Skocz do zawartości

mini zacieranie


mckolek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kolegów piwowarów chciałbym troszkę zamieszać ze swoim piwem i zdecydowałem się na coś takiego jak „mini zacieranie”. Widziałem film na youtube polaka z UK który robił piwo z ekstraktu słodowego płynnego i słodu ( dwa rodzaje jeden palony drugi karmelowy chyba) który zacierał w małym garnczku i potem łączył z ekstraktem gotował i chmielił. Było to OLD ALE

Nie znalazłem jakiegoś podobnego przepisu na te piwo ale jak sam coś zakombinuje to może też wyjdzie

Zostało mi z wcześniejszych produkcji jakieś 2,5 kg słodu płynnego bursztynowego i chciałbym do tego dokupić:

 

Słód Carabelge ® 30-35 EBC Weyermann ® - 1 kg

Chmiel aromatyczny Lubelski 2012 (PL) 3,8 % A-A --- granulat --- 100 g

Chmiel goryczkowy Marynka 2012 (PL) 7,8 % A-A --- granulat --- 100 g

 

Tylko jakie proporcje tych produktów zastosować gdyż z filmu nie dało się tego wyczytać.

Jakie proporcje chmielu i jaki czas?

Może chmielić tylko aromatycznym lubelskim ( czytałam że też można) to w takim razie ile go zastosować i jak długo gotować?

Zacieranie jedno-temperaturowe w 70 st C

Drożdże mam standardowe z puszek Coopera górnej fermentacji chce dodac 2x 7 g tylko czy one dadzą radzę 15-16 blg pociągnąć?

 

Czy takie coś ma racje bytu? Chętnie przyjmę Wasze uwagi może ktoś coś podobnego majstrował. Nie mam warunków i sprzętu na pełne zacieranie więc na chwile obecną coś takiego chce spróbować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przymierzałem się do warzenia własnego piwa z różnych miejsc w sieci zebrałem to w jeden pliczek; może się przyda, ale w końcu zdecydowałem się na zacieranie od pierwszej warki

Przepisy.doc

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przymierzałem się do warzenia własnego piwa z różnych miejsc w sieci zebrałem to w jeden pliczek; może się przyda, ale w końcu zdecydowałem się na zacieranie od pierwszej warki

 

ok dzięki czegoś takiego szukałem - to sprawdzone/udane przepisy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przymierzałem się do warzenia własnego piwa z różnych miejsc w sieci zebrałem to w jeden pliczek; może się przyda, ale w końcu zdecydowałem się na zacieranie od pierwszej warki

 

ok dzięki czegoś takiego szukałem - to sprawdzone/udane przepisy?

 

receptury znalezione głównie na tym forum, więc na pewno sprawdzone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zostało mi z wcześniejszych produkcji jakieś 2,5 kg słodu płynnego bursztynowego i chciałbym do tego dokupić:

 

Słód Carabelge ® 30-35 EBC Weyermann ® - 1 kg

Chmiel aromatyczny Lubelski 2012 (PL) 3,8 % A-A --- granulat --- 100 g

Chmiel goryczkowy Marynka 2012 (PL) 7,8 % A-A --- granulat --- 100 g

 

Zacieranie jedno-temperaturowe w 70 st C

 

Tego słodu nie da się zatrzeć bez dodania innego o sporej sile enzymatycznej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przymierzałem się do warzenia własnego piwa z różnych miejsc w sieci zebrałem to w jeden pliczek; może się przyda, ale w końcu zdecydowałem się na zacieranie od pierwszej warki

 

ok dzięki czegoś takiego szukałem - to sprawdzone/udane przepisy?

 

receptury znalezione głównie na tym forum, więc na pewno sprawdzone

 

Nie byłbym taki pewny, co można pomyśleć o przepisie który zaleca zacieranie słodu nieczynnego enzymatycznie, to jest niewykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przymierzałem się do warzenia własnego piwa z różnych miejsc w sieci zebrałem to w jeden pliczek; może się przyda, ale w końcu zdecydowałem się na zacieranie od pierwszej warki

 

ok dzięki czegoś takiego szukałem - to sprawdzone/udane przepisy?

 

receptury znalezione głównie na tym forum, więc na pewno sprawdzone

 

Nie byłbym taki pewny, co można pomyśleć o przepisie który zaleca zacieranie słodu nieczynnego enzymatycznie, to jest niewykonalne.

 

o sensie i efektach takiego "zacierania" było szerzej tutaj:

http://www.piwo.org/...nymi/#entry4085

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

o sensie i efektach takiego "zacierania" było szerzej tutaj:

http://www.piwo.org/...nymi/#entry4085

Było, ja z tej dyskusji "wynisłem", że nieaktywny enzymatycznie słód wnosi do piwa skrobię (dla mnie to zawsze wada), a decydując się na takie rozwiązanie używamy małej ilości słodu dla smaku i koloru. Użycie nieczynnego enzymatycznie słodu w ilości ok. 1kg dla mnie to przegięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użycie nieczynnego enzymatycznie słodu w ilości ok. 1kg dla mnie to przegięcie.

 

to fakt, ale sama zasada "dla smaku i aromatu" wydaje mi się niezła, dla kogoś, kto się boi lub nie ma warunków do zacierania; sam miałem zamiar zacząć od tego, ale w końcu doszedłem do wniosku, że zacznę od zacierania na 15 litrów brzeczki gotowej (na taką pojemność uzbierałem sprzęt praktycznie za ok. 30zł, jak się wciągnę i spodoba mi się, to wydam te kilka stówek i będę zacierał typowe 20 litrów a potem to się zobaczy)

 

ps nie wydaje mi się, żeby mckolek zamierzał zacierać cały kilogram, znam ten film i widać na nim że jest to mała paczuszka słodów (myślę że tak 2x200g każdego), nie wszędzie można kupić słody specjalne na gramy, w wielu sklepach musisz zakupić kilogram, a czasami 0,5 kg

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta metoda to partial mash.

Ze względów lokalowych swoje piwa tak robię.

 

Ostatnio tak powstało moje piwko ZEUS.

U mnie wyglądało to tak:

Warka 5: ZEUS Ale

 

1. Bruntal jasny niechmielony 1.7kg

2. Bruntal jasny 0.5kg

3. WES ciemny 0.2kg

4. pilsneński 0.3kg

5. monachijski 0.3kg

6. karmelowy ciemny 0.1kg

7. chmiel Zeus granulat 50g

8. chmiel Cascade granulat 30g

9. drożdże Danstar Nottingham

 

Do gara woda w objętości 5L, podgrzewanie do 65 stopni, do siatki muślinowej wszystkie ześrutowane słody i taką parówkę do gara.

Potem przerwy:

62 stopni - 25 min

70 stopni - 25 min

78 stopni 10 min

 

Machanie w garnku workiem, uniesienie siatki i polanie jej około 3 litrami dobrze ciepłej wody (ala wysładzanie).

Zagotować, dodać ekstrakty, dopełnić gar wodą do ilości tyle ile chcemy (u mnie gar około 12 litrowy), gotowanie.

Dodać chmiel ZEUS, gotowanie 50 minut.

Dodać chmiel Cascade, gotowanie 10 minut.

 

Chłodzenie w wannie, do fermentatora, uzupełnienie wodą z kranu do 20L.

Pomiar: 13blg

 

Zadanie przygotowanych drożdży.

Po 2 tygodniach burzliwej pomiary: 2blg.

 

Rozlew z 4g cukru na butelką 0.5L.

 

Wyszło bardzo fajne, wyraźna goryczka, aromat chmielu.

Zapas znika zastraszająco szybko. :lol:

 

edit: literówki ;)

Edytowane przez roofman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upraszczając sprawę jest tak:

Niektóre słody (np. pils, pale) mają w sobie dużo enzymów i łatwo przerobią swoje skrobia na cukry. Te słody trzeba zacierać w odpowiednich temperaturach.

Inne słody są już "zatarte" podczas ich produkcji. Do tych słodów należy np. crystal (karamelowy), czekoladowy itp. Te słody nie trzeba zacierać i w metodzie "extract with grains" mogą być tylko "moczone" (jak herbata), np. 20 min podczas zagrzewania wody przed gotowaniem i dodaniem ekstraktu.

Inne, np. niesłodowana pszenica albo płatki jęczmienne muszą być "zcukrzone" ale nie mają własnych enzymów. Zaciera je się wtedy razem np. ze słodem pale, tzn w metodzie "extract with grains" wrzucasz np. 0.5 kg płatków + 0.5 kg Pale Malt i zacierasz je razem w 6L wody w temp 67°C przez 60 min. Enzymy słodu Pale pomogą przetworzyć swoje skrobia i skrobia z płatków na cukry.

Inne słody, np. monachijski i wiewdeński, mają enzymy, ale nie aż tak dużo, żeby je użyć do "pomocy" w przerabianiu enzymów np. z płatków.

 

Dlatego czasami wystarczy "zamoczyć" (steeping) np. z crystal, czasmi trzeba zrobić "mini-mash" np. z monachijskim i czasami trzeba np. dodać trochę słodu pale żeby zrobić "mini-mash" z płatkami.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ta metoda to partial mash.

Ze względów lokalowych swoje piwa tak robię.

 

Ostatnio tak powstało moje piwko ZEUS.

U mnie wyglądało to tak:

Warka 5: ZEUS Ale

 

1. Bruntal jasny niechmielony 1.7kg

2. Bruntal jasny 0.5kg

3. WES ciemny 0.2kg

4. pilsneński 0.3kg

5. monachijski 0.3kg

6. karmelowy ciemny 0.1kg

7. chmiel Zeus granulat 50g

8. chmiel Cascade granulat 30g

9. drożdże Danstar Nottingham

 

Do gara woda w objętości 5L, podgrzewanie do 65 stopni, do siatki muślinowej wszystkie ześrutowane słody i taką parówkę do gara.

Potem przerwy:

62 stopni - 25 min

70 stopni - 25 min

78 stopni 10 min

 

Machanie w garnku workiem, uniesienie siatki i polanie jej około 3 litrami dobrze ciepłej wody (ala wysładzanie).

Zagotować, dodać ekstrakty, dopełnić gar wodą do ilości tyle ile chcemy (u mnie gar około 12 litrowy), gotowanie.

Dodać chmiel ZEUS, gotowanie 50 minut.

Dodać chmiel Cascade, gotowanie 10 minut.

 

Chłodzenie w wannie, do fermentatora, uzupełnienie wodą z kranu do 20L.

Pomiar: 13blg

 

Zadanie przygotowanych drożdży.

Po 2 tygodniach burzliwej pomiary: 2blg.

 

Rozlew z 4g cukru na butelką 0.5L.

 

Wyszło bardzo fajne, wyraźna goryczka, aromat chmielu.

Zapas znika zastraszająco szybko. :lol:

 

edit: literówki ;)

Witaj masz może więcej takich fajnych przepisów na partial mash bo też nie mam możliwości pełnego zacierania a piwko z tej receptóry jest o niebo lepsze od brewkita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.