Skocz do zawartości

Festiwal Birofilia 2013


amap

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za dobre słowa.Żałuję,że wziąłem tak mało piwa,nie sądziłem ,że lawendowe będzie miało takie wzięcie.

Dzięki za miła atmosferę,osobiste spotkanie Undeatha,Amapa llukullosów przesympatycznego ich taty.

Resztę opisaliście-drozyzna choć trafiałem na dobre karkówki i w kolejkach zbytnio nie stałem.Pieczone serki pod koniec w sobotę wstyd nazwać serkiem-jeden wielki niedopieczone cóś tam,pewnie liczyli,że na koniec podpijaczeni będa brali wszystko.

Miło było uczestniczyć w panelu dyskusyjnym(degustacyjnym) na temat Polskiego Ale-dzięki Jejski za tę możliwość.

Piwa ,które utkwiły w mojej pamięci to przede wszystkim różane (zapomniałem kogo),sahti od Michała i Gabi,ich takze chyba był porter dymiony.Dużo tego było a pamięć zawodna aby wszystkich wymienić.Pozdrawiam i do zobaczyska w Chorzowie ,Cieszynie i na innych imprezach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w takim razie jeszcze raz podziękuję za towarzystwo - impreza zdecydowanie nie byłaby ciekawa bez piwowarów domowych,

Arku- tobie również dziękujemy za świetne piwo i jeszcze lepsze towarzystwo: na lawendowe (niestety) się nie załapałam, ale miętowe na pewno zapamiętam!

kentaki: różane piwo zdecydowanie trafia na moją listę "do zrobienia" - świetnie się je piło! I mam nadzieję, że wyproszę w koncu tą obiecaną (bardziej szczegółową) recepturę. Oczywiście gratuluje także nagrody jak i rewelacyjnego sposobu jej odebrania ;)

Jejski: dziękuję za panel o polskim ale, nie tylko świetnie się bawiłam, ale pierwszy raz miałam okazję oceniać piwa. Nawet podobało mi się ;) chociaż 10 szt. na raz to nieco za dużo jak na moje skromne możliwości :) Gratuluję także wyników na BF i ogromnej wiedzy piwowarskiej.

Bardzo miło było też spotkać pozostałą brać piwowarską z forum (i nie tylko) i skosztować ich piw :)

Na pewno zapamiętam marcowe od weny i dziadka, witbiera yanka, ESB z nalewaka (niestety nie pamiętam czyje), piwa od Gabi i Bujagera, rewelacyjną IIPĘ (też nie pamiętam niestety czyją) i w ogóle piwa z części piwowarów domowych :) Zdecydowanie najlepsze na festiwalu :)

Co do samej imprezy częściowo zgadzam się z Undeath'em jeśli chodzi o ceny i organizację, ale ze względu na to, że większość czasu i tak spędzaliśmy po środku namiotu na wiadomym stanowisku, to świetnie się bawiliśmy i na pewno wrócimy za rok.

Edytowane przez lkulos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeju, zazdrość mnie zżera jak czytam i oglądam, ale jak to bywa w życiu, coś się musiało wydarzyć i finalnie spędziłem czas w mało sympatycznych warunkach. Bardzo żałuję, że nie mogłem być z wami...

 

Ale nie o tym.

Jak macie zdjęcia, to zapełniajcie galerię :)

 

http://www.piwo.org/...&category_id=29 (można od razu wybrać: dodaj pliki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow, szóste w blondzie :D

He he, ale się ubawiłem, mój przelany z butelek 0,33 do 0,5 utleniony i bez piany blond w finale. ;):lol:

a już się miałem cieszyć z ostatniego miejsca, josefik, ty draniu :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwowarzy domowi mieli rzeczywiście mało miejsca, w porównaniu do rzemieślniczych czy do stoisk w alei piw zagranicznych a to oni byli clue całej imprezy. Bylem pierwszy raz w nowej nie-giełda-na-pierwszym-miejscu formule i mam mieszane uczucia. Jako konsument nie byłem w stanie skosztować 1/10 serwowanych piw, jako piwowar nie byłem w stanie porozmawiać z osobami, z którymi chciałem, a jako giełdowicz niewiele na giełdzie byłem. Impreza powoli stała się żywym forum, gdzie ubija się interesy, zdobywa najnowsze wieści z branży, próbuje premierowo nowych piw. A do tego piwowarów domowych stawia się na piedestale. W tym piwowarskim tyglu brakuje mi tylko jakiegoś porządku. Ale nie byłem na żadnym poza takim festiwalu piwnym i się nie znam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a już się miałem cieszyć z ostatniego miejsca, josefik, ty draniu :smilies:

Nie przejmuj się nic straconego, wysłałem eksperymentalnie desitkę i alta, to musiał być hardkor bo co niektórzy subtelnie doradzali mi żebym zajął się jedynie Belgią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już jak wszyscy tak sobie opowiadają o werdyktach to ja powiem, że piwo, którym chciałem wygrać czyli IIPa było 11 a piwo, którego o mały włos nie wysłałem czyli Robust Porter zajęło 3 miejsce. Niespotykane są wyroki JURY !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy konkurs, wysłałem tylko jedną kategorię, 6 miejsce w Dunkelweizenie - wowww :), Warzę od roku, a udało mi się wyprzedzić takie sławy :) Gratulacje dla wszystkich Finalistów!

Edytowane przez Stolarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również należę do osób pozytywnie zaskoczonych. 10miejsce w IIPA jest dla mnie wielkim sukcesem był to mój pierwszy konkurs na jaki wysłałem swoje piwo a zacieram od 1.5roku dopiero

 

Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow, nasz pierwszy konkurs, tylko jedno piwo zostało wysłane i byliśmy w finałowej 12 IIPA... jestem z siebie dumna :D

Ale jesteś skromna. A 3 miejsce w etykietach to chyba również pudło i duży sukces - moje gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.