Skocz do zawartości

Co mi wyszło? :)


wyvern

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z przypisaniem do czegoś mojego piwa. Miał być ESB, ale się sypnęło za dużo słodu i wyszło 16Blg

 

Skład:

Pilzno 4,8

pszeniczny 0,5

karmelowy 30EBC 0,3

chocolate wheat 0,1

monachijski 0,06 (jakieś resztki z dna worka, do gara zamiast do kubła:))

 

Chmielenie

50g admiral 15,3% 60'

50g palisade 6,7% 15'

40g lublin ?% 40'

 

Jak nie podejdzie pod żaden styl to nic takiego, z ciekawości pytam tylko. Może IPA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dobre ono? Bo jak dobre, to do wypicia, a jak niedobre, to do wylania.

Na konkurs nie wysyłasz, więc kategoria niepotrzebna. Do codziennej konsumpcji wystarczy "półciemne mocne ale". Bo ani strong bitter, ani ipa to to nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dobre ono? Bo jak dobre, to do wypicia, a jak niedobre, to do wylania.

Na konkurs nie wysyłasz, więc kategoria niepotrzebna. Do codziennej konsumpcji wystarczy "półciemne mocne ale". Bo ani strong bitter, ani ipa to to nie jest.

 

A czemu nie? Może nie klasyczna wersja, ale w końcu kto zabrania interpretować dane style po naszemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własną interpretacją to można cokolwiek nazwać, np. modne w niektórych środowiskach pilznery fermentowane US-05 czy marcowe Nottinghamami.

 

Jak już ktoś chce w stylu, to niech to będzie jak na konkurs. A nazwa może być dowolna, jaką sobie piwowar wymyśli (zaraz, ile to Blg ma Greene King IPA?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda, nie unoś się tak. Miał być ESB, ale okazało się, że stara waga przekłamywała i wrzuciłem (pozostałości po 5kg workach) więcej słodu niż wynikało z poprzednich obliczeń. Dałem więc więcej chmielu i z ciekawości zapytałem, czy jest to "stylowe". Nie upieram się, że to ipa, pipa czy cokolwiek innego.Bezstylowe, to bezstylowe, przyjąłem do wiadomości. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własną interpretacją to można cokolwiek nazwać, np. modne w niektórych środowiskach pilznery fermentowane US-05 czy marcowe Nottinghamami.

 

Jak już ktoś chce w stylu, to niech to będzie jak na konkurs. A nazwa może być dowolna, jaką sobie piwowar wymyśli (zaraz, ile to Blg ma Greene King IPA?).

 

Proszę napisz co masz na myśli pisząc IPA? I czy przypadkiem nie bierzesz opusu BJCP (amrrykańskiej klasyfikacji) zbyt do siebie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie moje piwo, więc nie do mnie.

 

Zwyczajnie uważam, że posługiwanie się klasyfikacjami stylów poza konkursami to wynaturzenie. Określenie ESB widziałem tylko na jednym piwie, inne podobne opisują się same jako strong ale. Określenie IPA z kolei widziałem na wielu, które do powszechnego wizerunku IPA nie przystają. Albo więc używamy klasyfikacji BJCP jak na konkursie, albo mamy pełną dowolność i to wszystko są tylko nazwy własne. Tego wie raczej nie da połączyć.

 

Osobiście wolę się skupić na robieniu piwa, niż jego klasyfikowaniu i nawet nazywaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.