scooby_brew 461 1 Items Posted February 10, 2013 (edited) Nigdy nie otworzę własnego browaru (komercyjnego), ale pomarzyć zawsze można... Po pierwsze, gdybym otworzył własny browar, nazwał bym go coś w rodzaju "Zombie" albo "Wilkołak", abo może "Browar Wampirzy z Marsa" itd. Bo wiadomo, to się sprzedaje. A browar musi na siebie zarobic. Nazwa każdego piwa była by związana z "tematem" browaru, tzn jeżeli nazwa byłaby "Browar Zombie" to mój Black IPA by się nazywał "Black Zombie" itp. Naklejki i logo browaru też musiało by być "cool"... Warzyłbym w większości te same piwa które najczęściej powtarzam teraz w moim browarze domowym; tzn. Darth Vader, Drunken Jedi, Willamette Amber itp, bo są smaczne, popularne i sprawdzone. Jako moje "flagowe piwo" wybrałbym chyba Willamette Amber (nazwał bym go może "Krew Drakuli") albo Scooby's Drool (np."Korpsy z Podziemia"), bo nie ma w nich dużo chmieli ani słodów (jak w moich IPAs) i nie były by aż takie drogie w produkcji (i w sklepach), i są łatwe w piciu, czyli "sesyjne". I chyba starałbym się popchnąć Real Ale, czyli Cask Ale. Edited February 10, 2013 by scooby_brew Quote Share this post Link to post Share on other sites
underoak 4 Posted February 10, 2013 Ja też szedłbym w piwa sesyjne, jako podstawę działalności. Brakuje na naszym rynku sesyjnych ejli w przystępnej cenie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Von Lurtz 1 1 Items Posted February 10, 2013 Na fali popularności tematyki Zombie itd. Serial w TV komercyjnej też zrobi swoje:P Hmm... Tak to jest to! Browar dla przekory nazwałbym Fresh Zombie:D Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted February 11, 2013 Mam tyle pomysłów, że nie wiem od czego bym zaczął. Na pewno robiłbym jasne ale w 3 różnych gęstościach, AK 9.5 Plato ~20 IBU, XK 10.5-11 Plato ~25 IBU i PA 12.5 Plato ~30 IBU, wszystko z polskich słodów (pilzneński, monachijski, szczypta karmelowego 30) i z polskim chmielem (Sybilla, Marynka, Lubelski). Reszta repertuaru to już nie wiem, za dużo tego jest. Quote Share this post Link to post Share on other sites
scooby_brew 461 1 Items Posted February 12, 2013 (edited) Myślę że bym zrobił te trzy rzeczy: 1. Wszystkie IPAs byly by dostępne w wyszynku z samym CO2 albo z CO2 + azotem (nowa, coraz bardziej popularna rzecz tutaj w Stanach). 2. Większość piw (np. IPAs) były by dostępne także w Cask Ales. 3. IPAs w Casks były by chmielone na zimno w środku w Caskach. Edited February 12, 2013 by scooby_brew Quote Share this post Link to post Share on other sites
slotish 54 1 Items Posted December 8, 2013 Kompletnie nie posiadam głowy do marketingu, reklamy itd... dlatego nie mam jakiegoś spójnego pomysłu na nazwanie browaru czy oprawę graficzną. Nazwa browaru musiała by nawiązywać do mojej małej ojczyzny ( czyli pewnie coś z czarnym niedźwiedziem albo wiatrakami - choć to oklepany motyw ) fajnie jak etykiety czerpały by z motywów historycznych. Co do samego piwa, ze względów technicznych i rynkowych poszedłbym raczej w stronę piw "ale". Nie obeszło by się bez sporego zużycia nowych aromatycznych odmian chmielu, choć wolałbym próbować sił w wykorzystaniu tych europejskich, nowozelandzkich i australijskich. Oprócz tego piwa czerwone i ciemne raczej słodowe i słabo chmielone. Widziałbym też spory potencjał słodu żytniego w zasypie moich warek Pomyślałbym też o jakimś "Polskim Ale" jako imitacji pilsa. Quote Share this post Link to post Share on other sites