Skocz do zawartości

Historia alternatywna - "Pakt Ribbentrop - Beck"


Lusterko87

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko dziś ocenić jaka by była polityka rasowa Rzeszy, w stosunku do sojuszniczego narodu.

 

Hrabina Maria von Maltzan z Milicza po przeczytaniu Mein Kampf, zaraz po wydaniu, nie miała żadnych wątpliwości do czego dążył ten człowiek. Wojna. Stosunek do innych narodów też jasno odczytała. Swojego brata, gdy zobaczyła w mundurze, nazwała klaunem. Co ciekawe, w swoim pamiętniku napisała iż ta książka została napisana w wielką ilością błędów gramatycznych i niechlujnym językiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Piłsudzki żył to byłby sojusz z Hitlerem, bo Piłsudzki był niemieckim szpiegiem,

Mam wrażenie, że nie czytałeś książki z tematu watku, ani nawet nie oglądnąłeś reportażu z autorem tejże (poprzednia strona). Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Piłsudzki żył to byłby sojusz z Hitlerem, bo Piłsudzki był niemieckim szpiegiem, szkoda, że o tym fakcie się nie mówi, a tylko wielbi dziadka socjalistę na kasztance.

dla mnie mógł być nawet kosmitą ( Piłsudski) , byle dobrze służył Ojczyźnie. Co do szpiegostwa to dowody na to maja wartość tych z IPN tworzonych przez SB lub mniejszą .

Edytowane przez pepe11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie mógł być nawet kosmitą ( Piłsudski) , byle dobrze służył Ojczyźnie. Co do szpiegostwa to dowody na to maja wartość tych z IPN tworzonych przez SB lub mniejszą .

 

Piłsudski był w równym stopniu niemieckim szpiegiem co Lenin, każdy z nich wykorzystał pieniądze wywiadu niemieckiego do swoich celów, ale na nasze szczęście Piłsudski także z korzyścią dla Polski. Niestety, nie wiedział, kiedy przestać - sanacji cenzurkę wystawił wrzesień 1939 - to kumple "dziadka" byli architektami tej klęski.

 

A co do IPN - historycy też mają swój warsztat pracy i metodologię, nie słyszałem o przypadku ich naukowego podważenia w przypadku prac IPN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne np Czechy które to haniebnie poddały się temu szarlatanowi miały dużo mniejsze straty w ludności niż Polska. "Kolaboranckie" rządy Rumuni, Węgier z dużym oporem i niechęcią wydawały swoich obywateli żydowskiego pochodzenia.

 

@Lusterko87 - fajnie, że zachęcasz do czytania tej książki. Słuchałem pasjonującej audycji z autorem w Tok FM i temat rzeczywiście jest niezwykle ciekawy. Zawsze warto analizować historię i zastanawiać się jakie były decyzje, motywy i utracone alternawyne opcje. Tylko proszę nie używaj tak krzywdzących określeń wobec naszych południowych sąsiadów. Trudno mówić o haniebnym poddaniu podczas gdy Czesi zostali po prostu wystawieni na pożarcie Hitlerowi przez główne kraje europy, mające złudną nadzieję że tym kęsem uda się zadowolić rosnący faszyzm.

To tak jakby pisać, że obrona Polski w 1939 była straszliwie nieudolna.

 

Pozdrawiam,

 

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trudno mówić o haniebnym poddaniu podczas gdy Czesi zostali po prostu wystawieni na pożarcie Hitlerowi przez główne kraje europy, mające złudną nadzieję że tym kęsem uda się zadowolić rosnący faszyzm.

 

W tym samym czasie zajmowaliśmy Zaolzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o "historię alternatywną", to pamiętam, że wiele lat temu spore wrażenie wywarł na mnie film Fatherland z Rutgerem Hauerem. Oczywiście, nie ma to nic wspólnego z naukowością różnych książek, ale film bardzo dobrze się oglądał, gdy się zwróciło uwagę na smaczki (np. Wartburgi na ulicach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie mógł być nawet kosmitą ( Piłsudski) , byle dobrze służył Ojczyźnie. Co do szpiegostwa to dowody na to maja wartość tych z IPN tworzonych przez SB lub mniejszą .

 

Piłsudski był w równym stopniu niemieckim szpiegiem co Lenin, każdy z nich wykorzystał pieniądze wywiadu niemieckiego do swoich celów, ale na nasze szczęście Piłsudski także z korzyścią dla Polski. Niestety, nie wiedział, kiedy przestać - sanacji cenzurkę wystawił wrzesień 1939 - to kumple "dziadka" byli architektami tej klęski.

 

A co do IPN - historycy też mają swój warsztat pracy i metodologię, nie słyszałem o przypadku ich naukowego podważenia w przypadku prac IPN.

 

To prawda , tylko przy tak wielkiej dysproporcji sił w tamtym czasie , wbiciu noża w plecy przez Stalina oraz haniebnej bezczynności zachodu i tak byśmy polegli

szkoda tylko tych osiągnięć dwudziestolecia , Polska dopiero się podniosła i znów w łeb. Co do IPN to raczej więcej szkód niż pożytku , pierwszy przykład - Wałęsa

nie jestem miłośnikiem tego człowieka zrobił dużo szkód ale za to że trzymał na wodzy oszołomów którzy chcieli wieszać i palić należy mu się pomnik bo krew lała by się szeroko, tego mało w obiegu i dyskusjach za to co i kiedy podpisał trąbią na okrągło ludzie którzy w tamtych czasach lali w majty lub siedzieli z kotem na kolanach. Wracając do Hitlera to z tym wariatem nic byśmy nie osiągnęli , to był psychol otoczony psycholami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesi zostali po prostu wystawieni na pożarcie Hitlerowi przez główne kraje europy

Tak jak i my, gdy już było wiadomo że z Niemcem nigdzie nie pójdziemy. Na zachodzie tylko i wyłącznie grano na zwłokę poświęcając min. Polskę. Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda , tylko przy tak wielkiej dysproporcji sił w tamtym czasie , wbiciu noża w plecy przez Stalina oraz haniebnej bezczynności zachodu i tak byśmy polegli

 

Mieliśmy dużo większe pole manewru niż bohatersko zginąć. Faktem jest, że każdy kraj który wybrał jakiekolwiek inne rozwiązanie wyszedł na tym lepiej:

 

Czesi na kapitulacji

Węgrzy na współpracy z Niemcami

Rumuni na współpracy i umiejętnej zmianie frontu na czas

Bułgarzy na neutralności

Finowie na sprawnej obronie pod rozsądnym dowództwem i kapitulacji na przyzwoitych warunkach

 

 

szkoda tylko tych osiągnięć dwudziestolecia , Polska dopiero się podniosła i znów w łeb. Co do IPN to raczej więcej szkód niż pożytku , pierwszy przykład - Wałęsa

nie jestem miłośnikiem tego człowieka zrobił dużo szkód ale za to że trzymał na wodzy oszołomów którzy chcieli wieszać i palić należy mu się pomnik bo krew lała by się szeroko

 

pepe11, proszę nie kalecz naszych umysłów kalkami w Wyborczej, zresztą już mocno przestarzałymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Hitlera to z tym wariatem nic byśmy nie osiągnęli , to był psychol otoczony psycholami.

Przepraszam za offtop- nie czytałem książki.

Nie wiem jak przed i na początku wojny, na pewno pod koniec wojny był narkomanem w stadium dramatycznym- jego euforyczna wiara w zwycięstwo i pouczanie generałów wynikało z działania amfetaminy, po zamachu doszły morfina i inne przeciwbólowe. Obłęd, mania prześladowcza, napady agresji, wiara w wunderwaffe albo ofensywę która zmieni wszystko... to zwykły ćpun ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu z was słyszało pewnie o książce albo o nowym nurcie w literaturze historycznej lub faktu o gatunku Historia Alternatywna.

 

Nie takiej nowej :)

Człowiek z Wysokiego Zamku jest z roku 1962, a gatunek jakim jest historia alternatywna zaliczany jest do SF, a nie literatury historycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zapytam dyplomatycznie :

Kto przeczytał tą książkę ?

Ja czytałem i akurat się zgadzam z przedstawionymi argumentami. Jednak za największą wartość książki uważam próbę podjęcia dyskusji na temat sposobów realizacji interesów Państwa czy Narodu - bez tematów tabu. Być może kiedyś staniemy przed zbliżonymi wyborami (mam nadzieję, iż nie tak dramatycznymi) i historia z przełomu 38-39 czegoś jednak nas nauczy. Co do wyborów mam na myśli przede wszystkim ewentualne wejście do euro lub wyjście z UE i poważną dyskusję nad interesem Polski, a nie interesami innych krajów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zapytam dyplomatycznie :

Kto przeczytał tą książkę ?

Ja czytałem i akurat się zgadzam z przedstawionymi argumentami. Jednak za największą wartość książki uważam próbę podjęcia dyskusji na temat sposobów realizacji interesów Państwa czy Narodu - bez tematów tabu. Być może kiedyś staniemy przed zbliżonymi wyborami (mam nadzieję, iż nie tak dramatycznymi) i historia z przełomu 38-39 czegoś jednak nas nauczy. Co do wyborów mam na myśli przede wszystkim ewentualne wejście do euro lub wyjście z UE i poważną dyskusję nad interesem Polski, a nie interesami innych krajów.

Obawiam się jednak, że historia nic nas nie nauczyła. Dalej będziemy liczyć na "sojuszników", którzy nas sprzedadzą.

Było o historii alternatywnej, to trochę, ktoś mógłby powiedzieć, o fantastyce. Ale w końcu kto w 35 roku myślał o wojnie - to też się wydawało fantastyką, a Goering przyjeżdżał na polowania do Polski razem z polskimi oficjelami.

http://niezalezna.pl/38724-wojna-z-rosja-mozliwe-scenariusze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w końcu kto w 35 roku myślał o wojnie - to też się wydawało fantastyką

 

Błąd.

Józef Piłsudski:

Mając te dwa pakty siedzimy na dwu stołkach - to nie może trwać długo. Musimy wiedzieć, z którego spadniemy najpierw i kiedy

wypowiedź bodaj z '34 albo właśnie '35 roku.

Edytowane przez TomX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym samym czasie zajmowaliśmy Zaolzie.

Gwoli ścisłości - odbieraliśmy co swoje.

Można by powiedzieć- tak samo jak ZSRR 17.IX 39

Kali ukraść krowa- dobrze, Kalemu ukraść krowa- źle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym samym czasie zajmowaliśmy Zaolzie.

Gwoli ścisłości - odbieraliśmy co swoje.

Można by powiedzieć- tak samo jak ZSRR 17.IX 39

Kali ukraść krowa- dobrze, Kalemu ukraść krowa- źle

 

Ludność zaolzia była głównie polska. Nie zmienia to faktu że wykorzystanie sytuacji w ten sposób świadczyła o krótkowzroczności władz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym samym czasie zajmowaliśmy Zaolzie.

Gwoli ścisłości - odbieraliśmy co swoje.

Można by powiedzieć- tak samo jak ZSRR 17.IX 39

Kali ukraść krowa- dobrze, Kalemu ukraść krowa- źle

 

Ludność zaolzia była głównie polska. Nie zmienia to faktu że wykorzystanie sytuacji w ten sposób świadczyła o krótkowzroczności władz.

Linia Curzona została wyznaczona na podstawie polskiej dominacji etnicznej, więc mógłbym bronić mojego porównania

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Polacy_na_Kresach_1931.PNG

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Nationalities_in_Second_Polish_Republic_ca._1931.png

Czechosłowacja wykorzystała zaangażowanie Polski w zmianę granicy na linii Curzona, zmienialiśmy My, zmieniali Oni, zmieniało "spontaniczne powstanie Żeligowskiego"... Takie prawo czasów wojny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.