Skocz do zawartości

ozonator


pepe11

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie ustrojstwo i używam. Tzn mniejszej wydajności ok 600mg/h , ostało mi się po walce z teoretyczną alergią dzieciaka. Używam w kuchni wraz z wentylatorem przed warzeniem, ale na razie 2 razy więc na dłuższą metę to zobaczymy. Do tego co warkę 10 butelek sterylizuje tylko ozonem na próbę póki co to te testowe infekcji brak.

 

Co ważne! nie daj boże sterylizować tym fermentatorów! Raz to zrobiłem, mimo że był umyty to lekki zapaszek był. Zaozonowałem go i teraz permanentnie wali starą skarpetą, mimo ACE, wietrzenia mycia podchlorynem itp. To w przypadku czystego gazowania, bo ten który gazowałem napełniony wodą i przez kamień napowietrzający jest ok.

Edytowane przez mahometus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby ozonowanie powietrza sterylizuje pomieszczenie w którym jest stosowane, ale czy nie jest tak tylko w przypadku pomieszczeń zamkniętych? Mam wątpliwości czy jest w tym sens jeśli pomieszczenie nie jest odizolowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby ozonowanie powietrza sterylizuje pomieszczenie w którym jest stosowane, ale czy nie jest tak tylko w przypadku pomieszczeń zamkniętych? Mam wątpliwości czy jest w tym sens jeśli pomieszczenie nie jest odizolowane.

 

Skoro dezynfekuje nawet dywany i różne zakamarki to z ustrojstwem z powietrza chyba też da radę , myślę przede wszystkim o warzeniu letnim i krytycznym momencie chłodzenia i przelewania brzeczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak właśnie pisali na elektrodzie że przy ozonowaniu nie wolno przebywać w pomieszczeniu i później je dobrze wywietrzeć ze względu na szkodliwość ozonu

to ja odpadam , już raz trułem owocówki , zachciało się letniego warzenia , zapodałem latającym francom stary muchozol i prawie sam zszedłem ! Naprawdę ostrzegam przed wejściem do małego pomieszczenia krótko po rozpyleniu tego świństwa !

Edytowane przez pepe11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robię tak, odpalam ozonator w dniu warzenia kiedy wychodzę do pracy, ustawiam go na 30min (max pracy) wraz z wentylatorem pokojowym. Po powrocie świeżo, bez zapachów i chyba sterylniej ;).

Czas rozpadu połowicznego ozonu to chyba ok 40 min więc po 2h na pewno go nie ma, z resztą czuć go wyraźnie kiedy coś jest.

W sumie śrutuje też w kuchni więc takie zapobieganie..

Znowu światło lampy UV-C też do zdrowych raczej nie należy, więc tak czy siak na to samo wychodzi, trzeba wiać ;)

Edytowane przez mahometus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc wszystkie za i przeciw pozostanę przy swoim sposobie, żadnych wynalazków. Przerost formy nad treścią moim zdaniem.

Z drugiej strony przy takim samym reżimie , w lato trzy infekcje były , po ochłodzeniu zero , może to ustrojstwo by pomogło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony przy takim samym reżimie , w lato trzy infekcje były , po ochłodzeniu zero , może to ustrojstwo by pomogło

Czyli najbezpieczniej to na tyle zwiększyć wybicie lub czestotliwość warzenia w sezonie "głównym", aby w lecie, zamiast ganiać muszki po warzelni, tylko spijać piwo :cool:

Edytowane przez polter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciąż mnie dziwi skąd wzięło się przekonanie, że lato to koniec sezonu. Zima czy lato, średnio dwie warki miesięcznie warzę i zero infekcji (jedna kontrolowana, się nie liczy). I nie stosuję żadnych ozonatorów czy innych wynalazków, latem w otwartym garażu cały proces przeprowadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony przy takim samym reżimie , w lato trzy infekcje były , po ochłodzeniu zero , może to ustrojstwo by pomogło

Czyli najbezpieczniej to na tyle zwiększyć wybicie lub czestotliwość warzenia w sezonie "głównym", aby w lecie, zamiast ganiać muszki po warzelni, tylko spijać piwo :cool:

W sierpniu nowy kocioł doszedł i jak tu się było powstrzymać ? Warka za warką szła !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.