Skocz do zawartości

HonzaHomeBrewery


Rekomendowane odpowiedzi

Przed wczoraj zabutelkowałem moje APA na Bruxellensis Trois. Aromat jest nieziemski, mega owocowy. Głównie nektarynka oraz brzoskwinia. W posmaku dochodzi lekka żywiczność co mnie bardzo cieszy. Pewnie w większości od kosmicznej ilości chmielu jaką zapodałem na cichą (100 g). Póki co zero posmaku kwacha. Jak chcesz Bzdzionek to troszkę gęstwy mogę ci odlać :). Póki co nie daje znaku zakażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wątku głównego, a więc do warki American Wild Ale, podobnie jak u kolegi Lodzermensch Brettanomyces Claussenii ruszyły po około 50h od zadania do brzeczki.

Wczoraj zajrzałem do porzuconej próbki z testem FFT i mnie odrzuciło, smród jest wręcz nieziemski, głównie wymiocin. Leszczu co ty mi dałeś w tej buteleczce :P

Po tej wątpliwej przygodzie sensorycznej nie wiem czy to był, aby na pewno dobry pomysł zaczynać z dzikusami :)

 

Cieszy mnie, ze moje doswiadczenie nie jest jednak odosobnione :smilies: U mnie wymociny poszly po jakims czasie w mocny kanal i kibel. Jakkolwiek brzmi to strasznie to nie wszystko stracone.

Po pierwsze fermentujac rok temu na blendzie saccharomyces z brettami mniej wiecej 2-3 dnia fermentacji tez z pojemnika zaczelo lekko walic kiblem, przeszlo to po okolo 2-3 dniach tak jak przy normalnych drozdzach usuwa sie siarka - potem piwo pachnialo juz tylko bardzo dobrze. Po drugie wymienilem korespondecje z autorem bloga bear flavored i wg niego spotkal sie z sytuacja berliner weisse fermentowanego na szczepie clausseni - strasznie smierdzacego podczas fermentacji glownej a bardzo dobrego finalnie po 2-3 miesiacach. Nie bylo to jego piwa tylko kogos znajomego(nie ma o tym na blogu). Radzi zeby cierpliwie czekac i dac drozdzom szanse posprzatac po sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

28.07.2014

 

Warka #23 American Wild Ale

 

Rano wrzuciłem kilka coolerów do styropianowego pudła, wieczorem planuję wrzucić chmiel Chinook i Galaxy.

 

Wieczorem po długiej przerwie zajrzałem do wiadra i co i moim oczom ukazał się ładny biofilm na powierzchni brzeczki. Już miałem wylać w kanał, ale zdegustowałem i ku mojemu zaskoczeniu zamiast na kwaśność natrafiłem na słodycz kontrowaną przez dość solidną goryczkę. Czuć też dzikusy (zapach starej szafy). Ostatecznie nie wylałem tylko dodałem porcję chmieli.

 

Chmielenie na zimno:

 

60g Chinook - 3-4 dni przed butelkowaniem

40g Galaxy - 3-4 dni przed butelkowaniem

 

Mam mieszane uczucia co do tej warki, ale wylać zawsze zdążę. Bardziej niż ten biofilm zastanawia mnie ta wysoka słodycz, nie miałem pod ręką refraktometru, ani balingometru, więc nie wiem w jakim stopniu odfermentowały te drożdże, co by się nie okazało, że nie podołały przeżreć wszystkiego. Za kilka dni zrobię pomiar i będzie wszystko jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś się jednak przypałętało, kanał nie kanał oto jest pytanie

Nie wylewaj. Wylać zawsze zdążysz. Też załapałem tlenowca w Dubbel IPA. Piwko po kilku miesiącach smakuje normalnie. Na pocieszenie dodam, ze w moim american brett pale ale w butelkach na powierzchni zaczęły tworzyć się malutkie białe kropeczki. Dzikie drożdże? Leszczy będzie wiedzieć :) Jak nie zapomnę to pstryknę fotkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przywlokę fermentor do domu, zmierzę BLG i zobaczę jak się sprawy mają z tlenowcami. Jeżeli piwo słabo odfermentowało i infekcja będzie mocno zaawansowana to raczej będzie kanał, trzeba przestrzegać przepisów BHP :)

 

na powierzchni zaczęły tworzyć się malutkie białe kropeczki

 

Przynieś na niedzielne spotkanie, to sprawdzimy wizualnie i organoleptycznie, to też mogą być tlenowce. Niestety w sezonie letnim dużo badziewia sobie fruwa w powietrzu, więc dużo łatwiej coś zawlec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30.07.2014

 

Warka #23 American Wild Ale

 

Niestety moja przygoda z dzikusami kończy się kanałem. Już wiem skąd ta słodycz, brzeczka odfermentowała z 16°Blg do 13°Blg, tak więc dzikusy nie podjęły pracy. Infekcja tlenowcami rozchulała się na maksa, dzisiaj już jest wysoka kwaśność, tak więc nic już z tego nie będzie.

Mówi się trudno, idę na piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszczy będzie wiedzieć

1. amap zawsze wie lepiej

2. jeżeli uważasz, że amap się myli patrz punkt 1.

 

Niestety moja przygoda z dzikusami kończy się kanałem

 

no to lipa :( a ja właśnie mam zamiar warzyć ipa i fermentować na dzikusach (z tej samej hodowli) mam nadzieję, że nie będzie wtopy. Dla pewności już wstawiłem startery, jak nie ruszą to w zapasie mam wpl090.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja właśnie mam zamiar warzyć ipa i fermentować na dzikusach (z tej samej hodowli) mam nadzieję, że nie będzie wtopy. Dla pewności już wstawiłem startery, jak nie ruszą to w zapasie mam wpl090.

 

Ja właśnie myślę, że u mnie głównym powodem wtopy był kiepski starter, nie dałem im czasu żeby się namnożyć. Następną razą wstawię na bujadełko tydzień wcześniej, a nie dwa dni.

Szkoda mi tej warki, bo sobie ostrzyłem na nią zęby :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

16.08.2014

 

Od trzech dni drożdżaki na mieszadle, więc najwyższy czas coś wrzucić do gara. Bujają się Wyeast 3522 Belgian Ardennes.

 

Warka #24 Belgian IPA

 

Zasyp:

 

4,5kg słodu pilzneńskiego - Bestmalz

1kg słodu monachijskiego - Bestmalz

0,5kg słodu pszenicznego - Bestmalz

0,2kg słodu karmelowego 30 - Strzegom

0,2kg słodu karmelowego żytniego

0,2kg słodu Biscuit - Brewferm

0,1kg słodu zakwaszającego

 

Zacieranie:

 

6,5kg słodów powędrowało do 19 litrów wody podgrzanej do temperatury 55°C

 

52°C - 10`

67°C -- 63°C - 90`

76°C - mash out

 

Modyfikacja wody:

 

5g chlorku wapnia - woda do zacierania

pH zacieru ~5,2 bez korekty kwasem mlekowym

pH wody do wysładzania (15 litrów) ~5,3 - dodałem 5ml 80% kw. mlekowego

 

Filtracja i wysładzanie:

 

Przepływ filtratu ok. 1L/minutę, wysładzanie na raty

 

brzeczka przednia: 13 litrów, 19°Blg

I wysładzanie: 7 litrów, 13°Blg

II wysładzanie: 9 litrów, 7°Blg

 

Gotowanie i chmielenie:

 

Czas gotowania 70 minut

 

Schemat chmielenia:

 

30g Chinook (11%) - FWH

10g Chinook (11%) - 20`

10g Galaxy (15,2%) - 20`

20g Amarillo (9,1%) - 0`

20g Citra (13,6%) - 0`

20g Simcoe (12%) - 0`

20g Amarillo (9,1%) - whirpool, brzeczka schłodzona do 65°C

20g Citra (13,6%) - whirpool, brzeczka schłodzona do 65°C

20g Simcoe (12%) - whirpool, brzeczka schłodzona do 65°C

 

Ostatecznie brzeczkę schłodziłem do 50°C, fermentor powędrował na balkon

 

edit. 17.08.2014

 

Brzeczka schłodzona do 21°C, do fermentora powędrował 800ml starter drożdży Wyeast 3522 Belgian Ardennes

 

Fermentor powędrował do piwnicy.

 

edit. 17.08.2014

 

Kilka godzin później, nie ma to jak solidny starter, drożdże zabrały się już ostro do roboty, temperatura fermentacji 24°C.

 

Schemat chmielenia na zimno:

 

edit. 02.09.2014,

 

I porcja chmieli:

20g Amarillo - 5 dni przed butelkowaniem

20g Citra - 5 dni przed butelkowaniem

20g Simcoe - 5 dni przed butelkowaniem

 

edit. 04.09.2014,

 

II porcja chmieli

20g Amarillo - 3 dni przed butelkowaniem

20g Citra - 3 dni przed butelkowaniem

20g Simcoe - 3 dni przed butelkowaniem

 

Podsumowanie:

 

Wyszło ok. 21 litrów,

 

OG - 17°Blg

FG - 3°Blg

Alc ~ 7,4%Obj.

IBU ~ 70

Edytowane przez Bzdzionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.