JacekKocurek 177 1 Items Posted February 9, 2013 Piwo dostałem od Zgody w Żywcu (chyba ) Odleżało swoje ale końcu przyszedł na nie czas. Aromat: czysty, głównie czekoladowy, słabo wyczuwalny słód w tle trochę czuć alkohol. Estry słabo wyczuwalne dopiero po zamieszaniu. Brak aromatu chmielowego. Wygląd: kolor czerwono miedziany, piany brak, przy nalewaniu widać wysoka lepkość - jest oleiste. Smak: tu znów głownie czuć czekoladę, słodową słodycz, trochę zaznacza się chlebowość i lekki karmel. Goryczka dość niska, balans w kierunku słodowości. Chmiel nie pojawia się też retronosowo. O dziwo nie jest kwaskowate (od żyta). Alkohol niewyczuwalny. Odczucie w ustach: piwo jest oleiste, to już widać przy nalewaniu, dzięki temu pomimo bardzo niskiego nasycenia wydaje się pełne. Wrażenie ogólne: bardzo fajne piwo, nietypowe, oleiste od żyta i czekoladowe, czysto odfermentowane. Nie jest to może piwo sesyjne ale dostarcza na prawdę miłych wrażeń Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted February 10, 2013 Parę miesięcy je przeleżakowałeś, gdzieś we wrześniu było najlepsze. Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted February 10, 2013 Możliwe, ale i tak było dobre Quote Share this post Link to post Share on other sites