Skocz do zawartości

Imperial Stout z brewkita


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

jestem zupełnym żółtodziobem w temacie piwowarstwa domowego, ale w końcu nadeszła pora dołączyć do zacnego grona piwowarów domowych,

ponieważ będzie to mój pierwszy raz postanowiłem zacząć od brewkita i wybrałem sobie Imperial Stout Muntonsa ze strony browamator.pl.

Mam zatem pytanie czy ktoś już może przygotowywał to piwko i czy jet warte uwagi oraz czy na pierwszy raz imperial stout będzie dobrym wyborem, czy może zacząć od czegoś innego, myślałem jeszcze o IPA Muntonsa.

Czekam na Wasze cenne wskazówki drodzy piwowarzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja robiłem. Bardzo dobre piwo. Zastosowałem jedynie Drożdże Safale S-04 zamiast tych dołączonych do zestawu.

Odnoszę wrażenie, że Muntons robi całkiem dobre brew-kity. Do tej pory najlepsze piwa wyszły mi włąśnie na bazie ich zestawów.

Edytowane przez feder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Stout będżie dobry ? a piłeś Guinnessa ? Bo to ten styl. Jeżeli Ci nie smakował to już znasz odpowiedź :]

Zgoda że Guinness to stout, ale tu jest pytanie o Imperial Stout, a to jednak "trochę" coś innego niż zwykły stout. Myślę że tak ze "2 razy" innego. :)

Chociaż w sumie masz rację: jeśli stout nie smakuje, to minimalne szanse żeby RIS posmakował. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styl jakim jest Stout nie jest mi obcy, a jeśli chodzi o Guinnessa to piłem lepsze i gorsze warki, ale tak jak napisał Stasiek nie chodzi mi o typowego stouta tylko o RISa, niestety nie miałem okazji spróbować tego nawarzonego przez browar Artezan (Dziadek Mróz), dlatego postanowiłem zrobić go samemu :), a dodatkowym argumentem przy wyborze tego stylu był gypsy porter od Kocoura, który jest niby porterem bałtyckim, ale ma coś również z RISa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat umarł, ale chciałbym go jeszcze na chwilkę ożywić w kwestii ewentualnego podrasowania piwa z brewkita. Chodzi mi o dodanie przypraw do mojego RISa, np wanilii, czekolady, kawy tylko nie wiem, czy ma to sens w przypadku piwa z brewkita, a jeśli tak to na jakim etapie najlepiej te przyprawy dodać?

Co o tym sądzicie drodzy piwowarzy, a może ktoś z Was już coś takiego próbował robić, będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muntons Gold ma akurat słaby aromat kawy, co akurat dla mnie przy tym konkretnym piwie jest zaletą. Jeżeli chcesz to wzmocnić, to jak najbardziej kawy można trochę dodać - musisz tylko dowiedzieć się od kogoś bardziej doświadczonego, w jakiej postaci ją dodać (zaparzoną, zmieloną, neskę...) i uważać na ilość, żeby nie przedobrzyć.

Ja sam planuję zrobić Cappucino Stouta, dodając do puszki Coopersa kawę i laktozę. Kawę spróbuję dodać zmieloną do fermentora razem z drożdżami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dzisiaj nastawiłem fermentację i ku mojemu zdziwieniu po zmierzeniu ekstrakt początkowy wynosił zaledwie 12 Blg, co po odfermetowaniu daje piwo o zawartości alkoholu około 4%, a to zdecydowanie za mało jak na RISa. Nie wiem zatem dlaczego Muntons nazywa ten gotowiec Imperial Stoutem skoro nie spełnia ona podstawowych norm dla tego stylu. Nie oczekiwałem fajerwerków od gotowca ale spodziewałem się przynajmniej 18, zobaczymy jak będzie z goryczką. Gdybym wiedział o tym wcześniej dodałbym ekstarktu słodowego, żeby podbić ekstrakt początkowy brzeczki,albo zamiast 23 litrów nastawił połowę, ale tych informacji nie ma na stronie, jest podana tylko goryczka.

Tak czy inaczej kolejne piwo trzeba będzie przygotować od podstaw i jakiekolwiek pretensje mieć tylko do siebie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety - z 3 kg ekstraktu nie może powstać więcej niż 13 Blg. Ja sam dodałem ektraktu (Muntonsa i Bruntala) i dopiero wtedy osiągnąłem 19 Blg.

Teraz to wiem :) , tylko dlaczego nazywają tego gotowca Imperial stoutem, mogliby napisać, że aby uzyskać pożądany efekt należy dodać ekstrakt słodowy tak jak to jest przy niektórych zestawach , zastanawiam się, czy dałoby się jeszcze podbić ten ekstrakt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyśliłem :) , kupię puszkę płynnego ekstraktu słodowego ciemnego 1,7 kg i dodam do fermentującej brzeczki, troszkę rozcieńczę piwo, ale mam nadzieje, że w ten sposób uda mi się troszkę podbić Blg, niestety będzie już ono niemierzalne tylko teoretyczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli znasz zawartość cukrów w ekstrakcie, obecne Blg i objętość to możesz wyliczyć początkowe Blg stosując toolkit piwowara z plikowni piwo.org.

 

Do tego wystarczy znajomość dzielenia, pisemnie lub na kalkulatorze, nie popadajmy w paranoję z magicznymi arkuszami i programami.

 

Z 3 kilogramów ekstraktu da się zrobić stout imperialny, ale nie 20 litrów oczywiście.

Powinni chyba o tym wspomnieć w przepisie, Muntons raczej dobrze to opisuje, aż sam sprawdzę bo gdzieś mi się pałęta jakaś instrukcja ich.

Drugie opcja jest taka, że w przepisie każą dosypywać cukru lub dodać ekstraktu, żeby mieć te około 20 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli znasz zawartość cukrów w ekstrakcie, obecne Blg i objętość to możesz wyliczyć początkowe Blg stosując toolkit piwowara z plikowni piwo.org.

 

Do tego wystarczy znajomość dzielenia, pisemnie lub na kalkulatorze, nie popadajmy w paranoję z magicznymi arkuszami i programami.

 

Z 3 kilogramów ekstraktu da się zrobić stout imperialny, ale nie 20 litrów oczywiście.

Powinni chyba o tym wspomnieć w przepisie, Muntons raczej dobrze to opisuje, aż sam sprawdzę bo gdzieś mi się pałęta jakaś instrukcja ich.

Drugie opcja jest taka, że w przepisie każą dosypywać cukru lub dodać ekstraktu, żeby mieć te około 20 l.

Witam,

brew- kit kupowałem na stronie browamator.pl i tam jest napisane, że te 3 kilkogramy są przeznaczone na 23 litry piwa i dodatkowo jeszcze kilka razy sprawdzałem żeby się upewnić, czy aby na pewno nie trzeba dodać jeszcze ekstraktu słodowego, ale było wyraźnie napisane, że na etapie przygotowania nie trzeba już nic więcej dodawać, a ekstrakt słodowy dodajemy już na etapie refermentacji w butelkach.

Zatem zrobiłem zgodnie z instrukcją i dopiero po zmierzeniu Blg okazało się, że to 12, co na pewno imperial stoutem nie jest. Dzisiaj jadę kupić 2 kg płynnego ekstraktu ciemnego i dodam do fermentującego już piwa, nie wiem tylko jak to wpłynie na goryczkę, bo ten ekstrakt już nie jest chmielony, no nic trzymałem się ściśle instrukcji i nie wyszło to zbyt dobrze, więc teraz będę eksperymentował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodanie tego ekstraktu nie wpłynie na goryczkę i bardzo dobrze - ekstrakt Muntonsa jest odpowiednio nachmielony na 22 litry piwa.

Tak tylko dodanie ok 2 kg dodatkowego ekstraktu nieco zwiększy objętość końcową piwa, która teraz wynosi 23 litry, a po dodaniu trzeba doliczyć myślę 1-1,5 litra, nie wiem ile objętościowo zajmuje ten płynny ekstrakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kupiłem u chłopaków z TwójBrowar.pl dwie puszki słodów płynnych ciemnych WES, jedna 1,7 kg, druga 0,5 kg już się grzeje woda zaraz wrzucę puszeczki a następnie do wareczki :)

Na stronie producenta słodów wes.pl zalecają zagotować zawartość puszki w 5-6 litrach wody, ale ponieważ nie chcę już za bardzo rozcieńczać fermentującej brzeczki to pogotuję puszki, zawartość przeleję bezpośrednio do brzeczki jednocześnie mieszając i myślę, że będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam serdecznie koleżanki i kolegów :)

 

Podpinam się pod temat, ponieważ dokładnie dzisiaj "starałem się" uwarzyć swoją pierwszą warkę z tego brew-kita i coraz więcej pytań i wątpliwości się pojawia...

 

@Bzdzionek - w jakiej temperaturze robiłeś pomiar OG?

 

Pewnie wiele osób stwierdzi, że to głupie pytanie, jednak ja dzisiaj w ferworze emocji totalnie zapomniałem, że temperatura warki przy pomiarze również ma znaczenie... :/ więc postaram się wyjaśnić o co mi chodzi:

 

Od początku - puchy rozrobiłem w 5l gorącej wody i podgrzewałem do momentu, aż zaczęła sie tworzyć delikatna pianka. Całość przelałem do fermentatora i uzupełniłem do poziomu 22.5l (zostawiłem 0.5l zapasu na późniejszą refermentację) Temperatura na "baniaku" wynosiła pomiędzy 26 a 27C. Wtedy właśnie zrobiłem pomiar i wyszło mi SP.GR - 1036 co daje ok. 9 Blg (próbkę poszła do zlewu a do brzeczki po rehydratacji dodałem drożdże - te z zestawu + safale s-04)

Po jakimś czasie zorientowałem się, że wyszło tak nisko bo temp. nie taka więc zacząłem sprawdzać...

I teraz - wg. tego co mam na tabelce dodanej do areometru pisze, że jest wyskalowany dla 60F czyli 16C, a pomiar był robiony przy ok. 80F czyli wcześniej wspomniane 26 - 27C i w takim razie początkowe OG wynosi 1070SP.GR - ok. 17,1Blg!!!

 

Czy moje kalkulacje i rozumowanie są prawidłowe?!?!? i czy ktoś z doświadczonych piwowarów może zweryfikować mój proces myślowy? Będe bardzo wdzięczny bo w tym momencie cały czas się zastanawiam czy nie śmigać do sklepu po dodatkowy ekstrakt tak jak kolega Bzdzionek, tylko że w moim przypadku jest to jedynie bezpośredni zakup w sklepie 200km od mej osady :/... Tyle dobrego, że w czwartek jadę akurat w tamte strony :cool: więc "szczęcie w nieszczęściu"...

 

Z góry śliczne dzięki i przepraszam za tak przydługiego posta.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz - wg. tego co mam na tabelce dodanej do areometru pisze, że jest wyskalowany dla 60F czyli 16C, a pomiar był robiony przy ok. 80F czyli wcześniej wspomniane 26 - 27C i w takim razie początkowe OG wynosi 1070SP.GR - ok. 17,1Blg!!!

 

A z jakich obliczeń kolega wyciągnął taką wartość? Wg. toolkita, w którym mamy wykres korygujący wskazania areometru, po sprawdzeniu jeżeli w 27C miałeś 9 blg 1036 SG to w 16C będziesz miał 8,4 Blg 1033 SG. Standardowe areometry mają pomiar w 20C niektóre w 16C i trzeba się tego niestety pilnować bo później głupoty wychodzą! Co do twojego piwa ilość brewkita przeznaczona jest na 20 litrów za dużo wody dodałeś! To był ten brewkit Imperial Stout z muntosa czy z ekstraktu WES? Dodałeś jakiś surowiec do fermentacji (cukier,glukoze, suchy ekstrakt)? Drożdże należy dodać jedne nie mieszać S-04 by sobie poradziły same albo te z zestawu, szkoda mieszać... Czy fermentacja już ruszyła, bo jeżeli tak to nie ma sensu już czegokolwiek dodawać do piwa z ekstraktów, możesz dodać cukru albo glukozy rozpuszczonej w wodzie, ale to też nie ma sensu bo będziesz miał wtedy alkoholowe, wodniste piwo. Zostawiłbym jak jest będziesz miał bardzo lekkie piwko zamiast Imperial Stouta jakiegoś Milda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Czy fermentacja już ruszyła, bo jeżeli tak to nie ma sensu już czegokolwiek dodawać do piwa z ekstraktów, możesz dodać cukru albo glukozy rozpuszczonej w wodzie, ale to też nie ma sensu bo będziesz miał wtedy alkoholowe, wodniste piwo. Zostawiłbym jak jest będziesz miał bardzo lekkie piwko zamiast Imperial Stouta jakiegoś Milda

Nie bardzo rozumiem, przecież zwiększa się balingi, aby podnieść zawartość alkoholu,a to czy dodamy ekstrakt przed zaszczepieniem drożdżami czy krótko po tym jak ruszy fermentacja burzliwa według mnie nie ma większego znaczenia, z wodnistością też bym nie przesadzał jeżeli kolega doda jedną puszkę zagęszczonego ekstraktu słodowego płynnego bezpośrednio do brzeczki po ówczesnym jej zagotowaniu to objętość końcowa brzeczki nie wiele się zwiększy.

Jeżeli kolega korzystał z brew-kita Muntonsa to jest on na 23 litry, ale wtedy otrzymamy 12 blg, a to na pewno RIS nie jest, więc jeśli chcemy mieć piwo w tym stylu to trzeba korzystać z dodatkowych źródeł cukru, albo zredukować objętość końcową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bzdzionek - w jakiej temperaturze robiłeś pomiar OG?

większość areometrów jest wyskalowanych na 16 C, ja robiłem pomiar w temp ok 20 C i wyszło 12 blg co mnie mocno rozczarowało, bo to Imperial Stout nie jest, dlatego też dodałem jeszcze 2,2 kg ciemnego płynnego ekstraktu słodowego WES i z wyliczeń wyszło, że powinno być 17 blg i tak też zostawiłem, objętość końcowa zwiększyła się do ok 24 litrów, obecnie kończy się dwutygodniowa burzliwa fermentacja

Ja dodałem ekstraktu z dwóch powodów: po pierwsze dla eksperymentu :), a po drugie żeby zbliżyć się do stylu piwa jaki sobie wybrałem. Jeśli nie zależy Ci na tym, żeby to koniecznie był RIS to zostaw tak jak jest będziesz miał lekkiego stouta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.