białe grudki na cichej

[b.dawid]

Witam, mam postawionego koelsch-a na cichą, był trochę zaniedbany przy burzliwej, na cichą zlałem go dopiero po ponad 2 tygodniach burzliwej, teraz stoi kolejne 2 tygodnie na cichej i dziś zauważyłem że kilka małych resztek chmielin które pływały zmieniły się w małe białe grudki, na powierzchni nie widać tzw. filmu, wokół tych grudek też nie widać żeby coś się rozwijało, zapach z rurki normalny.

Balon dezynfekowany bezpośrednio przed rozlewem zwykłym ACE, reszta w oxy.

Kanał czy próbować butelkować?

Zdjęć nie podam bo to małe grudki i jest ich kilka, kilkanaście(da się policzyć) i całe g... będzie widać, ale pierwszy raz coś takiego widzę.

[Undeath]

Butelkuj, a temat do infekcji jest już założony nie zakładaj nowego z każdą pierdołą że się tak wyrażę tylko podpinaj pod inne tematy! Te białe grudki to mogą być drożdże które się pozbijały w kulki i wypływają wraz z gazem na powierzchnię piwa! Jakie drożdże s-33?

[olo333]

Kanał czy próbować butelkować?

Wyluzuj trochę, pewnie drożdże podniesione z dna przez CO2. Spróbuj przed rozlewem, jak ok, to do butelek.

[b.dawid]

A kto powiedział że się spinam? Pytam... dowiaduję się. Drożdże to s-33, a tamten wątek... byłby dobry, gdyby go podpiąć i przyjąć zasadę że opisujemy swoje podejrzenia +zdjęcie a reszta pomaga rozwiać lub potwierdzić wątpliwości, a tam już całe wykłady o technikach dezynfekcji, przyczynach infekcji, sposobach na uniknięcie... tak to ważne ale na oddzielne dyskusje... może niezły materiał do wiki.

Wiecie jak ciężko się przebijać przez takie wątki w których z założenia powinienem znaleźć poruszony problem i ew. rozwiązanie a przebijam się przez dyskusje "okołotematu".

[Undeath]

No to S-33 mają tak, też miałem kiedyś takie grudki na nich i nie zdziw się w butelce jak będą sobie przez parę dni swobodnie pływały No niestety nie tylko ty rozbijasz się o wątki około tematu, trzeba się po prostu nauczyć czytać to co wartościowe a resztę odsiewać. Ten temat też był już kilkakrotnie poruszany, a z takim problemem podpinaj się lepiej pod drożdże, bo nie każda rzecz w piwie to infekcja, a tutaj panuje takie dziwne przekonanie. Często na smak i zapach ma też wpływ temperatura fermentacji i rodzaj drożdży, ja wychodzę że nie warto wylewać żadnego piwa (chyba że jest naprawdę niepijalne) bo może jednak smak się zmienić, albo zawsze może być jako materiał pokazowy jak można zepsuć piwo