Skocz do zawartości

Historia alternatywna - "Pakt Ribbentrop - Beck"


Lusterko87

Rekomendowane odpowiedzi

Wielu z was słyszało pewnie o książce albo o nowym nurcie w literaturze historycznej lub faktu o gatunku Historia Alternatywna.

Alternatywna historia do znanych faktów przeinaczanych przez "systemowych' historiografów.

Książka Pana Piotra Zychowicza zmienia całkowicie pogląd na dobrze nam znane fakty z drugiej wojny światowej.

Ale pytanie czy ta historia nam znana jest całkowicie prawdziwa i pozbawiona alternatywy ?

Nie ! Autor podaje szereg faktów historycznych z polskiej dyplomacji które mogły zmienić bieg historii wojny, europy i świata - a przede wszystkim Polski.

 

Czytając pierwsze dwa rozdziały miałem wrażenie przereklamowanych wypocin jakiegoś pseudo znawcę historii. Pomyliłem się.

Książka w bardzo przystępny sposób obrazuje szereg alternatyw II wojny światowej.

Wielu z was może za chwile podnieść raban że to niemoralne że autor pisze że Polacy mogli by mieć sojusz z Niemcami !

Przeczytajcie książkę a zmienicie zadanie.

Osoby które przypadkiem czytały fragmenty zamieszczane na łamach tygodnika Angora - niech nie spieszą się z pisaniem postów do opublikowania ostatniego rozdziału.

 

Chciałbym aby ten watek nie rozpoczynał dyskusji o poglądach tylko zachęcił do lektury ciekawej książki.

S.

post-3981-0-10142400-1361634277_thumb.jpg

Edytowane przez Lusterko87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu z was słyszało pewnie o książce albo o nowym nurcie w literaturze historycznej lub faktu o gatunku Historia Alternatywna.

Alternatywna historia do znanych faktów przeinaczanych przez "systemowych' historiografów.

Książka Pana Piotra Zychowicza zmienia całkowicie pogląd na dobrze nam znane fakty z drugiej wojny światowej.

Ale pytanie czy ta historia nam znana jest całkowicie prawdziwa i pozbawiona alternatywy ?

Nie ! Autor podaje szereg faktów historycznych z polskiej dyplomacji które mogły zmienić bieg historii wojny, europy i świata - a przede wszystkim Polski.

 

Czytając pierwsze dwa rozdziały miałem wrażenie przereklamowanych wypocin jakiegoś pseudo znawcę historii. Pomyliłem się.

Książka w bardzo przystępny sposób obrazuje szereg alternatyw II wojny światowej.

Wielu z was może za chwile podnieść raban że to niemoralne że autor pisze że Polacy mogli by mieć sojusz z Niemcami !

Przeczytajcie książkę a zmienicie zadanie.

Osoby które przypadkiem czytały fragmenty zamieszczane na łamach tygodnika Angora - niech nie spieszą się z pisaniem postów do opublikowania ostatniego rozdziału.

 

S.

pewnie lepiej byśmy na tym wyszli niż na ,, sojuszu '' z zachodem tylko jeden problem , psychol Hitler , niestety poza fobiami rasowymi beznadziejny strateg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam od razu, ale takie książki kojarzą mi się z pewnym demotem: " Stasiek oszukał przeznaczenie. Szedł zrobić siku a zrobił kupę... "

 

Pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie skoro już jest temat. Otóż czytałem w pewnym tygodniku artykuły właśnie z historii alternatywnej i nie widzę związku z nazywaniem tego nauką... Co by było gdyby... lepiej skupić się na tym co było naprawdę, bo ogrom ludzi nie zna naszej historii. Nie wiem jak wygląda sprawa ale kpiną byłoby np. robienie doktoratu z czegoś co jest tylko założeniem bez jakichkolwiek szans na udowodnienie swojej tezy. Podsumowując mamy wartościowsze książki chociażby biografie naszych emisariuszy, które przedstawiają fakty. Skoro już mówimy o alternatywie to dobrą alternatywą zamiast wydać kasę na tą książkę wspomóc Pajacyka ( najedzone brzuszki dzieci też są faktem i potem mamy "twarde dowody:)" )

Edytowane przez marcin_l85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały problem tego zagadnienia w tym, że Hitler jeszcze do wiosny 39' roku brał pod uwagę Polskę jako sojusznika (zabezpieczenie tyłów przy ataku Niemiec na zachód).

Podpisane gwarancje Becka z Anglią - odwróciły plany sojusznicze Niemiec, które zaowocowały paktem Ribbentrop-Molotov. Dalszy ciąg wypadków jest nam już znany.

 

Ciężko dziś ocenić jaka by była polityka rasowa Rzeszy, w stosunku do sojuszniczego narodu.

Edytowane przez perf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko dziś ocenić jaka by była polityka rasowa Rzeszy, w stosunku do sojuszniczego narodu.

 

Hitler miał wiele powodów do zabijania. W zależności co mu pasowało... Jak można pisać co by było gdybyśmy przystali do nazistów skoro znamy historię ( pakt Ribentrop-Mołotow ). Znamy jeden fakt, który ucina wszelkie spekulacje: Hitler był szaleńcem i był nieprzewidywalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w książce jest tez kilka mało pochlebnych faktów Hitlerowi.

Powiem inaczej ;

Pakt z Hitlerem - hańba, wstyd.

Pakt Sikorski z ruskimi - akt odwagi, dyplomacji, sojuszu atyhitlerowskiego....

 

 

Chciałbym aby ten watek nie rozpoczynał dyskusji o poglądach tylko zachęcił do lektury ciekawej książki.

Edytowane przez Lusterko87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko dziś ocenić jaka by była polityka rasowa Rzeszy, w stosunku do sojuszniczego narodu.

 

W sumie nie tak ciężko - przez analogię do Węgrów, Słowaków, Rumunów.

 

Dziwne np Czechy które to haniebnie poddały się temu szarlatanowi miały dużo mniejsze straty w ludności niż Polska. "Kolaboranckie" rządy Rumuni, Węgier z dużym oporem i niechęcią wydawały swoich obywateli żydowskiego pochodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z dużym oporem i niechęcią wydawały swoich obywateli żydowskiego pochodzenia.

 

Widzisz różnicę, skoro finałem i tak jest śmierć? Właśnie ze względu na śmierć i poświęcenie tych milionów ludzi nie powinno się uprawiać "alternatywy". Na szczęście ominęły Nas te okrucieństwa, więc nie wiemy jakbyśmy postąpili w takiej sytuacji tym bardziej nie mamy prawa oceniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie okrucieństwa nas ominęły ? Miliony ofiar cywilnych, wymordowanie elit, utracenie połowy obszaru Państwa i okupacja radziecka na blisko 50 lat. To efekt wariantu politycznego, jaki wybrał Beck, a który Ty uważasz, że nie można kwestionować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie okrucieństwa nas ominęły ? Miliony ofiar cywilnych, wymordowanie elit, utracenie połowy obszaru Państwa i okupacja radziecka na blisko 50 lat. To efekt wariantu politycznego, jaki wybrał Beck, a który Ty uważasz, że nie można kwestionować.

 

Łatwo się ocenia teraz znając jakie były efekty tych decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz różnicę, skoro finałem i tak jest śmierć?

Tak, ale nie tylu i nie na taka skale.

Tego nie wiemy. Może po Żydach i Cyganach przyszedł by czas na rozwiązanie kwestii polskiej.

By zrobić miejsce dla rasy panów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie okrucieństwa nas ominęły ? Miliony ofiar cywilnych, wymordowanie elit, utracenie połowy obszaru Państwa i okupacja radziecka na blisko 50 lat. To efekt wariantu politycznego, jaki wybrał Beck, a który Ty uważasz, że nie można kwestionować.

 

Mówię w sensie Nas teraz żyjących i bawiących się w gdybanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiemy. Może po Żydach i Cyganach przyszedł by czas na rozwiązanie kwestii polskiej.

By zrobić miejsce dla rasy panów.

 

W pierwszym rzędzie udało by się uratować duzo więcej Żydów, jak to miało miejsce na Węgrzech.

Niemcom byłoby dużo trudniej mordować obywateli sojuszniczego, suwerennego państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe rozumiem tylko dlaczego nie można by było tego robić, jak sugeruje marcin_l85

 

Jasne,że można. Być może zbytnio się wczuwam.

Mój pradziadek był ułanem i jego bólem przez całe życie było to ,że podczas szarży na stanowisko niemieckiego CKM-u ich dowódca zamiast pójść na raz robił kilka podejść przez co zgineło mnóstwo żołnierzy. On ma prawo na analizę i gdybania a nie szanowny Pan alternatywny doktor.

 

Nadal widzę ,że jest różnica pomiędzy śmiercią miliona a pięciu milionów (niewinnych) ludzi.

Edytowane przez marcin_l85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym rzędzie udało by się uratować duzo więcej Żydów, jak to miało miejsce na Węgrzech.

Niemcom byłoby dużo trudniej mordować obywateli sojuszniczego, suwerennego państwa.

 

Dokładnie ! Widzę że rozumiesz istotę zagadnienia ! punkt :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe rozumiem tylko dlaczego nie można by było tego robić, jak sugeruje marcin_l85

 

Jasne,że można. Być może zbytnio się wczuwam.

 

Nadal widzę ,że jest różnica pomiędzy śmiercią miliona a pięciu milionów (niewinnych) ludzi.

To bardzo ciekawy temat , wyobraźnia zaraz idzie w tył i w przód , chrzest Polski , rozbicie dzielnicowe , liberum veto , potop szwedzki ( nic tak Polski w historii nie zdewastowało ) przez rozbiory , powstanie warszawskie itp. masę wyborów , rzadko właściwe , teraz łatwo je oceniać może trudno ? Mam bardzo kontrowersyjne własne zdanie , dla Polaka trzeba silnej ( sprawiedliwej ) ręki , demokracja , wolność wyboru , z reguły są tożsame z anarchią , warcholstwem w efekcie słabością .

zobaczcie czasy Piłsudskiego , kraj po rozbiorach , trzymany mocną reką , oskarżanego o dyktat przywódcy , rozbija Rosję , ratuje tyłek europy. Zobaczcie Polaka na obczyźnie , inne nacje trzymają się razem , wspierają a my ? co ? zobaczcie Polonię w USA ? Zgraja która nie ma żadnej siły przebicia. ( mam na myśli władze ale ktoś ich wybiera )

Edytowane przez pepe11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.