Skocz do zawartości

piwo z brewkita przestało fermentować po 24h


sapud

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich! jestem tu nowy ale się rozkręcam bo właśnie piszę w sprawie mojego pierwszego piwka z brewkita. Ale od początku - piwo robię z koncentratu HERITAGE LAGER i ekstraktu słodowego Coopersa, środę wieczorem wsypałem drożdże (przy temp 27stopni) i zamknąłem pokrywę fermentatora. Temperatura jaka panuje w domu to 23-24 stopnie. Drożdże zaczęły pracować po około 24 godzinach w czwartek wieczorem, dodam, że pracowały bardzo burziwie ciągle rurka bulgotała głośno:) Wczoraj czyli w piątek w godzinach wieczornych bulgotanie przestało się wydobywać z rurki fermentacyjnej. Myślałem, że to chwilowe ale mamy sobote rano i nic nie rusza. Po otwrciu pokrywy oczom mym ukazał się, no sami zobaczcie na zdjęcie. Zapach jest chyba ok czuć ciepłe fermentujące piwo. Z tego co poczytałem na forum mogło się zdarzyć, że drożdże dość szybko skończyły fermentować ze względu na wysoką temperaturę jednak prosiłbym o pomoc doświadczonych piwowarów bo laik jak ja jest cały w strachu kiedy zlewać i czy w ogóle coś z tego wyjdzie ( mam cichą nadzieję, że tak!)

Dodam, że instrukcja brewkita wskazywała na feremntację od 4-6dni w temp około 21 stopni lub nieco powyżej (ja mam 23st).

post-6486-0-63775600-1370072057_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj z dwa dni, najlepiej sprawdz blg i butelkuj. Jezeli nie masz możliwosci sprawdzenia blg to przetrzymaj piwo w fermentatorze do 7 dni od zadania drożdy. W tej temp brewkit powinien być juz przefermentowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! Panowie, kazaliście czekać tylko 20min na odpowiedzi co za prężne forum:) Możliwości sprawdzenia blg nie mam gdyż poskąpiłem na mierniku blg dlatego muszę polegać na Waszym piwowarskim nosie;) Tylko nieścisłości się wdały bo kolega zbynieks mówi, żeby butelkować za tydzień czyli 10 dni od zadania drożdży a Anginsan mówi że do 7 dni ( w środę zadałem) Będzie jakaś różnica tydzień czy 10 dni? Jeśli nie to tylko zarezerwować czas i zlewać...i czekać z miesiąc (oj będzie to ciężki czas).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjecia wynika ze burzliwa sie zakończyla, wiec bezpiecznie mozna poczekać do 7 dni od zadania drozdzy i butelkować. Jezeli Ci sie nie spieszy (wiem z doświadczenie ze na początku przygody z piwowarstwem wszystkim sie spieszy) to potrzymaj do 10 dni. Nic sie nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Angin ma rację na 99 proc., 7 dni powinno wystarczyć, jednak jak nie masz areometru to daj sobie ze dwa dni dłużej. Pierwsze butelkowanie zejdzie Ci sporo czasu, więc najlepiej znajdź taki moment, gdzie nie będziesz się nigdzie spieszył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie mierzyłeś gęstości początkowej (a szkoda), to lepiej poczekaj te pełne 10 dni i dopiero butelkuj. Tak na prawdę to ciężko cokolwiek powiedzieć bez dokonania pomiarów, dlatego polecam wydać te ~15zł i następnym razem mierzyć gęstość początkową i końcową. Tylko to daje spokojny sen bez koszmarów o granatach :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim forumowiczom za odpowiedzi od dziś śpię spokojnie a zlewaniem zajmę się za tydzień bo różnicy mi nie robi tydzień czy 10 dni a jak lepiej poczekać dłużej to zaczekam. Następną relację zdam po zabutelkowaniu:) Dziękuję raz jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie! W niedzielę rano zlałem piwko do butelek, obyło się bez większych strat - jedna pękła na szyjce prawdopodobnie za mocno ścisnąłem, leżakuje sobie teraz w temp 23-24 stopni takiej samej jak pierwsza fermentacja a po tygodniu zaniosę do piwnicy tam jest około 19 więc może sobie dojrzewać w takich warunkach ze 3 tygodnie. W lipcu jak wszystko dobrze pójdzie będzie próbowanie:) Piwko mętne nie jest dość wyraźny przeźroczysty kolor więc chyba dobrze prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można powiedzieć ze każda warka fermentuje inaczej . największy wpływ na przebieg fermentacji maja temperatura i rodzaj zadanych drożdży. Ja właśnie robię Highland Heavy ALe, i rurka pracowala niecale 8 godzin . im niżej zejdą drożdże tym mniej piany - Drożdże górnej fermentacji Muntons Premium Gold " Ich główną zaletą jest bardzo duża zdolność flokulacji, dzięki czemu drożdże opadają dość szybko na dno fermentora lub później butelki tworząc bardzo zwarty osad, dzięki czemu piwo jest doskonale klarowne."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam po krótkiej przerwie! Dziś po gorącym dniu w pracy przełamałem się i zszedłem do piwnicy po swoje piwko:) Piwo leży 24 dni - wiem, że to krótko dlatego też wziąłem tylko jedno na spróbowanie.

Po pierwsze piwo się udało, po drugie ma ładną barwę jak...jasne piwo:) Niestety po trzecie jego smak jest jakby płaski mało czuć goryczkę, nie mogę porównać go z jakimś innym piwkiem, czuć troszkę drożdżami dlatego też myślę, że powinno po prostu jeszcze dłużej poleżeć! Następne otworze za tydzień lub dwa i w tedy podzielę się z wami odczuciami smakowymi. Na razie piwo nie powala z nóg dałoby się pić ale nie jestem żłopem piwskim tylko lubię dobre charakterystyczne w smaku piwa, zresztą pewnie jak Wy wszyscy. Dołączam jeszcze fotę mojego browarka:)

post-6486-0-95458400-1372870608_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielona butelka !!!!!

Poczytaj na forum, trzymałeś piwo w domu przez tydzień.

Do następnej warki skompletuj brązowe butelki.

Nie demonizuj. Trzymał piwo w piwnicy także dostępu światła pewnie nie było także skunks się nie pojawi. Butelka może być i przezroczysta, jeśli odpowiednio zabezpieczysz ją przed dostępem światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielona butelka !!!!!

Poczytaj na forum, trzymałeś piwo w domu przez tydzień.

Do następnej warki skompletuj brązowe butelki.

 

Możesz rozwinąć? Bo sam używam zielonych butelek, czytam forum i trzymam piwo dłużej niż tydzień w domu w nich? Czyżby chodzi o mit zielonych butelek, że piwo z nich jest gorsze niż z brązowych? No jasne, że nie! Jeżeli nie trzyma się ich na słońcu to nic złego się nie stanie, żaden skunks się nie pojawi, a trwałość piwa będzie normalna. Biedne zielone butelki zawsze demonizowane, wiadomo brązowe lepsze, ale zielone odpowiednio zabezpieczone też są dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biedne zielone butelki zawsze demonizowane, wiadomo brązowe lepsze, ale zielone odpowiednio zabezpieczone też są dobre.

Co nawet potwiedza okładka Piwowara zima 2011:

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2011/piwowar-4-2011-1.pdf ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też słyszałem o strasznych zielonych butelkach dlatego w zielonych mam może z 10 browarków reszta jest w brązowych a wyciągnąłem na chybił trafił jedno:) Trzymane w ciemnicy więc nic mu się nie stanie.

Tak na marginesie chciałem teraz zakupić ekstrakt piwa ale jakiegoś czeskiego lub słowackiego bo nie ukrywam, że te mi najbardziej smakują i stąd pytanie muszę szukać typowo czeskich brewkitów czy raczej ogólnie pilsnery z innych krajów? Czeskich za dużo nie ma do kupienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o ekstrakach niechmielonych? Istotne są tu drożdże i rodzaj fermentacji - dolna. Musisz mieć do niej odpowiednie warunki. Jak masz taką temperaturę, to możesz kupić jakiś czeski chmiel, np. saaz, a ekstrakt obojętnie jaki (pewnie chcesz jasny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie robię na chmielu tylko przez brewkity + ekstrakt słodowy a co do temperatury to w domu teraz jest dość ciepło ok.25st ale w piwnicy gdzie przenoszę po zlaniu mam 18-20 max. Ekstrakt może być i ciemny lubię ciemne gorzkie piwa ale też delikatne z goryczką takie jak czeskie i słowackie uważam, że oni mają najlepsze piwa. Więc co polecacie z czechosłowackich brewkitów?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zrobić jakieś lepsze piwko musiałbyś przerzucić się na zacieranie. Jeśli nie masz na to warunków to na pewno lepiej zrób coś z ekstraktów, sam to nachmiel i użyj dobrych dedykowanych do stylu drożdży. Piwo na pewno wyjdzie o niebo lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.