Skocz do zawartości

Smak mydła


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

8 dzień na burzliwej mojego dziwnego ale. Pobrałem próbkę w celu sprawdzenia gęstości. To piwo smakuje jak mydło! Poprzednia warka też tak miała, jednak w bardziej dojrzałym piwie już tego smaku nie było. Co to jest?

Dodam, że próbka jest bardzo mętna - ta z poprzedniej warki też była- pewnie warstwa osadu jest bardzo duża i wlot do kranika jest nim przysłonięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostawić w spokoju trzymać dłużej na burzliwej lub jak nie bulka przelać na cichą. smaki i tak ułożą się w butelce podczas leżakowania .

 

Niestety wadą naszego hobby jest to że musisz uzbroić się w cierpliwość i pamiętaj cały czas trzeba warzyć bo będziesz warzył jedno i idzie do leżakowania potem 2 i 3 a pierwsze zaczyna być już zdatne do picia najtrudniej jest przy pierwszych 2 czy 3 warkach bo nie masz zapasów a piwniczka smakowitości rośnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luzik :) W jednej z moich warek też tak miałem. Otworzyłem nawet jedno piwko po tygodniu od zabutelkowania i miało tak mydlany smak, że padaka. Teraz już ma prawie 3 miesiące i smakuje przewybornie. Cierpliwości to kwestia dojrzewania piwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... zapytam z innej beczki: a ile komercyjnych piw chmielonych tymi chmielami miałeś okazję pić? Bo dla mnie ciągle aromat tych chmieli, a aromat mydła (nawet cytrusowego) są nie do pomylenia. Stawiałbym jednak na jakąś małą infekcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...cascade

 

Ten chmiel przy długim leżakowaniu tak po prostu ma.

 

Moje pale ale na cascade po kilku miesiącach zaczęło mieć lekko mydlany smak. Scooby chyba też coś na ten temat wspominał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

No i chyba dopadła mnie infekcja. Mydlany smak jest bardzo słaby, ale jednak istnieje. Ciekawe, bo robiłem podwójną warkę, jedno wiadro stało normalnie, drugie chmielone na zimno tabletką. I właśnie w tym z tabletką pojawił się delikatny mydlany smak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i chyba dopadła mnie infekcja. Mydlany smak jest bardzo słaby, ale jednak istnieje. Ciekawe, bo robiłem podwójną warkę, jedno wiadro stało normalnie, drugie chmielone na zimno tabletką. I właśnie w tym z tabletką pojawił się delikatny mydlany smak.

Myślisz kolego ze tablety mogą nie być sterylne? bo słyszę to juz któryś raz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz kolego ze tablety mogą nie być sterylne? bo słyszę to juz któryś raz...

Nie przypuszczam. Chociaż jak się zastanowić to przecież łapie się ją palcami przed wrzuceniem, to trochę tak jakby paluchy do piwa w trakcie fermentacji włożyć :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dręczy mnie ten mydlany smak. Próbuję, wącham, analizuję. Ogólnie piwo jest jak najbardziej udane, tylko ten zaskakujący smak. Jest tak delikatny, prawie niezauważalny, że nabieram wątpliwości. Doszedłem do zaskakującego wniosku. To nie mydło, to kwiaty, perfumy może nawet. Idąc tym tropem przyjrzałem się wszystkim składnikom. Drogą eliminacji została mi Sybilla. Jestem prawie pewny, że to ten chmiel wprowadził do piwa to czego nie oczekiwałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dręczy mnie ten mydlany smak. Próbuję, wącham, analizuję. Ogólnie piwo jest jak najbardziej udane, tylko ten zaskakujący smak. Jest tak delikatny, prawie niezauważalny, że nabieram wątpliwości. Doszedłem do zaskakującego wniosku. To nie mydło, to kwiaty, perfumy może nawet. Idąc tym tropem przyjrzałem się wszystkim składnikom. Drogą eliminacji została mi Sybilla. Jestem prawie pewny, że to ten chmiel wprowadził do piwa to czego nie oczekiwałem.

 

To jeszcze zerknij na temperatury fermentacji i inne sprawy związane z fermentacją. Może tam tkwi problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem problem nie istnieje :D wg mnie "mydlany smak" to mix diacetylu i najbardziej ostrych w smaku frakcji chmielu. Po jakimś czasie diacetyl się rozkłada a ostre frakcje się "układają" i piwo po kilku tygodniach smakuje "jak czeba". No chyba że mydlany smak jest pożądany wtedy dla pewności proponuje dodać np "Fa" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentacja w 20°, więc ten problem wykluczam.

a moim zdaniem problem nie istnieje :D wg mnie "mydlany smak" to mix diacetylu i najbardziej ostrych w smaku frakcji chmielu. Po jakimś czasie diacetyl się rozkłada a ostre frakcje się "układają" i piwo po kilku tygodniach smakuje "jak czeba".

Coś w tym jest. Biorąc pod uwagę, że wiadro bez tabletki jest ok, a tabletka w drugim mogła wzmocnić aromat i smak Sybilli (uparcie sądzę, że ona jest spiritus movens całego zamieszania).

Edytowane przez Jacenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.