Skocz do zawartości

Weizen i chmiele amerykańskie


Zwiazkowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie połączenie weizena i chmieli amerykańskich (lub nowozelandzkich). Byłbym wdzięczny za wskazówki i praktyczne porady od osób kóre już przetestowały ten kierunek. Celem jest uzyskanie piwa o dużej pijalności Poniżej moje wstępne przemyślenia.

 

Zasyp:

Pszenica i Pilzneński mniej więcej 1:1, może być lekko na korzyść pszenicy

~10% ryż lub kukurydza w celu rozjaśnienia i zmniejszenia treściowości (a może cukier będzie lepszy ?)

brak karmelowych i monachijskich słodów

 

Zacieranie tak jak pszenice (44/55/63-> mash out ), BLG max 12 (celował bym w 11)

 

Chmielenie

 

Na goryczkę i aromat (0 min, ~15 - 20g). Chmiel amerykański/nowozelańdzki z akcentem na nuty owocowe. Najbardziej po głowie chodzi mi Mosaic ale Citra też powinna dobrze wypaść. IBU o 5 pkt wyższe niż w standardowym weizenie (czyli 17 - 22) tak aby skontrować słodkie aromaty pochodzące z chmielu

 

Fermentacja

Drożdze pszeniczne, burzliwa 17-18 stopni, dłuższa cicha tak aby maksymalnie pozbyć się drożdzy(wydaje mi się, że aromat drożdzowy nie będzie dobrze współgrał z chmielem).

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wskazówki,

 

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat przerobiony, choć za chmielenie w metryczce dostałem po uszach :D Polecałbym chmiele nie "agresywne" smakowo. Dzięki za przypomnienie tematu bo na wiosnę jakąś pszenicę trzeba zrobić. :okey: Moim zdaniem takie lekkie aromaty chmieli zaoceanicznych w pszenicy są fajne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu uwarz amerykańską pszenice: http://www.piwo.org/topic/3448-sunny-wheat/

Użyj jednak dożdży NIE do bawaryjskiej pszenicy, ale raczej albo amerykańskiej Ale, amerykańskiej pszenicy, kolsch, albo angielskie Ale. Nie używaj też pszenicy niesłodowej - musi być słód pszeniczny.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szykując się do przejścia z puszek do zacierania, natknąłem się na przepis na kopię amerykańskiej wariacji Schneider Tap 5 Meine Hopfenweisse (http://hopville.com/recipe/1286532) i oczywiście nie podjąłem rękawicy, ale zostawiłem sobie w zakładkach na przyszłość, gdy nabiorę wprawy.

Samo piwo bardzo smaczne ale i dziwne - łamiące przyzwyczajenia. Kopyr recenzował w lutym.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Dzięki za odpowiedzi.

 

Czyli Cascade w niewielkich ilościach na aromat "nie psuje" weizena i przy następnej (nie konkursowej) warce postaram się to przetestować.

 

@Scooby - Good point S-05 będą zdecydowanie najlepiej pasowały do zasypu który sobie wymyśliłem. Jak się zapatrujesz na użycie ryżu / kukurydzy oraz zastosowanie mniejszej goryczki niż w American Wheat ?

 

@Zasada - piłem Schneider Tap 5 i mi nie podszedł. Chmiele tylko potęgują niesamowitą słodkość tego piwa.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kukurydza w okolicach 20% wnosi słodkość. Jeśli zależy Ci na zmniejszeniu treściwości zastosowałbym cukier w okolicach 10-15%. Jeśli jednak chcesz utrzymać wysoką pijalność zrobiłbym 11-tkę bez takich dodatków, 50/50 pilzno - pszenica nie będzie zbyt treściwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Widzę, że namawiają Cię do pójścia w kierunku American Wheat. Ja postaram się przeciwnie. Warz na niemieckich drożdżach pszenicznych!

Dlaczego? Dla frajdy płynącej z niekonwencjonalnego eksperymentu, oczywiście! :)

 

Jak zapewne wiesz, teoria mówi, że fenole gryzą się z chmielami zawierającymi dużo myrcenu i coś jest na rzeczy. Gryzą się. Otrzymasz piwo... dziwne. Dla jednych będzie smakować, innym pewnie nie. Dla mnie w sumie smakowało.

Amerykańskie chmiele są bardzo agresywne, łatwo dominują piwo. Nuty z chmielenia na aromat (np. 1 min) spokojnie będą wyczuwalne w smaku. Mocno nie mogą być, bo przykryją goździki i banany. Proponowane 20 g powinno być ok, w zależności od świeżości chmielu. Kombinowanie przy zasypie w piwie pszenicznym wg mnie ma niewielki sens. Właśnie fajnie jest, jeżeli pszenicę czuje się w smaku. Pszenica ugładza piwo, sprawia że jest puszyste. Goryczka? - zależy jak głęboko chcesz odfermentować, ale nie szalałbym przy wytrawnych drożdżach. Raczej ciut wyższa niż w klasycznym weizenie.

Ja używałem Hersbuckera na goryczkę, Amarillo do filtracji i Cascade na aromat.

Bierz 3068 i lecisz! :)

Powodzenia! :)

 

PS. Żeby nie było. American Wheat to bardzo fajny, pijalny styl. Warzyłem kilka razy, nawet teraz mam świeży z kranu. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ha,

 

http://www.piwo.org/page/index.html/_/piwowarstwo-rzemieslnicze/szykuje-nam-sie-maj-pod-znakiem-amerykanskiej-pszenicy-r106

 

no proszę weizen + chmiele amerykańskie. Teraz już nic mnie nie powstrzyma :)

 

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj popełniłem coś pomiędzy American Wheatem a Weizenem, tj.

 

3kg pilzeński

2kg pszeniczny

60', 20' i 1' po 10g Mandarina Bavaria

 

Słody wrzuciłem przy 40 stopniach i podgrzewałem do 63 - 5 minut przerwy i podgrzanie do 72 - 50 minut. Podgrzanie do 78 i 10 minut przerwy. Po chmieleniu otrzymałem 25L brzeczki 13BLG. Drożdże G-995.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Cascade w niewielkich ilościach na aromat "nie psuje" weizena i przy następnej (nie konkursowej) warce postaram się to przetestować.

 

Zdecydowanie nie psuje, a rzekłbym, że przynosi świetne rezultaty. Chmieliłem nim swoją pszenicę i jak dla mnie to jest rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze rozumiem, że zadałeś brzeczke piwną bayanusami? :O

Dokładnie. Bogi z powodzeniem robił mocne piwa na bayanusach więc i ja spróbowałem bałtycki porter poprowadzić w 9 stopniach, czyli ich dolnej granicy, a że kupiłem sporą paczkę pod miody jeszcze, to postanowiłem tę eksperymentalną warkę jeszcze bardziej "ueksperymentalnić"...

 

(...) Podgrzanie do 78 i 10 minut przerwy. Po chmieleniu otrzymałem 25L brzeczki 13BLG. Drożdże G-995.

Po co przerwa w 78 ? Wystarczy tylko "dojść" do tej temperatury.

Dla pewności :)

Edytowane przez jaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
Czyli Cascade w niewielkich ilościach na aromat "nie psuje" weizena i przy następnej (nie konkursowej) warce postaram się to przetestować.
Zdecydowanie nie psuje, a rzekłbym, że przynosi świetne rezultaty. Chmieliłem nim swoją pszenicę i jak dla mnie to jest rewelacja.

Niewielka ilość Cascade to ile?

Planuję warzyć w sobotę i mam 20g Saaz na 60 min a na max 10 min chciałem jeden z trzech Citra lub Cascade lub Pacifica i zakładam nie więcej niż 10g żeby nie wypaść z widełek stylu. Dobrze myślę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.