby dekokcja była lepsza od dodatku słodów karmelowych? W każdym razie najbliższe zakupy to dolniaki i w pełni wykorzystanie możliwości piwnicy w kolejnym sezonie. Chociaż w sumie zastanawiam się - męczyć Nottinghamy w 10°C otoczenia, czy iść w te dolniaki. Mhmmmm...

edit 24.08.18: półtoraroczne piwo poza brakiem piany, jest niemal doskonałe. Zapach, smak, kolor. Nie wiem jak się odnieść do tego, ale  jeśli zima nie zrobi figla, będę wykorzystywał to doświadczenie.

edit 09 .10.18: zdecydowany brak nagazowania i piany. Żona mówi: piwo płaskie. Ja skłaniam się do słodowego i słodkawego profilu z lekko pojawiającymi się zbożowymi wtrętami. Generalnie na tak. Jest jeszcze dużo butelek w piwnicy. Dobry zapas!

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Spróbuj tak:

Dzisiaj z grubsza tak to zrobiliśmy.

Z półtora roku po poradzie, ale się udało.

 

Dzisiaj w związku z innymi okolicznościami, warzenie się nie odbyło, ale naprawa

W najbliższym czasie - butelkowanie SMaSH pilzneński(a)oktawia, warzenie pszenicznego koźlaka i/lub wheat ale.

Chęci coraz mniej w sumie.

 

Z anegdot - mysz która jakiś czas temu się ujawniła na warzelni (poprzegryzane worki i bobki tu i ówdzie) znaleziona martwa w kadzi zaciernej.

Uczcijmy ją kufelkiem ciszy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar warka #45 Leniwy Bitter

Ponieważ duża warzelnia ma techniczną przerwę kolejny tydzień, a mi się już chce warzyć, pomimo różnych domowych niedogodności postanowiłem spróbować po raz kolejny ugnieść coś na garnkach. Niespecjalne rozsądnie chyba, ale co tam. W związku z tym, że wizyty w trzech sklepach nie sprawiły żebym dokupił brakujący pierdolnik do chłodnicy a nie chce mi się bawić w no chill, dzisiaj zacieranie, filtracja i wysładzanie - jutro warzenie, chłodzenie i szczepienie brzeczki.

 

Sprzęt:

garnki 15 l

 

Zasyp:

2 kg pale ale Maris Otter FM

127 g crystal 120-140 FM

73 g biscuit CM

 

Zacieranie:

7,5 litra wody

64°C -> 56°C - godzina

wrzątek plus podgrzanie

67°C -> 62°C - 45 minut

 

Filtracja i wysładzanie:

Bardzo powoli ciurka.

Po ok.6 litrach dodaję 3,5 litra wrzątku mieszam złożę, czekam.

Łącznie jakieś 9 litrów, dodaję 4,5-5 litra wrzątku, mieszam złoże, czekam.

 

Uzyskałem 14 litrów brzeczki o BLG=6@45°C co przelicza się na 8 BLG

Nie wydaje mi się, żebym osiągnął zakładaną na podstawie poprzedniej warki wydajność.

Zobaczymy jutro.

 

edit 04.03:

Od rana na rower, do sklepu, dokupiłem pierdolniki, objemki i uszczelki. Żona z córą na spacer, ja z jednej strony garnek, z drugiej mycie okien. W tle grał Manu Digital w dwóch playlistach: 1 i 2.

 

Warzenie:

Perle 5% AA granulat 13 g @ 60 minut

Pacifica 5,4% AA granulat 50 g @ 15 minut

 

10,5 BLG @25°C ~10,8

 

Chłodzenie:

po podpięciu chłodnicy, włożeniu jej do wygotowania i pierwszym puszczeniu wody, fontanna poszła po kuchni. Okazało się, że w nowym podpięciu wszystko grało, ale nie sprawdziłem starego - uszczelka się podwinęła. Chwilę trwało ostygniecie i odkręcenie, ale kilkuminutowa przerwa chyba nie przeszkodziła jakoś specjalnie.

 

zanurzeniowa z karbowanki do T=15°C

 

Drożdże:

saszetka MJ79 - Burton Union rozsypana po powierzchni

edit: drożdże zadane w sobotę wieczór po 24h nie dały znaku życia. W niedzielę uwodniłem kolejną saszetkę i dodałem do nastawu. W poniedziałek widać już było pracę - m.in. cały chmiel uniósł się na powierzchnię. Wiadro stoi w kuchni, ale jest tam generalnie chłodno, poniżej 20, jakieś 17°C.

 

Parametry: założone (WORT 81%) -> zaobserwowane (WORT 69%):

V: 12 -> 11

BLG: 11,7 -> 10,7

FG: 3,1 -> 1,5

ABV: 4,6 -> 4,8

IBU: 35 -> ??

 

Generalnie pierwsze warzenie od dłuższego czasu na domowych sprzętach, pierwsze bez specjalnych problemów. Sezon domowych górniaków powoli się zaczyna. T w piwnicy 10°C, będzie rosło do 16 w połowie roku. Następne zakupy to będą Notki ;)

 

edit 12.03: zeszło do 1,5 BLG. Próbka nieco mętna, aromat nieszczególnie intensywny, goryczka całkiem wyraźna, smak ok - bez szału. Chciałbym w ciągu tygodni zlać na klarowanie a na gęstwie puścić coś podobnego w zasypie (maris otter+crystal) chmielone sybillą albo oktawią.

edit 25.03: odfermentowało do 1,5. Przelane na klarowanie/ cichą.

edit 07.05: w butelkach równo 10 litra z syropem z 50 g cukru białego. Odfermentowanie się nie zmieniło, organoleptycznie wszystko bez zmian - mętność, goryczka, brak aromatu. W smaku lekki kwasek. W każdym razie - szybkie spicie wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

edit 07.05.2018: niespodziewanie minął równy ok. Piwo ma jakąś infekcję - piana jak na coli, lekki kwasek. Wciąż wydaje się doskonałe na upał. Zostało jeszcze kilka dobrych butelek. Spożycie spada kurka blada.

#45 Leniwy Bitter: Best Bitter

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browary Maltańskie warka #30 Wheat Ale

(piątek 10.03)

               

sprzęt:

HERMS

 

zasyp:          

 

5,0 kg Pilzneński Weyerman      

4,5 kg Pszeniczny Optima              

0,5 kg mieszanki Pilzneński/Wiedeński Optima

 

Zacieranie:              

 

63°C -> 61°C - 40 minut

cyrkulacja odpalana z problemami T spadła do 56°C i przez jakieś 30 minut nie zmieniała się

cyrkulacja ruszyła T wzrastało do przez 15 minut do 67* i kolejny kwadrans do 71°C

 

Filtracja i wysładzanie:

 

ponownie problemy ze sprzętem. Po kilku próbach i naciurkaniu kilku litrów do warzelnego, przeniosłem zacier do lodówki z rurkami i poszło dobrze.

Wysadzanie wodą o T od 78°C do 56°C

 

do warzenia trafiło ?? litrów (prawie cały garnek) BLG=12@35°C co przelicza się na BLG~13

 

Warzenie:

 

chwilę po podjęciu wrzenia (palnik plus dwie grzałki) wykipiało kilka dobrych litrów       

Cascade PL 5,5%AA / Cascade US 8,0%AA/ Citra 13,3%AA po 100 g @ 7 min

Cascade US 8,0%AA/ Citra 13,3%AA po 100 g + Cascade PL 5,5%AA 200 g @ 0 min

 

Chłodzenie:

gładka zanurzeniowa radzi sobie znacznie gorzej niż karbowanka. Zeszliśmy do 24, co w perspektywie rozcieńczania i FM53 wydało się wystarczające (mijała północ.

 

Ilość chmielu dała się we znaki.

Do fermentorów trafiło 2 razy po 13 litrów a w garze zostało sporo pulpy. Brzeczki miała BLG~15

Do każdego dodaliśmy po 3 litry wody źródlanej. Co przelicza się na BLG~12,9

 

Drożdże:

rozsypane po powierzchni brzeczki US-05 / zadane bezpośrednio z fiolki do fermentora FM53

 

Generalnie kolejne warzenie z niespodziankami, problemami, syfem i malarią.

W związku z sytuacją na warzelni (zatkany dren, wysoka wilgotność, pojawiające się pleśnie etc.) powoli się wymiksowujemy z warzenia w tym miejscu.

Smutne, ale co zrobić.

 

Parametry: zakładane (WORT 71%) -> zaobserwowane/ przeliczone (WORT 56%):

V:      42 ->  36

BLG:     12,6 -> 12,9    

FG:       3,3 -> ?? FM53: 1,5; US-05: 2

IBU:      36,2 -> 44,7

ABV:      5,1 -> 6,1; 5,9     

 

edit 20.03.2017:

korzystając z zasobów Canva.com, ugniotłem etykietę. Nie wiem czy będzie ostatecznie robiona, ale jako rekreacyjne ćwiczenie narzędzia.

#30: Wheat Ale #3

 

edit 08.04: w butelkach łącznie 31 l obydwu wersji. Rozlane z syropem ze 100 g cukru białego. Moc zaskakująco duża, goryczka wyczuwalna znacznie bardziej niż bym chciał, aromaty wyraźne, ale nie powalające.

edit 01.11.2017: przedostatnia butelka na kwejkach, na US05 zeszły znacznie wcześniej. Owoce cytrusowe i w sumie tyle. Raczej pełne/ okrągłe mimo odfermentowania. Wszystko mi ostatnio blondy przypomina ;)

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zasadniczo browar warka #46 Ale Schwarz wersja 3.
Trzecie podejście w okolice pierwszej zacieranej receptury. O ile pierwsza i druga wersja chciały naśladować piwa dolnej fermentacji (pierwsza z rozpędu, druga w znacznie bardziej przemyślany sposób), teraz powtarzam podobny zasyp, wracam do chmielenia pierwszej wersji, ale fermentację brzeczki oddaję bardziej charakternym grzybom.

Sprzęt:
garnki 15 l

Zasyp:
1,5 kg miks Wiedeński & Pilzneński Optima
1,0 kg Monachijski Ciemny Viking
0,2 kg Special B CM
0,1 kg Carafa III special Weyerman

Zacieranie:
woda w garnku zagrzana do ~75°C co zadaniu większości słodów okazało się, że T skoczyła (palnik wyłączony, garnek nie zdjęcty z pola grzejącego). Wymieszałem, uzupełniłem ok.0,7 zimnej wody z butelki, dodałem carafę, wymieszałem, garnek opatuliłem w gazety i dwa koce.
66,5-67°C->63,5°C 70 minut
podgrzanie 20 minut
76°C->73°C 190 minut (znajomi wpadli a garnek stał opatulony przez cały czas).

Filtracja i wysładzanie:
zacier przeniesiony z garnka zaciernego do filtracyjno - warzelnego z kranem i oplotem na dnie.
Uzyskano 14 litrów o BLG rzędu 10,5

piatek 24.03 | sobota 25.03

dodałem jeszcze litr naciurkanej końcówki, początek wrzenia pokazał, że był to błąd. Odebrałem półtora litra, żeby tak strasznie nie kipiało. Zagotowałem osobno. Będę dolewał w miarę potrzeb. Generalnie garnek z kranem i hopstoperem lubi dziwnie wrzeć - bąble podrywają się inaczej niż w zwykłym garnku.

Chmielenie:
@60 Lubelski 4,5 AA granulat 15 g
@15 Saaz 4,5% AA granulat 20 g
@01 Saaz 4,5% AA granulat 30 g

Chłodzenie:
Zanurzeniowa z karbowanki do 18°C

Drożdże:
MJ 79 Burton Union gęstwa

Fermentacja:
kuchnia, okolice 20°C

Parametry: planowane (WORT 70% wydajności) -> zaobserwowane (WORT 77% wydajności)
V: 12 l -. 11 l (rozcieńczyłem do 13 l)
BLG: 11,7 -> 14 (rozcieńczyłem po przeliczeniu do ok. 12,5)
FG: 3,1
ABV: 4,7
IBU: 29,8

 

Edit 28.03: ponieważ temperatura w kuchni wysoka, piana szybko siępodniosła i równie szybko opadła, dzisiaj postanowiłem sprawdzić BLG. Spadło do okolic 3,5. W smaku lekki kwasek i tak jakby taniny wypłukane z ziarna. Dziwne. Nie czuć w ogóle chmielu. A po warzeniu był wyraźny, ziołowy. Myślę, że popełniłem błąd rozcieńczając. Co zrobić.

Edit 29.03: Co zrobić? Powtórzyć! Zasyp: Pilzno - Monach - Special B - Carafa; chmielenie: Lublin i Saaz; drożdże: notki; fermentacja: piwnica. I już. Surowce w drodze.

edit 1.04: BLG na tym samym poziomie, smak podobnie dziwny - z zadatkiem na parszywy. Wiadro przeniesione z kuchni (20) do piwnicy (12) na sklarowanie. Wbrew planowi nie przelewałem do innego wiadra.

edit 27.06: lenistwo i zostawianie piwa samemu sobie nie zawsze przynosi dobre rezultaty. Dzisiaj wreszcie wziałem się za butelkowanie i po otwarciu wiadra moim oczom ukazał się ładniutki kożuszek. O taki:
 

Ale Schwarz #3 w kożuszku zimowym

 

Wygląda jakby się uśmiechał do mnie

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Browary Maltańskie warka #31 Szreniawskie - polski bitter/ polski ale

Piwo uwarzone w trakcie pokazu na 7 festiwalu piwa w Szreniawie.

Generalnie piwo miało być pokazowe, z naciskiem na proces a nie na produkt.

Po drodze popełniliśmy sporo zaniedbań, których w domu bym nie popuścił.

Miało być mocniejsze niż wyszło, miało być więcej niż wyszło - ostatecznie jednak może być z tego coś.

 

Sprzęt:

zacierna: garnek lidla z mieszadłem

filtracyjna: lodówka z filtratorem rurkowym

warzelna: emalia 30 l + 2 grzałki 1,5kW

 

Zasyp:

5,0 kg pale ale maris otter Fawcett

0,5 kg dark crystal 300 Fawcett

 

Zacieranie:

63°C - 66°C przez 1,5h

 

Filtracja i wysładzanie:

ciągłe, bez mieszania złoża, nie wyciurkało wszystko, można było jeszcze trochę spokojnie spuścić.

W związku z lenistwem i festynowym charakterem warzenia, nie zrobiliśmy z tym nic.

Filtrat miał około 10 BLG

 

Warzenie:

single hop marynka granulat 2016 8,8%AA

@60 minut - 20g

@20 minut - 30 g i pół tabletki whirlflock

@05 minut - 50 g

po powrocie do domu okazało się, że to nie było zakładane 8%AA tylko 8,8%AA

zakładana goryczka w okolicy 43 IBU skoczyła w przeliczeniach niedużo - do 48, ale w związku z niższą niż zakładana wydajnością może jednak zrobić złą robotę

 

Chłodzenie:

chłodnica z karbowanki, trwała przez cały czas zwijania stoiska w nieodległych krzakach

 

Drożdże:

już w domu, kolega miał zadać saszetkę Danstar Nottingham, może nawet zmierzył BLG.

 

Fermentacja:

w 16°C otoczenia - kantorek na działkach

 

Parametry:

obliczone Wort 70% -> zaobserwowane

V= 22 -> 16

BLG=13,6 -> ~12(?)

FG=3,6 - 2-2,5

ABV=5,4 -> 5-5,3

IBU= 47,5 -> ??

 

Edit 02.07: druga połowa Maltańskich butelkowała wczoraj. Według relacji było 18 litrów piwa odfermentowanego do 2-2,5. Syrop ze 100 gramów cukru białego. Nagazowanie 2,5 jednostki.

Podobno przyjemnie estrowe. Czekam na powrót z urlopu.

 

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zasadniczo Browar Warka #47 Weizen

sprzęt
zacierna: Lidl z mieszadłem;
filtracyjna: wiadro 15 l z kranem i oplotem;
warzelna: emalia 30 l i grzałki nurkowe

Zasyp:
2,0 kg pilzneński Malteurop
2,0 kg pszeniczny Viking/ Strzegom

Zacieranie:
45°C - > 55°C przez 15 min
55°C - 15 min
62°C - 30 min
72°C - 30 min
76°C - 10 min

Filtracja i wysładzanie:
Na raty, 12 + 4. Uzyskałem około 25 litrów brzeczki o BLG=7,5 mierzonym w 48°C, co przelicza się na niecałe 10BLG

piątek 30.06 | sobota 01.07

Start grzania 8.40 - po kilku- kilkunastu minutach na dwie grzałki zaczęły wysadzać korki. No nie wiem co o tym myśleć. Taki świetny plan miałby spalić na panewce? Zobaczymy jak będzie z jedną.
Zawrzało delikatnie 10.20

Chmielenie:
@60 min 15 g Lubelski 4,3%AA

Chłodzenie:
zanurzeniowa karbowana do 17°C

Drożdże:
FM 42 jedna fiolka bezpośrednio

Fermentacja:
Piwnica 17°C otoczenia dwa tygodnie

Parametry: planowane (WORT 70%) → zaobserwowane
V: 20 l -> 22 l
BLG: 11 -> 10,5-11
FG: 2,8 -> 1
ABV: 4,3 -> 5,3 (?)
IBU: 10,3

Edit 02.07: niecałą dobę po zadaniu drożdży brak widocznych objawów fermentacji. Ani piany na powierzchni, ani bulgotania. Beczka od użytkownika MojBrat z brzeczką stoi w piwnicy, mam nadzieję, że po powrocie będę miał 22 litry do butelkowania, a nie 22 litry do wyłania.

Edit 29.07: po miesiącu piwo poszło w butelki z 0,7 l syropu z ok.200 g cukru białego. Niestety po butelkowaniu okazało się, że skala na beczce jest chyba walnięta. W butelkach bowiem mam 20 litrów. Ciekawe jak z nagazowaniem. 200g było nieco ponad 3 jednostki dla 22 litrów. Piwo pachnie jak banany z dodatkiem gruszek - takie saszetki dla maluszków. W smaku kwaskowe. Nic nie urywa. Zobaczymy za 2 tygodnie. Na gęstwę idzie weizenbock chmielony po amerykańsku. Jestem ciekaw.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jutro 1/2 Maltańskich Browarów butelkuje #31 i warzy #32. Relacja oparta na SMS

Browary Maltańskie #32 - bezstylowe ale.

Sprzęt:
zacierna & filtracyjna - HERMS, warzelna: gar 50 l

Zasyp:
50% pszeniczny Optima,
40-45% Golden Promise Fawcett
5-10% Crystal 120-140 Fawcett.

Zacieranie:
65 przez 60 minut
cyrkulacja do 76.
76 przez 15 minut

Filtracja i wysładzanie:
do objętości.

Warzenie:
140 g Marynka granulat 8,8% na ostatnie minuty warzenia.

Chłodzenie:
Naturalne przez noc, dochłodzone rano chłodnicą z karbowanki do 23.

Drożdże:
Jeden fermentor: gęstwa Notków po #31; drugi: fiolka FM53 bezpośrednio.

Edit 03.07: 

Parametry:

V: 36 l - 22 w jednym, 14 w drugim fermentorze.
BLG: 13-13,2

FG: ??

ABV: ??
 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zasadniczo browar warka #48 Weizenbock: Bock of B’klyn 4

Piąte podejście do takiego zasypu, czwarty raz w takiej gęstości, trzeci raz chmielone dużą ilością nowej fali, mam nadzieję, że drugie tak udane. Punkt wyjścia: Meine Hopfen Weisse TAP5 Schneidera. Myślałem o wersji klasycznej (tylko Saaz na goryczkę), albo tylko na Niemieckich nowych odmianach ale sprzątania zamrażarki i koktajl banany-cytrusy-owoce tropikalne przeważyło. Okazało się także, że to moja 80 warka.

 

sprzęt

Zacierna: Lidl z mieszadłem; Filtracyjna: nierdzewka 15 l z kranikiem i oplotem; warzelna: emalia 30 l

 

zasyp    

3,5 kg        pszeniczny (1,5 kg Strzegom, 2 kg Optima)

3,0 kg        pilzneński Malteurop

0,5 kg        monachijski 1 Weyerman

 

7*3=21 l wody. 7 kg zasypu podnosi V o ok.6.l. Kociołek pełen po brzegi

 

zacieranie:

90 minut @ 66°C

15 minut @ 76°C

 

filtracja i wysładzanie:

Do objętości garnka. Zacier przełożony do garnka 15 l, z kranikiem i oplotem. Strasznie się ciągnie, ledwie ciurka.

Wysładzanie partiami, dolewam po 3 litry wody. Uzyskałem brzeczkę o BLG ~12 w T= 46 co przekłada się na BLG~14

 

chmielenie:

do warzenia tylko jedna grzałka nurkowa 1,6kW - przewiduję kłopoty z czasem. Chciałbym 90 minut gotowania ale wrzało tak niemrawo i bałem się wylania po włożeniu chłodnicy, że wszystko przeciągnęło się do 2h. Strasznie duże osady białkowe, jak jakieś włosy czy coś. Ostatecznie razem z chmielinami, nie było ich strasznie dużo, ale wyglądały ciekawie.

 

@5 minut: 100 g Citra US 13,5%AA

@0 minut: 50 g Wai Iti NZ 2,8%AA

 

chłodzenie:

zanurzeniowa z karbowanki do 19°C

uzyskano brzeczkę o BLG~17

 

Drożdże:

FM 42 cała gęstwa z #47 - miesiąc w wiadrze z piwem.

 

Fermentacja:

beczka została zniesiona do piwnicy, gdzie T wynosi ok.16-17°C.

W trzeciej dobie odwiedziłem beczkę i termometry wskazywały 18°C a cała piwnica pięknie pachniała owocami: banany-gruszki.

 

Parametry założone (Wort 70% wydajności) -> zaobserwowane

V: 22 l -> 24 l (albo po #47 można powiedzieć 22)

BLG: 20,2 -> 17

FG: 5,3 -> ~3

ABV: 8,3 -> ~7,6

IBU: 32,3 -> ??

 

Edit 06.09.2017: w weekend będę butelkował. Koniecznie.

Edit 16.09.2017: zabutelkowane ok.22 litrów z syropem ze 186 g cukru białego (celowane w 3 jednostki nagazowania). Aromat podczas przelewania słodki, smak próbki dość alkoholowy. Zobaczymy jak się ułoży.

Etykieta zrobiona:

#48 Bock of B'klyn 4

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zasadniczo browar warka #49 Ale Schwarz #4

Czwarte podejście do pierwszej zacieranej warki. Zasyp po raz czwarty mniej więcej taki sam, chmielenie pomiędzy drugą a trzecią wersją. Cel: lekkie, leśno-ziołowe piwo. Wytrawność i saazowość warki wzorcowej do dziś przypominają mi koledzy. Miało być na lato, a że jest połowa sierpnia, to trudno. Także ma być rozpędzeniem drożdży przed drugą warką wędzoną, planowaną na 14 BLG.

 

Zacierna i warzelna: garnek 15 l
Filtracyjna: garnek 15 l z kranikiem i oplotem

 

Zasyp:

1,00 kg        Pilzneński Optima

1,00 kg        Monachijski Ciemny Strzegom/ Viking

0,25 kg        Special B CM       

0,10 kg        Carafa III special Weyerman


Zacieranie:

67°C->62°C    80 minut

podgrzanie

76°C->??°C    30 minut


Filtracja i wysładzanie:

+ 3 l / + 3 l / + 3 l: do objętości 14,5 l (BLG~ 5-5,5)

 

czwartek 17.08 | piątek 18.08

Po wszystkich rzeczach do zrobienia, wziąłem się za warzenie a tu niespodzianka. Brzeczka skisła.

No nie lubię. Kanał.

Ale już wiem, że zimą zrobię prawilną wersję na dolnych drożdżach na działkowym sprzęcie.

 

Chmielenie:

@60 Lubelski 4,5 AA granulat 15 g

@15 Saaz 4,5% AA granulat 20 g

@01 Saaz 4,5% AA granulat 30 g


Chłodzenie:

Zanurzeniowa z karbowanki do ___°C


Drożdże:

...

 

Fermentacja:

piwnica ca.16°C otoczenia


Parametry: planowane (Wort 70%) -> zaobserwowane

V: 12 l

BLG: 9,8

FG: 2,6

ABV: 3,8

IBU: 31

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
3 godziny temu, Kieńć napisał:

To piwo z ekstraktu kukurydzianego dobre wyszło? Jak smak i zapach? Miało to w ogóle pianę?

Niedobre. Spróbowałem kilku butelek, po pół roku w piwnicy wszystko poszło w kanał.

Było bez żadnych poważnych wad, ale mało atrakcyjne - potrzebowałem pustych a trzymać coś niekoniecznie do picia mi się nie uśmiechało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zasadniczo browar warka #49: Podwędzane ale #2

Pierwsze podejście całkiem nieoczekiwanie okazało się jednym z ciekawszych piw jakie popełniłem. Wersja druga miała być czystą powtórką, jednak okazało się, że mam wszystkie składniki wyspiarskie, więc czemu nie pójść w tę stronę? No dobra, chmiel jest nasz.

 

sprzęt

garnki 15 l

 

zasyp:    

2,00 kg        Maris Otter Fawcett

1,00 kg        Medium Peated Fawcett

0,25 kg        Red Crystal 400 Fawcett

 

zacieranie:

65°C -> 63°C @ 60 minut

76°C@15 minut

 

filtracja i wysładzanie:

partiami do objętości. 14 l brzeczki o BLG rzędu 12,5.

 

Warzenie przełożone na sobotę, mam nadzieję, że tym razem nie będzie wtopy z poprzedniej warki.

↑ piątek 10.11.2017 | sobota 11.11.2018 ↓

Po nocy brzeczka ~29°C, grzanie włączone o 7.10

Zawrzało po ponad 2h. Tym razem nie użyłem dodatkowej grzałki zanurzeniowej.

 

chmielenie:

70 minut    25 g     Marynka    8,8 AA        granulat

25 minut     whirlflock / mech irlandzki

 

chłodzenie:

karbowanka 42 minuty do 17°C

w wiadrze uzyskałem 10 l brzeczki o BLG 15,4 dodałem 1 litr wody z 5 litrowego baniaka z Biedronki.

Dużo osadów zostało w garnku. Następne piwo będę gotował w wiadrze z hopstoperem, tym bardziej, że będzie znacznie więcej chmielu.

 

drożdże:
Danstar Nottingham 1 saszetka rozsypana po powierzchni

 

fermentacja:

piwnica, T otoczenia 12-15°C

 

Parametry założone (BT 70% wydajności) -> zaobserwowane:

V: 12 l -> 11 l

BLG: 13,8 -> ~14

FG: 2,9 -> 2,1

ABV: 5,8 -> 6,4

IBU: 38

 

Generalnie za dużo crystala, zamiast złotego głęboka miedź brzeczki.

Nie wiem też co z goryczką, BT wylicza 38 ale WORT ponad 50.

Z ciekawością zobaczę jak będzie smakowało na początku roku.

 

edit: po mniej niż 24h w piwnicy (jednak 12°C także za dnia) pyka jak złe. Starsan w rurce bardzo ładnie wypienia na zewnątrz. Obstawiam jakiś tydzień na dole, potem do góry na dofermentowanie w pokojowej temperaturze i w zależności od pomiarów BLG do końca miesiąca w butelki.

 

edit 26.11: po 2 tygodniach w piwnicy, wiadro przeniesione na górę, do kuchni na dofermentowanie. Dzisiaj nie mierzę BLG, zostawię to na jutro.

edit 29.11: spławik pokazał okolice 2,2 w próbce o T rzędu 18,5 co przeliczyłem na 2,1 i 6,4 alkoholu objętościowo. Smak i aromat próbki nijakie. W weekend w butelki.

edit 2.12: w butelki poszło łącznie 11 l z 0,5 litra syropu z 60 g cukru białego. Poza wyraźniejszym zapachem torfu, pałęta się też lekka nuta niemytego krocza, która bardzo intensywna była w koźlaku cholerderskim wieeeeleeee warek temu. Ciekawe.

edit 15.11.2018: Dzisiaj ostatnia butelka schodzi - piwo ładnie się ułożyło/ dojrzało. Stało się raczej wytrawne - chociaż żona mówiła, że słodkawe. Torf na granicy mojej wytrzymałości - kolejne podejście nie będzie na heavy peated. Wersję #3 widziałbym znów ok.14 BLG zacierane wyżej - 67-68°C, zasyp 2 kg MO, 1 kg medium peated i 250 g ciemnego karmelu/ 100 g czekolady do koloru. Iunga na goryczkę ok.30 IBU, Notki w dolnym zakresie.

 

large.5a2bb4c49576f_49-podwedzane-ale.png.41e629c5eac85710f3a8a4729bc43a55.png

 

Edytowane przez zasada
https://www.piwo.org/uploads/monthly_2017_12/large.5a2bb4c49576f_49-podwedzane-ale.png.41e629c5eac85710f3a8a4729bc43a55.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zasadniczo Browar Warka #50 Red Rye Ale    

 

sprzęt:

garnki 15 litra
zacierna: nierdzewka Hoeffner
filtracyjna: nierdzewka Biedronka (blacha) z kranikiem i filtratorem z oplotu na dnie
warzelna: nierdzewka Hoeffner

 

zasyp:

1,00 kg Pilzneński Strzegom      
1,00 kg Pale Ale Maris Otter Fawcett   
1,00 kg Żytni Optima           
0,25 kg Red Crystal Fawcett          

 

zacieranie:

45°C -> 40°C: 45 minut sam żytni przerwa betaglukanowa

podgrzanie do 66°C reszta osobno doprowadzona do 66°C i połączenie

po połączeniu trzeba było jeszcze trochę pogrzać, ok.20 całość osiągnęła 66°C

66°C -> 62°C: 40 min

podgrzanie z mieszaniem

72°C - 40 min

78°C - 10 min

 

filtracja i wysładzanie:

przeniesione do garnka z oplotem na dnie
do objętości 14,5 l, kontrola T (ok.70°C) w celu uniknięcia utknięcia

uzyskano 14,5 l brzeczki o BLG=11,5-12, mierzonym w T=26,6°C co przelicza się na 11,9 - 12,4BLG

 

↑ piątek 01.12.2017 | sobota 02.12.2018 ↓

 

Grzanie zacząłem o 12, po 15 minutach do pola grzewczego dołożyłem grzałkę nurkową.

Miałem nadzieję, że zawrze widocznie wcześniej niż w poprzednim wypadku.

Bardzo szybko wykipiało mi około 1,5 litra brzeczki.

K@#$% nie było końca szczególnie, że chata wolna. W związku z tym i innymi późniejszymi sytuacjami warzenie przeciągnęło się o 7 minut

 

chmielenie:

@67 minut: 10 g Marynka

@20 minut: po 10 g Wai Iti, Pacifica, Taiheke, Rakau + 1/2 tabletki whirflock t

@05 minut: po 20 g Wai Iti, Pacifica, Taiheke, Rakau

po schłodzeniu do 70°C: po 20 g Wai Iti, Pacifica, Taiheke, Rakau @20 minut

 

chłodzenie:

karbowanką ?? minuty do 17°C

w wiadrze uzyskałem 11 l brzeczki o BLG 15 mierzonym @17°C tj. pomijalnie mniej

zlałem natomiast wszystko, wszystkie osady chmielowe i białkowe

takiej ilości chmielu na 10 litrową warkę w życiu jeszcze nie użyłem, i jest szansa, że nigdy już nie użyje ;)

 

drożdże:

Danstar Nottingham gęstwa po #49

 

fermentacja:

piwnica 12°C
edit 03.12: po 24 godzinach bulka jak złe, Starsan wypienia z rurki jak dziki a T otoczenia 10°C.

I teraz nie wiem - w kolejnym kroku kupić jeszcze Notki i dać im pracować w tej temperaturze licząc na czyste górniaki, czy ryzykować z dolnymi. Temat do ogarnięcia.

edit 8.12: wiadro przeniesione z piwnicy (10°C) do kuchni (17°C i wyżej). Osad osiadł, czystego piwa ok.8 litrów. Z rurki ładny zapach, ale też lekka dziwna nuta. Ni to pot, ni to kał. No nie wiem.

edit 13.12: odfermentowało do 2,5-3 BLG. Aromat ładny: słodkie owoce, trochę igieł. Wspominana wyżej niewiadomego pochodzenia nutka zniknęła. W ustach zdecydowanie oleiste. Smak zdominowany przez silną ale nie przesadzoną goryczkę. Przelanie z osadami dało efekt ściągania. Piwo silnie nieklarowne. Nie wiem teraz czy w weekend robić cichą czy butelkować. Jest czas na zdecydowanie się.

edit 27.12: w butelkach 8,5 litra z syropem  z 52g cukru białego.

edit 20.07.18: poszła dzisiaj ostatnia butelka. W szczycie piwo było wytrawno-karmelowe w stronę palonego cukru, oleiste i chmielowe głównie w smaku a nie w aromacie. Ostatnia butelka prawie pozbawiona piany, karmelowość poszła w stronę owocową, chmielu prawie w ogóle. Zasyp do powtórzenia (z lekką korektą: MO bez pilzna), chmielenie do całkowitej zmiany (UK, PL, DE - klasycznie, ziołowo). Tak bardziej w stronę "strong mild" ;)

 

parametry: planowane (BrewTarget 70%) → zaobserwowane

V: 11 -> 8,5

BLG: 15,5 -> 14,9

FG: 3,2 ->2,5

ABV: 6,6 -> 6,9

IBU:  65,8

large.5a2a998a38679_50-red-rye-ale.png.e19c4e242687b6b0bfbfc079b2b86592.pnglarge.20180202_RED_RYE_ALE.jpg.d3b05d80f13855ae3541a0dc428d5cc7.jpg

 

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browary Maltańskie warka #33 Pszeniczny lager

wpis oparty na relacji z sali warzelnej

 

sprzęt: HERMS

 

zasyp          

Pilzneński  5

Pszeniczny 5

 

Zacieranie              

Jednotemperaturowe z wygrzewem

 

Wysładzanie

do objętości

 
Warzenie
50 g Lubelski granulat 2017 4,3AA @ 40 minut

 

Chłodzenie

stygnięcie

 

Drożdże i fermentacja

Wiadro 1: Fermentis W34/70 * 2

Wiadro 2: Fermentis W34/70 * 2

nieogrzewany budynek gospodarczy, w szafie z lodówki z grzałką ustawioną na 10°C

 

Parametry obliczone (WORT 75%) -> zaobserwowane

V: 42 l -> 38,5 l

BLG: 12,6 -> 6 mierzone w 90°C tj.~14,4

FG: 3,3 -> 1: ??. 2: ??.

IBU: 11 -> ?       

ABV: 5,0 -> 1: ??. 2: ??.
edit 09.03: jedno wiadro zlane na klarowanie bez drożdży (potrzebna gęstwa), drugie nie ;)

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Browary Maltańskie warka #34 Porter maltański

Kolega już daaaawno chciał portera - wspólnie z żoną uwielbiają. Przygotowałem recepturę i trochę pomagałem, ale nie biorę tego piwa na siebie - to już kolejna solowa warka Maltańskich. Powodzenia!

 

sprzęt: HERMS

 

zasyp          

5,00 kg Monachijski Optima 13-25 EBC

5,00 kg Wiedeński Optima  7,5-12 EBC

0,25 kg karmelowy jasny Optima 100-150 EBC

0,25 kg karmelowy ciemny Optima 350-450 EBC

0,25 kg żytni barwiący Optima 1100-1500 EBC

0,25 kg pszeniczny karmelowy Optima (silnie przeterminowany) 100-150 EBC

0,25 kg czekoladowy Strzegom (silnie przeterminowany) 400 EBC

 

Zacieranie              

Jednotemperaturowe z wygrzewem

 

Wysładzanie

brzeczka przednia plus delikatnie wysładzanie do objętości "pół garnka"

(reszta wysłodzin warzona z połową chmielu ma być puszczona na k-97)
 
Warzenie
50 g Tradition granulat 2017 6,0AA @ 30 minut

50 g Tradition granulat 2017 6,0AA @ 00 minut - wyłączenie palnika/ grzałek

 

Chłodzenie

stygnięcie

 

Drożdże i fermentacja

Całą gęstwa po jednym wiadrze #33

nieogrzewany budynek gospodarczy, w szafie z lodówki z grzałką ustawioną na 10°C

 

Parametry obliczone (WORT 70%) -> zaobserwowane

V: 25 l -> ?? l

BLG: 21,6 -> ??

FG: 5,8 -> ??

IBU: 36,5 -> ??      

ABV: 8,9 -> ??

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar warka #51 SMaSH Pils(a)Nelson

(razem z Łukaszem z Piwo domowe).

 

sprzęt:

HERMS

 

zasyp:   

9,00 kg        pilzneński Malteurop       

 

zacieranie:

66°C -> 62°C @ 70 minut

 

filtracja i wysładzanie:

na raty do objętości garnka 50 l

 

uzyskano brzeczkę o BLG=12 w T=27 co przekłada się na BLG=12,4

 

chmielenie:

Nelson sauvin szyszka 10,6%AA i  granulat 11,4%AA

po 20 g @ 20, 15, 10, 5, 0 minut

na 10 minut jedna tabletka whirflocka

 

chłodzenie chłodnicą z karbowanki do 15°C, dekantowane do dwóch fermentorów po około 17 litrów w każdym

w garze zostało spokojnie 10 litrów pulpy-białkowo chmielowej. Uzyskano brzeczkę o BLG= 13 w T=15°C co przekłada się na BLG= 13,5 12,8

 

Sprzątaliśmy warzelnię a brzeczka dochładzała się w spokoju. Potem w auto i do domów uzbrojeni w 2 saszetki w34/70 każdy

Korzystając ze wzoru wyliczyłem:
17 litrów w wiadrze, BLG 13,5 12,8 -> Chcę mieć 11 BLG, muszę dolać niecałe 5 litrów wody -> Dolewam całe 5 litrów i otrzymuję 22 litry i niewiele ponad 10 BLG.

 

drożdże:

2 paczki w34/70 rozsypane po powierzchni, wiadro porządnie wstrząśnięte ląduje w piwnicy gdzie T~8°C
 

fermentacja:

po dwóch dobach lagu i przy pierwszych nieśmiałych oznakach ruchu w fermentorze, ubrałem go w polar i kurtkę. Jakby psychiatrzy pytali, to nie wiem co odpowiedzieć ;)
large.P_20180320_200737.jpg.00a7cdcc11626dc43d944d78f022ee5e.jpg

edit 14.04: myślę, że spokojnie o tydzień - półtora za późno przeniosłem beczkę na górę. T  otoczenia czyli spokojnie 20°C. Przez tydzień postoi, w przyszły weekend rozlew - bez lagerowania do butelek i niech dojrzewa w taki sposób. Na gęstwie doppelbock. Boję się, że 12°C w piwnicy plus 18-19 BLG znacząco podniesie T i zamiast lagera będę miał estrowego mocarza, ale to już trudno się mówi.

 

edit 23.04: W piątek poszło w butelki z syropem ze 150 g cukru białego. Przesadziłem z cukrem, bo znów uwierzyłem podziałce z beczki, ostatecznie zamiast 22 litrów wyszło 20. Czyli zamiast 2,5 będzie jakieś 2,7 nagazowania. Mówi się, że wysokie nagazowanie przykrywa pustkę smaku. Patrząc na odfermentowanie - pozostaje mieć taką nadzieję!

 

edit 20.05: pierwsza butelka odbita. Ładna piana, lekka siareczka, zbożowość i "słodowość" mimo odfermentowania, goryczka obecna ale stonowana, aromatów Nelsonowych jednak jak na lekarstwo. No nie wiem. Może trzeba było jednak dać coś "na zimno". Następna butelka pójdzie pewnie za 2 tygodnie przed Szreniawą. Mam nadzieję,  że siareczka zelżeje i może chmiel się spod niej wychyli.

 

edit 18.06: wczoraj wypiłem kolejna butelkę. Siarki właściwie nie czuć a chmielowość objawia się w postaci takiej trochę naftowej. Wysycenie nieco za niskie, piana ładnie się buduje, nie zostaje duża zbyt długo ale taki centymetrowy kożuch jest obecny. Tzn. nie wiem jak długo bo wypiłem w miarę szybko. Krótko: piwo spełnia powierzone mu zadanie!

 

edit 26.12.2018: osiem miesięcy po uwarzeniu piwo urywa. Świetny, lekki, orzeźwiający lager. W piwnicy fermentuje kolejne podejście do tego samego formatu, tym razem z Amarillo. Już nie mogę doczekać się lata.

 

Parametry założone (Wort 70% wydajności) -> zaobserwowane

V: 42 l -> 22 + ___

BLG: 11,2 -> 10,15 ;)

FG: 2,8 -> 1,25

ABV: 4,4 -> 4,7

IBU: 36,5 ->

 

large.5addd9ef281ef_51-SMaSH.png.58647260771ca487192cbdb40be2dd75.png

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zasada napisał:

BLG= 13 w T=15°C co przekłada się na BLG= 13,5

w jakiej T masz skalibrowany przyrząd pomiarowy, bo wydaje mi się, że raczej w wyższej niż 15 stopni wtegy rzeczywiste BLG >13. Stąd nie wyszła 11.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.