Skocz do zawartości

Lubelski


Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy, wiem że chmiel do butelki to samobójstwo :)

 

Chodzi o chmielenie na etapie rozlewu, może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem - wrzucenie chmielu, np w siateczce do fermentora z kranem, dodanie roztworu z glukozą i standardowe zdekantowanie do niego piwa. Potem rozlew do butelek standardowy.

 

Czytałem o tym, nie próbowałem, a zostało mi trochę chmielu. Pytanie, czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia? Jeśli nie to spróbuję część piwa rozlać w ten sposób.

Edytowane przez m4jk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, wiem że chmiel do butelki to samobójstwo :)

 

Chodzi o chmielenie na etapie rozlewu, może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem - wrzucenie chmielu, np w siateczce do fermentora z kranem, dodanie roztworu z glukozą i standardowe zdekantowanie do niego piwa. Potem rozlew do butelek standardowy.

 

Czytałem o tym, nie próbowałem, a zostało mi trochę chmielu. Pytanie, czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia? Jeśli nie to spróbuję część piwa rozlać w ten sposób.

Przy tak krótkim kontakcie (20min?), to moim zdaniem marnotrawstwo, a i problemów więcej, bo pończochę trza zakładać na wężyk. Ja bym sobie dał spokój. Lepiej zrób jeszcze ze 3 dni cichej z chmielem. Przynajmniej osiągniesz jakiś efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam, czy mieliście może przypadek uzyskania aromatu truskawek po chmieleniu lubelskim na zimno??? U mnie ostatnio każda warka chmielona na zimno lubelskim ma taki aromat... piwa bez lubelskiego tego nie mają... :(

 

Prośba o wasze własne doświadczenia (kilka postów wyżej ktoś planował użycie lubelskiego na cichej więc prośba o spostrzeżenia). Aha, dodam, że używałem granulatu zbiór 2015...

 

z góry dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, wiem że chmiel do butelki to samobójstwo :)

 

Chodzi o chmielenie na etapie rozlewu, może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem - wrzucenie chmielu, np w siateczce do fermentora z kranem, dodanie roztworu z glukozą i standardowe zdekantowanie do niego piwa. Potem rozlew do butelek standardowy.

 

Czytałem o tym, nie próbowałem, a zostało mi trochę chmielu. Pytanie, czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia? Jeśli nie to spróbuję część piwa rozlać w ten sposób.

W browarach robi się tzw. herbatkę, czyli zaparza się chmiel we wrzątku przez 2-3 minuty, a następnie odcedza i wrzuca do tanka pośredniczącego (chwilę przed rozlewem). Trochę aromatów się uzyskuje.

 

 

 

Witam, czy mieliście może przypadek uzyskania aromatu truskawek po chmieleniu lubelskim na zimno??? U mnie ostatnio każda warka chmielona na zimno lubelskim ma taki aromat... piwa bez lubelskiego tego nie mają...   Prośba o wasze własne doświadczenia (kilka postów wyżej ktoś planował użycie lubelskiego na cichej więc prośba o spostrzeżenia). Aha, dodam, że używałem granulatu zbiór 2015...

Ja miałem Lubelskie z 2 różnych chmielników. Jeden był absolutnie bezbarwny (tzn. aromat i smak), a drugi wyraźnie kwiatowo-ziołowy z delikatną nutką geraniolu.

Poza tym, truskawki to najczęściej heksanian etylu - ester, który powstaje przy zbyt wysokiej temperaturze fermentacji. Nie wiem, czy Lubelski ma coś z tym wspólnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentowałem w temp. otoczenia 15-17°C. Drożdże US-05. Refermentacja natomiast w temp. "pokojowej"... I tylko z lubelskim mam takie truskawkowe rezultaty... Nic, następne zrobię na innych chmielach i zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre chmiele dają takie odczucie truskawki - Sybilla 2014, Marynka 2013 tak miała - mi się wydaje, że możliwe, żeby chmiel dał to odczucie (swoją drogą drożdże). Lubelskiego 2015 niestety nie miałem, ale kolega bardzo sobie zachwalał aromat jego. Mi Marynka 2015 wydawało się daje truskawkami ale niestety przez podły - groszkowy słów z mega DMS nie można było wychwycić za bardzo tego aromatu. Planuje jeszcze SH Polskie Ale na marynce ale dopiero gdzieś za pasaż drożdży ;) więc z 2 miesiące trzeba poczekać na wynik. 

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Czy byłaby opcja wyczyszczenia tego tematu z tej jałowej dyskusji, bo tak na prawdę nie mam pojęcia jak pachnie lubelski? To chyba podstawowy chmiel a w temacie o nim jest tylko spam. W co drugim temacie na forum jest burdel. Generalnie uważam, że forum dużo traci ze względu na spam. Na prawdę to jest plaga. Z regulaminu forum wynika, że spam i offtop nie są piętnowane :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy byłaby opcja wyczyszczenia tego tematu z tej jałowej dyskusji, bo tak na prawdę nie mam pojęcia jak pachnie lubelski? To chyba podstawowy chmiel a w temacie o nim jest tylko spam. W co drugim temacie na forum jest burdel. Generalnie uważam, że forum dużo traci ze względu na spam. Na prawdę to jest plaga. Z regulaminu forum wynika, że spam i offtop nie są piętnowane :(

 

Zgadzam się co do bałaganu.

 

Jak pachnie lubelski? Jak dla mnie jest słabo wyczuwalny w ogóle jako chmiel-może za bardzo przyzwyczaiłem się do cytrusów i innych owoców. Niektórzy opisują aromat Lubleskiego jako siano. Kiedyś wyczułem dopiero po opróżnieniu butelki, aromat skoszonej trawy-tego typu klimaty. Jeśli spodziewasz się intensywności to możesz się zawieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 3 tygodnie później...

Chmieliłem ostatnio lubelskim (80g na ostanie 10 minut gotowania) i w młodym piwie (3 dni od zabutelkowania) czuć aromaty cytrusowe a w smaku jakby mandarynka. Zbiór z tego co pamiętam 2016, granulat. Ma ktoś może podobne doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W dniu 27.04.2018 o 13:41, Jancewicz napisał:

Chmieliłem ostatnio lubelskim (80g na ostanie 10 minut gotowania) i w młodym piwie (3 dni od zabutelkowania) czuć aromaty cytrusowe a w smaku jakby mandarynka. Zbiór z tego co pamiętam 2016, granulat. Ma ktoś może podobne doświadczenia?

Odkopie. Właśnie próbowałem swoje piwo single hop lubelski. Czuć ewidentnie mandarynki i herbatę. (Potwierdzone przez inne osoby) Zbiór 2019

Edytowane przez Kamil_KGBREW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.