scooby_brew 461 1 Items Posted January 31, 2013 (edited) Pomyślałem sobie że warto to mieć w jednym wątku, wspólnie napiszemy listę i może później z tego stronę na wiki. Były już chyba podobne tematy ale chyba nie w jednym miejscu i teraz nie mogę znaleźć. Ja zacznę: Ale: "ejl". (nie: "ale") Pale Ale: "peil ejl" IPA: "aj pii ej". (nie "ipa") Willamette: "łilamet" (imie William nie ma z tą nazwą nic wspólnego) Cascade: "kaskeid" Nelson Sauvin: "nelson sowin" (pochodzi od wina Sauvignon Blanc, stąd taka wymowa) Brew Kit: "bru kit", (nie bref kit") Framboise: "frambłaz" Kriek: "krik" Lambic: "lem-bik" Chinook: "szi-nuk" Citra: "sytra" Pacific Gem: "pasyfik dżem" Pacific Jade: "pasyfik dżejd" Edited January 31, 2013 by scooby_brew 4 anteks, Samael, Yanek and 1 other reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Usiu 119 1 Items Posted January 31, 2013 IPA: "aj pii ej". (nie "ipa") ipa jakoś lepiej brzmi, niż aj pii ej Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted January 31, 2013 fajny temat, licze, ze sie rozwinie Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 730 1 Items Posted January 31, 2013 Tutaj też warty temat Niestety źródłowa strona już nie działa. http://www.piwo.org/topic/2797-wymowa-belgijskich-nazw-zwiazanych-z-piwem/ Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wiktor 257 1 Items Posted January 31, 2013 IPA - I pee Ale Quote Share this post Link to post Share on other sites
scooby_brew 461 1 Items Posted January 31, 2013 (edited) Tutaj też warty temat Niestety źródłowa strona już nie działa. http://www.piwo.org/...zanych-z-piwem/ No właśnie: Saison: "sej-zął" (jak gdzieś się mylę to mnie proszę poprawcie) Do niemieckich nazw nawet nie podchodzę Edited January 31, 2013 by scooby_brew Quote Share this post Link to post Share on other sites
Slonx 32 1 Items Posted January 31, 2013 A stout? "Stałt"? Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted January 31, 2013 saison powinno byc chyba sla-sa Quote Share this post Link to post Share on other sites
scooby_brew 461 1 Items Posted January 31, 2013 (edited) saison powinno byc chyba sla-sa Całkiem możliwe że masz rację. Ja się opieram na tutejszej, amerykańskiej wersji wymowy tego francuzkiego słowa. Potrzeba nam się spytać kogoś kto jest dobry w francuzkim? Z drugiej strony jednak, saison znaczy po prostu "sezon", więc ta amerykańska wersja "sej-zął" ma jakiś sens. A stout? "Stałt"? Edited January 31, 2013 by scooby_brew Quote Share this post Link to post Share on other sites
wyvern 34 1 Items Posted January 31, 2013 Ja znowu spotkałem się z wersją "słazą" Quote Share this post Link to post Share on other sites
Ray 74 Posted January 31, 2013 (edited) ten KEG nie ta KEGA (nie nalewać z kegi tylko z kega) fermentator nie fermentor Edited January 31, 2013 by Ray Quote Share this post Link to post Share on other sites
wyvern 34 1 Items Posted January 31, 2013 fermentator nie fermentor A moim zdaniem obie formy są poprawne. Chociaż sam używam tej pierwszej Quote Share this post Link to post Share on other sites
scooby_brew 461 1 Items Posted February 1, 2013 (edited) Ja znowu spotkałem się z wersją "słazą" Znalazłem to. Co prawda to "saisons" czyli "sezony" w liczbie mnogiej, ale daje jakieś rozeznanie. Kliknij na to: saisons Może "se-zął" jest bardziej bliski prawdy niż "sej-zął"? ten KEG nie ta KEGA (nie nalewać z kegi tylko z kega) Zgadzam się chociaż zamiast "KEG" albo tym bardziej "K.E.G." po prostu jest to keg. Z małych liter. Czyli "nalewam z kega". fermentator nie fermentor Ten błąd ja często robię (o ile to faktycznie jest błędem). Edited February 1, 2013 by scooby_brew Quote Share this post Link to post Share on other sites
Slonx 32 1 Items Posted February 1, 2013 fermentator nie fermentor To kompletna bzdura, obie formy są jak najbardziej poprawne. Quote Share this post Link to post Share on other sites
lopusy 21 Posted February 1, 2013 (edited) drugiej strony jednak, saison znaczy po prostu "sezon" i tak się czyta, sezon edit: w słowniku dokładnie jest tak: [sɛ.zɔ̃] ni to "ą" ni "on" na końcu Edited February 1, 2013 by lopusy Quote Share this post Link to post Share on other sites
Oskaliber 548 1 Items Posted February 1, 2013 fermentator nie fermentor Była o tym niedawno dyskusja w jakimś temacie, z której z tego co pamiętam wynikło, że fermentator to można co najwyżej na drożdże powiedzieć, a plastikowy pojemnik to fermentor. Quote Share this post Link to post Share on other sites
gwzd 17 Posted February 1, 2013 IPA: "aj pii ej". (nie "ipa") IPA to skrót, a nie słowo. Skoro używamy języka polskiego to wymowa [ipa] jest jak najbardziej poprawna. Tak samo jak wymawiamy inne skróty angielskojęzyczne: [nato] czy [uefa], a nie [nejto] i [jułefa]. 3 Swiaderny, Slonx and artur2108 reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
mgomulcz 0 Posted February 1, 2013 Właśnie dlatego że to skrót, w najlepszym wypadku powinno sie wymawiać [i pe a]. Poza tym wymawiamy przecież np. CIA jako [si aj ej] a nie jako [cia] albo [ce i a], czy FBI jako [ef bi aj] a nie [ef be i]. Jednak pozostałbym przy [aj pi ej]. To samo dotyczy zresztą IBU - wymowa [aj bi ju] podoba mi się nieco bardziej niż [i be u]. Quote Share this post Link to post Share on other sites
gwzd 17 Posted February 1, 2013 (edited) Czy na USA mówisz [ju es ej], a na WWW [dablju dablju dablju]? Pozostając przy tematach piwnych, to jak proponujesz wymawiać AIPA? Sięgając do wiedzy specjalistów od języka polskiego: http://www.polskiera...kich-skrotowcow http://poradnia.pwn....ta.php?id=13047 Żadnej reguły w wymawianiu skrótów nie ma, zatem zwracanie się do kogoś z uwagą o czytanie IPA jako [aj pi ej] zamiast [ipa] nie ma żadnych podstaw. A jak ktoś inny woli, to niech sobie mówi [i pe a]. Mnie to nie mierzi, a zgodnie z ww. poradami wszystkie formy są poprawne. Edited February 1, 2013 by gwzd Quote Share this post Link to post Share on other sites
WiHuRa 583 1 Items Posted February 1, 2013 (edited) Citra: "sytra" A to ciekawe. Nie przypuszczałem, że akurat przez "y" się czyta. Edited February 1, 2013 by WiHuRa Quote Share this post Link to post Share on other sites
Rafek00 13 1 Items Posted February 1, 2013 fermentator nie fermentor Była o tym niedawno dyskusja w jakimś temacie, z której z tego co pamiętam wynikło, że fermentator to można co najwyżej na drożdże powiedzieć, a plastikowy pojemnik to fermentor. Zdecydowanie kolega ma rację. Pojemnik do fermentacji to fermentor, a fermentator to ktoś kto tą fermentację przeprowadza. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Bogi 337 1 Items Posted February 1, 2013 (edited) Tam w Citra to jest tzw. "i krótkie" czyli pomiędzy naszym "i" a "y" czyli mówi się tak jak napisał Scooby, ale żeby to "y" troszkę nam zadźwięczało. Jak trzeba jakieś inne kwestie francuskie i niemieckie, chętnie napiszę jak się czyta. Edited February 1, 2013 by Bogi Quote Share this post Link to post Share on other sites
vojtol 36 1 Items Posted February 1, 2013 Pojemnik do fermentacji to fermentor, a fermentator to ktoś kto tą fermentację przeprowadza A kegerator to ktoś kto nalewa z kega Quote Share this post Link to post Share on other sites
Slonx 32 1 Items Posted February 1, 2013 Właśnie dlatego że to skrót, w najlepszym wypadku powinno sie wymawiać [i pe a]. A na UOKiK mówisz "u o ka i ka"? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Rafek00 13 1 Items Posted February 1, 2013 Pojemnik do fermentacji to fermentor, a fermentator to ktoś kto tą fermentację przeprowadza A kegerator to ktoś kto nalewa z kega Nie ktoś tylko coś, więc się zgadza Quote Share this post Link to post Share on other sites