Skocz do zawartości

Czy piwo domowe powinno być klarowne


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 133
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Co Wy macie z tą klarownością... ;):);)

No właśnie. Jakiś fetysz? Mętne jest piękne. ;)

Pod warunkiem, że nie wpływa na piwo. Pszenica ok, piwa fermentowane spodnie ok, ale mętne piwa typu ale... nie ma szans ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy macie z tą klarownością... :lol: :lol: :lol:

No właśnie. Jakiś fetysz? Mętne jest piękne. :D

Pod warunkiem' date=' że nie wpływa na piwo. Pszenica ok, piwa fermentowane spodnie ok, ale mętne piwa typu ale... nie ma szans ;)[/quote']

Bo co? Bo CAMRA tak mówi? Bez przesady, niby dlaczego lager może być mętny, a ale nie? Belgijskie ale jak najbardziej mogą być mętne, o brytyjskich jakoś nie słyszałem, żeby to było jakąś straszną wadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co wy panowie' date=' piwo musi być klarowne, to kwestia klasy i szacunku dla odbiorcy. To tak jakby Pavarotti występował w bojówkach i podkoszulku.[/quote']

Ty tak serio, czy dla jaj? :lol:

Serio, serio.

 

1. Większość piwoszy woli piwo klarowne

2. Wyklarować piwo nie jest trudno, choćby żelatyną

 

więc czemu zostawiac piwo metne?

 

Pomijam oczywiście przypadki, kiedy mętnośc mieści się w stylu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Większość piwoszy woli piwo klarowne

chyba dla piwoszy pijących Tyskacze bo dla Piwoszy pijących piwa domowe lub niefiltrowane z małych browarów to zmętnienie to jest to :lol:

2. Wyklarować piwo nie jest trudno, choćby żelatyną

.

co Wy z tą żelatyną :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co wy panowie' date=' piwo musi być klarowne' date=' to kwestia klasy i szacunku dla odbiorcy. To tak jakby Pavarotti występował w bojówkach i podkoszulku.[/quote'']

Ty tak serio, czy dla jaj? :lol:

Serio, serio.

 

1. Większość piwoszy woli piwo klarowne

2. Wyklarować piwo nie jest trudno, choćby żelatyną

 

więc czemu zostawiac piwo metne?

 

Pomijam oczywiście przypadki, kiedy mętnośc mieści się w stylu...

Dobra odrzucamy hefeweizen, witbier, itd. Weźmy takiego pilsa. Dla mnie osobiście tym czego oczekuję w kwestii wyglądu jest delikatna opalizacja (od drożdży a nie białek). Przykładem niech będzie PU z muzeum w Pilznie. To jest dla mnie Święty Graal, a nie idealnie klarowny Heineken czy Carlsberg. Oczywiście zawsze można przegiąć w drugą stronę, np. w browarze EDI mają taką manierę, że jako piwo niefiltorwane sprzedają gestwę drożdżową (nie przesadzam). Dla mnie piwo z browaru rzemieślniczego czy domowego m.in. tym się różni od piwa przemysłowego, że jest mętne. Argument, że większość piwoszy woli klarowne, ma dla mnie tę samą wagę, co, że większość piwoszy na świecie woli Budweisera, lub większość polskich piwoszy preferuje Tyskie.

O żelatynie dopiero co była dyskusja na browar.biz, ale mam taką kwestię czy piwo klarowane żelatyną ma znacząco mniej osadu niż takie samo piwo po długiej cichej i bardziej rozrzutnym pozostawieniu 2L piwa w fermentorze przed rozlewem. Przecież (cały czas myślę o butelkowaniu, a nie kegowaniu) i tak pojawi się osad drożdżowy z refermentacji. Poza tym mam opór żeby dodawać do piwa wywar ze zwierzęcych kości.

 

Myślę, że temat wart jest szerszej dyskusji. Zgłoszę elroyowi jego wydzielenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tu dyskutować?

W butelce i tak drożdże się namnożą i wszystko zależy od umiejętnego nalewania. Jak ktoś nie lubi mętnego niech nalewa uważnie.

 

Ja tam lubie czasami wypić sobie drożdże z dna butelki po uprzednim wymieszaniu. Nie ma nic lepszego, samo zdrowie. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

To co teraz napiszę dotyczy tylko mojej opinii/gustu:

wole piwa dobrze sklarowane. Raz zastosowałem klarowanie zolem krzemionkowym i żelatyną na piwie oraz na cydrze. Wyniki są jak dla mnie bardzo zadowlające. Przy zastosowaniu nagazaowania piwa przez CO2 lub suchy lód mam nadzieję na całkowicie klarowne piwo o dobrym nagazowaniu.

To są oczywiście plany na przyszłości i na pewno nie bedą dotyczyć całej mojej produkcji, cześć warek nadal pozostanie refermentowalna. Klarowanie zolem i żelatyną powoduje usunięcie z piwa wiekszości drożdzy, tak więc na refermentację trzeba zdać do piwa powtórnie drożdże w niewilekiej ilości (nie pytajcie jaka to ilośc bo nie wiem). Drożdze nie rozmnożą się w takiej ilosci jak w czasie fermentacji z powodu małej ilośi tlenu w piwie i z powodu zawartości alkoholu.

Ostatnio dostałem od kolegi cydr klarowany zolem i żelatyną do którego były dodane drozdże do refermentacji. Cydr całkowicie klarowny, nagazowany jak szampan, warstewka drożdzy na dnie cieńsza jak 1 mm. Żałuje że nie zrobiłem fotki :lol:

 

 

Oczywiście szanuję zdanie koleżanek/kolegów którzy uważają inaczej. Oczywiście tak jak Kopyr wspominał na browar.biz klarowanie piwa to następny element gdzie możemy piwo zrazić/zepsuć.

 

 

 

 

 

 

P.S. Klarowanie piwa zolem krzemionkowym na zimno pozwala usunąć zmętnienie na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zróbmy sobie mały test: wyobraźmy sobie, że ktoś stawia przed nami 2 szklanki: jedną z piwem mętnym, drugą z klarownym, po którą sięgamy chętniej?

Dobre pytanie, ja zdecydowanie wybieram mętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do klarowania żelatyną, ja jej nie stosuję, zwykle wystarcza odpowiednio długa fermentacja/leżakowanie.

 

Ale chyba zacznę to robić, bo jednak czasem mam mętne piwa.

 

Tu jest fajny wątek w temacie:

http://www.homebrewtalk.com/f13/gelatin-finings-53912/

 

ogólnie algorytm jest taki:

- 1 łyżeczka żelatyny na galon (czyli 5 na warkę)

- rozmieszać w ciepłej wodzie i zostawić 20-30 min do hydratacji

- podgrzać prawie go gotowania - ale nie zagotować!!

- trochę przestudzić

- dolać do fermentacji cichej

- po 2-4 dniach można butelkować

 

I nie musimy dodawać dodatkowych drożdży, zostanie ich wystarczająco dużo żeby nagazować piwo

 

EDIT: Aj, źle przetłumaczyłem, to ma być 1 łyżeczka na całą warkę! Rozmieszana w ~250 ml wody

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię darować mojego piwo ludzim przypadkowym, znajomym przy okazji. A dlaczego? bo jak naleja sobie i jest nieklarowne i coś tam pływa to im przeszkadza. Dlatego u mnie zawsze ja nalewam piwo do szklanek. Oprócz pszenicznych chyba 3 warek wszystkie piwa miałem klarowne. U mnie piwo ma czas na sklarowanie, ja nie czekam na piwo tylko piwo czeka na mnie. Oczywiście na dnie każdej butelki jest osad, ale nalewając umiejętnie osad zostaje ( zostaje dla mnie). Chyba nie przekonam się do żelatyny, czy ziemi okrzemkowej. Moje piwo takie jest i takie będzie. JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też rzadko swoje piwa rozdaję "przypadkowym" degustatorom (można usłyszeć dobre prawie jak Tyskie :lol: ) najczęście otrzymują je ludzie na Giełdach Kolekcjonerskich lub spotkaniach piwowarów a a także wysyłam paczki. Moje piwa też bardzo długo leżakują np.w zeszłym tygodniu w Zielonej Górze częstowałem piwami 3-4 letnimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coder rzucił wątkiem z homebrewtalk, więc też tak zrobię. W tym wątku jest o filtrze dla domowych piwowarów (notabene Miller też o nim pisze), no i głosy są raczej podobne do tych z naszej dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myslalem ze to tylko ja mam jakies dziwne odruchy skąpstwa jesli chodzi o rozdawanie piwa znajomym... mnie tez lekko irytuje zdanie... eee ? to to jakis syf taki w srodku plywa ? albo eee ? co to tak dziwnie pachnie ? itp itd etc... w ogole nie rozeznanym ludziom nie opalca sie dawac piwa poniewaz oni tego nie docenia bo dla nich i tak najlepsze piwo to zubr/tyskie/harnas itp . Oczywiscie inaczej ma sie sprawa w wypadku dzielenia sie piwami wsrod piwowarow - tutaj z mila checia podziele sie swoim piwem nawet wtedy gdy uslysze cierpkie slowa na jego temat - zawsze mozna sie douczyc czegos i wywnioskowac co moglo pojsc nie tak - aczkolwiek piwo i tak robi sie pod siebie, a nie pod kogos innego.

 

no ale moze na tym skoncze wywod na temat "skąpstwa" przejdzmy do klarownosci :

 

coder - majac do wyboru 2 piwa - metnie lub klarowne - wybieram to ktoro mi bardziej smakuje. jesli i to i to smakuje dokladnie tak samo - dla mnie bez znaczenia... moze nawet pokusze sie o zdanie ze wole piwo lekko metnawe ( oczywiscie pszeniczniaki dla mnie maja byc jak mleko ). metnawe piwa maja cos w sobe... jakas tajemnica... dusze :)

 

do zelatyny nigdy sie raczej nie przekonam - tak jak kopyr powiedzial - dodawanie maczki kostnej... ;)

 

reasumujac - piwo ktoro sam sobie uwarze nigdy klarowne nie bedzie bo nie sadze by taka byla potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna kwestia: czy na konkursach dostaje się punkty za klarowność?

Z tego co wiem, to w Żywcu (KPD) ocenia się piwa pod nw. aspektami:

1. smak

2. zapach

3. goryczka

4. piana

5. nasycenie

Oczywiście kolejność oceny jest inna ale ww. podałem celowo. Poszczególne aspekty mają swoją wagę w ocenie. Tu (o ile się nie mylę) jest od najwyższej.

Ale dobrze byłoby, jakby ktoś z jury zweryfikował i uzupełnił powyższe (podał wagi).

Oceny od 0..5.

Nie ocenia się podobno koloru a tym bardziej klarowności.

Coder, Ty jako Laureat wielu konkursów... ;)

Edytowane przez Infam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do głównej dyskucji. Nie ma co w końcu wszystko zależy od stylu piwa. Piwowarzy brytyjscy i amerykańscy nie mają najczęściej obiekcji do tego typu klarowania, chociaż stosują ją raczej rzadko. To dlatego, że jest to powszechna tradycyjna metoda w browarach rzemieślniczych.

Edytowane przez Makaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.