Skocz do zawartości

Nagazowanie, a smak piwa.


Makaron

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio wyczułem różnicę w smaku w zależności od ilości CO2 w piwie. Jako, że staram się warzyć w pełni po brytyjsku, zacząłem dodawać dużo mniej cukru do refermentacji (50-60g na 19l), co w wypadku kegów kompletnie wystarcza. Dużo łatwiej o wyszynk piwa, nie ma niepotrzebnej ilości piany i rozgazowywania podczas nalewania. Ale zauważyłem, że jak nie dopełnie kega co2 po wyszynku smak piwa zaczyna się zmieniać. Z jednym z piw miałem wrażenie, że coś zaczęło się dziać niedobrego, jakby zaczęło starzeć się za szybko, ale po podniesieniu ciśnienia w kegu na kilka dni wszystkie objawy ustąpiły i piwo było takie samo jak na początku. A jak wy myślicie jak nagazowanie piwa wpływa na smak trunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wyczułem różnicę w smaku w zależności od ilości CO2 w piwie. Jako, że staram się warzyć w pełni po brytyjsku, zacząłem dodawać dużo mniej cukru do refermentacji (50-60g na 19l), co w wypadku kegów kompletnie wystarcza. Dużo łatwiej o wyszynk piwa, nie ma niepotrzebnej ilości piany i rozgazowywania podczas nalewania. Ale zauważyłem, że jak nie dopełnie kega co2 po wyszynku smak piwa zaczyna się zmieniać. Z jednym z piw miałem wrażenie, że coś zaczęło się dziać niedobrego, jakby zaczęło starzeć się za szybko, ale po podniesieniu ciśnienia w kegu na kilka dni wszystkie objawy ustąpiły i piwo było takie samo jak na początku. A jak wy myślicie jak nagazowanie piwa wpływa na smak trunku?

Watsonie, przecież to elementarne. :) A jestem taki mądry bo akurat to świetnie opisał Miller.

Kiedy opróżniasz beczkę spada ciśnienie nad lustrem piwa. W związku z tym układ dąży do równowagi, a więc uwolni część CO2 z piwa do gazu nad nim. Jednym słowem odgazuje się. W związku z tym nawet jeśli refermentuje się piwo naturalnie, to i tak do wyszynku należy podpiąć CO2, aby piwo się nie odgazowało. Z drugiej strony ciśnienie należy dobrać do stylu, bo jeśli podasz zbyt wysokie ciśnienie, to poprzez wyrównywanie ciśnień wzrośnie nasycenie piwa.

Jeszcze inna sprawa jest kiedy w ogóle nie podpinasz CO2, bo wtedy na miejsce piwa do beczki wtłaczane jest powietrze. W powietrzu jest tlen, który utlenia piwo. Aczkolwiek jest to typowe dla real ale. Jankesi specjalnie konstruują coś co nazywa się beer engine, żeby ich ale się utleniało. Tutaj jest cały wątek o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób wpływa nagazowanie na smak, tego nie wiem, ale wiem że jest to dość istotne.

Stopień nagazowania piwa to już raczej sprawa gustu, oczywiście są jakieś wytyczne. Ja osobiście bardzo lubię piwa dość solidnie nagazowane, np. Grodzisza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób wpływa nagazowanie na smak, tego nie wiem, ale wiem że jest to dość istotne.

IMO przede wszystkim wpływa na odczucie wodnistości. Im mniej piwo jest nasycone, tym bardziej wydaje się wodniste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wyczułem różnicę w smaku w zależności od ilości CO2 w piwie. Jako' date=' że staram się warzyć w pełni po brytyjsku, zacząłem dodawać dużo mniej cukru do refermentacji (50-60g na 19l), co w wypadku kegów kompletnie wystarcza. Dużo łatwiej o wyszynk piwa, nie ma niepotrzebnej ilości piany i rozgazowywania podczas nalewania. Ale zauważyłem, że jak nie dopełnie kega co2 po wyszynku smak piwa zaczyna się zmieniać. Z jednym z piw miałem wrażenie, że coś zaczęło się dziać niedobrego, jakby zaczęło starzeć się za szybko, ale po podniesieniu ciśnienia w kegu na kilka dni wszystkie objawy ustąpiły i piwo było takie samo jak na początku. A jak wy myślicie jak nagazowanie piwa wpływa na smak trunku?[/quote']

Watsonie, przecież to elementarne. :) A jestem taki mądry bo akurat to świetnie opisał Miller.

Kiedy opróżniasz beczkę spada ciśnienie nad lustrem piwa. W związku z tym układ dąży do równowagi, a więc uwolni część CO2 z piwa do gazu nad nim. Jednym słowem odgazuje się. W związku z tym nawet jeśli refermentuje się piwo naturalnie, to i tak do wyszynku należy podpiąć CO2, aby piwo się nie odgazowało. Z drugiej strony ciśnienie należy dobrać do stylu, bo jeśli podasz zbyt wysokie ciśnienie, to poprzez wyrównywanie ciśnień wzrośnie nasycenie piwa.

Jeszcze inna sprawa jest kiedy w ogóle nie podpinasz CO2, bo wtedy na miejsce piwa do beczki wtłaczane jest powietrze. W powietrzu jest tlen, który utlenia piwo. Aczkolwiek jest to typowe dla real ale. Jankesi specjalnie konstruują coś co nazywa się beer engine, żeby ich ale się utleniało. Tutaj jest cały wątek o tym.

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z konstrukcją "beer engine" i w jaki sposób zwykła pompka chroni przed utlenianiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z konstrukcją "beer engine" i w jaki sposób zwykła pompka chroni przed utlenianiem ?

Właśnie o to chodzi, że nie chroni. :) A bukiet real ale buduje też utlenienie.

Żeby przedłużyć trwałość piwa Yankee praktykują podpięcie po skończonym wyszynku beczki z CO2 pod niewielkim ciśnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nadal brak odpowiedzi o wpływie nagazowania na smak piwa. Czy tylko ta wodnistość to jest ta wyczuwalna różnica ?

A to mało? :)

Jak najbardziej wpływa, im słabsze piwo tym bardziej. W słabych piwach angielskich nagazowanie buduje całą treściwość piwa. Co gorsza, przegazowanie też ją niszczy, niektórzy twierdzą, że bez sztucznego gaazowania na smak, takiego np. bittera nie sposób nagazować prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nadal brak odpowiedzi o wpływie nagazowania na smak piwa. Czy tylko ta wodnistość to jest ta wyczuwalna różnica ?

A to mało? :)

Jak najbardziej wpływa' date=' im słabsze piwo tym bardziej. W słabych piwach angielskich nagazowanie buduje całą treściwość piwa. Co gorsza, przegazowanie też ją niszczy, niektórzy twierdzą, że bez sztucznego gaazowania na smak, takiego np. bittera nie sposób nagazować prawidłowo.[/quote']

A zakładając ze przegazowujemy piwo. Zdajemy sobie z Tego sprawę i obniżamy ciśnienie do wartości prawidłowej. Czy w piwie mogą zajść jakieś nieodwracalne zmiany smakowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zakładając ze przegazowujemy piwo. Zdajemy sobie z Tego sprawę i obniżamy ciśnienie do wartości prawidłowej. Czy w piwie mogą zajść jakieś nieodwracalne zmiany smakowe ?

Raczej nie ma takiej możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom nagazowania ma przede wszystkim wpływ na równowagę smakowo- zapachową piwa.

W przypadku zbyt niskiego poziomu CO2 piwo może wydawać się zbyt płaskie i mdłe. Brakuje mu iskry,

która buduje właściwości orzeźwiające piwa. Niedogazowane piwo jest jak orkiestra w której nagle zabrakło

kluczowego instrumentu. Wynika to z faktu, że szczypanie CO2 jest rejestrowane przez bardzo specyficzny zmysł a

właściwie nerw. Jest to zmysł bólu - fachowo nazywany nerwem trójdzielnym i to właśnie on przenosi wszystkie informacje

związane z kłuciem, szczypaniem i pieczeniem. Łatwo to sprawdzić - wystarczy wziąć do ust duży łyk piwa i cały czas trzymając

je w ustach dotknąć końcówką jezyka do podniebienia. Wyczujemy bardzo wyraźne szczypanie i klucie - to właśnie wspomniany ból.

Z kolei gdy CO2 jest zbyt dużo, odczucie szczypania powoduje miejscowe znieczulanie języka, stąd też częste wrażenie rozwodnienie piwa. Tak naprawdę więc wodnistość smaku nie jest powodowana tylko niedogazowaniem ale również przegazowaniem. Oprócz tego duża ilość tego gazu dawać może podwyższone odczucie kwasowości i cierpkości piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.